Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 23:45



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Kobiety - punkt widzenia faceta. 
Autor Wiadomość
Post 
Hahaha! :D

Nie, myślę, że nie będzie gut ;)

Ale niektóre z nich po alkoholu wykazują czasem poprawę ;)


Crosis


Cz lis 08, 2007 19:52
Post 
"Kobietony" i kobiety" artykul, ktory ukazuje nowy typ kobiety tzw "kobieton", zachecam do lektury :)

http://konserwatyzm.pl/content/view/2730/111/


Cz gru 06, 2007 23:07

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
Lucyna napisał(a):
"Kobietony" i kobiety" artykul, ktory ukazuje nowy typ kobiety tzw "kobieton", zachecam do lektury :)

http://konserwatyzm.pl/content/view/2730/111/

Autor tego artykułu cytuje, zaznaczając, że cytowany "przytomnie zauważył":
Cytuj:
Oto człowiek, który „ziemię przemierzył i głębokie morze”, człowiek wiedzący, „jako wstają i zachodzą zorze”, człowiek, który wynalazł radiotelefonję, samoloty bez silnika i znakomite konserwy ananasowe, kuchnie gazowe, skarpetki jedwabne, sowiety, narty, podatek majątkowy, maszynę do szycia i dancingi, ten oto człowiek, król świata. Wobec problemu kobiety staje zawsze taki sam mądry, jak był za czasów jaskiniowych, kiedy stara włochata wiedźma, okryta skórą ichtjosaura (z którym przedtem zdradzała małżonka), pozamiatała nagle gałęzią jaskinię i urządziła pierwszy na świecie „żur-fix”.
Uważacie? Człowiek...król świata... wobec problemu kobiety... Czyli jak - kobieta to inny gatunek? w każdym razie jakiś nieczłowiek?


Cz gru 13, 2007 9:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 29, 2005 15:56
Posty: 1576
Post 
Taa, czasami mam takie wrażenie. Kobieta - istota z innego wymiaru, z którą komunikacja odbywa się na zupełnie innych falach. Zachodzi inwersja wartości logicznych, a między prawdą i fałszem zachodzi n wartości pośrednich zależących od n^n^n^... warunków.

_________________
Mors dicit


Cz gru 13, 2007 23:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
nospheratu napisał(a):
Taa, czasami mam takie wrażenie. Kobieta - istota z innego wymiaru, z którą komunikacja odbywa się na zupełnie innych falach.
Innych od czego?


Pt gru 14, 2007 8:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 29, 2005 15:56
Posty: 1576
Post 
Innych od zakresu domyślnego. :D

_________________
Mors dicit


N gru 16, 2007 15:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 06, 2007 21:26
Posty: 520
Post 
To jakimi kobietami okażą się dziweczynki zalezy od ojców.
Mój był w zasadzie zadowolony ze mnie....więc z faldkami walczę dla siebie (ponieważ mi się nie podobają), a nie dla jakiegoś faceta.
Wśród mężczyzn też jest sporo trenujących, zeby pozbyć się miśkowatego brzucha :lol:
Nie musiałam być grzeczna i milutka, lecz zachowywać się odpowiednio do sytuacji i miejsca. Dlatego teraz pozwalam sobie na złość, gdy widzę jej zasadność i na wrażliwość w innej sytuacji.
I mam nadzieję, ze tak wychowuję moje córki...jedna z nich wychodząc przed dom w białych tenisowkach i białej sukience położyła się na asfalcie, żeby coś lepiej narysować kredą. Prawda, że argument wystarczajacy? To zresztą można zrobić tylko mając kilka lat, mając kilkadziesiąt z pewnością nie wpadłoby się na taki pomysł.
Również lizanie kamienia na drodze jest uzasadnione, bo w jaki sposób można by go lepiej poznać?
To, jak zachowuje się kobieta i czy ma poczucie swojej wartości, jest zależne od niej samej, a nie od stereotypów którymi karmiono ją w dzieciństwie.
Bo przecież mówimy o kobietach a nie dojrzewających panienkach?
A jeżeli stereotypy wpływaja negatywnie na jej życie, to należy trochę nad sobą popracować i koniec.

_________________
Make a good thing better.
Mój Bóg i moje wszystko.


N gru 16, 2007 17:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
olinka napisał(a):
To jakimi kobietami okażą się dziweczynki zalezy od ojców.


olinka napisał(a):
To, jak zachowuje się kobieta i czy ma poczucie swojej wartości, jest zależne od niej samej, a nie od stereotypów którymi karmiono ją w dzieciństwie.
Bo przecież mówimy o kobietach a nie dojrzewających panienkach?
A jeżeli stereotypy wpływaja negatywnie na jej życie, to należy trochę nad sobą popracować i koniec.

;)
Z tym pierwszym fragmentem naturalnie zgadzam się; z zastrzeżeniem, że to, jakimi kobietami okażą się dziewczynki, zależy także od ich matek (i od wielu innych czynników).

Jeśli chodzi o drugi fragment, to prawdą jest, że "jeżeli stereotypy wpływaja negatywnie na jej życie, to należy trochę nad sobą popracować", bo :
- stereotypy (a właściwie sposób wychowania) faktycznie wpływają na poczucie wartości i dorastającej panienki i dorosłej kobiety;
- jeśli tak jest, to rzeczywiście należy nad tym popracować, z tym , że czasem więcej, niż "trochę"...
:-)

nospheratu napisał(a):
Innych od zakresu domyślnego.

Domyślnego... to ja się domyślam, że masz na myśli swój własny wymiar i swoje własne fale.
Przy tym założeniu faktycznie KAŻDA kobieta jest z innego wymiaru niż Twój i nadaje na innych falach, niż Twoje... każdy mężczyzna zresztą też... no chyba, że masz klona :-)


Pn gru 17, 2007 7:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 29, 2005 15:56
Posty: 1576
Post 
Zakres domyślny:
tak - wartość: prawda,
nie - wartość: fałsz,
może - znaczenie: dosłowne.

Zakres kobiecy (czasem obserwowany):
tak - wartość: fałsz,
nie - znaczenie: może,
może - wartość: tak.

:D

_________________
Mors dicit


Pn gru 17, 2007 17:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
nospheratu napisał(a):
Zakres domyślny:
tak - wartość: prawda,
nie - wartość: fałsz,
może - znaczenie: dosłowne.

Zakres kobiecy (czasem obserwowany):
tak - wartość: fałsz,
nie - znaczenie: może,
może - wartość: tak.

:D
Skoro obserwujesz coś czasem - to dlaczego wnioskami obejmujesz połowę ludzkości? To ponad 3 miliardy ludzi...


Pn gru 17, 2007 19:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 29, 2005 15:56
Posty: 1576
Post 
Indukcja mateola, po prostu indukcja. :)

_________________
Mors dicit


Pn gru 17, 2007 21:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
Chyba magnetyczna nosferatu, magnetyczna. :P

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Pn gru 17, 2007 23:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
Mieszek napisał(a):
Chyba magnetyczna nosferatu, magnetyczna. :P
Jak dla mnie - to magiczna :-D
Skąd wiesz, nospheratu, na ile grupa, w której zaobserwowałeś coś czasem - reprezentuje całość, tj. ponad trzy miliardy osób?
Może to i wygodne, ale można się przejechać na takim rozumowaniu...
;)


Wt gru 18, 2007 9:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 29, 2005 15:56
Posty: 1576
Post 
Oczywiście, że można się przejechać. Moje obserwacje oparte są na grupie kobiet, które nijak reprezentują pozostałe trzy miliardy. W każdym razie nie trzeba poznać wszystkich kobiet, by dojść do niektórych wniosków. Przecież ponoć faceci to świnie. ;-)

_________________
Mors dicit


Wt gru 18, 2007 12:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
nospheratu napisał(a):
Przecież ponoć faceci to świnie. ;-)

Ja do tej pory nie miałam "szczęścia" spotkać :)


Wt gru 18, 2007 18:58
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL