Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 25, 2025 20:09



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 479 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 32  Następna strona
 "biała magia" 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 09, 2008 10:28
Posty: 21
Post 
Może ja na to pytanie odpowiem. Człowiek wierzący nie powinien się posługiwać magią, ponieważ jest bardzo łatwą drogą ku złu. Nie chcę powiedzieć, że magia jest zła, cały czas powtarzam, że nie jest ani dobra, ani zła. Magia może sprawić, że zrobimy się pewni siebie i zechcemy dominować nad innymi ludźmi oraz nad nimi panować (magia może nad nami zapanować jeśli posiadamy zbyt słabą wolę i moc duchowną). Dlatego Bóg woli nas przestrzegać przed nią, bo ona z całą pewnością więcej wyrządzi zła niż dobra (tzn. że będzie więcej złych magów niż dobrych). Więc jeśli chcesz posługiwać się magią w dobrym celu, musisz postawić jeszcze bardziej na wiarę, aby pomogła ci zapanować nad magią, a nie dać się jej opętać.

_________________
Wiem co mam robić, jaki jest mój cel... lecz to nie ten czas :)


So lut 02, 2008 12:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 12, 2008 10:09
Posty: 41
Post 
magia nie opętuje ludzi prędzej człowiek może zrobić się dumny że umie jej używać.To samo jest ze sławą,bogactwem itp.


So lut 02, 2008 21:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 09, 2008 10:28
Posty: 21
Post 
Może opętać, a wtedy staniemy się sługami szatana. Możemy także ją wykorzystać do złych celów z normalną świadomością, o tak dla zabawy. Ale można też poświęcić się dobru, i tylko taka opcja jest dostępna dla chrześcijanina.

_________________
Wiem co mam robić, jaki jest mój cel... lecz to nie ten czas :)


Pn lut 04, 2008 8:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 12, 2008 10:09
Posty: 41
Post 
jak niby magia może opętać ??


Pn lut 04, 2008 8:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 10, 2008 10:59
Posty: 7
Post 
:-) Dlatego że w pierwszym przykazaniu masz napisane ....Nie będziesz miał bogów cudzych przedemną!A magia odnosi się do czczenia bóstw . Sporo na ten temat czytałam też myślałam że to takie fajne.Bzdura można narobić sobie krzywdy .czcisz przeróżne boginie demony a nawet zwykłego domowego kota ,przecież to bzdura! :shock: śledziłam takie tematy bardzo dobrze gdy człowiek praktykuje magię w pewnym momęcie zaczyna nie panować nad tym wszystkim. Wtedy jóż nawet przechodzi granicę zaczyna się pętla zaraz biała czy czarna a tam jóż zaczyna się wstęp do czarnej magii i jest problem.Następnym pragnieniem jest żucanie zaklęć.Jak myślisz co to jest? zaklęcia żucasz na całe swoje otoczenie wypowiadając jakieś głupkowate modlitwy :shock:wieżysz w jakąś boginię księzyca ,zataczasz pentagramy na podłodze talizmany itd.BREDNIE,SZOK CO W TYCH KSIAZKACH OPISUJą. to jest właśnie cały diabeł a ztego jóż łatwo do satanizmu. NIE POLECAM . masz kłopoty ,smucisz się nie masz przyjaciół pomódl się do swojego anioła stróża pomódl się do matki bożej .Ona jedna ma czyste serce ijej wszystko możesz powiedzieć. :oops: pozdrawiam .


Pn lut 04, 2008 8:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 10, 2008 10:59
Posty: 7
Post 
:shock: to się dzieje powoli nie poznasz się a wtedy to żądza władzy nad bliżnim :o


Pn lut 04, 2008 8:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Magia jest zawsze zła - słowo Boże ostro potępia magię - troche tekstów z Nowego Testamentu (a w Starym Testamencie tekstów potępiających magię jest wiecej):

"I wielu też z tych, co uprawiali magię, poznosiło księgi i paliło je wobec wszystkich." Dz 19, 19

"Gdy przeszli przez całą wyspę aż do Pafos, spotkali pewnego maga, fałszywego proroka żydowskiego, imieniem Bar-Jezus, który należał do otoczenia prokonsula Sergiusza Pawła, człowieka roztropnego. Ten, wezwawszy Barnabę i Szawła, chciał słuchać słowa Bożego. Lecz przeciwstawił się im Elimas - mag (tak bowiem tłumaczy się jego imię), usiłując odwieść prokonsula od wiary. Ale Szaweł, który także zwie się Paweł, napełniony Duchem Świętym spojrzał na niego uważnie i rzekł: "O, synu diabelski, pełny wszelkiej zdrady i wszelkiej przewrotności, wrogu wszelkiej sprawiedliwości, czyż nie zaprzestaniesz wykrzywiać prostych dróg Pańskich? Teraz dotknie cię ręka Pańska: będziesz niewidomy i przez pewien czas nie będziesz widział słońca". Natychmiast spadły na niego mrok i ciemność. I chodząc wkoło, szukał kogoś, kto by go poprowadził za rękę. Wtedy prokonsul widząc, co się stało, uwierzył, zdumiony nauką Pańską." Dz 13, 6-12

"Jest zaś rzeczą wiadomą, jakie uczynki rodzą się z ciała: nierząd, nieczystość, wyuzdanie, uprawianie bałwochwalstwa,czary, nienawiść, spór, zawiść, wzburzenie, niewłaściwa pogoń za zaszczytami, niezgoda, rozłamy, zazdrość, pijaństwo, hulanki i tym podobne. Co do nich zapowiadam wam, jak to już zapowiedziałem: ci, którzy się takich rzeczy dopuszczają, królestwa Bożego nie odziedziczą." Ga 5, 19-21

"A dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelkich kłamców:
udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką.
To jest śmierć druga. " Ap 21,8


Katechizm Kościoła Katolickiego:

2117 Wszystkie praktyki magii lub czarów, przez które dąży się do pozyskania tajemnych sił, by posługiwać się nimi i osiągać nadnaturalną władzę nad bliźnim - nawet w celu zapewnienia mu zdrowia - są w poważnej sprzeczności z cnotą religijności. Praktyki te należy potępić tym bardziej wtedy, gdy towarzyszy im intencja zaszkodzenia drugiemu człowiekowi lub uciekanie się do interwencji demonów. Jest również naganne noszenie amuletów. Spirytyzm często pociąga za sobą praktyki wróżbiarskie lub magiczne. Dlatego Kościół upomina wiernych, by wystrzegali się ich. Uciekanie się do tak zwanych tradycyjnych praktyk medycznych nie usprawiedliwia ani wzywania złych mocy, ani wykorzystywania łatwowierności drugiego człowieka.

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Pn lut 04, 2008 9:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 10, 2008 10:59
Posty: 7
Post 
Moria bardzo dobrze napisał :-D


Pn lut 04, 2008 17:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 12, 2008 10:09
Posty: 41
Post 
wy w ogóle czytaliście co wszyscy poprzednio napisali ?? magia pochodzi z wnętrza człowieka i biała magia nie jest zła.Jak w ogóle można w coś ślepo wierzyć nie znając faktów chyba wy dwaj jesteście jak roboty które cały czas mówią jakimś niezrozumiałym bełkotem :czytaj:


Wt lut 05, 2008 8:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
aaaaaa napisał(a):
magia pochodzi z wnętrza człowieka i biała magia nie jest zła.Jak w ogóle można w coś ślepo wierzyć nie znając faktów

A czy przypadkiem te twoje "fakty" nie są również wiarą? A może magia to pierd szatana? :D
Serio ciężko stwierdzić czym jest magia bo różni ludzie różne rzeczy na ten temat mówią, a wszyscy racji mieć raczej nie mogą :)

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Wt lut 05, 2008 8:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 12, 2008 10:09
Posty: 41
Post 
modlitwa też jest magią jak wspominałem to jak może mieć źródło w szatanie :p :co:


Wt lut 05, 2008 13:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
aaaaaa napisał(a):
modlitwa też jest magią jak wspominałem to jak może mieć źródło w szatanie :p :co:

A skąd wiesz to, że modlitwa jest magią?

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Wt lut 05, 2008 13:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 09, 2008 10:28
Posty: 21
Post 
Naprawdę magia, to ogromna tajemnica. Świadome posługiwanie się nią jest jeszcze trudniejsze niż jej nauczenie. Powiem tylko, apostołowie używali zdolności nadprzyrodzonych, ale tylko dzięki Jezusowi i w określonym celu. Wniosek? Magia może być i dobra i zła. Tylko od człowieka to zależy. Chcesz praktykować magię? Jeśli tak to wiedz, że wiele razy się zgubisz a bez mapy jesteś stracony. Tą mapą jest sam Pan Bóg.
Jeżeli Bóg pozwoli tobie korzystać z zdolności nadprzyrodzonych tak jak Jezus apostołom - śmiało możesz praktykować. Tyle, że to już nie będzie magia, tylko ,,Siła Sprawcza''. A do jej rozwijania jest potrzebne jest nie tylko rozwijanie mocy, a także (szczególnie) wiara i jej praktyka. Bez wiary będzie to właśnie magia której patronem jest szatan (nie mówię że jest zła) i z nią musisz radzić sobie sam. Pewnie zapytacie się jak to zrobić? Odpowiedź jest prosta... czysta dusza i niezwykle silny stan duchowy (plus praktyka wiary) wystarczy. Wtedy Pan Bóg będzie wiedział, że masz takie samo prawo korzystania z zdolności nadprzyrodzonych jak apostołowie i ci ją da (i wie, że wykorzystasz ją tylko i wyłącznie do pomocy bliźnim - nie dla własnego interesu). Wtedy masz przynajmniej świadomość, że jesteś godny używać ,,Siły Sprawczej''.

_________________
Wiem co mam robić, jaki jest mój cel... lecz to nie ten czas :)


Śr lut 06, 2008 10:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 09, 2008 10:28
Posty: 21
Post 
A i jeszcze jedno. Magia wcale nie polega na wymawianiu formuł magicznych - tak jest tylko w filmach. Tak naprawdę magia to to moc która ma miejsce najpierw w naszych myślach, dopiero w rzeczywistości. Np. wyobrażamy sobie kulę ognistą i jeżeli jesteśmy w stanie ją stworzyć to pojawi się w rzeczywistości. Ale utrzymanie jej wymaga wiele mocy.
Powiem wam szczerze: nie praktykuję magii, a nawet siły sprawczej. Dlaczego? Jestem człowiekiem grzesznym. Jednak moje wewnętrzne dobro w końcu pomoże mi się nawrócić i wtedy będę mógł się wziąć za silę sprawczą. Powiem jeszcze, mam określony cel w planie Bożym (to prawda!) który będzie miał miejsce w przyszłości kiedy wszystkiego już będę świadom. Jednak to co planuję jest ścisłą tajemnicą i nie mam żadnych motywów ani uprawnień aby go wam opowiedzieć. :)

_________________
Wiem co mam robić, jaki jest mój cel... lecz to nie ten czas :)


Śr lut 06, 2008 10:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Lukas0 napisał(a):
Tyle, że to już nie będzie magia, tylko ,,Siła Sprawcza''. A do jej rozwijania jest potrzebne jest nie tylko rozwijanie mocy, a także (szczególnie) wiara i jej praktyka. Bez wiary będzie to właśnie magia której patronem jest szatan (nie mówię że jest zła) i z nią musisz radzić sobie sam. Pewnie zapytacie się jak to zrobić?

Ale po co? Magia nie jest potrzebna by czynić dobro. Dobro nie polega na skuteczności, czy mocy.
Posłuchaj co o magii (wschodnie Siddhi) mówi Mistrz Zen Andrzej Stec: http://video.google.pl/videoplay?docid= ... 0898531314
O magii zaczyna się tuż przed trzecią minutą trwania filmu.

Lukas0 napisał(a):
czysta dusza i niezwykle silny stan duchowy (plus praktyka wiary) wystarczy. (...) Wtedy masz przynajmniej świadomość, że jesteś godny używać ,,Siły Sprawczej''.

Myślę, że osoba mająca "niezwykle silny stan duchowy" i mająca "czysta duszę" i mająca świadomość godności w oczach Boga, nie będzie się bawić w magię, bo ona posiadła coś większego i wspanialszego niż magia, coś co ma większą moc niż najwyższa magia - tak sądzę :)

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Śr lut 06, 2008 11:36
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 479 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 32  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL