Autor |
Wiadomość |
Albowiem
Dołączył(a): Wt lut 17, 2009 20:07 Posty: 441
|
Szkoda pieniędzy na wyjątkowo drogą wodę pitną z apteki (która jest przez niektórych nazywana "lekiem homeopatycznym"), skoro można ją kupić znacznie taniej i w znacznie większych ilościach w dowolnym sklepie spożywczym.
_________________ Wiara jest tylko tam, gdzie nie ma wiedzy
|
So mar 21, 2009 20:16 |
|
|
|
|
kropeczka_ns
Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36 Posty: 2041
|
zasadniczo jednak znamy, przynajmniej główne mechanizmy działania leków. Ja przynajmniej nie stosuję takich których nie znam. No i kwestia pieniędzy- zgadzam się całkowicie z wami- nieuczciwe jest namawiac kogoś na kupowanie .. "drogiego niczego". Drogiej teorii pamięci wody
_________________ Ania
|
So mar 21, 2009 20:20 |
|
|
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
Kropeczko.Możesz poznać.Są kursy dla doktorów z homeopatii i Twoi koledzy oraz koleżanki ową metodę z powodzeniem stosują.Ja też nie wiem jak działąją np.bańki ale wiem,że pomagają i to jest dla mnie ważniejsze.Wiele leków allopatycznych drogo kosztuje ,a do końca nie wiadomo czy więcej szkodzą,czy pomagają ,przykładowo ostatnio modne preparaty na "cholesterol".Z argumentami religijnymi nie będę dyskutował,bo bdzurą totalną jest twierdzenie,że rozcieńczanie wielokrotne oraz wstrząsanie jakiejś substancji i picie tego jest sprzeczne z jakąkolwiek religią.Argumenty,że Hanneman nie był wzorowym katolikiem do mnie nie trafiają,Hipokrates też nie był.
|
N mar 22, 2009 12:52 |
|
|
|
|
Owieczka_in_black
Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41 Posty: 1728
|
Cytuj: Wiele leków allopatycznych drogo kosztuje ,a do końca nie wiadomo czy więcej szkodzą,czy pomagają ,przykładowo ostatnio modne preparaty na "cholesterol"
Tutaj też w jakiś sposób muszę się zgodzić z Cyrylem, naprodukowanych jest wiele różnych preparatów np. choćby odchudzających i tez jak widać nie do końca rozwiązują one sprawę, bo nadal jest mnóstwo ludzi bezskutecznie walczących z otyłością. Zresztą tolerancja i działanie leku to tez sparawa indywidualna dla każdego organizmu.
A gdybanie o homeopatii pozostanie ciągłym gdybaniem, dopóki nie sprawdzimy sami. Obym nie miała takiej potrzeby, ale kiedys spróbuję, choćby przy okazji kataru. Choć poki co skutecznie wystarczal mi Amol lub Olbas, ale poświece sie dla eksperymentu
_________________ Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/
|
N mar 22, 2009 14:23 |
|
|
micked
Dołączył(a): Pn lut 20, 2006 9:05 Posty: 818
|
Cyryl napisał(a): Kropeczko.Możesz poznać.Są kursy dla doktorów z homeopatii I ci, którzy uczestniczyli w tych kursach, wiedzą, że homeopatia nie ma nic wspólnego z nauką, ale opiera się na jakiejś nieznanej energii wyzwalanej przez "potencjalizację". Im większe rozcieńczenie, tym ta energia jest większa. Niektórzy homeopaci są zdania że tą energię można przekazywać na odleglość, coś a la Kaszpirowski. Wszelkie badania naukowe dotyczące homeopatii nie dawały powtarzalnych wyników, które pozwoliłyby na sformułowanie jakiejś teorii dotyczącej fizycznych podstaw tej metody. Na jedne osoby preparaty homeopatyczne działają, na inne nie. To jest tak jak z magią, zresztą twórca homeopatii Hahnemann stosował tak oryginalne metody badań jak seanse spirytystyczne.... Cytuj: Z argumentami religijnymi nie będę dyskutował,bo bdzurą totalną jest twierdzenie,że rozcieńczanie wielokrotne oraz wstrząsanie jakiejś substancji i picie tego jest sprzeczne z jakąkolwiek religią. Samo wytrząsanie nie, ale jeśli dorabia się do tego jak Hahnemann teorię o leczeniu "energią duchową" i wykorzystuje wiedzę nabytą w kontakcie z duchami, z czym twórca homeopatii się nawet nie krył, to widać, że sama homeopatia jest czymś w rodzaju religii. Cytuj: Argumenty,że Hanneman nie był wzorowym katolikiem do mnie nie trafiają, Hipokrates też nie był. Ale Hipokrates opierał się na metodach racjonalnych, a nie cudach-niewidach
|
N mar 22, 2009 14:53 |
|
|
|
|
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
Hanneman żył dwieście lat temu i używał takich terminów.Co znaczy eneria duchowa?Czy z rozcienczania czegokolwiek i wstrząsania mogą wyjść jakieś duchy? Jeśli chodzi zaś o badania i powtarzalność to są one delikatnie mówiąc nieuczciwe.Homeopatia dobiera leki indywidualnie do objawów danego przypadku chorobowego ,nie klasyfikuje ,że u wszystkich chorych na biegunkę pomoże węgiel.Inna metoda.
|
N mar 22, 2009 16:10 |
|
|
normalny
Dołączył(a): So lut 28, 2009 20:25 Posty: 26
|
Ja dalej będę spoglądał na homeopatię przez wiarę.Dla mnie,katolika fakt ,że twórcą tej metody leczenia jest mason i okultysta wystarcza aby trzymać się od niej z daleka. Każdy jest wolny i ma prawo wyboru.Dla osób kierujących się w życiu nauką Chrystusa sprawa wyboru powinna być oczywista.Można zmienić ten wybór,kiedy nauka jednoznacznie określi zasadę działania bądź ustali czynnik ,który działa na organizm,wykluczając siły duchowe niewiadomego pochodzenia.
_________________ żyjmy normalnie.
|
Pn mar 23, 2009 7:49 |
|
|
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
A jaką masz pewność czy lekarz w poradni,do którego idziesz nie jest masonem albo okultystą?Ma to napisane na czole?Są również lekarze w takich lożach.Jak wstrząsanie i rozciencznie materii może przekładać się na sprawy ducha?Chyba,że granica pomiędzy duchem,a materią nie jest ostra jakby sie nam zdawało.
|
Pn mar 23, 2009 11:58 |
|
|
normalny
Dołączył(a): So lut 28, 2009 20:25 Posty: 26
|
W lożach zasiadają także chrześcijanie.Decydując się na leczenie konwencjonalne nie narażam się świadomie na to Coś.Istnieje jeszcze Opatrzność Boża,i ja w Nią wierzę.
_________________ żyjmy normalnie.
|
Pn mar 23, 2009 12:17 |
|
|
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
Nadal nikt nie potrafi odpowiedzieć na moje pytanie.Jak wstrząsanie i rozcienczanie jakiejkolwiek substancji organicznej czy mineralnej może się przekładać na sprawy duchowe.Wszystcy piszecie o jakichś zagrożeniach ,tajemnych mocach,a nie potraficie tego zdefiniować.To wyciągnijcie tego diabła z butelki leku homeopatyczngo i pokażcie.Ja już nawet słyszałem teorie głoszone przez członków niektórych wspólnot o rzekomych czarnoksiężnikach odprawiających rytuały w fabrykach homeopatycznych.
|
Pn mar 23, 2009 12:34 |
|
|
normalny
Dołączył(a): So lut 28, 2009 20:25 Posty: 26
|
To powiedz jak rozcieńczanie i wstrząsanie może wpływać na potęgowanie własności leczniczych danego preparatu. Chyba z naukowego punktu widzenia to czym mniej to tym słabiej.
_________________ żyjmy normalnie.
|
Pn mar 23, 2009 12:39 |
|
|
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
Ja znam trzy odpowiedzi.
Pierwsza-nic nie działa bo jest to sprzeczne ze znanymi nam prawami fizykochemicznymi /prof.Gregosiewicz/.
Druga-działa szatan /o.Posacki/.
Trzecia-nie znamy do końca jednak wszystkich właściwości materii,a Hanneman odkrył coś empirycznie co działa ale znane nam prawa tego nie tłumaczą.
Te wrogie nastawienie niektórych duchownych do homeopatii jest od kliku lat.Metoda znana jest od dwóch wieków.Nie przypominam sobie ,żeby księża wcześniej krytykowali homeopatię.Czy jest to specjalność duchownych katolickich?W Rosji chyba też znają homeopatię,ciekaw jestem czy istnieją wypowiedzi duchownych prawosławnych na ten temat?
|
Pn mar 23, 2009 13:44 |
|
|
normalny
Dołączył(a): So lut 28, 2009 20:25 Posty: 26
|
Pierwsze-nic nie działa to po co stosować
Drugie -działa Szatan to trzeba się tego wystrzegać
Trzecie-nie znamy do końca wszystkich właściwości materii to lepiej nie eksperymentować na ludziach.
A czy badano te specyfiki na zwierzętach?
_________________ żyjmy normalnie.
|
Pn mar 23, 2009 14:18 |
|
|
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
|
Pn mar 23, 2009 14:30 |
|
|
Albowiem
Dołączył(a): Wt lut 17, 2009 20:07 Posty: 441
|
Cyryl napisał(a): Nadal nikt nie potrafi odpowiedzieć na moje pytanie.Jak wstrząsanie i rozcienczanie jakiejkolwiek substancji organicznej czy mineralnej może się przekładać na sprawy duchowe.Wszystcy piszecie o jakichś zagrożeniach ,tajemnych mocach,a nie potraficie tego zdefiniować.To wyciągnijcie tego diabła z butelki leku homeopatyczngo i pokażcie.
Proszę bardzo:
Sam "lek" homeopatyczny oczywiście nie działa. Wiara w działanie tego "leku", połączona ze świadomością spożycia go, może wywołać efekt placebo. Taka wiara może mieć jednak zły wpływ na psychikę człowieka. Szatan może wykorzystywać właśnie tą wiarę, ale na pewno nie działa bezpośrednio przez "lek".
_________________ Wiara jest tylko tam, gdzie nie ma wiedzy
|
Pn mar 23, 2009 18:53 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|