Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N cze 16, 2024 21:28



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 593 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 40  Następna strona
 Reinkarnacja, jaki ma sens? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt gru 05, 2008 16:57
Posty: 121
Post 
agar napisał(a):
,czy podązanie drogą Dharmy to nie jest włąśnie podąrzaniem drogą boga ..


Jeśli Boga rozumie się szerzej niż osobę (czyli jako powiedzmy absolut) to można pokusić się o takie stwierdzenie.
Napewno buddyzm nie jest kultem jakiegoś bóstwa - czy to lokalnego czy boga-kreatora.

_________________
Polecam:



http://www.buddyzm.edu.pl


Pt gru 05, 2008 18:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 18, 2007 10:06
Posty: 625
Lokalizacja: Londyn
Post 
Damian907 napisał(a):
agar napisał(a):
,czy podązanie drogą Dharmy to nie jest włąśnie podąrzaniem drogą boga ..


Jeśli Boga rozumie się szerzej niż osobę (czyli jako powiedzmy absolut) to można pokusić się o takie stwierdzenie.
Napewno buddyzm nie jest kultem jakiegoś bóstwa - czy to lokalnego czy boga-kreatora.

Ale nie jest też kultem, powiedzmy Absolutu :)

Pozdrawiam
/M


Pt gru 05, 2008 21:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 18, 2009 16:46
Posty: 4
Post 
ciekawy link na ten temat:
http://video.google.pl/videoplay?docid= ... ogan&hl=pl


Pn maja 18, 2009 18:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 18, 2007 10:06
Posty: 625
Lokalizacja: Londyn
Post 
Fajny tytul :)

Z niecierpliwoscia czekam na "inwazje pogan" o buddyzmie.

ps. niezle transy u tego Osho odchodzily :D


Cz maja 21, 2009 12:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt maja 20, 2005 20:00
Posty: 747
Post 
Przykład jak ignoranci odbierają innych. O chrześcijaństwie też można taki program zrobić dla Hindusów albo buddystów. Tylko nie wiem, czy uznali by to aż za "inwazję". Są przeważnie bardziej tolerancyjni od chrześcijan i od mahometan. Raczej nie uwierzyliby w wyzwolenie z koła życia i śmierci z łaski i za darmo, a jedynie dzięki wierze w mitycznego Chrystusa, który wziął na siebie wszystkie winy ludzkości. Uznaliby chrześcijan za skończonych naiwniaków.


Cz maja 21, 2009 19:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz kwi 12, 2007 17:42
Posty: 238
Lokalizacja: Toruń, Kujawsko-pomorskie
Post 
hitman napisał(a):
Zencognito napisał(a):
poczytaj sobie w ilu systemach jest idea reinkarnacji obecna

Nie jest istotne w ilu systemach jest obecna. Istotne jest w którym pojawiła się jako pierwsza i jaką rolę w nim odgrywała. /quote]

Stary post, ale się do niego ustosunkuję.
W Indiach reinkarnacja była jedną z idei, które krążyły w ramach tzw. ruchu śramanów, który działał w opozycji do indyjskiego mainstreamu. Można by ich od biedy nazwać ówczesnymi kontrkulturowcami :) Na gruncie ruchu śramanów pojawiły się właśnie m. in. doktryny Buddy i Mahawiry, które pod wieloma względami kontestowały to, jak zorganizowane było społeczeństwo. Co więcej, w owym czasie głównonurtowy braminizm nie uznawał reinkarnacji, a system kastowy był w powijakach. Dopiero wiele setek lat później braminizm, w dużym stopniu pod wpływem buddyzmu i dżinizmu, zaczął uznawać reinkarnację.

Zatem ani w buddyzmie ani w brahminizmie reinkarnacja nie pojawiła się jako pierwsza, ale pełna zgoda co do tego, że istotne jest zastanowić się nad jej rolą. W pierwotnym buddyzmie wszystko jest podporządkowane jednej idei: doprowadzić do końca cierpienia. Środkiem do tego jest moralność a mechanizm odrodzenia, który Budda postrzegł bezpośrednio, został przez niego ukazany uczniom po to, by mieli odpowiednią motywację, by moralnie postępować. Jest to więc doktryna moralna.

Pzdr
Piotr

Pzdr
Piotr


Pt cze 12, 2009 17:37
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt maja 20, 2005 20:00
Posty: 747
Post 
Spotkałem się kiedyś z informacją, ale nie pamiętam już gdzie, że Albert Eistein, nawiązując do swej śmierci poinstruował najbliższych uczniów jak i po czym mają go rozpoznać w nowo narodzonym dziecku. Prosił ich też by nauczyli to dziecko wszystkiego tego, czego on sam ich nauczył.

Uczony darzył buddyzm szczególną estymą.

„Buddyzm posiada te cechy, których będzie się wymagać od kosmicznej religii przyszłości: przekracza osobowego Boga, unika dogmatów i teologii; zawiera w sobie zarówno to co naturalne jak i duchowe i oparty jest na religijnym zrozumieniu, wypływającym z doświadczenia wszystkich rzeczy, naturalnych i duchowych, jako pełnej znaczenia jedności. Jeśli istnieje jakakolwiek religia, która poradziłaby sobie z wymogami nowoczesnej nauki, jest nią Buddyzm.”


Wt cze 16, 2009 18:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz kwi 12, 2007 17:42
Posty: 238
Lokalizacja: Toruń, Kujawsko-pomorskie
Post 
Dominikdano napisał(a):
„Buddyzm posiada te cechy, których będzie się wymagać od kosmicznej religii przyszłości: przekracza osobowego Boga, unika dogmatów i teologii; zawiera w sobie zarówno to co naturalne jak i duchowe i oparty jest na religijnym zrozumieniu, wypływającym z doświadczenia wszystkich rzeczy, naturalnych i duchowych, jako pełnej znaczenia jedności. Jeśli istnieje jakakolwiek religia, która poradziłaby sobie z wymogami nowoczesnej nauki, jest nią Buddyzm.”


Ten cytat jest raczej internetowo sfabrykowany - niektórzy próbowali namierzyć jego źródło - nie udało się.

Pzdr
Piotr


Śr cze 17, 2009 13:43
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt maja 20, 2005 20:00
Posty: 747
Post 
Stąd został zaczerpnięty:
http://sasana.wikidot.com/po-prostu-badz-dobry

ale czytałem to już w innych przekładach.
Wydaje się, że cytowania są zbyt częste, by kwestionować autorstwo:
http://cytaty.eu/autor/alberteinstein-7.html
http://pl.wikiquote.org/wiki/Albert_Einstein
http://amitaba.republika.pl/


Śr cze 17, 2009 21:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 18, 2007 10:06
Posty: 625
Lokalizacja: Londyn
Post 
Dominikdano napisał(a):
Wydaje się, że cytowania są zbyt częste, by kwestionować autorstwo

Niestety, częstokroć propaganda PR zachodniego buddyzmu wciska różnorodne cytaty, niekoniecznie interesując się czy naprawdę treść pochodzi od autora. Ważne, żeby PR śmigał :)

Ostatnim wynalazkiem jaki spotkałem to wciskanie w usta Dalajlamy tekstu "Paradoks naszych czasów" napisanego przez pewnego pastora z USA.

Obrazek

Fajnie brzmi no nie?
Prawie jak Dalaj Lama :biggrin:


Cz cze 18, 2009 9:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt maja 20, 2005 20:00
Posty: 747
Post 
Bookerze,
to normalne dla chrześcijaństwa, że przerabia teksty. Biblia, a zwłaszcza Nowy Testament od zarania był przerabiany jak się komu zdawało.

Jednak autorstwo Alberta Einsteina łatwo sprawdzić, gdy pojawią się wątpliwości.
Dla mnie ten cytat z Wielkiego Alberta jest wiarygodny, a ten z koszulki znacznie mniej.


Cz cze 18, 2009 13:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz kwi 12, 2007 17:42
Posty: 238
Lokalizacja: Toruń, Kujawsko-pomorskie
Post 
Dominikdano napisał(a):
Stąd został zaczerpnięty:
http://sasana.wikidot.com/po-prostu-badz-dobry

ale czytałem to już w innych przekładach.
Wydaje się, że cytowania są zbyt częste, by kwestionować autorstwo:
http://cytaty.eu/autor/alberteinstein-7.html
http://pl.wikiquote.org/wiki/Albert_Einstein
http://amitaba.republika.pl/


To, że jest w innych przekładach, to znaczy tylko, że został sfabrykowany po angielsku :) Gdzie i kiedy to powiedział - nie dojdziesz, więc ja uznaję tę informację za wątpliwą.

Pzdr
Piotr


Cz cze 18, 2009 19:56
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 18, 2007 10:06
Posty: 625
Lokalizacja: Londyn
Post 
Dominikdano napisał(a):
Bookerze,
to normalne dla chrześcijaństwa, że przerabia teksty. Biblia, a zwłaszcza Nowy Testament od zarania był przerabiany jak się komu zdawało.

Nie wnikam w to co Chrześcijaństwo robi czy nie robi ze swoimi tekstami.

Są głosy, że przerabianie (dostostowywanie) czy wytwarzanie w buddyzmie pism dostosowanych do doktryny też było normą :)


Pt cze 19, 2009 9:57
Zobacz profil
Post 
Witam.

Chciałem tylko dodać, że są też buddyści (Madhjamaka), którzy negują reinkarnację. Też zresztą do nich należę.

Pozdrawiam


N lip 12, 2009 19:37

Dołączył(a): Cz kwi 12, 2007 17:42
Posty: 238
Lokalizacja: Toruń, Kujawsko-pomorskie
Post 
Kovalsky napisał(a):
Chciałem tylko dodać, że są też buddyści (Madhjamaka), którzy negują reinkarnację. Też zresztą do nich należę.


Madhyamaka jako szkoła wyginęła razem z indyjskim buddyzmem, więc twierdzenie, że "są buddyści madhyamaka" jest trochę dziwne.

Czy mógłbyś rozwinąć myśl o negowaniu reinkarnacji przed madhyamakę? W sensie absolutnym madhyamaka negowała istnienie działającego oraz samego działania, ale kiedy madhyamaka twierdzi, że czegoś nie ma, to znaczy, że nie ma własnej natury.

Pzdr
Piotr

_________________
GeekLaw - blog o prawie w świecie internetu i nowych technologii.


Pn lip 13, 2009 8:57
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 593 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 40  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL