Tarot i inne - czy należy uważać?
Autor |
Wiadomość |
Hydra
Dołączył(a): Pt mar 20, 2009 19:21 Posty: 61
|
 Re: Tarot i inne - czy należy uważać?
Mam kolejne przemyślenia na temat Tarota – zaczynam traktować ten temat jak własny blog Fakt, iż zupełnie NIKT do tej pory nie odniósł się MERYTORYCZNIE do mojej teorii, przez dłuższy czas wprawiał mnie w głębokie zdumienie. Teraz jednak myślę, że cała sytuacja może być spowodowana jedną z następujących przyczyn: 1. Poziom wiedzy o rachunku prawdopodobieństwa woła o pomstę do nieba. Nikt nie zrozumiał nawet dziecinnie prostego przykładu (tj. bajki o Straszliwym Lwie). W takim przypadku należy przeprowadzić korepetycje z podstaw matematyki na materiałach ogólnie znanych czyli na Biblii. Pytanie na kolejne zajęcia (które zapewne olejecie, ale spróbować warto  ) brzmi następująco: Jakie wnioskowanie oparte na rachunku prawdopodobieństwa przeprowadził Szatan na procesie Hioba? 2. Druga przyczyna jest o wiele bardziej złożona, ale można ją streścić cytatem z "Króla Edypa" Sofoklesa: Jakimże koszmarem jest wiedza, która przynosi szkodę wiedzącym. Zakładam, że doskonale znacie zasady rachunku prawdopodobieństwa rządzące Tarotem, ale z jakichś przyczyn nie przyjmujecie ich do wiadomości. Wiedza o tym, że Tarot jest tylko talią kart Wam szkodzi… Dlaczego widzicie większą korzyść w utrzymywaniu ludzi w przekonaniu, że w zwykłych kartach siedzi Szatan?
_________________ Matematyka jest alfabetem, za pomocą którego Bóg opisał wszechświat. Galileusz
|
N sty 23, 2011 14:47 |
|
|
|
 |
grzmot
Dołączył(a): N gru 26, 2010 18:03 Posty: 177
|
 Re: Tarot i inne - czy należy uważać?
Hydra: Ad 1. Akurat przy tarocie talia mogłaby równie dobrze być zupełnie nie tasowana - przy "wróżeniu" tarotem większe znaczenie ma psychika człowieka (interpretacja układów) niż szansa na trafienie konkretnych kart.
Ad 2. Hipoteza jest rozsądna - jeśli ktoś widzi w tarocie diabła, to nie interesują go "nieistotne" szczegóły techniczne.
PS. Ja się odniosłem statystycznie, w podanym linku były wymienione konkretne hipotezy, testy, poziomy istotności, reguły doboru próbek itd. - to stwierdziłaś, że Ci się czytać nie chce.
_________________ A rychło nastanie niepozorne wydarzenie. I jedni będą płakać, a inni się radować. Bs-c 21:39
|
N sty 23, 2011 15:10 |
|
 |
Hydra
Dołączył(a): Pt mar 20, 2009 19:21 Posty: 61
|
 Re: Tarot i inne - czy należy uważać?
grzmot napisał(a): Ad 1. Akurat przy tarocie talia mogłaby równie dobrze być zupełnie nie tasowana - przy "wróżeniu" tarotem większe znaczenie ma psychika człowieka (interpretacja układów) niż szansa na trafienie konkretnych kart. Jesteś książkowym przykładem PORAŻAJĄCO Racjonalnego Sceptyka z mojej bajki viewtopic.php?f=51&t=25014&start=84grzmot napisał(a): PS. Ja się odniosłem statystycznie, w podanym linku były wymienione konkretne hipotezy, testy, poziomy istotności, reguły doboru próbek itd. - to stwierdziłaś, że Ci się czytać nie chce. viewtopic.php?f=18&t=10498&start=0Cytuj: 5. Językiem używanym na forum jest język polski. Dopuszcza się zamieszczanie krótkich wypowiedzi w języku obcym pod warunkiem, że autor przetłumaczy je na język polski. Pozdrawiam 
_________________ Matematyka jest alfabetem, za pomocą którego Bóg opisał wszechświat. Galileusz
|
N sty 23, 2011 15:23 |
|
|
|
 |
Hydra
Dołączył(a): Pt mar 20, 2009 19:21 Posty: 61
|
 Re: Tarot i inne - czy należy uważać?
Witam na moim blogu o Tarocie  Dziś spróbujemy inaczej podejść do tematu: 1. Tarot został zaprojektowany tak, by można było łatwo znaleźć odpowiedź na najczęściej zadawane pytania o przyszłość i nie ma tu znaczenia czy się one sprawdzą czy nie. Każdy kwadrat jest prostokątem, ale nie każdy prostokąt jest kwadratem. To, co wydarzy się w życiu człowieka jest przyszłością, lecz przyszłość nie jest tylko tym, co wydarzy się w życiu człowieka. Natomiast pytając ludzi, co oznacza: "poznać przyszłość" otrzymamy 90% odpowiedzi: "wiedzieć, co mnie w życiu spotka". Tarot jest odpowiedzią na "faworyta" wyłonionego zgodnie z mechanizmami rachunku prawdopodobieństwa, bo opowiada o ludziach. Dlatego uważam, że "wiedza Tarota" i "mądrość Tarota" to złudzenie wywołane mechanizmami rachunku prawdopodobieństwa – jeśli 90% "poznaje przyszłość" poprzez słuchanie opowieści o tym, co ich w życiu spotka, to reszta jest nieistotna – najwyżej nie zapłaci za wizytę. Znać się na ludziach nie oznacza wiedzieć wszystko.2. Inny mechanizm rachunku prawdopodobieństwa dotyczy samych pytań, jakie są zadawane kartom. Możemy sobie łatwo wyobrazić, że człowiek, który złamał rękę zapyta karty czy odzyska pełną sprawność, ale czy kiedykolwiek ktoś zapytał, czy wyrośnie mu trzecia ręka? Nie, ponieważ taką możliwość sam uważa za nieprawdopodobną. Podobnie w przypadku, gdy żona pyta czy mąż ją zdradza, a nie np. czy zostanie Prezydentem USA. Kiedy ludzie zwracają się do wróżek, pytają o wydarzenia, które sami uważają za najbardziej prawdopodobne (abstrahuję od tego czy słusznie czy nie), ponieważ wcześniej sami odrzucili warianty o mniejszym prawdopodobieństwie.maly_kwiatek napisał(a): Każda profesjonalna wróżka wytłumaczy, że karty pokazują określoną skłonność, dryf przyszłości ku jakimś zdarzeniom. W istocie jest to zupełnie zrozumiały i oczywisty dryf teraźniejszości ku przyszłości. Wróżka powinna przypomnieć, ze zainteresowana osoba jest kapitanem swojego życia i z niekorzystnych dryfów może swoje życie wyprowadzić. To jest właśnie rachunek prawdopodobieństwa.
_________________ Matematyka jest alfabetem, za pomocą którego Bóg opisał wszechświat. Galileusz
|
Pn sty 31, 2011 17:15 |
|
 |
noOne
Dołączył(a): Pn lip 04, 2011 11:29 Posty: 1541
|
 Re: Tarot i inne - czy należy uważać?
zachęcam - dobre świadectwo : "świadectwo zniewolenia przez tarot " http://signum-dei.blogspot.de/2012/06/s ... tarot.html
_________________ Króluj nam Chryste ! http://www.duchprawdy.com http://sacerdoshyacinthus.wordpress.com
|
Wt cze 12, 2012 19:58 |
|
|
|
 |
Molly
Dołączył(a): N maja 29, 2011 23:27 Posty: 153
|
 Re: Tarot i inne - czy należy uważać?
...
_________________ "Człowiek za każdym razem myśli, że coś wytłumaczy i tylko brnie dalej. "
|
Cz cze 14, 2012 0:25 |
|
 |
noOne
Dołączył(a): Pn lip 04, 2011 11:29 Posty: 1541
|
 Re: Tarot i inne - czy należy uważać?
_________________ Króluj nam Chryste ! http://www.duchprawdy.com http://sacerdoshyacinthus.wordpress.com
|
Cz cze 14, 2012 7:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tarot i inne - czy należy uważać?
A ja daję sobą piękne świadectwo, że Tarot to bardzo fajna rzecz Od niedawna poznaję talię Wirtha, i jestem z niej bardzo zadowolona 
|
Cz cze 14, 2012 8:07 |
|
 |
noOne
Dołączył(a): Pn lip 04, 2011 11:29 Posty: 1541
|
 Re: Tarot i inne - czy należy uważać?
a wiesz komu służysz tą praktyką ? i gdzie zdąża Twoja dusza ? czy Jezus Chrystus jest Twoim Panem ? czy ktoś inny ?
_________________ Króluj nam Chryste ! http://www.duchprawdy.com http://sacerdoshyacinthus.wordpress.com
|
Cz cze 14, 2012 8:35 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tarot i inne - czy należy uważać?
Ja mam ten komfort, że jestem wolnym człowiekiem  Nie mam Pana i nikomu nie służę 
|
Cz cze 14, 2012 8:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tarot i inne - czy należy uważać?
Naszła mnie taka refleksja: dobrze, że coraz częściej pijemy herbatę parzoną z woreczka, w imbryku czy czasem (i ta jest najsmaczniejsza) w samowarze. Odpada problem pytań o zniewolenie poprzez wróżenie z fusów 
|
Cz cze 14, 2012 8:53 |
|
 |
noOne
Dołączył(a): Pn lip 04, 2011 11:29 Posty: 1541
|
 Re: Tarot i inne - czy należy uważać?
-Vi- napisał(a): Ja mam ten komfort, że jestem wolnym człowiekiem  Nie mam Pana i nikomu nie służę  ze: wybacz że napiszę wprost, ale to może dla poruszenia Twoją świadomością, jeśli nie uznajesz Jezusa Chrystusa swoim Panem, w to miejsce wchodzi szatan, ateiści to nieświadomi tego sataniści.. idą prosto na zatracenie wieczne - potępienie nie ma bardziej wolnego człowieka jak Dziecko Boże, jeśli tego nie uznajesz, nie jesteś wolna, jesteś w niewoli z której nie zdajesz sobie sprawy..
_________________ Króluj nam Chryste ! http://www.duchprawdy.com http://sacerdoshyacinthus.wordpress.com
|
Cz cze 14, 2012 9:12 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tarot i inne - czy należy uważać?
Kozioł napisał(a): Naszła mnie taka refleksja: dobrze, że coraz częściej pijemy herbatę parzoną z woreczka, w imbryku czy czasem (i ta jest najsmaczniejsza) w samowarze. Odpada problem pytań o zniewolenie poprzez wróżenie z fusów  A ja lubię czasami herbatę z fusami. Sama sobie robię takie różne pyszne mieszanki No i kawę lubię taką tradycyjną, fusatą. Zawsze na końcu, jak już mam na dnie, dziamdziam tam sobie łyżeczką. Ciekawam czy to już zniewolenie czy jeszcze nie...  noOne napisał(a): nie ma bardziej wolnego człowieka jak Dziecko Boże, No a @noOne jest tego najlepszym przykładem Wystarczy poczytać Twoje posty. Twój umysł jest totalnie spętany i zniewolony... Przecież to co Ty wypisujesz... Ja się tak czasami zastanawiam jak Wy (Ty i Tobie podobni) odnajdujecie się w realnym świecie i życiu, wśród realnych, zwykłych ludzi... I naprawdę nie potrafię sobie tego wyobrazić... 
|
Cz cze 14, 2012 9:35 |
|
 |
noOne
Dołączył(a): Pn lip 04, 2011 11:29 Posty: 1541
|
 Re: Tarot i inne - czy należy uważać?
ale mnie nie interesuje ten świat, ten świat to królestwo szatana.. ale mimo wszystko pracuje i żyje sobie spokojnie i szczęśliwie na zadupiu - dzięki Panu Bogu 
_________________ Króluj nam Chryste ! http://www.duchprawdy.com http://sacerdoshyacinthus.wordpress.com
|
Cz cze 14, 2012 9:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tarot i inne - czy należy uważać?
-Vi- napisał(a): Kozioł napisał(a): Naszła mnie taka refleksja: dobrze, że coraz częściej pijemy herbatę parzoną z woreczka, w imbryku czy czasem (i ta jest najsmaczniejsza) w samowarze. Odpada problem pytań o zniewolenie poprzez wróżenie z fusów  A ja lubię czasami herbatę z fusami. Sama sobie robię takie różne pyszne mieszanki No i kawę lubię taką tradycyjną, fusatą. Zawsze na końcu, jak już mam na dnie, dziamdziam tam sobie łyżeczką. Ciekawam czy to już zniewolenie czy jeszcze nie...  Zdecydowanie wolę herbatę zaparzoną osobno a potem przelaną bez fusów. Herbata z fusami zmienia niekorzystnie smak (no i nie działa juz lekko pobudzająco). Kawę lubię albo ze współczesnych wysokociśnieniowych albo z ciśnieniowego zaparzacza/kawiarki, sporadycznie rozpuszczalną. Zniewolenie przez fusy zdecydowanie mi nie grozi.
|
Cz cze 14, 2012 9:52 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|