Kurtyzany w Watykanie czyli niewygodna prawda.
Autor |
Wiadomość |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Re: Kurtyzany w Watykanie czyli niewygodna prawda.
A może by tak wrócić do tematu, jeśli jakiś tu jest? I zanim zacznie się dyskutować o dogmatach, najpierw poznać ich treść?
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Wt lip 27, 2010 9:23 |
|
|
|
|
biedronka25
Dołączył(a): Pt cze 18, 2010 11:21 Posty: 428
|
Re: Kurtyzany w Watykanie czyli niewygodna prawda.
Cytuj: Od ogłaszania Woli Boga są prorocy Boga. Po Jezusie będzie dwóch zapowiadanych w apokalipsie. I tyle. a gzie pisze? Masz cytaty?
|
Wt lip 27, 2010 9:24 |
|
|
jerzyjerzy2
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Wt lip 13, 2010 19:33 Posty: 197
|
Re: Kurtyzany w Watykanie czyli niewygodna prawda.
biedronka25 napisał(a): Cytuj: Od ogłaszania Woli Boga są prorocy Boga. Po Jezusie będzie dwóch zapowiadanych w apokalipsie. I tyle. a gzie pisze? Masz cytaty? Może opatrznie zrozumiałem Ez 14:9 (cały rozdział 1-11) i będą cenne dla mnie uwagi na temat tego rozdziału. Dla mnie nie było czasów bez bożków po niewoli Babilońskiej. jo_tka napisał(a): A może by tak wrócić do tematu, jeśli jakiś tu jest? Wracając do tematu ten sam Ezechiel: Ez 16 cały rozdział. Czyż Sodomą tam wymienianą nie są poganie włączeni do narodu wybranego ? Dlaczego dziwią was kurtyzany ? Czyż w Sodomie były bezrobotne ? Nie gorszą mnie kurtyzany tylko nie podoba mi się, że co do pedofilii itp. tematów nie podchodzi się tak jak Św. Paweł nauczał: 1Kol 5:11 "Dlatego pisałem wam wówczas, byście nie przestawali z takim, który nazywając się bratem, w rzeczywistości jest rozpustnikiem, chciwcem, bałwochwalcą, oszczercą, pijakiem lub zdziercą. Z takim nawet nie siadajcie wspólnie do posiłku." tylko takiego się jeszcze ukrywa niby to dla dobra kościoła - fe ... No cóż Daniel napisał, że przewrotni nie zrozumieją jego wizji a dziesiąty róg i Wielka Nierządnica zasiadła sobie na siedmiu opagórkach i zadowolona twierdzi, że "wdową nie zostanę".
|
Wt lip 27, 2010 11:36 |
|
|
|
|
xman
Dołączył(a): Pn sty 18, 2010 15:42 Posty: 93
|
Re: Kurtyzany w Watykanie czyli niewygodna prawda.
jerzyjerzy2 napisał(a): xman napisał(a): Jak dzieci... Mat 18:3 "«Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego." Chodzi mi raczej o: " Wiele mamy o Nim mówić, a trudne to jest do wyjaśnienia, ponieważ ociężali jesteście w słuchaniu. Gdy bowiem ze względu na czas powinniście być nauczycielami, sami potrzebujecie kogoś, kto by was pouczył o pierwszych prawdach słów Bożych, i mleka wam potrzeba, a nie stałego pokarmu. Każdy, który pije [tylko] mleko, nieświadom jest nauki sprawiedliwości ponieważ jest niemowlęciem. Przeciwnie, stały pokarm jest właściwy dla dorosłych, którzy przez ćwiczenie mają władze umysłu udoskonalone do rozróżniania dobra i zła." (Hbr 5:11-14) jerzyjerzy2 napisał(a): Ez 9:4 "Pan rzekł do niego: «Przejdź przez środek miasta, przez środek Jerozolimy i nakreśl ten znak TAW na czołach mężów, którzy wzdychają i biadają nad wszystkimi obrzydliwościami w niej popełnianymi» (5) Do innych zaś rzekł, tak iż słyszałem: «Idźcie za nim po mieście i zabijajcie! Niech oczy wasze nie znają współczucia ni litości! (6) Starca, młodzieńca, pannę, niemowlę i kobietę wybijajcie do szczętu! Nie dotykajcie jednak żadnego męża, na którym będzie ów znak. Zacznijcie od mojej świątyni!» I tak zaczęli od owych starców, którzy stali przed świątynią. (7) Następnie rzekł do nich: «Zbezcześćcie również świątynię, dziedzińce napełnijcie trupami!» Wyszli oni i zabijali w mieście." Ap 7:2-3 "I ujrzałem innego anioła, wstępującego od wschodu słońca, mającego pieczęć Boga żywego. Zawołał on donośnym głosem do czterech aniołów, którym dano moc wyrządzić szkodę ziemi i morzu: (3) «Nie wyrządzajcie szkody ziemi ni morzu, ni drzewom, aż opieczętujemy na czołach sługi Boga naszego»" itd. księgę Daniela i Ezechiela polecam. Można po dokładnej lekturze dużo zrozumieć co z Państwem Watykańskim się dzieje. Ba... Z protestantami wszystko wporzo. Niemowlęta! jerzyjerzy2 napisał(a): xman napisał(a): Wiem natomiast, że jeśli ktoś pragnie żyć z Bogiem, to tylko w Kościele katolickim znajdzie pełnię środków, prowadzących do zjednoczenia się z Nim. Owszem ale nie zamierzam przez nie "biadanie nad wszystkimi obrzydliwościami w niej popełnianymi" ominąć znakowanie czoła. Czyż Ezechiel i Jeremiasz nie byli zobowiązani do upominania o grzechu. Właśnie to robię - biadam nad grzechem i obrzydliwościami - tymi sakralnymi bo kurtyzany akurat nie są największą przeszkodą w zbawieniu - Bóg zna się dobrze na seksuologii bo w końcu sam stworzył seksualność - obrzydliwa jest rozwiązłość religijna i mnożenie bóstw i kultywowanie pogańskich zwyczajów. Nie masz Ducha Świętego w tych rzeczach. jerzyjerzy2 napisał(a): xman napisał(a): Nikt nie ma Eucharystii, tylko katolicy i prawosławni. To, że Świadkoiwe Jehowy nie mają to się zgodzę ale z tym zawężeniem to na jakiej podstawie twierdzisz ? No widzisz..... Jak możesz mieć Ducha Pańskiego, gdy nie potrafisz rozpoznać Pana Jezusa?? jerzyjerzy2 napisał(a): xman napisał(a): Prawosławni, od czasów, gdy odłączyli się od Rzymu, praktycznie zatrzymali się w rozwoju dogmatycznym. Sam właśnie wystawiłeś świadectwo, że dogmaty są wymyślaniem. Raczej mamy tutaj niestety świadectwo Twego niezrozumienia podstawowych kwestii w chrześcijaństwie. jerzyjerzy2 napisał(a): Od ogłaszania Woli Boga są prorocy Boga. Po Jezusie będzie dwóch zapowiadanych w apokalipsie. I tyle. O! jerzyjerzy2 napisał(a): xman napisał(a): W ten sposób właśnie dali najlepsze świadectwo zwierzchnictwa Biskupa Rzymu nad całym Kościołem. Ef 1:22 "I wszystko poddał pod Jego stopy, a Jego samego ustanowił nade wszystko Głową dla Kościoła," Ef 5:23 "jak i Chrystus - Głową Kościoła" Kol 1:18 "I On jest Głową Ciała - Kościoła. On jest Początkiem, Pierworodnym spośród umarłych," To w końcu kto jest głową kościoła ? Kto jest nieomylny i ważniejszy ? Chcesz powiedzieć, że protestanci umieją liczyć tylko do 1, a ponadto nie umieją dzielić...? Co wyście robili w szkole?! Mt 16:18 - do końca. jerzyjerzy2 napisał(a): Nie gorszą mnie kurtyzany tylko nie podoba mi się, że co do pedofilii itp. tematów nie podchodzi się tak jak Św. Paweł nauczał: 1Kol 5:11 "Dlatego pisałem wam wówczas, byście nie przestawali z takim, który nazywając się bratem, w rzeczywistości jest rozpustnikiem, chciwcem, bałwochwalcą, oszczercą, pijakiem lub zdziercą. Z takim nawet nie siadajcie wspólnie do posiłku." tylko takiego się jeszcze ukrywa niby to dla dobra kościoła - fe ... Ciekawe, że Chrystus zasiadał z Judaszem. To prawdopodobnie jakiś chciwiec był!
|
Śr lip 28, 2010 22:07 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Re: Kurtyzany w Watykanie czyli niewygodna prawda.
To już zupełnie przypomina przepychankę, nie dyskusję.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Cz lip 29, 2010 14:32 |
|
|
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|