Zasadniczo: dla celów modlitewnych.

Ani w samej poświęconej rzeczy nic się nie zmienia, ani wodzie czy medalikowi nie towarzyszy żadna "moc" z nią związana, ani nie powinna być traktowana jak amulet, który ma "ochronić". De facto takie traktowanie poświęconej rzeczy czy wody to już bałwochwalstwo.

Już na tym forum wypowiadano się na temat struktury krystalicznej wody i wpływu informacji/słowa/ na tę strukturę ,wspominano o zjawisku pamięci wody, niemniej widzę istnieją osoby wyjątkowo odporne na argumenty ,które widzą to to chcą widzieć.Ręce i nogi opadają.

Jeszcze jedno,skoro poświęconej wodzie ,obrazom,pokarmom ,olejom etc. rzekomo nie towarzyszy żadna moc to po jakiego grzyba stosowano i stosuję się ten rytuał ?

Woda ma strukturę krystaliczną tylko jako ciało stałe (lód). Ciekła woda nie ma struktury krystalicznej i nie może służyć do przechowywania informacji. Chaotyczne, termiczne ruchy cząsteczek ciekłej wody całkowicie wykluczają taką możliwość. Nie ma czegoś takiego jak "pamięć wody"

Badano wpływ informacji na wodę ciekła, a potem analizowano strukturę kryształów po zamrożeniu tej wody.Rzeczywiście albowiesz.

Co dokładnie masz na myśli? Jakiej informacji i jaki wpływ? Jakie zjawiska fizyczne odgrywały w tym najbardziej istotną rolę?

Doświadczenia Masaru Emoto.

http://www.bioter.pl/woda/woda-2.htm

http://video.google.com/videoplay?docid ... 9576180843

Przepraszam, ale wydaje mi się to kompletnie absurdalne. Oczywiście nie fakt, że zanieczyszczenia mineralne zaburzają strukturę krystaliczną, bo to wynika wprost z zasad fizyki i chemii i nie ma nic wspólnego z żadną "pamięcią wody".

Zanieczyszczenia mineralne są nie tylko w wodzie wodociągowej, ale i pochodzącej ze źródeł naturalnych. Jeśli skład jest powtarzalny, powtarzalna będzie zapewne także struktura kryształu.

W związku z tym interesują mnie wyłącznie doświadczenia z wodą destylowaną i to prowadzone tak, by nie było możliwości pojawienia się zanieczyszczeń zewnętrznych (otoczenie).

Mam rozumieć że wodę rozmrożono i zamrożono po modlitwie podobnie? Czy może wykorzystano inną jej kroplę? Bo przebudowanie się w wyniku "specjalnej modlitwy" struktury kryształu bez jej zniszczenia w wyniku rozmrożenia wydaje mi się niezwykle mało prawdopodobne.

Pytań jest mnóstwo, przydałby się opis naukowy nie reklamowy
(cytuję: "Sami dopowiedzcie sobie, jak wygląda woda w naszym organizmie (i w organizmach naszych dzieci) gdy pijemy wodę wodociągową, a do tego jesteśmy wściekli, zestresowani, lub gdy oglądamy brutalny film, słuchamy wyżej pokazanej muzyki, lub po prostu oglądamy dziennik telewizyjny większości z negatywnymi wiadomościami.
Jak poprawić wodę w organizmie i pomóc sobie i naszym dzieciom? Po prostu codziennie należy pić wodę filtrowaną, stymulowaną na ADR-4")

woda święcona nie różni się chemicznie od zwykłej wody ale ma moc,podobnie jest z homeopatią tylko skąd woda święcona ma moc to my wiemy a skąd mają moc te leki niestety nie

Na temat pana Emoto i jego doświadczeń można poczytać tutaj.

Autorami bloga są fizycy pracujący na Uniwersytecie Jagiellońskim.

Co ciekawe ministerstwo zdrowia wniosło do Naczelnej Rady Lekarskiej o zmianę stanowiska w sprawie homeopatii.
NRL na to, że zdania nie zmieni i zostanie tak jak jest.

Morph,

Dzięki za link. Blog jest po prostu genialny. Polecam wszystkim.

Przeczytałem tam o gwiazdach "dziennikarstwa" "naukowego" (wpis z 9.02.2009) i nie wiem czy się śmiać, czy płakać. Najlepiej jedno i drugie:

Rodziny jednopłciowe,adopcja dzieci przez te rodziny,aborcja , eutanazja
też jest #dostępna#w Europie,tylko nasuwa się pytanie czy to jest dobre i służy człowiekowi.Co do pana Tekieli,to chyba uważasz każdego który się kieruje Prawdami Wiary katolickiej za nawiedzonego .Chłop wiele przeżył i ja
bardzo go szanuję i jestem mu wdzięczny za świadectwa ,które daje.Co do homeopati to patrzę na nią przez wiarę tak samo jak na tarot,wróżbiarstwo,bioenergoterapię itp.Czy muszę się dotknąć pieca żeby wiedzieć,że się oparzę.Dla mnie to jest Coś niewiadomego pochodzenia i wolę tego unikać.Polecam Ci książki #nawiedzonego# ENCYKLOPEDIA NEW AGE.Jeżeli świadectwa ludzi nic dla Ciebie nie znaczą to trudno.

KTORYCH ludzi i KTORE swiadectwa?

Gdyby wszystkie mialy cos znaczyc dla np. mnie to by powstalo kompletne zamieszanie gdyz wiezyl bym w prawdziwosc i glebie doswiadczenua wiieeeeeelu przeciwstawnych sobie rzeczy.

Kto wiec jest bardziej wedlug Pana godny mego zaufania? Potrafi Pan to uzasadnic?

Świadectwa zakręconych.