Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So lis 22, 2025 21:13



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 479 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 32  Następna strona
 "biała magia" 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 12, 2005 21:09
Posty: 39
Post 
Cytuj:
„Przychodziło też wielu wierzących, wyznając i ujawniając swoje uczynki. I wielu też z tych, co uprawiali magię, poznosiło księgi i paliło je wobec wszystkich. Wartość ich obliczono na pięćdziesiąt tysięcy denarów w srebrze. Tak potężnie rosło i umacniało się słowo Pańskie.”


hitlerowcy tez palili ksiazki....


Pn lis 14, 2005 21:30
Zobacz profil YIM
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 13, 2005 18:36
Posty: 116
Post 
Myślę, ze zwolennicy magii popełniają błąd niedoceniając zagrożeń jakie niesie ze sobą magia. Wyodrębienie 'białej magii' jako tej dobrej i nieszkodliwej, nieco przytępia nasz zmysł ostrożności.
Na poziomie horoskopów gazetowych, wróżb z kart traktowanych pół serio, wróżb zabawowych rzadko może przynosić rzeczywiście groźne skutki.
Natomiast bezpośrednie angażowanie się w magię ceremonialną, ewokacje magiczne, nieukierunkowaną medytację, uwrażliwianie się na postrzeganie pozazmysłowe powoduje, że człowiek staje się podatny na wpływy sił, z których często początkowo nie zdaje sobie sprawy, a później często jest za późno. Nie zawsze jest to dobry wpływ, a ochrona przed tymi siłami jest bardzo trudna. Proszę zauważyć, że jasnowidz widzi rzeczy, osoby, których inni nie widzą. Ludzie chorzy na schizofrenię także widzą rzeczy i osoby niewidoczne dla innych. To tylko przykład, ale pokazuje on, że granica między darem jasnowidzenia (i innymi zdolnościami magicznymi) a obłędem jest wąska.

Jakie są możliwe argumenty przemawiające za stosowaniem magii (czy też 'białej magii'):

1) magia jest ścieżką rozwoju duchowego - są bezpieczniejsze i sprawdzone metody rozwoju duchowego, szczególnie dla chrześcijan,

2) magia daje władzę nad materią ("... czyńcie sobie ziemię poddaną...") - taki motyw do angażowania się w magię jest groźny bo uwrażliwia człowieka na niebezpieczne wpływy, niepezpieczne dla ciała i dla duszy,

3) magia daje władzę nad ludźmi, pieniędzmi - j.w. ale to już tragedia..., nieszczęście pewne,

4) magia daje wiedzę o przyszłości - w naszym fizycznym świecie, w teraźniejszości przyszłość nie istnieje, nie jest zdeterminowana, to człowiek własną wolą tworzy i kształtuje przyszłość, owszem jeżeli w rzece czasu biernie oczekujemy na wydarzenia, to łatwo przewidzieć dokąd popłyniemy, ale jeżeli aktywnie wiosłujemy planując swoją drogę to kształtujemy przyszłość.
Zamiast marnować siły na przewidywanie przyszłości, lepiej spożytkować energię na harmonijne ukształtowanie tej przyszłości poprzez twórczą pracę.

Nie ma mocnych argumentów przemawiających za stosowaniem magii.

Przeciwnicy magii, traktujący ją jako wytwór szatana często sami nie wiedzą co krytykują, ale pomijając błąd nieznajomości przedmiotu krytyki to podejście jest bezpieczniejsze od 'zabawy w magię', więc w gruncie rzeczy mają rację.

_________________
Zrozum aby uwierzyć, uwierz aby zrozumieć.


Pn lis 14, 2005 23:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 12, 2005 19:56
Posty: 80
Post 
Niestety droga Moria, z całym szacunkiem ale zawiodłaś. Prosiłem wyraźnie o pokazanie mi miejsca w NT gdzie BÓG gani magię, ezoterykę. Nie ma. Ale po kolei:
Pierwszy cytat - grzechem tego człowieka było to, że był fałszywym prorokiem. "czy nie przestaniesz wykrzywiać prostych ścieżek pana?". Uważał się za Jezusa, to był jego grzech.
Drugi cytat- tu mamy przypadek opętanej kobiety, która została egzorcyzmowana, dokładnie. Ale co to ma do magii? Gdzie została tu potępiona przez Boga?
Trzeci cytat-tu mamy do czynienia z ludźmi, którzy przestali zajmować się magią i zajęli się byciem chrześcijanami. Nie pogodzili jednego z drugim ale nie znaczy to, że jedno drugiemu przeczy. Tu takze nie ma nic o tym jak Bóg gani magię.
Czwarty cytat-Jest do liast świętego Pawła do Galacjan wyrażający jego prywatne zdanie o wierze, nie zaś zdanie Boga. Ja takze mogę głosić jakieś zdanie ale nie staje się ono od razu zdaniem Adonaia.
Piąty cytat-całe szczęście, że gusłami się już chyba nikt dzisiaj nie zajmuje.
Szósty cytat-j.w.
Przykro mi Moria, że nie udało Ci się znaleźc argumentów ale bardzo dziękuję Ci za poświęcony czas i trud. Jeżeli chcesz wciąż prostować moją ścieżkę to bardzo chętnie zobaczę co z tego będzie. A nuż nakłonisz mnie do swojej racji :P?

donpedro - chyba ostro naciąłeś się w przeszłości, co? Podzielam Twoje zdanie, że ezoteryką nie można się "bawić" bo to tak jakby powiedzieć, że bawić można się młotkiem. Oba są często pożytecznym narzędziem ale źle użyte mogą wyrządzić krzywdę. Jednak nie mam o tym wszystkim aż tak złego zdania jak Ty. Ale to Twoje zdanie i szanuję je.

Do wymiany wzajemnych grzeczności służy PW.
baranek

_________________
Na prośbę admina działam teraz jako Chaota.


Who dare to care...

Nie-katolik. Chrześcijanin. Ezoteryk. Pokój Wam

Oswiadczam, iż nie mam nic wspólnego z grupą zwącą siebie "WKT".


Wt lis 15, 2005 16:36
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 13, 2005 18:36
Posty: 116
Post 
Kurvik napisał(a):
donpedro - chyba ostro naciąłeś się w przeszłości, co? Podzielam Twoje zdanie, że ezoteryką nie można się "bawić" bo to tak jakby powiedzieć, że bawić można się młotkiem. Oba są często pożytecznym narzędziem ale źle użyte mogą wyrządzić krzywdę. Jednak nie mam o tym wszystkim aż tak złego zdania jak Ty. Ale to Twoje zdanie i szanuję je.


Nie naciąłem się, ale obserwując młodych magów explorujących przestrzenie astralne i ich pogranicze, mam wrażenie jakbym patrzył na wyprawę kajakiem przez pacyfik.
Nie neguję istnienia ludzi odpowiedzialnych, dysponujących umiejętnościami, których istnienie zaledwie podejrzewamy, a o których (umiejętnościach, a nie ludziach) marzą domorośli magowie-samoucy. Ich proste naśladowanie nie przyniesie spodziewanych efektów. Ludzie ci swoje umiejętności zdobyli olbrzymim wysiłkiem drogą rozwoju duchowego, a ich podziwiane przez nas zdolności są tylko mało istotnym dla nich szczegółem. Głównym celem rozwoju jest doskonalenie duszy. Panowanie nad materią pojawia się jako 'efekt uboczny' tego rozwoju. Martwi mnie to (i w tym widzę zagrożenie), że ludzie mówiący o magii (czy też magji) jako cel stawiają sobie zdobycie umiejętności magicznych będących tylko 'efektem ubocznym' a to nie może przynieść dobrych rezultatów. Nieodparcie nasuwa mi się to porównanie z kajakiem, gdyż ludzie nawet nie wiedzą na jak głęboką wodę się zapuszczają. Ryzyko to jest łatwe do przeoczenia, gdyż zagrożenie nie dotyczy ciała tylko duszy.

Zagrożenia związane z magią to jedna sprawa - osoby znające temat potwierdzą istnienie tych zagrożeń.

Oddzielną kwestią jest pytanie czy zajmowanie się magią jest grzechem. Przy odpowiedzi na to pytanie natrafiamy na podstawową trudność - brak definicji magii wspólnej dla zadających to pytanie i odpowiadających. Trudno jest sformułować prostą defnicję magii gdyż jest to dziedzina b. rozległa i wykraczająca daleko poza granice naszych zdolności poznania (i definiowania).

Pomijając tą trudnośc po analizie dotychczasowych rozważań nasuwa mi się wniosek, że jeżeli za grzech uznamy coś co nas oddala od Boga, to magia na większość ludzi tak właśnie działa. Jeżeli są ludzie, którzy przez zainteresowanie magią wkroczyli na drogę doskonalenia duszy i zbliżyli się do świętości to są to nieliczne wyjątki, a to wyklucza uznanie tej drogi rozwoju za regułę.

_________________
Zrozum aby uwierzyć, uwierz aby zrozumieć.


Wt lis 15, 2005 21:39
Zobacz profil

Dołączył(a): So lis 12, 2005 13:19
Posty: 20
Post 
Skoro magia jest zla powstaje w takim razie pytanie po co i dlaczego Bog ja stworzyl ?


Śr lis 16, 2005 13:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 12, 2005 19:56
Posty: 80
Post 
Jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga. W jakim sensie dokładnie - nigdzie nie jest sprecyzowane na pewno z wolą Boga. Myślę, że chodzi o to, że bóg ma zdolnoś
Kod:
tworzenia i modyfikowania świata i człowiek też ma taką możliwość tylko, że w o wieele mniejszym stopniu.

_________________
Na prośbę admina działam teraz jako Chaota.


Who dare to care...

Nie-katolik. Chrześcijanin. Ezoteryk. Pokój Wam

Oswiadczam, iż nie mam nic wspólnego z grupą zwącą siebie "WKT".


Śr lis 16, 2005 17:16
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 03, 2005 15:20
Posty: 167
Post 
Ale skoro człwoiek był w stanie stworzyć magię, tzn że jest tak poteżny jak Bóg! Przecież zaawansowana magia pozwala dowolnie modyfikować rzeczywistość - dobry mag potrafi więcej niż Jezus Chrystus.

Witam wszystkich uświadomionych! Obrazek

_________________
Posłowie modlą się o deszcz. To trzeba zobaczyć.


Śr lis 16, 2005 21:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post 
Za dużo fantasy/rpg, MalGanisie, ale spoko - wyrośniesz z tego.

_________________
Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj


Śr lis 16, 2005 22:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 03, 2005 15:20
Posty: 167
Post 
A ile ty masz lat, żeby tak mówić?
Nie przeczę, mam pewną 'burzę psychiczną' w moim umyśle, ale mimo wszystko mam już ukształtowany jako taki światopogląd, po za tym mogę powiedzieć, że już zaczynam naprawde dorastać, bo rozumiem o wiele wiecej spraw niż np przed ostatnimi wakacjami. Ale nie o tym mowa. Choć równie dobrze ja mogę powiedzieć
Cytuj:
Za dużo fantasy/rpg
do chrześcijana - to całe gadanie o bogu... Dla mnie to wszystko bzdury, ale sa ludzie którzy naprawde w to wierzą (chodź czasem sam nie wiem, czy wy naprawde traktujecie to wszystko na serio, czy się nabijacie :? ). I tak przy okazji - często słyszy się od ludzi słowa w stylu 'czy ty naprawde wierzysz w te bzdury' gdy rozmowa schodzi na zjawiska paranormalne... Ale chwilunia - to samo można powiedziec chrześcijanowi...

W każdym razie nie wierzysz w magię, tak?
Więc Jezus miał schizofrenię, bo wierzył magię i z nią wałczył (nie można walczyć z czymś, czego nie ma), wypędzał demony itd...
To wynika z twojej wypowiedzi Obrazek

_________________
Posłowie modlą się o deszcz. To trzeba zobaczyć.


Śr lis 16, 2005 22:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post 
MalGanis napisał(a):
A ile ty masz lat, żeby tak mówić?

21
MalGanis napisał(a):
I tak przy okazji - często słyszy się od ludzi słowa w stylu 'czy ty naprawde wierzysz w te bzdury' gdy rozmowa schodzi na zjawiska paranormalne... Ale chwilunia - to samo można powiedziec chrześcijanowi...

Można. I co z tego?
MalGanis napisał(a):
W każdym razie nie wierzysz w magię, tak?

Magia to tak szerokie pojęcie, tak różnie rozumiane przez różnych ludzi, że nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie.
W każdym razie na pewno nie wierzę, że nastolatki mają jakąkolwiek wiedzę tajemną i że to co można znaleźć w internecie na temat magii jest cokolwiek warte.
MalGanis napisał(a):
To wynika z twojej wypowiedzi

Z mojej wypowiedzi wynika tylko to, że kiedyś wyrośniesz z obecnych poglądów :roll:

_________________
Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj


Śr lis 16, 2005 22:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
donpedro napisał(a):
4) magia daje wiedzę o przyszłości - w naszym fizycznym świecie, w teraźniejszości przyszłość nie istnieje, nie jest zdeterminowana, to człowiek własną wolą tworzy i kształtuje przyszłość, owszem jeżeli w rzece czasu biernie oczekujemy na wydarzenia, to łatwo przewidzieć dokąd popłyniemy, ale jeżeli aktywnie wiosłujemy planując swoją drogę to kształtujemy przyszłość.
Zamiast marnować siły na przewidywanie przyszłości, lepiej spożytkować energię na harmonijne ukształtowanie tej przyszłości poprzez twórczą pracę.

Nie ma mocnych argumentów przemawiających za stosowaniem magii.


Akurat ten czwraty argument byłbym skłonny uznać za wystarczająco mocny. Nawet jeśli przyszłość nie jest całkowicie zdeterminowana, to już przewidywanie możliwego biegu wydarzeń moze być pożyteczne.

Przypomina to trochę prognozowanie pogody: gdy wiem, że z dużym prawdopodobieństwem zbliża się fala chłodu, wezmę w podróż ciepłe ubranie i dzięki temu zmniejszę ryzyko przeziębienia. W tym wypadku nakład sił na przewidywanie przyszłych warunków pogodowych może się opłacić.


Cz lis 17, 2005 10:22
Zobacz profil
Post 
Hmm Sweet to jest duza roznica. POgody sie teraz nie przewiduje - ja sie prognozuje. Tak samo jak prognozuje sie wskazniki ekonomiczne. Roznica pomiedzy prognozowaniem a przewidywaniem (pojeciowa) jest istotna. Bo prognozowanie to wystawianie jakiejs opinii na podstawie faktow i obserwacji. I prognozowanie przyszlosci - jak najbardziej. Ale przewidywanie przyszlosci byloby czyms zupelnie innym. Na przyklad - jesli widze pijanego kolesia biegnacego po chodniku, w ktorym sa dziury, moge przewidywac, ze sie wywroci. Ciagle jednak, mimo uzytego slowa przyewidywac, bedzie to prognoza. Przewidywanie byloby, jakbym widzial go na spotkniu biznesowym miesiac temu i wewnetrznym okiem zobaczyl wlasnie ta sytuacje.


Crosis


Cz lis 17, 2005 12:14

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Crosis napisał(a):
Hmm Sweet to jest duza roznica. POgody sie teraz nie przewiduje - ja sie prognozuje. Tak samo jak prognozuje sie wskazniki ekonomiczne. Roznica pomiedzy prognozowaniem a przewidywaniem (pojeciowa) jest istotna.


Zgadza się, ale tu chodziło o motywację, a nie sam mechanizm. Czyli pytanie "po co?", a nie "jak". I sama motywacja jest moim zdaniem podobna przy prognozowaniu i przewidywaniu: chcemy poznać prawdopodobny, przyszły bieg wydarzeń.


Cz lis 17, 2005 12:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post 
Kurvik napisał(a):
Niestety droga Moria, z całym szacunkiem ale zawiodłaś. Prosiłem wyraźnie o pokazanie mi miejsca w NT gdzie BÓG gani magię, ezoterykę.
Księga Apokalipsy św. Jana. To jest w NT. Poczytaj o tym, że czarownicy pozostaną poza murami "Miasta Boga", razem z innymi przestępcami.

_________________
Dominik Jan Domin


Cz lis 17, 2005 12:35
Zobacz profil

Dołączył(a): So lis 12, 2005 13:19
Posty: 20
Post 
Ponawiam pytanie:

"Skoro magia jest zla powstaje w takim razie pytanie po co i dlaczego Bog ja stworzyl ?"

ps. moze nie potraficie na nie odpopowiedziec ?


Cz lis 17, 2005 14:45
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 479 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 32  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL