PTRqwerty, a co w nim jest takiego szacownego?

Choćby to, że jest inteligentny.

Wytrwałem 3 minuty i wyłączyłem. Masakra, słuchać się jej nie da
Gubi się, plącze, mówi nie na temat...

Tylko czemu się tutaj dziwić

Może i ta pani jest zaangażowana w ruchy kobiece, może kiedyś w jakieś partii była - ale widać, że w konfrontacji z dobrym dziennikarzem po prostu gubi się, nie wie co powiedzieć.

To jest poparcie, którego potrzebuje Kaczyński Jeśli tak, to ich sytuacja faktycznie jest nie do pozazdroszczenia...

Już nie mówię o sytuacji, gdy to ona swoją decyzją zmusiła męża do wycofania się z polityki. Co innego - gdyby on najpierw ogłosił że nie kanddytuje, a potem ona że dołącza do PiSu... ale tak Facet postawiony przed faktem dokonanym, załatwiony przez własną żonę która dała się naciągnąć Kaczorom.

Wstyd, Nelly, wstyd.

Niestety, ale porównanie do Kononowicza, które ktoś sformuował nie jest zbytnią przesadą. Kobieta kompletnie pozbawiona wyrazistości politycznej, a nawet elementarnej logiki. Kłania się wałęsowskie: "jestem za, a nawet przeciw", ale on to przynajmniej umiał ciekawą retoryką obrócić w żart, pani Nelly się tylko plącze i pogrąża. I tylko szkoda jej inteligentnego i sympatycznego męża, który przez nią musiał zrezygnować z polityki.

I właśnie też dlatego jest "szacowny". Ja go podziwiam, że potrafił zachować twarz i ustąpić, każdy inny polityk pewnie by zaczął się tłumaczyć i kombinować jak tu dalej zostać byle tylko kasę trzepać. A Janek elegancko się wycofał.

A Nelly to
[...], widać zresztą po jej wypowiedziach. I jeszcze tak męża załatwić. W dodatku mówi, że w ich małżeństwie wszystko ok hehe, dobre, jakoś nie chce mi się wierzyć.

Ale przynajmniej jest się z kogo pośmiać.


[...] - Prosiłbym, bez takich epitetów - Kamyk

No widzicie.

Dla nas potępienie takiego zachowania jest oczywiste i zrozumiałe.

Jednak dla PiSu sprawa jest czysta,. zagranie normalne i w żaden sposób nie niewłaściwe.

Czyli Dwulicowość, bezsensowne zupełnie usprawiedliwianie najbardziej niegrzecznych zachowań, które nie powinny w ogóle mieć miejsca w polityce.

Więc się pytam - kto chce, żeby tacy ludzie, jak Kaczorki wspierane przez Nelly, rządziły Polską

Nie wspomnę już o tym - nawiązując do porównania z Kononowiczem - że także przedstawiciele PiSu wypowiadali się potępiając o owych dwóch panach, którzy Kononowicza lansowali (jaką to oni mu krzywdę zrobili, jak to go wykorzystali itp)...

Miałem ją za kobietę inteligentną. W każdym bądź razie tak jakoś próbowały ją kreować media wcześniej. W każdym bądź razie ten czar prysnął i moim oczom ukazał się fakt, że król(owa) jest nagi (naga). Smutne, że ta kobieta nie ma nic konkretnego do powiedzenia, że daje się podpuścić dziennikarce w tak łatwy sposób. Nie chcę napisać więcej, bo musiałbym użyć nieładnych słów.

Brawo Nelly! Wreszcie znalazła się kobieta, która nie pozwoliła zapędzić się w kozi róg przez prymitywną i pełną tupetu niejaką Olejnik.

Erm, to już nawet prawdę się cenzuruje tutaj? Bosh lol. Mówiła i odpowiadała idiotycznie, nikt temu nie zaprzeczy. A kto mówi idiotycznie jak nie idiota?



Chyba oglądałeś nie ten program co trzeba. XD

Ma rację Leszek Jan, nie każdy musi być tupeciarskim prymitywnym
zarozumialcem, aby zajmować sie polityką.

Jednak ważniejsze od medialnego wizerunku są PRZEKONANIA tej pani
w sprawach tak ważnych dla kobiet (ale nie tylko) jakimi są
konsekwencje wynikające z przyjęcia modelu REPRODUKTYWNEGO
a odejścia od modelu PROKREACYJNEGO współczesnej kobiety.

Jakie są przkonania pani Nelly?

Myślę że ona poprostu nie widzi subtelnej różnicy pomiędzy
tym, co jest kontynuacją Bożego planu w życiu człowieka a tym,
co jest tylko i wyłącznie planem człowieka.

Jest to jeszcze jedna kobieta w rękach potężnego interesu
polityczno-finansowego. ......której NIE WOLNO iść pod prąd.

Nie jest to zagrywka PiS-u, bo Kaczyński boi się zmian w Konstytucji
oraz idzie na szeroko pojęty kompromis w sprawie ochrony
niezbywalnych praw człowieka do życia człowieka w każdej formie
i wieku.Dał tego wyraz wielokrotnie.
Jest to raczej kontynuacja tej samej polityki wobec reproduktywnej roli kobiety w wizji współczesnych społeczeństw i władzy, jaką wyraziła sama pani Kaczyńska.

Ale;
Czy współczesne społeczeństwo dorosło do tego aby
pojąć i zastosować "niewspółczesną" rolę, którą każdy otrzymał
od swojego Stwórcy?

Dla mnie odpowiedzią jest owacja jaka otrzymała Nelly na spotkaniu z polonią amerykańską.
Ludzie bili brawo za to że ma na imię Nelly, że ładnie jej w różowym
kostiumie, za to że przezszła z PO do PiS, za to że twardo ma mężą pod pantoflem itd,itp.

Kto pośród bijących brawo, choć przez chwilę zastanowił się
nad tym, jakie "nowe" nadchodzi wraz Rokitą?
A może nikogo już nie interesuje że po nas już tylko....pustynia?

W takim razie, zaraz po pani Rokita możemy oczekiwać na tym
stanowisku panią Olejnik, bo choć inne....są jednak takie same.