Raczej odwrotnie - z miłości wypływa wiara.
Diabeł też wierzy w Boga, ale Go nie kocha.

Diabeł nie wierzy w Boga. Diabeł ma pewność, że Bóg jest.

Endeku, ale czy rozumiesz że my nie wierzymy w dekrety. Ludzie mówią o jednym, a Ty o drugim.

Katechizm odrzuciłeś? Treść Katechizmu, zawsze odzwierciedlała naukę Kościoła w tym dekrety.

http://www.youtube.com/watch?v=FowaDJfY7a4

''Ale jeżeli przeciwnie, ryt zostałby zmieniony z oczywistym zamiarem wprowadzenia innego obrządku w Kościele nie przyjętego, i wyparcia rytu stosowanego w Kościele tak iż by to było przeciwne temu co z ustanowienia Chrystusa dotyczy natury sakramentu, wówczas jest jawne, że nie tylko pozbawiony jest intencji wymaganej do sakramentu, ale posiadałby intencję przeciwną i nieazgodną z sakramentem.''

Z Listu "Apostolice Curae" Ojca Śwetego Lona XIII

Świetnie, pozostaje Ci zatem tylko uzasadnić, co z wprowadzonych zmian i dlaczego miałoby być przeciwne temu co z ustanowienia Chrystusa dotyczy natury sakramentu.

Prorocza myśl papieża Leona XIII nie wystarczy?
''Ale jeżeli przeciwnie, ryt zostałby zmieniony z oczywistym zamiarem wprowadzenia innego obrządku w Kościele nie przyjętego, i wyparcia rytu stosowanego w Kościele tak iż by to było przeciwne temu co z ustanowienia Chrystusa dotyczy natury sakramentu, wówczas jest jawne, że nie tylko pozbawiony jest intencji wymaganej do sakramentu, ale posiadałby intencję przeciwną i nieazgodną z sakramentem.''

Z Listu "Apostolice Curae" Ojca Śwetego Lona XIII

Deja vu?

Nieee, to Endek.

Rozumiem, że prorocze myśli papieża Franciszka zupełnie Cię nie interesują.

Jeżeli jeszcze z Rotary Club nie wystąpił, to nie.
http://www.bibula.com/?p=67571

Ach te teorie spiskowe...
To są oszczerstwa bez pokrycia

Żałosny fanatyzm p Krajskiego.
Na marginesie na liście polskich masonów p. Krajski nie wymienia najważniejszego polskiego masona, który potajemnie reaktywował w 1968r lożę masońską "Kopernik" i do 1993r był jej wielkim kanclerzem. Chodzi o Jana Olszewskiego.
Brak zatem p. Krajskiemu obiektywizmu.

Gdyby o Janie Olszewskim wyjawił prawdę, to zamknięte mialby drzwi do toruńskiej rozglośni, gdzie stałymi bywalcami są liderzy postkorowskiego PiSu.

Wypowiedzi utrzymane są w pewnym kontekście, a Ty Endeku zdajesz się każdą traktować oddzielnie, zawieszoną w próżni, bez kontekstu. Co innego uznawać dokumenty kościelne za obowiązujące, a co innego wrzucać je do grupy filarów wiary, dogmatów, tego co niezbędne.

Widzę, że powstał nowy temat. Teraz o Franciszku masonie?

Ja to wiem, to klasyczny koniunkturalizm, przez co p. Krajski odziera się ze wszelkiej wiarygodności.