|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 7 ] |
|
Czy za to co święte wierni powinni płacić pieniędzmi ?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Czy za to co święte wierni powinni płacić pieniędzmi ?
Pielgrzymi odwiedzający Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Pasierbcu nie będą mogli do woli korzystać ze źródełka, w którym, jak wierzą ludzie, płynie "cudowna woda" - pisze "Polska Gazeta Krakowska". Miejscowy proboszcz zamknął źródełko, a wodę będzie można otrzymać w parafialnym sklepiku. (...) Jak ustaliła "Polska" wierni zostawiają za butelkę zwykle 5 złotych.
http://wiadomosci.onet.pl/2681,1838240, ... kalne.html
...czyżby to co święte dla innych ludzi, temu księdzu kojarzyło się tylko z biznesem ?
|
Pn paź 06, 2008 12:13 |
|
|
|
|
Sympatyk Lewicy
Dołączył(a): Śr sie 06, 2008 9:59 Posty: 206
|
Ludzie chętnie płacą dużo większe pieniądze: za krem na powiększenie biustu, albo za jakieś lampy, wibratory do odchudzania i inne cuda. Oczywiście nic z tych rzeczy nie działa, ale oni wierzą reklamie.
A myślisz, że to łatwo wypromować takie źródełko? Uważam, że pięć złotych za flaszkę to bardzo umiarkowana cena.
|
Pn paź 06, 2008 12:48 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Tu się zgodzę- każda forma promocji, agitacji czy reklamy słono kosztuje.
A gdyby butelka była ze szkła o ładnym profilu szyjki, gustownej nalepce na której podano by zasięg działania cudowności wody i miłej dla palców nakrętce to czy nie była by ona warta 10 złotych ?
|
Pn paź 06, 2008 12:54 |
|
|
|
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Skoro się coś cytuje, to się nie pomija tego co ważne:
Cytuj: Jak twierdzi pomysłodawca - ks. Józef Waśniowski, proboszcz parafii, woda jest rozdawana za "co łaska" w sklepiku z pamiątkami.
Jak ustaliła "Polska" wierni zostawiają za butelkę zwykle 5 złotych.
Po stronie proboszcza stanęła Kuria Diecezjalna w Tarnowie. Uznała ona, że wyjaśnienia ks. Waśniowskiego o zamknięciu źródełka podyktowane względami bezpieczeństwa, są wystarczające - pisze "Polska".
A kogo by się oskarżało, gdyby ktoś wzmocnił wodę w źródełku np. trutką na stonkę?
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pn paź 06, 2008 14:55 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Jak świat światem tego chyba nie widział, ale się zgodzę ze Stasiem
Oczywiście, płacenie jest "be", ale jakby ktoś po wodzie branej ze źródełka dostał jakiejś choroby, to skarżyłby parafię... z złośliwych nie brakuje.
Crosis
|
Pn paź 06, 2008 15:45 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Idąc tokiem myślenia Stasia należało by w takim razie:
a) zamknąć wszystkie "święte źródełka" do czasu zbadania ich przez Sanepid.
b) po zbadaniu ich przez Sanepid, nadal trzymać je zamknięte do czasu wybudowania rozlewni wody i lini do jej butelkowania
c) dać "co łaska" opłatę 15 złotych od butelki, bo badania Sanepidu, rozlewnia, butelka, roboczo-godziny itp. przecież kosztują.
...a wszystko sprowadza się drogi Stasiu Adamski do pazerności księdza który postanowił zarabiać nawet na wodzie bijącej przecież za darmo z ziemi...Widać grube pieniądze z tacy i innej "co łaski" już mu nie wystarczały.
|
Wt paź 07, 2008 7:16 |
|
|
Sympatyk Lewicy
Dołączył(a): Śr sie 06, 2008 9:59 Posty: 206
|
kawazmlekiem napisał(a): Idąc tokiem myślenia Stasia należało by w takim razie: a) zamknąć wszystkie "święte źródełka" do czasu zbadania ich przez Sanepid. b) po zbadaniu ich przez Sanepid, nadal trzymać je zamknięte do czasu wybudowania rozlewni wody i lini do jej butelkowania c) dać "co łaska" opłatę 15 złotych od butelki, bo badania Sanepidu, rozlewnia, butelka, roboczo-godziny itp. przecież kosztują. ...a wszystko sprowadza się drogi Stasiu Adamski do pazerności księdza który postanowił zarabiać nawet na wodzie bijącej przecież za darmo z ziemi...Widać grube pieniądze z tacy i innej "co łaski" już mu nie wystarczały.
Zgadzam się z punktem a, b, i c. Jak zarabiać to profesjonalnie.
Dopóki gdzieś w lesie bije sobie jakieś źródełko każdy może pić do woli i na własne ryzyko.
Ale jeśli w swoim ogródku masz studnie i dasz choćby kubek spragnionemu wędrowcowi, to będziesz odpowiedzialny za jakość tej wody, czystość kubka itp. Chyba, że ostrzeżesz klienta, że woda nieprzebadana i pije na własne ryzyko.
|
Śr paź 08, 2008 8:51 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 7 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|