Autor |
Wiadomość |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
donpedro - wybacz ale twoje poglądy, które przedstawiłeś wydają mi się pseudointelektualne.
Bóg wyraźnie zakazuje posługiwanie sie magią - zarówno w Starym jak i Nowym Testamencie jest to opisane.
O szkodliwości magii mówią liczne świadectwa ludzi, którzy sie nią zajmowali, potwierdzają to księża egzorcyści.
Nie ma czegoś takiego - że ktokolwiek może posługiwać się magią bezkarnie - bez wzgledu na to czy ma dobre czy złe zamiary - ponieważ jest to teren którym posługuje się szatan.
Szkody pojawią sie wczesniej czy póżniej - ale zawsze.
pozdrawiam
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Pt paź 28, 2005 7:33 |
|
|
|
 |
klarowna
Dołączył(a): Śr paź 13, 2004 4:57 Posty: 441
|
Magia wszelkiego rodzaju, wróżby szkodzą człowiekowi i prowokują go do zaufania nie Bogu a własnym siłom. Nawet jeśli ktoś ma "dar wróżenia" to warto się zastanowić czy on pochodzi od Boga czy szatana. Granica widzialności pomiędzy dobrem a złem jest bardzo cienka
_________________
|
Pt paź 28, 2005 14:18 |
|
 |
winegre
Dołączył(a): N paź 30, 2005 21:50 Posty: 5
|
A tak na marginesi jezli sily kotre okreslic mozemy magicznymi [ magycznymi] nie pochodza od Boga to od kogo ?
Mnie sie zdawalo ze od dziecka mi tluka w moja pusta lepetyne ze szatan nie ma mocy tworzenia a ta posiada tylko Bo0g. Wiec jezli tak jst to 1) bog stworzyl magyie 2) zle mni tlukli 3) sie myle :]
Piszecie o swiadectwach, przytoczcie je. Jezli jest ich tak wiele nie powinno byc problemow ze znaleznieem ich.
A pozatym ilu z was sie zajmowalo magyia, albo czyms podbnym z tych co ja atakuja. Atakujecie cos czego praktycznie nie znacie a wiecei tyle ile wam wtlukli. [...] Ci co sie zajmowali jak widze sa za  .
arcy mag zakonu wiengrelianistów
w.
|
N paź 30, 2005 23:37 |
|
|
|
 |
donpedro
Dołączył(a): Cz paź 13, 2005 18:36 Posty: 116
|
winegre napisał(a): A tak na marginesi jezli sily kotre okreslic mozemy magicznymi [ magycznymi] nie pochodza od Boga to od kogo ?
W tym pytaniu kryje się paradoks. To pytanie zakłada istnienie jakichś nie określonych "sił magicznych" jako odrębnego bytu. Wydaje mi się , że nie ma czegoś takiego jak "siły magiczne", które byłyby przypisane tylko magii i przez to z definicji złe. Magia posługuje się siłami natury, siłami wszechświata, tymi siłami, dzięki którym żyjemy, istniejemy. Problem polega na tym, że normalny człowiek nie potrafi zapanować skutecznie i bezpiecznie nad tymi siłami. I dlatego 'zabawa' w magię przypomina raczej zabawę odbezpieczonym granatem. Dlatego Biblia przestrzega przed magią. Otwarcie duszy na świat magii czyni duszę bezbronną przed siłami zła. Większość adeptów magii zdaje sobie z tego sprawe dopiero wtedy, gdy jest już za późno. Cytuj: Mnie sie zdawalo ze od dziecka mi tluka w moja pusta lepetyne ze szatan nie ma mocy tworzenia a ta posiada tylko Bo0g. Wiec jezli tak jst to 1) bog stworzyl magyie 2) zle mni tlukli 3) sie myle :]
Chyba się mylisz. 'Moc tworzenia' ma nawet byle jaki artysta. Co ja mówię, każdy rzemieślnik, ktokolwiek, kto potrafi zrobić 'coś z niczego', z kamienia stworzyć postać. Poeci na przykład dosłownie tworzą z niczego. 'moc tworzenia' to chyba nie jest najważniejsza rzecz jaką należy tłuc w Twoją - jak sam napisałeś - pustą łepetyną. Cytuj: Piszecie o swiadectwach, przytoczcie je. Jezli jest ich tak wiele nie powinno byc problemow ze znaleznieem ich.
Świadectwem jest życie każdego z nas. Nie domagaj się dowodu, świadectwa. Po co? Nagle się nawrócisz? Na tym forum już bywały dowody, świadectwa zarówno na istnienie, jak i nieistnienie Boga. Prawda jest taka, że nie wszystko da się logicznie udowodnić. Fakt, że domagasz się świadectwa (nie wiem dokładnie jakiego, ale to bez znaczenia) świadczy o tym, że jesteś szukającym drogi. To bardzo dobrze, i życzę Ci powodzenia. Bądź tylko otwarty, i zaufaj Bogu. Cytuj: A pozatym ilu z was sie zajmowalo magyia, albo czyms podbnym z tych co ja atakuja. Atakujecie cos czego praktycznie nie znacie a wiecei tyle ile wam wtlukli. [...] Ci co sie zajmowali jak widze sa za  . arcy mag zakonu wiengrelianistów w.
'ci co sie zajmowali' nie są za.
Ja osobiście nie namawiam nikogo do wkroczenia na ścieżkę magii, a wprost przeciwnie, uważam, że są dużo bezpieczniejsze drogi rozwoju duchowego.
_________________ Zrozum aby uwierzyć, uwierz aby zrozumieć.
|
Pn paź 31, 2005 20:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Na jednej ze stron ezoterycznych znalazłam następującą zachętę do stosowania magii:
Cytuj: Celem magii jest zmiana siebie i otoczenia zgodnie ze swoją Wolą.
Tymczasem codziennie mówimy : Bądź wola Twoja .... nie moja, lecz Twoja wola niech się stanie....
Uważającym się za katolików do rozważenia 
|
Śr lis 02, 2005 16:47 |
|
|
|
 |
donpedro
Dołączył(a): Cz paź 13, 2005 18:36 Posty: 116
|
Chyba trochę dodałeś do tych słów codzinnej modlitwy. Tam stoi: "Bądź wola Twoja..." , pozostałe słowa są z innego miejsca.
Przecież codziennie realizujesz swoją wolę, zmieniasz siebie i otoczenie zgodnie ze swoją wolą, przecież po to masz wolną wolę. Jakoś nikt nie uznaje realizacji woli za złe samo w sobie. Dopiero wtedy, gdy używasz woli do czynienia źle, popełniasz grzech.
Niektórzy zajmujący się magią twierdzą, że tzw. biała magia kieruje się dobrymi intencjami. Można by dużo napisać o dobrych intencjach. Ale przecież każdy wie, że nawet bez magii można wyrządzić wiele zła, kierując się dobrymi intencjami, a co dopiero posługując się siłami, o których mamy bardzo, bardzo blade pojęcie. Nie namawiam nikogo do zajmowania się magią i uważam, że zajmowanie się magią może przynieść złe skutki (nawet katastrofalne) dla ciała i dla duszy. Natomiast uważam, że tzw. 'siły magiczne' wykorzystywane w magii nie są same w sobie złe, tak jak nie jest zła elektryczność, energia kinetyczna, promień lasera, energia grawitacji. Można za ich pomocą zdziałać dobro lub zło. Z tym, że o ile elektryczność, światło i powszechnie znane rodzaje energii potrafimy w pewnym stopniu kontrolować, to siły 'niefizyczne' są bardzo trudne do opanowania, i często można sobie samemu zrobić krzywdę. Natchnieni autorzy Pisma Świętego zapewne wiedzieli o tym i dlatego przed tym przestrzegali.
_________________ Zrozum aby uwierzyć, uwierz aby zrozumieć.
|
Pt lis 04, 2005 21:07 |
|
 |
vex
Dołączył(a): Wt lip 19, 2005 15:12 Posty: 39
|
heh, śledzę to 4um od jakiegoś czasu a szczególnie wątek o tzw. białej magii... dlaczego nie mozna mówić poprostu magia ? czemu musicie zawsze wszystko skomplikować. Przeziez nie mówicie "czarny" nóz i "biały" nóż... smiesznie to by wyglądało jak by sie ktos przestawial...
np. "jesztem zielonym magiem w fioletowe kropki a bialo zółto czarnymi paskami i czerwonymi cetkami..."
magia to poprostu magia...
|
So lis 05, 2005 23:59 |
|
 |
Stratovirus
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 16:13 Posty: 188
|
wydaje mi się , ze dla niektórych osób dodanie słówka "biała" ma na celu złagodzenie "magii" 
|
N lis 06, 2005 13:01 |
|
 |
vex
Dołączył(a): Wt lip 19, 2005 15:12 Posty: 39
|
ech... niestety... czasem ktoś boi sie magi i dodaje sobie słówko "biała" aby utrzymywac się w świadomości ze jest całkowicie bezpieczny i nikomu nie szkodzi. niepoważne. Jeżeli ktoś chce się zajmować magia to niech będzie gotowy na wzięcie na siebie odpowiedzialności za swoje czyny. Nawet dobre intencje moga przyniesc szkodę. przykład: "wielki mag Gargamel chce sobie urządzić piknik z kolegami/członkami/wyznawcami  . Niestety zbiera się na ulewę więc odpedza chmury - w dobrych intencjach. jednak zupełnie nieświadomie zepsuł dzień ludziom mieszkającym w niedalekim miasteczku - spadła tam ulewa  "
|
N lis 06, 2005 23:09 |
|
 |
aneczka1605
Dołączył(a): N lis 13, 2005 11:05 Posty: 5
|
Ludzie co sądzicie na temat
wróżbiarstwo jest grzechem  ?
|
N lis 13, 2005 20:54 |
|
 |
Cerber
Dołączył(a): So lis 12, 2005 21:09 Posty: 39
|
zdefiniuj jak rozumiesz pojęcie grzechu...
P.S. A imho to nie jest grzechem - no chyba ze komuś zaszkodzisz....
|
Pn lis 14, 2005 16:30 |
|
 |
Kurvik
Dołączył(a): So lis 12, 2005 19:56 Posty: 80
|
Moria napisał(a): donpedro - wybacz ale twoje poglądy, które przedstawiłeś wydają mi się pseudointelektualne. Bóg wyraźnie zakazuje posługiwanie sie magią - zarówno w Starym jak i Nowym Testamencie jest to opisane. O szkodliwości magii mówią liczne świadectwa ludzi, którzy sie nią zajmowali, potwierdzają to księża egzorcyści. Nie ma czegoś takiego - że ktokolwiek może posługiwać się magią bezkarnie - bez wzgledu na to czy ma dobre czy złe zamiary - ponieważ jest to teren którym posługuje się szatan. Szkody pojawią sie wczesniej czy póżniej - ale zawsze.
pozdrawiam
Mario-Twoja opinia o wypowiedzi donpedra wydaje mi się bezpodstawna i antyintelektualna. To, że ktoś ma rozwinięty światopogląd, który aby objaśnić laikowi należy opisać rozlegle oznacza to, że jest przeintelektualizowany? To gratuluję myślenia.
Nie zgadzam się z poglądem, że prędzej czy później pojawią się szkody.
Jeśli ktoś używa magii z głową to tych szkód nie będzie.
Wiązania magii z Szatanem to dla mnie dziecinada rodem z czasów inkwizycji ale masz prawo do swojej wiary.
Bóg faktycznie ganił magię w ST> Co do nowego to przytocz proszę przykład. A co do zdania Boga na różne tematy w ST to chciałbym podać to wszystkim pewne cytaty:
piąta ksiega Mojżeszowa 20,13 I gdy Pan, Bóg twój wyda je [miasto wroga] w twoje ręce, wybijesz wszystkich jego mężczyzn mieczem. 15. Tak postąpisz ze wszystkimi miastami oddalonymi od ciebie, które nie należą do miast tych narodów. 16. Jednakże z miast tych ludów, które daje ci Pan, Bóg twó, w dziedziczne posiadanie, nie zachowasz przy życiu żadnej żywej istoty.
Mało? To jedziemy dalej:
Piąta Mojżeszowa 21,20 [wcześniej był opis, iż jeśli ktoś ma syna niegrzecznego, krnąbrnego itd. to ma go przyprowadzić do starszych miasta] I powiedzą do starszych miasta: Ten nasz syn jest nuparty i krnąbrny, nie słucha naszego głosu, żarłok to i pijak. 21. Wtedy wszyscy mężowie tego miasta ukamienują go i poniesie śmierć. Wytępisz zło spośród siebie, a cały Izrael usłyszy to i będzie się bał.
Udowodniłem już, że ST nie jest najlepszą księgą do czerpania z niej zasad wiary i zycia? Na wszelki wypadek jeszcze jeden przykład: Piąta Mojżeszowa 22,20 [opis jak to meżczyzna stwierdza przed radą, iz pojął kobietę za żonę, a obcując z nią stwierdził, że nie była dziewicą, a następnie rodzice dziewczyny na dowód jej czystości powninni przed radą rozłożyć bieliznę dziewczyny] Lecz jeżeli ta mowa [mężczyzny o nieczystości kobiety] będzie prawdą i nie znajdą się dowody dziewictwa tej dziewczyny, 21. To wyprowadzą tą dziewczynę do drzwi domu jej ojca i ukamienują ją mężczyźni miasta[...]
Magii faktycznie nie należy rozróżniać na białą i czarną. Jest po prostu magia. Ani zła, ani dobra. Jak już w innym temacie mówiłem źli lub dobrzy, którzy nią się posługują.
donpedro:nieprawda, ze artyści mają moc tworzenia sensu stricte takiego jak Bóg. Malarze i rzeźbiarze modyfikują coś co już istnieje aby stworzyć coś nowego. Poeta nie tworzy z niczego tylko ze swoich słów i myśli. aneczka-nie jest. Pomaga Ci jedynie poznać przyszłość ( a i to słabo, gdyz przyszłość kierujemy sami. Wróżbiarstwo pokazuje Ci jedynie jedną z możliwych ścieżek, którą może potoczyć się Twoje życie. Ścieżki zmienić można bardzo łatwo, każdym czynem prawie), a to co z tą wiedzą zrobisz to Twoja sprawa.
_________________ Na prośbę admina działam teraz jako Chaota.
Who dare to care...
Nie-katolik. Chrześcijanin. Ezoteryk. Pokój Wam
Oswiadczam, iż nie mam nic wspólnego z grupą zwącą siebie "WKT".
|
Pn lis 14, 2005 17:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
aneczka, wg Kościoła katolickiego wróżbiarstwo jest grzechem. Zostało potępione już w Biblii ( pisze o tym również w Katechizmie KK).
Mój przedmówca wypowiedział się jako nie-katolik, co proszę wziąć pod uwagę.
|
Pn lis 14, 2005 18:26 |
|
 |
Kurvik
Dołączył(a): So lis 12, 2005 19:56 Posty: 80
|
Dokłądnie:P. Prosiłbym Was abyście argumentuąc coś biblią zaznaczali czy jest to ST czy NT bo jak już wykazałem ST nie zawsze jest dobry. NT pewnie tez cały nie jest czysty jak by tak dobrze przejrzeć. Aha i chciałem przeprosić za dezinformację. Źle przeczytałem i myślałem, że aneczka pyta się czy wróżbiarstwo jest złe ( a nie czy jest grzechem). Fakt. Według doktryn KK jest to grzech. Ale w moi rozumieniu świata nie  . Jednakowoż dla Ciebie aneczko jako katoliczki proponuję ustosunkować się do poglądu wyrażonego przez Baranka.
_________________ Na prośbę admina działam teraz jako Chaota.
Who dare to care...
Nie-katolik. Chrześcijanin. Ezoteryk. Pokój Wam
Oswiadczam, iż nie mam nic wspólnego z grupą zwącą siebie "WKT".
|
Pn lis 14, 2005 19:05 |
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
Cytuj: Bóg faktycznie ganił magię w ST> Co do nowego to przytocz proszę przykład.
„Gdy przeszli przez całą wyspę aż do Pafos, spotkali pewnego maga, fałszywego proroka żydowskiego, imieniem Bar-Jezus, który należał do otoczenia prokonsula Sergiusza Pawła, człowieka roztropnego. Ten, wezwawszy Barnabę i Szawła, chciał słuchać słowa Bożego. Lecz przeciwstawił się im Elimas - mag (tak bowiem tłumaczy się jego imię), usiłując odwieść prokonsula od wiary. Ale Szaweł, który także zwie się Paweł, napełniony Duchem Świętym spojrzał na niego uważnie i rzekł: O, synu diabelski, pełny wszelkiej zdrady i wszelkiej przewrotności, wrogu wszelkiej sprawiedliwości, czyż nie zaprzestaniesz wykrzywiać prostych dróg Pańskich? Teraz dotknie cię ręka Pańska: będziesz niewidomy i przez pewien czas nie będziesz widział słońca. Natychmiast spadły na niego mrok i ciemność. I chodząc wkoło, szukał kogoś, kto by go poprowadził za rękę. Wtedy prokonsul widząc, co się stało, uwierzył, zdumiony nauką Pańską.” Dz 13; 6-12
„Kiedyśmy szli na miejsce modlitwy, zabiegła nam drogę jakaś niewolnica, opętana przez ducha, który wróżył . Przynosiła ona duży dochód swym panom. Ona to, biegnąc za Pawłem i za nami wołała: Ci ludzie są sługami Boga Najwyższego, oni wam głoszą drogę zbawienia. Czyniła to przez wiele dni, aż Paweł mając dość tego, odwrócił się i powiedział do ducha: Rozkazuję ci w imię Jezusa Chrystusa, abyś z niej wyszedł. I w tejże chwili wyszedł.” Dz 16; 16-18
„Przychodziło też wielu wierzących, wyznając i ujawniając swoje uczynki. I wielu też z tych, co uprawiali magię, poznosiło księgi i paliło je wobec wszystkich. Wartość ich obliczono na pięćdziesiąt tysięcy denarów w srebrze. Tak potężnie rosło i umacniało się słowo Pańskie.” Dz 19; 18-20
„Jest zaś rzeczą wiadomą, jakie uczynki rodzą się z ciała: nierząd, nieczystość, wyuzdanie, uprawianie bałwochwalstwa, czary, nienawiść, spór, zawiść, wzburzenie, niewłaściwa pogoń za zaszczytami, niezgoda, rozłamy, zazdrość, pijaństwo, hulanki i tym podobne. Co do nich zapowiadam wam, jak to już zapowiedziałem: ci, którzy się takich rzeczy dopuszczają, królestwa Bożego nie odziedziczą.” Gal 5; 19-21
„A dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelkich kłamców: udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką. To jest śmierć druga.”Ap 21; 8
„Na zewnątrz są psy, guślarze, rozpustnicy, zabójcy, bałwochwalcy i każdy, kto kłamstwo kocha i nim żyje.” Ap 22; 15
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Pn lis 14, 2005 20:19 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|