Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
"Nie ma szkoły bez Boga"
Nie jestem przeciw religii w szkołach, ale chciałbym, aby do sytuacji przedstawionych w artykule odnieśli się katolicy.
http://www.gazetawyborcza.pl/1,76842,3979000.html
Dla mnie są to paranoje z jakimi należy walczyć.
Crosis
|
Śr mar 14, 2007 16:36 |
|
|
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Nie należy uogólniać - nie każdy katecheta się tak zachowuje.
Jeśli jednak te zachowania gdziekolwiek mają miejsce - powinny być tępione. Każda przesada jest przesadą.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Śr mar 14, 2007 17:02 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Ja nigdy nie napisałem, że takie coś jest normą. Aczkolwiek artykuł wskazuje na pewne zachowania, które na pewno nie powinny mieć miejsca, a na dodatek szkodzą tym najbardziej bezbronnym - dzieciom.
Crosis
|
Śr mar 14, 2007 17:15 |
|
|
|
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Re: "Nie ma szkoły bez Boga"
Crosis napisał(a): Dla mnie są to paranoje z jakimi należy walczyć.
Trzeba jednak wziąć poprawkę na to, że zarówno bohaterowie jak i autorzy artykułu mogą "trochę" koloryzować.
|
Śr mar 14, 2007 18:07 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Oczywiście, biorę na to poprawkę. Ale nawet po tej poprawce sytuacje nie przestają mnie przerażać. A co będzie, jak za 8-10 lat ja będę w takiej sytuacji?
Crosis
|
Śr mar 14, 2007 19:21 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Ok, nie każdy katecheta tak się zachowuje. Dziwnym tylko trafem większość księży, zakonnic, katechetów, których spotykałem taka była. I podobnie ma większość moich znajomych.
|
Cz mar 15, 2007 10:31 |
|
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Chaota napisał(a): Ok, nie każdy katecheta tak się zachowuje. Dziwnym tylko trafem większość księży, zakonnic, katechetów, których spotykałem taka była. I podobnie ma większość moich znajomych.
W takim razie ja miałem szczęście, ale to było w czasach, kiedy religii nie było w szkołach, nieprzystających do dzisiejszej sytuacji. Obecnie w szkole też nie widzę jakiś przegięć, ale będąc w większości jestem w wygodnej sytuacji.
Jeśli faktycznie problem dotyczy znacznej części księży czy katechetów, to jest to patologia i wówczas byłbym za wycofaniem religii ze szkół. Trzeba jednak widzieć to na tle całej szkoły. I tutaj muszę powiedzieć, że na swojej uczniowskiej drodze, obok wielu prawdziwych pedagogów, napotkałem też kilku psychopatów (od bardzo przyziemnych przedmiotów). Oczywiście, chciałoby się, aby w tak delikatnej materii jak religia nie zdarzały się poważne wypaczenia, ale przy masowym charakterze nauczania jest to raczej nie do uniknięcia.
|
Cz mar 15, 2007 12:34 |
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Chaota napisał(a): Ok, nie każdy katecheta tak się zachowuje. Dziwnym tylko trafem większość księży, zakonnic, katechetów, których spotykałem taka była. I podobnie ma większość moich znajomych.
Przykre to jest.
Ale dalej nie daje prawa do uogólnienia, że wszędzie katecheci zachowują się nienormalnie.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Cz mar 15, 2007 13:20 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Spora przesada. Właściwie tylko tyle można o tym powiedzieć.
|
Cz mar 15, 2007 18:21 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Oczywiście zachowania opisanych katechetów są wysoce niewłaściwe (w zasadzie to jakieś totalne nieporozumienie). Ale do tego zdążyłem przywyknąć.
Bardziej uderzyła mnie w tym artykule postawa tych rodziców. Totalna bezpodstawna (chyba ideologiczna) niechęć, a czasami wręcz wrogość, wobec katolicyzmu
|
Cz mar 15, 2007 23:31 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Kamyk, czy Ty jako katolik zachowywałbyś się inaczej, gdyby Twoje dziecko było tak traktowane przez muzułmańskiego duchownego w szkole (hipotetyczna sytuacja oczywiście). Pamiętaj, oni MAJĄ PRAWO oczekiwać neutralnej światopoglądowo szkoły.
Crosis
|
Pt mar 16, 2007 2:16 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Ja bym problem zgłosił
Ba, ja wogóle dziecka bym nie posłał na katechezy muzułmańskie
Ale nie zżymałbym się na cały polski islam
|
Pt mar 16, 2007 10:52 |
|
|
Trawy
Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:40 Posty: 997
|
Kamyk napisał(a): Ba, ja wogóle dziecka bym nie posłał na katechezy muzułmańskie Ale nie zżymałbym się na cały polski islam
To jest jakaś różnica między islamem polskim a np. tureckim?
_________________ Polska jest jak twórczość Lucasa: 1980 Gwiezdne Wojny, 1981 Imperium Kontratakuje, 1989 Powrót Jedi, 1993 - 2005 Mroczne Widmo... A teraz mamy Atak Klonów... Strach myśleć o Zemście Sithów...
|
Pt mar 16, 2007 10:58 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
być może taka jak między katolicyzmem polskim a np. francuskim
Chodziło tylko o to, że rodzice z artykułu zżymajsię na Kościół w Polsce, który ma w naszym kraju określoną pozycję, a nie na Kościół katolicki w ogóle; dlatego ja napisałem islam polski, a nie islam w ogóle
|
Pt mar 16, 2007 11:04 |
|
|
Trawy
Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:40 Posty: 997
|
Rodzice ze wspomnianego artykułu zżymają się na brak tolerancji i ostracyzm grupy w stosunku do innych przekonań - i mają rację.
_________________ Polska jest jak twórczość Lucasa: 1980 Gwiezdne Wojny, 1981 Imperium Kontratakuje, 1989 Powrót Jedi, 1993 - 2005 Mroczne Widmo... A teraz mamy Atak Klonów... Strach myśleć o Zemście Sithów...
|
Pt mar 16, 2007 12:46 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|