|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 4 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Chłopcy w sutannach
"Większość polskich seminariów kładzie nacisk nie tyle na realizację męskości duchownych na innych niż erotyczne polach, ile na jej ograniczanie i uciskanie". To nagłówkowy tekst artykułu Tomasza Terlikowskiego na temat kapłańskich kryzysów. Reszta jest TUTAJ. Co o tym myślicie?
|
Śr lut 14, 2007 13:32 |
|
|
|
|
Awa
Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10 Posty: 1239
|
Myslimy,z e wreszcie ktos glosno nazwal problem.Pewnie jak z wykle zapadnie wielka cisza.
|
Śr lut 14, 2007 20:41 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Jak dla mnie za duży w tym artykule kręcenia się wokół świeckiej psychologii, a za mało pamięci o Tradycji celibatu i zaufania do Ducha. Mnich nie pozostaje mnichem przez to, że "się realizuje", ale dzięki modlitwie.
|
Śr lut 14, 2007 22:59 |
|
|
|
|
bratt
Dołączył(a): Pn sie 21, 2006 14:36 Posty: 69
|
Piotrusiowie?
Prawdą jest, że problem niedojrzałości dotyka większośc mężczyzn, niezależnie od stanu. Co nie znaczy, że w celibacie nie można być naprawdę dojrzałym mężczyną. Jakoś nam historia najnowsza prezentuje całą plejadę takich, ktorym męskości, odwagi, mądrości, zdecydowania nie brakowało. Właśnie teraz, gdy erotyka jest tak "wszechwładna" , potrzeba świadectwa pelnoartościowych osobowości w celibacie. Oczywiście, w wymiarze poziomym, nie jest to za bardzo możliwe, ale dzięki łasce, dyscyplinie, praktykom służącym pogłębionemu życiu wewnętrznemu - czemuż nie?! Może mniej psychologicznego wsłuchiwania się w zachcianki ciała, a rozwój życia duchowego, bez ktorego o żadnej dojrzałości (także w małżeństwie) nie można mówić.
_________________ bratt
|
Wt maja 15, 2007 18:39 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 4 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|