Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 10:39



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 20 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Strach przed zdradą - narodowa cecha Polaków? 

Czy lęk przed zdradą jest narodową cechą Polaków?
Tak 8%  8%  [ 1 ]
Raczej tak 33%  33%  [ 4 ]
Raczej nie 42%  42%  [ 5 ]
Nie 17%  17%  [ 2 ]
Liczba głosów : 12

 Strach przed zdradą - narodowa cecha Polaków? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
Posty: 1414
Post 
Crosis;

Objaw paranoicznego strachu (przed zdradą) a poszukiwanie sprawiedliwości to są dwa zdecydowanie inne pojęcia.

Zgrabne mieszanie pojęciami, choćby przez zadawanie uformowanych w ten sposób pytań, jest oszustwem, którego cel jest znany pytającemu.

PS.

Jeśli Polska jest pośmiewiskiem za to że szuka sprawiedliwości, to jakim
pośmiewiskiem są ci którzy jej nie szukają?


So sty 20, 2007 17:46
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24
Posty: 3644
Post 
Tych narodowych cech Polaków można by określić kilka. Nie wiem czy strach przez zdradą mieści się w pierwszej dziesiątce ;) Tym bardziej, że aktualnie cecha ta nie ma za bardzo możliwości się uwidocznić. No, może oprócz nieufności wobec PiS, Giertycha, Skrzypka itp. :D ;)

_________________
Co dalej za zakrętem jest?
Kamieni mnóstwo
Pod kamieniami leży szkło
Szło by się długo
Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪


So sty 20, 2007 18:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
PTRqwerty napisał(a):
filippiarz napisał(a):
PTRqwerty napisał(a):
A jeśli przypomnę reakcję Wislandczyków na plany zbudowania gazociągu pod Bałtykiem?
O, były takie plany? Ciekawe... I co, zbudowali czy nie? Sorki, nie mam telewizora, nie słucham radia, nie czytam gazet i portali informacyjnych, a w bibliotekach szukam raczej książek beletrystycznych i popularnonaukowych niż innych...
Nie wierzę byś o tym nie słyszał :D Wyczuwam ironię :D:D
Odrobina jest, bo coś tam kojarzę, że była jakaś afera o rurę w morzu, ale zabij mnie - nie mam pojęcia o co chodziło...

Co do świadomości zbiorowej, to nie będę sie wypowiadał, bo znam to zagadnienie głównie od strony okultystyczno-szamańskiej :D (kojarzysz pojęcie "egregor"? - całkiem ciekawa rzecz)
Z histori powinniśmy się uczyć mechanizmów powstawania pewnych zjawisk i procesów, a nie "faktów", że Niemcy są źli ...
filippiarz napisał(a):
PTRqwerty napisał(a):
Z takim sformułowaniem nie sposób się nie zgodzić, niemniej nasuwa mi się pytanie co rozumiesz przez "doświadczenie" - wydaje mi się, że w sprawach historycznych jest to pojęcie względne...
W jakim sensie względne jest doświadczenie rozbiorów ??
Rozbiory są faktem z którego wynikają różne doświadczenia. Ktoś może napisać, że rozbiory były złe, bo..., a ktoś, że dobre bo... Kwestia przyjętego spojrzenia/logiki
filippiarz napisał(a):
Chodzi mi o to, że młodzi odrzucają doświadczenia starych dlatego, że ci ostatni są już stetryczali i niedołężni.
Sądzę, że bardziej z braku wpojonego szacunku dla "starszyzny plemiennej" ;-)

Wydaje mi się, że aktualnie nasza historia nie jest powodem, lecz pretekstem do różnych naszych neuroz...

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


So sty 20, 2007 21:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08
Posty: 1456
Post 
Crosis napisał(a):
Problem jest wtedy, kiedy człowiek dostrzega teorie spiskowe, których nie ma. To się nazywa paranoja. A u nas jest dosyć powszechne. Pewnie dlatego Polska staje się pośmiewiskiem.



Jeśli ciągle na naszych oczach powstają jakies teorie spiskowe, to jeżeli kiedyś powstanie faktycznie jakiś spisek, jakies autentycznie zagrożenie, to może to nikogo nie ruszyć. Bo wszyscy będą znieczuleni tymi "spiskami", które powstają wkoło.

_________________
Nie mam nic, co bym mogła Tobie dać,
Nie mam sił by przed Tobą, Panie stać...


So sty 20, 2007 21:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
filippiarz napisał(a):
Wydaje mi się, że aktualnie nasza historia nie jest powodem, lecz pretekstem do różnych naszych neuroz...


Być może tak, ale to w praktyce na jedno wychodzi. Tak czy siak, historyczna mentalność odciska piętno na współczesnych Polakach.

Kropka napisał(a):
Jeśli ciągle na naszych oczach powstają jakies teorie spiskowe, to jeżeli kiedyś powstanie faktycznie jakiś spisek, jakies autentycznie zagrożenie, to może to nikogo nie ruszyć. Bo wszyscy będą znieczuleni tymi "spiskami", które powstają wkoło.


Niestety, nie jest to bezpodstawna obawa.

_________________
www.onephoto.net


So sty 20, 2007 22:43
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 20 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL