Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt mar 19, 2024 7:35



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Co się wydaje hlawiczowi 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr maja 15, 2019 9:49
Posty: 99
Post Co się wydaje hlawiczowi
Zefciu. Nie chodzi o to aby chwalić się wiedzą, ale pomagać sobie w zrozumieniu jak ten nasz świat działa.
Są ludzie którzy odrzucają ewolucję i uznają tylko ręczne sterowanie i ludzie, którzy akceptują tylko wolny, przypadkowy wybór bez jakiegokolwiek sensu. Jest jeszcze trzecia możliwość zaprogramowania warunków początkowych i działania według jakiegoś ustalonego prawa.
Osobiście opowiadam się za tą trzecią możliwością. Dopuszcza ona ewolucję (nawet chromosomalną, jako powstawanie nowych gatunków), ale według określonego programu. Te warunki początkowe to stałe fizyczne i fizyka kwantowa. Z tego rozwijają się prawa fizyki, chemia i biologia.
Jeśli jądro atomowe jest czarna skrzynką, to nie rozumiemy mechanizmu oddziałania atomów i w konsekwencji ewolucji w biologii. Można opierać się na danych statystycznych, ale to nie wyjaśnia istoty zjawiska.
Jak już wcześniej pisałem struktura cząstek elementarnych jest opisywana przy pomocy chromodynamiki kwantowej. Jest to zapis matematyczny a nie realna rzeczywistość. Posługują się tam masą kwarków, ale to jest tylko pewien zapis matematyczny (taki kwark musiałby mieć masę większą od protonu). Spin, zapach, kolor to sa liczby kwantowe opisujące zachowanie się cząstki a nie konkretną własność.
Zajmujemy się tutaj ewolucją a nie chromodynamiką. Wspominam o chromodynamice tylko jako fundament na której opiera się fizyka, chemia a następnie biologia.


Śr lip 17, 2019 16:24
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
hlawicz napisał(a):
Jeśli jądro atomowe jest czarna skrzynką, to nie rozumiemy mechanizmu oddziałania atomów i w konsekwencji ewolucji w biologii.
Proszę to uzasadnić. Co by się zmieniło w biologii, gdyby jądro atomowe było „czarną skrzynką”? Może poza faktem, że zmniejszyłaby się nieznacznie mutageneza.
Cytuj:
Jak już wcześniej pisałem struktura cząstek elementarnych jest opisywana przy pomocy chromodynamiki kwantowej.
Jak już pisałem wcześniej – nie wszystkich.
Cytuj:
Jest to zapis matematyczny a nie realna rzeczywistość.
Oczywiście – teoria to nie rzeczywistość. Teoria rzeczywistość tylko opisuje. Ale to znowu banał.
Cytuj:
taki kwark musiałby mieć masę większą od protonu
Proszę uzasadnić. Oczywiście tego nie zrobisz.
Cytuj:
Spin, zapach, kolor to sa liczby kwantowe opisujące zachowanie się cząstki a nie konkretną własność.
Już raz prosiłem o uzasadnienie, że są to własności jakoś różniące się od ładunku, który podobno jest „konkretną własnością”. Zamiast odpowiedzi powtarzasz w kółko to samo.
Cytuj:
Zajmujemy się tutaj ewolucją a nie chromodynamiką
No popatrz!


Śr lip 17, 2019 17:58

Dołączył(a): Śr maja 15, 2019 9:49
Posty: 99
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Jądro atomu składa się z protonów i neutronów. Dla jednego związku np. wody może być kilka izotopów wodoru - niby to samo jądro z jednym tlenem i dwoma wodorami, a inne własności. Niektóre izotopy są bardziej trwałe inne mniej. Dlaczego? Do tego potrzebna jest znajomość wnętrza jądra.
Kiedy poznajemy strukturę jądra to pojawiają się następne pytania o jego działanie itd. Są to niekończące się pytania. Ale lepiej wiedzieć coś więcej niż stawiać sobie granice poznania.
Ja nie jestem zawodowym naukowcem i nie twierdzę że wszystko wiem. Ciągle się uczę i dzięki za informację o myszach z Madery.
Poruszam tutaj wątek o chromodynamice nie po to aby ją omawiać, ale chromodynamika kwantowa wskazuje na informatyczny charakter materii. Nie wiadomo czy obecny zapis matematyczny jest prawdziwy, ale sugeruje, że na kwantowym poziomie materia i przestrzeń nie istnieją. W związku z tym coraz więcej naukowców twierdzi że żyjemy w jakimś "MATRIKSIE". Jeżeli rzeczywiście nasz świat jest programem matematycznym to musi za tym stać jakaś inteligencja. Na temat niematerialnego świata - Immaterial Universe - napisano mnóstwo artykułow. Np.
https://sekharpal.wordpress.com/2017/03 ... mmaterial/
Obserwujemy ewolucję gatunków. Jest ona losowa czy zaprogramowana ?
Mechanika kwantowa sugeruje rodzaj programu matematycznego np. taki jak próbują dla komputerów kwantowych. Zobaczymy co przyniesie przyszłość.

Kwarki i gluony są składowymi protonu i innych hadronów. Kwark nie występuje samodzielnie tylko zawsze w strukturze hadronu. Dlatego własności kwarków wnioskujemy z zachowania hadronów, a nie z obserwacji kwarków. Naukowcy operują liczbami kwantowymi czasami śmiesznie nazywanymi dla opisania tych własności. Masa i ładunek kwarku to nie to samo co masa i ładunek elektronu czy protonu. W przypadku protonu ładunek elektryczny działa wg prawa Coulomba w zależności od odległości, a w chromodynamice odległość nie istnieje - jest tylko mniejsze lub większe prawdopodobieństwo oddziaływania. Podobnie masa protonu jest związana z jego bezwładnością i przyspieszeniem, czego nie ma na poziomie kwantowym. Można ewentualnie mówić o rozkładzie energii, którą nieprawidłowo przelicza się na relatywistyczną masę wg wzoru Einsteina.
W każdym razie fundamentalny poziom kwantowy to raczej sama matematyka a mniej materia, przestrzeń i czas. To już stwierdzono.


Cz lip 18, 2019 9:12
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
hlawicz napisał(a):
Ale lepiej wiedzieć coś więcej niż stawiać sobie granice poznania.
A ja nie mówię, że mamy sobie stawiać „granice poznania”, tylko że wybór akurat chromodynamiki jako „podstawy fizycznej Teorii Ewolucji” jest dziwaczny.
Cytuj:
MATRIKSIE
Czego się drzesz?
Cytuj:
Obserwujemy ewolucję gatunków. Jest ona losowa czy zaprogramowana ?
Nie wiem, czy możemy powiedzieć, że jest „zaprogramowana”. Bo to trochę spłycanie relacji Boga i świata.
Cytuj:
Masa i ładunek kwarku to nie to samo co masa i ładunek elektronu czy protonu. W przypadku protonu ładunek elektryczny działa wg prawa Coulomba w zależności od odległości, a w chromodynamice odległość nie istnieje
Nie „odległość nie istnieje”, tylko siła nie maleje wraz z odległością.
Cytuj:
Podobnie masa protonu jest związana z jego bezwładnością i przyspieszeniem, czego nie ma na poziomie kwantowym.
Hm?
Cytuj:
W każdym razie fundamentalny poziom kwantowy to raczej sama matematyka a mniej materia, przestrzeń i czas.
Co to znaczy „sama matematyka”? Matematyka jest nauką czystą, niezależną od świata fizycznego.


Cz lip 18, 2019 12:04

Dołączył(a): Śr maja 15, 2019 9:49
Posty: 99
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Pod słowem 'zaprogramowana' może być też wolny wybór oraz ręczne sterowanie, ale w określonych ramach. Na przykład gry komputerowe dają możliwość wolnego wyboru i program na wszystkie te wybory jest przygotowany. Programista też może ingerować jeśli uzna to za potrzebne. Czy to jest spłycanie relacji Boga i świata ? Nie będziemy Bogu Stwórcy doradzać.
W mechanice kwantowej operuje się prawdopodobieństwem zdarzeń, co zastępuje pojęcie odległości. Czasami pisze się, ze kwarki są bardziej związane przy większych odległościach, ale to nie jest odległość w przestrzeni, tylko w strukturze matematycznej.
Dla naszej dyskusji o ewolucji te szczegóły nie sa tak istotne jak to, że na pewno nie jest to rzeczywistość fizyczna, którą widzimy i czujemy, ale raczej abstrakcja matematyczna, którą trudno sobie wyobrazić.

Zgodnie z teorią nieoznaczoności każda cząstka ma nature falową. Im większy pęd (masaxprędkość) tym krótsza fala (rozkład prawdopodobieństwa). Dzięki rozpędzonym w akceleratorach protonom można obserwować strukturę wewnątrz ostrzelanego protonu lub neutronu. Jeśli kwark znajduje się wewnątrz protonu to zgodnie z tym musiałby mieć niesamowity pęd. Dlatego mas kwarków to pojecie względne i nie można go porównywać z masą całych cząsteczek.


Cz lip 18, 2019 13:26
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
hlawicz napisał(a):
Pod słowem 'zaprogramowana' może być też
No właśnie. Czyli zaprogramowana, ale tak jakby nie do końca. Jest to pewien antropomorfizm, który może być mylący.
Cytuj:
Czy to jest spłycanie relacji Boga i świata ? Nie będziemy Bogu Stwórcy doradzać.
Coś mylisz. Mówię, że spłycaniem jest antropomorfizacja Boga jako „programisty”, a nie że cokolwiek, co Bóg robi jest płytkie.
Cytuj:
W mechanice kwantowej operuje się prawdopodobieństwem zdarzeń, co zastępuje pojęcie odległości.
Nie. Nie zastępuje.
Cytuj:
Czasami pisze się, ze kwarki są bardziej związane przy większych odległościach, ale to nie jest odległość w przestrzeni, tylko w strukturze matematycznej.
Jakieś źródło?
Cytuj:
Dla naszej dyskusji o ewolucji te szczegóły nie sa tak istotne jak to, że na pewno nie jest to rzeczywistość fizyczna, którą widzimy i czujemy, ale raczej abstrakcja matematyczna, którą trudno sobie wyobrazić.
Fakt, że coś trudno sobie wyobrazić nie oznacza, że jest nierzeczywiste.
Cytuj:
Jeśli kwark znajduje się wewnątrz protonu to zgodnie z tym musiałby mieć niesamowity pęd.
No i? Gdzie tu problem?
Cytuj:
Dlatego mas kwarków to pojecie względne i nie można go porównywać z masą całych cząsteczek.
Dlaczego nie można? Można. Przy czym masa trzech kwarków jest dużo mniejsza niż masa całego hadronu. Dokładnie odwrotnie, niż twierdziłeś.


Cz lip 18, 2019 14:24

Dołączył(a): Śr maja 15, 2019 9:49
Posty: 99
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Na fundamentalnym kwantowym poziomie zjawiska nie są zdeterminowane. Dopiero przy olbrzymiej ilości zdarzen wyłaniają się zdeterminowane prawa fizyki. To sugeruje, że jeśli nasz świat jest programem informatycznym, to będzie operował prawdopodobieństwami. Ruch będzie w kierunku większego prawdopodobieństwa. Jest miejsce na pewien wolny wybór. Każdy programista może też ingerować w swój program.
Kwarki są częściami hadronów (np. proton) jak dwa końce i środek są częściami kija (odcinka). Nie można ich oddzielić od kija, ale każdy wie gdzie jest i co oznacza. Kwark i gluony nie można wydzielić z protonu, ale wiemy, że są jego częściami. Możemy szacować masę kwarka jako cześć protonu, ale nie można jej zmierzyć. Podobnie jak długość końca kija możemy sobie opisać, ale nie można go zmierzyć.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kwark
W kwantowym splataniu (quantum entanglement) nie ma lokalizacji a więc odległość nie istnieje. W protonie kwarki są wzajemnie splątane i tworzą razem jedną cząstkę. Nigdy nie obserwujemy samych kwarków, tylko protony i przez oddziaływanie protonów z innymi cząstkami domyślamy się ich wewnętrznej struktury zbudowanej z kwarków. Dlatego nie ma mowy o żadnej odległości, bo skąd.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stan_spl%C4%85tany
Zjawiska kwantowe jak splatanie (brak odległości), superpozycja (składanie informacji) są coraz częściej brane pod uwagę w biologii.
https://jagamp.pl/2017/08/12/kwantowa-r ... kwantowej/
a nawet ewolucji
https://creationism.org.pl/artykuly/MPajewski25
Jeśli coś jest niematerialne to nie oznacza że jest nierzeczywiste. Przykładem jest przestrzeń. Zgodnie z doświadczeniem Morleya-Michelsona materialny eter nie istnieje. Jednak pomimo kompletnej pustki przestrzeń może się zakrzywiać i czasami spontanicznie emitować pary cząstek-antycząstek.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pr%C3%B3%C5%BCnia


Cz lip 18, 2019 20:34
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
hlawicz napisał(a):
Kwarki są częściami hadronów (np. proton) jak dwa końce i środek są częściami kija (odcinka). Nie można ich oddzielić od kija, ale każdy wie gdzie jest i co oznacza.
No nie. Pojęcie „koniec”, „środek” kija jest niejasne. Nie wiadomo, gdzie się kończy środek, a zaczyna koniec. Natomiast kwarki są dość precyzyjnie określone.
Cytuj:
Kwark i gluony nie można wydzielić z protonu
Można. Wystarczy odpowiednio mocno przywalić. Faktem jest, że z takiego uderzenia powstaną nowe hadrony, ale to nie zmienia faktu, że kwark udało się z hadronu wybić.
Cytuj:
Możemy szacować masę kwarka jako cześć protonu, ale nie można jej zmierzyć.
A dlaczego? Przecież takiego pomiaru dokonano.
Cytuj:
W kwantowym splataniu (quantum entanglement) nie ma lokalizacji a więc odległość nie istnieje.
Źródła proszę. Bo mam wrażenie, że coś tam przeczytałeś o lokalności, ale nie do końca zrozumiałeś i teraz piszesz coś takiego.
Cytuj:
Dlatego nie ma mowy o żadnej odległości, bo skąd.
Stąd, że proton ma jednak promień.
Cytuj:
https://creationism.org.pl/artykuly/MPajewski25
Przecież to jest bełkot! Nawet nie kreacjonistyczny, tylko łysenkistowski.
Cytuj:
Zgodnie z doświadczeniem Morleya-Michelsona materialny eter nie istnieje.
Doświadczenie to mówi o tym, że nie istnieje uprzywilejowany układ odniesienia, w którym rozchodzi się światło. Nie wiem, co to ma do materialności/niematerialności. Mógłbyś sprecyzować?


Pt lip 19, 2019 7:41

Dołączył(a): Śr maja 15, 2019 9:49
Posty: 99
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Nigdy nie obserwowano żadnego kwarka. Tak jak końca kija. Rozpad i hadronizacja protonu dzieje się w czasie krótszym niż nawet teoretycznie można go obserwować. To wynika z zasady nieoznaczoności. To jest tak samo jak iluzjonista podmienia końce kija - kij może być wydłużony ale nikt nie wie jak.
Po przywaleniu w proton może on zniknąć i pojawić się gdzieś inny proton, ale nie wiemy z którego kwarka, bo to nie można zaobserwować.

Nigdy nie dokonano pomiaru masy kwarka. Jest tylko szacunek, że skoro kwark jest mniejszy od protonu, a energia głównie jest w gluonach, to może ma on 1% masy protonu, ale nie mażadnych pomiarów w ramach teorii nieoznaczoności. To jest ważne. Teoria nieoznaczoności nie dopuszcza nawet teoretycznych pomiarów - są tylko teoretyczne szacunki na mase matematycznej liczby. Tak jak zmierzyć masę końca kija.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zasada_ni ... no%C5%9Bci

Proton ma dwa promienie. Jeden wynika z jego długości fali L=h/mv, gdzie h=stała Plancka, m=masa, v=prędkość. Stąd promień protonu jest 1840 razy mniejszy od elektronu w podobnych warunkach, bo masa elektronu jest 1840 razy mniejsza od protonu. Teraz rozumiesz dlaczego masa kwarka jest teorią matematyczną, bo jeśli kwark jest 100 razy lżejszy od protonu to jego dystrybucja musiała by być 100 razy większa niż sam proton. Dlatego w strukturze protonu mówi się o jego relatywistycznej masie, jako energii przypisanej kwarkowi.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Fale_materii

W ramach protonu jego elementy są kwantowo splątane i nie występuje między nimi żadna odległość. Jest tylko prawdopodobieństwo oddziaływania.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stan_spl%C4%85tany
Wspomniałem już wyżej ten link. Dobrze poczytać całość i inne związane z nim artykuły. W mechanice kwantowej to co jest splątane nie ma odległości. Jeśli coś nie jest kwantowo splątane to jest normalna fizyka z odległością, a nie kwantowa. Podczas eksperymentów (Aspect, Zeilinger) urządzenia pomiarowe były obiektami fizycznymi w przestrzeni, mierzącymi efekty kwantowe bez przestrzeni (odległości).
Potrafimy zmierzyć odległość między czujnikami, ale dla splątanych fotonów tej odległości nie ma.
Podobnie jest w protonie. Przywalamy mu wiązką innych cząstek i stąd wnioskujemy o jego strukturze, ale proton dalej jest jedna całość. Jeśli go rozwalimy to nie obserwujemy elementów składowych, bo jest to ukryte w ramach nieoznaczoności.

Drugim promieniem jest promień oddziaływania ładunku
Wprawdzie obecnie wiadomo, że wyliczony tak „promień elektronu” ma niewiele wspólnego z jego rzeczywistymi rozmiarami, a elektron (a ściślej rozkład ładunku w elektronie) eksperymentalnie wydaje się być punktowy, to ta szczególna kombinacja stałych fizycznych pojawia się w wielu wzorach (np. na rozpraszanie Comptona). Dlatego pojęcie klasycznego promienia elektronu nadal funkcjonuje w fizyce, a wartość tej stałej jest mierzona i tablicowana.
To tak jakby wyznaczyć długość końca kija. Można sobie mierzyć ten koniec i stosować we wzorach, ale nie ma to nic z rzeczywistością.
Stała ta wyznacza także skalę odległości poniżej której pola elektronu nie można już traktować jak pola klasycznej cząstki, a musimy traktować je kwantowo.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Klasyczny ... _elektronu
Podobnie jest z promieniem protonu.

Jeśli nie ma materialnego eteru (uprzywilejowanego układu odniesienia) i nie ma żadnej materii w przestrzeni to skąd emisja czastek-antycząntycząstek ?
Okazuje się że przestrzen jest wypełniona wirtualnymi cząstkami-antycząstkami. Wirtualne czyli czysta matematyka, nic materialnego. Jednak w pewnych warunkach mogą się zamienić w zwyklą materię. Czyli jest możliwe przejście z programu czysto matematycznego w realna rzeczywistość.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Cz%C4%85stka_wirtualna
Okazuje się, że te wirtualne cząstki-antycząstki przekazują elektronowi energię próżni, dzięki czemu elektron nie spadnie do jądra.


Pt lip 19, 2019 9:28
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
hlawicz napisał(a):
Nigdy nie obserwowano żadnego kwarka.
Tak jak nie obserwowano żadnej innej cząstki elementarnej poza fotonami.
Cytuj:
To jest tak samo jak iluzjonista podmienia końce kija - kij może być wydłużony ale nikt nie wie jak.
Z całą pewnością to nie jest tak samo.
Cytuj:
Po przywaleniu w proton może on zniknąć i pojawić się gdzieś inny proton, ale nie wiemy z którego kwarka
To że czegoś nie wiemy nie oznacza, że tego nie ma.
Cytuj:
Nigdy nie dokonano pomiaru masy kwarka. Jest tylko szacunek, że skoro kwark jest mniejszy od protonu, a energia głównie jest w gluonach, to może ma on 1% masy protonu
Proszę o źródło tej rewelacji.
Cytuj:
masa kwarka jest teorią
Nie. Z pewnością masa nie jest teorią. Masa może być określana na podstawie teorii.
Cytuj:
W mechanice kwantowej to co jest splątane nie ma odległości.
Proszę o źródło.


Pt lip 19, 2019 10:01

Dołączył(a): Śr maja 15, 2019 9:49
Posty: 99
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Zefciu
Mechanika kwantowa opiera się na innych zasadach niż normalna fizyka. Tam nie ma bezpośrednich obserwacji, a wnioskuje się na podstawie prawdopodobieństwa zdarzeń.
Oczywiście, jak piszesz, to że czegoś nie wiemy nie oznacza, że tego nie ma.
Jeżeli kwark jest częścią protonu i nie może istnieć samodzielnie, to jest to jak koniec kija, który też nie istnieje samodzielnie. Jest tylko konstrukcja matematyczna pomagająca opisać zjawiska panujące w protonie.
Podobnie jest z wirtualnymi cząstkami-antycząstkami. Też są tylko matematyczną konstrukcją, ale w pewnych warunkach mogą sie materializować.
Z kwarkami jest jeszcze gorzej, bo na zewnątrz protonu są wirtualne kwarki tylko, ale one się nawet nie potrafią zmaterializować, tylko przez hadronizację zaraz tworzą hadrony.

Masa kwarków wynika z tego, że są zakwalifikowane do fermionów, które mają ładunek i masę spoczynkową. Jednak w przypadku kwarków jest to tylko matematyczny wybieg, tak jak przy wirtualnych cząstkach, które też są fermionami. Wirtualne cząstki potrafią spolaryzować próżnię i posiadają energię próżni, którą można przeliczyć na masę wg wzoru Einsteina.

Zarówno wszystkie wirtualne cząstki oraz kwarki są matematycznym trikiem. Tym niemniej wirtualne cząstki tworzą próżnię wokół nas, a kwarki tworzą materię z której jesteśmy zbudowani.

Wystarczy poczytać artykuły z Wikipedii, które podałem powyżej.


Pt lip 19, 2019 10:57
Zobacz profil
Post Offtop hlawicza of fizyce
hlawicz napisał(a):
Mechanika kwantowa opiera się na innych zasadach niż normalna fizyka.
Mechanika kwantowa jest normalna. Co w niej nienormalnego? Chyba chciałeś napisać „klasyczna”.
Cytuj:
Tam nie ma bezpośrednich obserwacji, a wnioskuje się na podstawie prawdopodobieństwa zdarzeń.
Jak definiujesz bezpośrednią obserwację?
Cytuj:
Jeżeli kwark jest częścią protonu i nie może istnieć samodzielnie, to jest to jak koniec kija, który też nie istnieje samodzielnie. Jest tylko konstrukcja matematyczna pomagająca opisać zjawiska panujące w protonie.
Nie. Kwark to nie jest konstrukcja matematyczna. Istnieje pewna konstrukcja matematyczna w obrębie teorii fizycznych, która opisuje kwark. Jest to kolejne rażące przesunięcie kategorialne w Twoich wywodach.
Cytuj:
Masa kwarków wynika z tego, że są zakwalifikowane do fermionów, które mają ładunek i masę spoczynkową. Jednak w przypadku kwarków jest to tylko matematyczny wybieg, tak jak przy wirtualnych cząstkach, które też są fermionami.
Poproszę o źródło.
Cytuj:
Wystarczy poczytać artykuły z Wikipedii, które podałem powyżej.
Nie, nie wystarczy. Proszę o konkretne źródła Twoich rewelacji, albo o zaprzestanie zaśmiecania tego forum.


Pt lip 19, 2019 11:02

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Hlawicz- czytałeś 'Kwanty- Przewodnik dla zdezorientowanych' ? Jeśli nie a chciałbyś to podeślę na priva, bo uważam, że ta lektura pomoże Ci uporządkować wiedzę w tej dziedzinie.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pt lip 19, 2019 12:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 15, 2019 9:49
Posty: 99
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Elektrony i protony obserwujemy na podstawie ich zachowania. natomiast kwarki obserwujemy na podstawie zachowania elektronów rozpraszanych na protonach. Nie badamy samych kwarków. Ich istnienie przyjmujemy na wiarę na podstawie zachowania elektronów i protonów.

Mechanika kwantowa jest zbudowana na innych zasadach niż fizyka klasyczna.
Podobnie masa klasyczna, którą stosujemy dla elektronu i protonu nie jest stosowana dla kwarków. Słowo masa kwarka oznacza energię, którą można przeliczyć na masę wg wzoru Einsteina. Masa elektronu powoduje bezwładność elektronu, a w przypadku kwarka nie powoduje jego bezwładności.
Dobry artykuł n/t masy kwarka:
http://pdg.lbl.gov/2017/reviews/rpp2017 ... masses.pdf

Jak pisałem wirtualne cząstki-antycząstki w próżni są typowymi tworami niematerialnymi, matematycznymi, a jednak powodują materialne skutki. Podobnie jest z chromodynamiką i kwarkami. Sa tworami niematerialnymi, wirtualnymi, ale tworzą materialną strukturę protonu.
To jest ważne - na zewnątrz protonu kwarki są tylko wirtualnymi cząstkami, niematerialnymi.


Pt lip 19, 2019 13:14
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
OK. Widzę, że uparłeś się okazywać mi otwartą pogardę, ignorować moje pytania i wykorzystywać moje wypowiedzi tylko po to, aby mieć usprawiedliwienie dla wklejania w kółko tego samego bełkotu. Dlatego niestety muszę zakończyć tę „dyskusję”, gdyż nie chcę ponosić winy za zaśmiecanie wątku.


Pt lip 19, 2019 13:28
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL