Bóg stworzył istoty duchowe, z których część, wskutek buntu stała się złymi duchami (potocznie: demony), na co mamy potwierdzenie w wielu miejscach w Biblii.

Ponieważ rozmawiamy z perspektywy chrześcijaństwa, to te argumenty są wystarczające

Dla mnie to jest tylko mit bo wszechmocny Bóg który dopuszczał by do istnienia czegoś takiego jak demony nie był by ani dobry ani sprawiedliwy.

No cóż, liczy się prawda, a nie to, czy coś jest dla Ciebie mitem. To, że Bóg dopuszcza istnienie demonów (inna nazwa upadłych aniołów), wynika z Jego miłości do nich, a nie z jakiejś spaczonej sprawiedliwości.

No właśnie a prawdą jest to co spisał w swoich książkach Kardec.

To jest obrzydliwe i obrażające Boga kłamstwo ! Według Spirytyzmu demonów nie ma a każdy kto twierdzi coś innego i nie ma na to żadnych dowodów jest dla mnie kłamcą !

Masz na to jakiś dowód? Bo ja jednak na ten moment bardziej wierzę Bogu i Kościołowi, niż Tobie i temu, co powtarzasz za tym spirytystą.

Czuję się obrażony przecież ja wierzę że wszystkie duchy z którymi rozmawiali Allan Kadec, Leon Denis i Chico Xawier zostały im posłane Przez samego Boga. Kto nie wierzy w to co jest napisane w Księdze Duchów ten nie wierzy więc i Bogu!

Wiesz, wierzyć możesz również w to, że Księżyc jest z sera, ale to jeszcze nie oznacza, iż jest to wiara zgodna z prawda. Bóg sobie nie zaprzecza i skoro powiedział, że wywoływanie duchów zmarłych i spirytyzm są sprzeczne z Jego wolą, to nie zmieni nagle zdania i nie powie, że to już nie jest grzech przeciwko I przykazaniu. Wiemy również, że szatan potrafi się podszywać pod Boga i zwieść ludzi, którzy szukają uzasadnienia dla swoich grzechów.

Dlatego właśnie wierzę Kardecowi a nie ludziom którzy go bezpodstawnie oczerniają.

Jakie "bezpodstawnie"? Pan Kardec głosi rzeczy sprzeczne z nauczaniem objawionym przez Boga. Stwierdzenie tego jest po prostu opisem faktów, a nie oczernianiem.

Jeśli coś pomiędzy tym co głosi Kardec a Biblia jest sprzeczne to zakładam że jest to efekt fałszerstw które dokonali źli kapłani żeby oszukiwać ciemny lud i na nim pasożytować.

No cóż, w tym momencie pozostaje Ci udowodnienie, że Pismo Święte zostało sfałszowane przez kapłanów w taki sposób, aby "oszukiwać ciemny lud i na nim pasożytować".
Do dzieła, arkan11.

Przecież to wystarczy przeczytać książkę Leona Denisa ,,Życie po Śmierci,, tam jest to wszystko dokładnie opisane.

Masz zaprezentować dowody, a nie odsyłać do jakiejś książki tekstem "tam jest wszystko dokładnie opisane".

Ta książka jest przecież właśnie dowodem. Czy ty postępujesz inaczej powołując się na Biblię ?

Nie. Dowody masz tutaj przedstawić. Jak ja powołuje się na Biblię, to wskazuję co tam jest zapisane, a nie "tam znajdziesz informacje". Masz teraz ostatnia szansę na prezentację argumentów, które potwierdzą Twoją tezę o sfałszowaniu Biblii. Jak tego nie zrobisz, to ten wątek idzie do kosza.