Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 23, 2024 10:32



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Gtaunek muzyki new age - czy niebezpieczny 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Gtaunek muzyki new age - czy niebezpieczny
DanRism napisał(a):
Chodzi o pojęcie `new age` w odniesieniu do swoistej religii, bo faktycznie sekty New Age są.
Nie - chodzi o pojęcie 'new age' w odniesieniu do MUZYKI, która z religią ma wspólnego tyle co nic.
//chyba że masz jakieś dowody
DanRism napisał(a):
Nie ja szufladkuję, inni zaszufladkowali.
Właśnie szufladkujesz, bo sugerujesz się samą nazwą.

Granat
Granat
Granat
Granat
Granat
Granaty
Granaty

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N maja 09, 2010 11:10
Zobacz profil
Post Re: Gtaunek muzyki new age - czy niebezpieczny
Krótko. Określenie `new age music` jest dla mnie denerwujące, bo nazwa kojarzy się z sektami new age. O to chodzi. Ale już muszę się godzić bo i tak to określenie funkcjonuje i pod tym hasłem rozumieją taką muzykę.


N maja 09, 2010 11:18
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Gtaunek muzyki new age - czy niebezpieczny
DanRism napisał(a):
jest dla mnie denerwujące, bo nazwa kojarzy się z sektami new age.
Żale Matki Boskiej pod krzyżem
(...) Proścież Boga, wy miłe i żądne maciory

Może to dzieło szatana i trzeba je spalić, bo mi się te słowa źle kojarzą...

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N maja 09, 2010 11:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38
Posty: 4590
Post Re: Gtaunek muzyki new age - czy niebezpieczny
DanRism,
zgadzam sie z Toba, "new age" jest to taka "kraina lagodnosci" ( dosc liryczne klimaty, jakas lagodna elektronika, flety, harfa itp.) nierzadko jest zainspirowana muzyka hinduska, tybetanska, choralem gregorianskim!!! tyle ze bardziej latwa, czasami banalna ,bywa ze kiczowata chociaz tez mozna znalezc wiele wartosciowych utworow, to taki "medytacyjny pop".
Generalnie jako chrzescijanin nie widze problemu jesli chodzi o sluchanie i propagowanie tej muzyki.
Problem pojawia sie jedynie wtedy, gdy muzyka ta zawiera hinduskie mantry mowiace o wielbieniu, oddawaniu czci roznym bostwom.
Bardzo czesto synonimem muzyki new age na Zachodzie jest okreslenie "wellness" lub "muzyka relaksacyjna" a wiec mamy tu do czynienia przede wszystkim z muzyka nastawiona na relaks, odprezenie.
Moim zdaniem nie nalezy tej muzyki demonizowac.

_________________
ksiądz


N maja 09, 2010 11:39
Zobacz profil
Post Re: Gtaunek muzyki new age - czy niebezpieczny
"Problem pojawia sie jedynie wtedy, gdy muzyka ta zawiera hinduskie mantry mowiace o wielbieniu, oddawaniu czci roznym bostwom.
Bardzo czesto synonimem muzyki new age na Zachodzie jest okreslenie "wellness" lub "muzyka relaksacyjna" "

Bramin,
I właśnie o to mi chodziło, stąd moje niegodzenie się na określanie niektórych twórców mianem `new age music`, bo kojarzy się to z jakimś wyznaniem religijnym, sektą, wyznawaniem kultu. W ogóle określenie `new age` wobec muzyki mi nie pasuje.
Choć spójrz na "Dream" Kitaro, ta muzyka była w Pr. II PR na liście muzyki klasycznej (Leśna symfonia-Symphony of the Forest)). Kiczowata bywa, banalna też, ale nie tandetna...

Elbrus,
To język staropolski, bardzo staropolski, trzeba sprawdzić co to "maciory".


N maja 09, 2010 12:43
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38
Posty: 4590
Post Re: Gtaunek muzyki new age - czy niebezpieczny
DanRism, nic na to nie poradzisz, tak nazwano te muzyke w latach 70-tych na fali zafascynowania Wschodem, medytacja, kiedy new age zaczal robic sie modny. Potrzebowano takiej muzyki, zaczeto odkrywac muzyke etniczna, przypomniano sobie ze i w Kosciele katolickim istnieje bardzo uduchowiona muzyka, choral gregorianski. Robiono jakies bebny:) Doszly do tego kosmiczne klimaty(astrologia, anioly, muzyka sfer niebieskich) a wiec elektronika. No i mamy new age :D
Nie napisalem ze ta muzyka jest tandetna.

_________________
ksiądz


N maja 09, 2010 15:46
Zobacz profil
Post Re: Gtaunek muzyki new age - czy niebezpieczny
Wiem, wiem, ja tylko dodałem, że muzyka lekka i czasem banalna nie musi być tandetną (tandeta to np. Ich Troje, Coma, w pop). Podoba mi się określenie `muzyka medytacyjna`, pod takim zresztą określeniem, opisem były płyty Kitaro w hamburskim sklepie muzycznym, przed laty, kupiłem dwie cd:) A inne określenia to np. "mind music", "picture music"...
I muszę tutaj dodać jeszcze jedną myśl. Bywają oczywiście płyty z tego gatunku, które nie mają na celu umilenie czasu, dostarczenie wrażeń estetycznych, są one przeznaczone do kultu, np. mantry, to już jest niebezpieczne. I następna sprawa. Jak pisałem, kto czegoś szuka, ten znajdzie, można zachowywać się w sposób sekciarski doszukując się wszędzie zagrożenia, czyli można wnikliwie śledzić czy aby w danym utworze nie ma czegoś niebezpiecznego, w odczuciu danej soby, jej ideologii. Czytałem gdzieś, że jakimś świadkom Jehowy zbór zakazał słuchania niektórych kompozytorów bo ich muzyka była komponowana dla Kościoła Katolickiego, instrumentalna... To już jest obłęd i czyste sekciarstwo. Na płycie "Sacred Journey of Ku-Kai" Kitaro jest jeden utwór oparty na mantrach tybetańskich, zaśpiewie mnichów, ale mnie to w ogóle nie przeszkadza, nie zostanę przez to buddystą, nie oddaję też przez to czci bóstwom. A jeżeli ktoś jest aż tak wpływowy, to rzeczywiście może lepiej niech się ograniczy do słuchania Kasi Cerekwickiej. Na przykład.


Pn maja 10, 2010 7:23
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Gtaunek muzyki new age - czy niebezpieczny
DanRism napisał(a):
Podoba mi się określenie `muzyka medytacyjna`
A mi to bardziej kojarzy się z RELIGIAMI wschodu niż wyraz 'new-age'.
Jak widzisz, jest to bardzo subiektywne odczucie.
DanRism napisał(a):
Czytałem gdzieś, że jakimś świadkom Jehowy zbór zakazał słuchania niektórych kompozytorów bo ich muzyka była komponowana dla Kościoła Katolickiego, instrumentalna...
Unikajcie wszystkiego co ma choćby pozór zła - niektórzy są mocno przewrażliwieni na tym punkcie.
DanRism napisał(a):
To już jest obłęd i czyste sekciarstwo.
A zakazywanie stosowania środków homeo, bo tam tkwi szatan ze swoją magią, nie jest sekciarstwem?
DanRism napisał(a):
Na płycie "Sacred Journey of Ku-Kai" Kitaro jest jeden utwór oparty na mantrach tybetańskich, zaśpiewie mnichów, ale
mnie to w ogóle nie przeszkadza, nie zostanę przez to buddystą, nie oddaję też przez to czci bóstwom.
Tak więc co komu przeszkadzają mantry krisznowców, czy powtarzanie kilkanaście razy dziennie: Allah/Apollin/Re jest Wielki (w różnych językach)?
Jeśli ktoś nie oddaje przez to czci tym bóstwom, tylko np. lubi dźwięk wymawianych słów, to w czym to przeszkadza?
A może rock&roll to też jest 'new age'?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pn maja 10, 2010 9:54
Zobacz profil
Post Re: Gtaunek muzyki new age - czy niebezpieczny
"Unikajcie wszystkiego co ma choćby pozór zła - niektórzy są mocno przewrażliwieni na tym punkcie."

I bardzo dobre podejście. Należy jednak uswiadomić sobie, czy szukam faktycznie mantr w celu medytacji religijnej, czy ładnej muzyki w celu medytacji pojmowanej jako odprężenie, kontemplacja muzyki, czy tym podobnie. Mantr należy jednak unikać, ja tego nie słucham, chyba że przy okazji jakiejś wstawki. Chrześcijanin naraża się na grzech bałwochwalstwa, o ile jest świadomy co dana muzyka przekazuje, mam na myśli muzykę ze słowami, np. mantry. Bo w swej istocie mantry buddyjskie nie mają czcić zła, wręcz przeciwnie. Co innego hare-krishna, nie dość, że to jest tylko misz-masz, zlepek hinduizmu i buddyzmu, to jeszcze wypowiadane są słowa oddające cześć "czarnemu", bo to oznaczają ich mantry. Ja mam jednak tutaj na myśli muzykę instrumentalną, nazywam to pejzażową.


Pn maja 10, 2010 10:15

Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57
Posty: 937
Post Re: Gtaunek muzyki new age - czy niebezpieczny
Nie wiem, gdzie w HK widzisz pomieszanie hinduizmu z buddyzmem, skoro jest to ruch wywodzący się ściśle z wisznuizmu, czyli jednego z nurtów hinduizmu. Poza tym słowo "Krishna" można tłumaczyć na wiele sposobów.
Mantry niosą ze sobą konkretne energie, nie ważne czy się w to wierzy czy nie. Nawet osoba nie wierząca w moc mantr, może jej doświadczyć, choćby słysząc jedną z nich. Nawet osoba, która wypowiada mantrę nie znając jej słów czy z pogardą, może doświadczyć jej siły, mimo iż znajomość słów i oddanie się dźwiękom niosą ze sobą o wiele większe korzyści.
Tak więc katolikom słuchania mantr nie polecam. Nie ważne czy buddyjskich czy nie-buddyjskich.


Wt maja 11, 2010 15:44
Zobacz profil
Post Re: Gtaunek muzyki new age - czy niebezpieczny
Mantra od katolickiej modlitwy różni się tym, że nasza modlitwa jest zanoszona do Osobowego Boga, czasem poprzez wstawiennictwo Jego świętych. A mantra najczęściej jest popadaniem w swoisty rezonans, jest czymś mechanicznym, organizm popada w pewne stany odurzenia. Jak będę przez dwie godziny powtarzał np. "jajko", to popadnę w jakieś odurzenie, nawet będę miał zwidy. I tyle. I żadem zdrowo myślący katolik nie będzie popełniał bałwochwalstwa i mantrował. Bo oczywiście wymawiane są imiona bożków, oprócz innych słów. Chyba, że tzw. medytacja chrześcijańska. Wszystko, co nie jest odwołaniem do Jezusa Chrystusa jest przyzywaniem demonów. Taka jest nasza wiara, tak mówi Pismo.


Wt maja 11, 2010 16:55

Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57
Posty: 937
Post Re: Gtaunek muzyki new age - czy niebezpieczny
Krishna to osobowy Bóg, tak gwoli ścisłości, ale chyba nie o tym temat.
Mantry są świetne, ale nie dla każdego. No i nie każda. To jest zależne od upodobań. Mantrę można wpleść w piosenkę tak, że ktoś, kto jej nigdy nie słyszał nawet nie zorientuje się, że zostały użyte jakieś obce dla niego słowa.


Śr maja 12, 2010 7:31
Zobacz profil
Post Re: Gtaunek muzyki new age - czy niebezpieczny
Już o tym pisałem, że jeżeli jakieś akcenty z innych religii pojawią się w twórczości muzycznej którą lubię, to nic mi nie przeszkadza, traktuję to jako muzyczno-etnograficzną ciekawostkę. Gorzej gdy ktoś kupuje płytę z mantrami po to, aby mantrować.
Krishna to osobowy `bóg`, ale jaki, o którego chodzi? Ten sam co chrześcijański? Szatan też dla wielu jest tym samym co bóg.


Śr maja 12, 2010 8:29

Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57
Posty: 937
Post Re: Gtaunek muzyki new age - czy niebezpieczny
Krishna to Krishna, a Bóg chrześcijański to Bóg chrześcijański. Krishna to nie Bóg chrześcijański i odwrotnie. Chociaż wierzę, że w sumie wszyscy Bogowie to jeden Bóg. Ale tak jak pisałem, temat nie jest o tym. Poza tym, w tej kwestii się nie dogadamy, więc nie ma sensu tego ciągnąć.
Nie uważam, żeby słuchanie mantr było dla katolików ok, nie ważne w jakim celu. Tym bardziej dla tych, którzy uważają Bogów innych panteonów za Szatana.


Śr maja 12, 2010 17:41
Zobacz profil
Post Re: Gtaunek muzyki new age - czy niebezpieczny
Słuchanie mantr nie jest dla katolików, w tym się z Tobą całkowicie zgadzam. Mówie jedynie o wypadku jakiejś wstawki z mantry, jako ilustracja czy dodatek na płycie, nie w celach kultowych. Trudno mi to nazwać teraz. Ale lepiej żeby nie, zgadzam się. Na pewno Krishna nie jest tożsamy z Bogiem Abrahama, Izaaka i Jakuba, oraz Chrystusa. Ale jak mówisz, to nie ten temat.


Śr maja 12, 2010 18:49
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL