Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 23, 2024 8:46



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 136 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona
 Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 05, 2009 13:15
Posty: 46
Lokalizacja: Gdańsk
Post Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
Witam serdecznie

Pytanie takie, jak w temacie. Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm?

Pytam dlatego, iż ostatnio zapoznałem się treścią jednej księgi ze zbioru Khuddaka Nikaya. Mam tu na myśli Dhammapadę. Szczerze powiedziawszy byłem pod wielkim wrażeniem. Można wyczuć ogromny spokój, ciepło i zarazem wielką mądrość przekazywaną w prosty sposób. To co również zrobiło na mnie wrażenie (być może nawet większe) było to, że nie ma tam żadnych wzmianek to walce ze złem. Mam wrażenie, że w obecnym świecie buddyzm stoi jakby z boku. Dystansuje się od chrześcijaństwa, islamu. Czytając Biblię mamy praktycznie ciągle konfrontacje dobra i zła zarówno w aspekcie wydarzeń historycznych jak i tych nadprzyrodzonych (tj. walka z szatanem).

Powiem szczerze, że jestem tym zmęczony. Ciągła walka ze złem, warunki typu: jeśli nie będziesz przestrzegał Przykazań to pójdziesz na wieczne męki. Nie mam zamiaru tutaj negować wartości prezentowanych w Biblii ponieważ się z nimi zgadzam, tylko wydaje mi się, że nie zostały one przedstawione w odpowiedni sposób (np. w taki jak w Dhammapadzie).

Zastanawiałem się nad przejściem na buddyzm, gdyż bardziej odpowiada mi spokój. Pojawił się jednak problem. Zgodnie z nauczaniem buddyzmu, na świecie mamy do czynienia z reinkarnacją. Z tym jednak nie zgadza się chrześcijaństwo. W Biblii jest wyraźnie napisane (o ile dobrze pamiętam) Umrzesz tylko raz i są to bodajże słowa samego Boga, wiec bardziej wiarygodniej osoby znaleźć już nie można. Zastanawia mnie, że te słowa można traktować w sposób przenośny?

Pozdrawiam


N maja 02, 2010 19:33
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
Nie można. I może lepiej poznaj chrześcijaństwo? Bo unikanie grzechu ze strachu przed piekłem to ledwo brzeg. W środku jest spokój większy, niż Ci się wydaje...

Wyszła niedawno książeczka o. Badeniego, ostatnia napisana przed śmiercią. Ma tytuł "prosta modlitwa". Zajrzyj, jest i o buddyzmie i tym, co Cię w nim pociąga...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


N maja 02, 2010 20:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn kwi 05, 2010 22:29
Posty: 15
Post Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
Dalajlama przestrzega przed zmianą wiary, z którą chcąc nie chcąc jesteśmy związani kulturowo; dorobek buddyzmu będzie nam obcy i trudny do zrozumienia zarówno pod względem mentalnym, jak posiadanego już bagażu (urodzony chrześcijanin); nie zmienia to jednak faktu, że prawem każdego jest dązenie do prawdy; nikt nie może odmówić nikomu woli zdobywania wiedzy, choćby poznania "innej" filozofii; uważam, że ów buddyzm może pomóc w sferach, gdzie nie znajdziemy odpowiedzi na nurtujące nas pytania u źródła, tj. w Biblii;

moje stanowisko wobec ewentualnego porzucenia chrześcijaństwa: nie było bardziej genialnego człowieka niz Jezus (z czasów nam współczesnych może Ojciec Pio); jeśli coś chcesz porzucić, to całą ideologię, która nie przystaje do tego, co Jezus mówił, a co jest zapisane w Biblii; tam nie ma chaosu, zakazów, nakazów;


N maja 02, 2010 20:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
Ewangelię Mateusza 5-6 rozdział czytałeś może?

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


N maja 02, 2010 21:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn kwi 05, 2010 22:29
Posty: 15
Post Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
tak, odświerzyłem sobie przed chwilą;


N maja 02, 2010 21:21
Zobacz profil
Post Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
Z tego co wiem w buddyzmie tez jest walka z szatanem- ale jednak podejmowana na sposób magiczny- jakieś karteczki z inskrypcjami...choć czy bardziej magiczny niz w ludowym chrześcijaństwie. Nie wiem.

W buddyzmie tez jest piekło- ale nie wiem dokładnie o co w nim chodzi.


Pn maja 03, 2010 13:24
Post Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
Cytuj:
Z tego co wiem w buddyzmie tez jest walka z szatanem- ale jednak podejmowana na sposób magiczny- jakieś karteczki z inskrypcjami...choć czy bardziej magiczny niz w ludowym chrześcijaństwie. Nie wiem.

W buddyzmie tez jest piekło- ale nie wiem dokładnie o co w nim chodzi.

Bo buddyzm nie zakłada istnienia osobowego Boga - jest to raczej bardziej filozofia życia niż religia.


Pn maja 03, 2010 13:30
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 05, 2009 13:15
Posty: 46
Lokalizacja: Gdańsk
Post Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
I może lepiej poznaj chrześcijaństwo?
Znam chrześcijaństwo z wielu stron, tak wiec patrzę na to obiektywnie. Czytając Biblię czy też inne teksty chrześcijańskie mamy ciągłe przedstawianie choćby najmniejszego zła z naszej strony jako ingerencję diabła. Kiedyś czytałem (w Gościu Niedzielnym albo Misjonarzu), że słuchanie muzyki techno prowadzi do opętania. Innym razem, że Harry Potter oraz święto Halloween są propagandą czarnej magii i okultyzmu. Gdzie tutaj jest poznanie?

Przeczytałem wiele książek na temat spirytyzmu, kontaktami z zaświatami, rozwijaniem zdolności pozazmysłowych. Kościół wyraźnie takie rzeczy potępia, co mnie śmieszy, gdyż w ten sposób udowadnia swój całkowity brak wiedzy na ten temat. Mówię o tym, ponieważ widzę tutaj wyraźną powierzchowność wiary chrześcijańskiej. Tutaj, czyli m.in. w Polsce, wiara jest niemal obowiązkiem, na wschodzie z buddyzmem jest wręcz przeciwnie. Takie podejście ma według mnie sens. Wierzysz bo tego naprawdę chcesz, a nie bo jeśli przestaniesz wierzyć, będziesz mieć "przegwizdane". Co nieco więc wiem na ten temat ale niestety chyba bym wolał żyć w nieświadomości jak większość "wierzących" (ze strachu?).

Czy przez lepsze poznanie chrześcijaństwa mam też rozumieć przeczytanie Czarnych Kart Kościoła Vittorio Messoriego? Czy jest to już zbyt obiektywne dzieło?

Bo unikanie grzechu ze strachu przed piekłem to ledwo brzeg.
Czytając Biblię właśnie takie odnoszę wrażenie. Albo jesteś dobry i idziesz do mojego Królestwa albo idziesz na wieczne męki. Natomiast w tekstach mistrzów Wschodu jest to przedstawione w inny sposób, np. bądź dobry, unikaj czynienia złego, wtedy będziesz naprawdę szczęśliwy. To jest zachęta do czynienia dobra, a nie strach. Naturalnie jest zachęta w postaci życia wiecznego w niebie, sądzę jednak, iż taki argument jest zbyt daleki od naszego codziennego życia.

Brakuje mi w chrześcijaństwie medytacji. Oczywiście jest modlitwa jednak ona niemal zawsze ma formę powierzchownej adoracji. W tym przypadku nie można więc mówić o wewnętrznym rozwoju (mówię ogólnie, dla niektórych jest to jak najbardziej możliwe).

W środku jest spokój większy, niż Ci się wydaje...
Mógłbym prosić o rozwinięcie?

Wyszła niedawno książeczka o. Badeniego, ostatnia napisana przed śmiercią. Ma tytuł "prosta modlitwa". Zajrzyj, jest i o buddyzmie i tym, co Cię w nim pociąga...
Mógłbym prosić o rozwinięcie? W kwietniu kupiłem 10 książek i póki co kolejnych kupować nie chcę.

Dalajlama przestrzega przed zmianą wiary, z którą chcąc nie chcąc jesteśmy związani kulturowo
Masz rację. Tu jednak ma znaczenie kontekst. O ile dobrze pamiętam, a chyba tak nie jest :-( , chodziło o to, że niektórym osobom, nieprzygotowanym, zmiana wiary może zaszkodzić ale nie jest to bezwzględna reguła.


Pn maja 03, 2010 13:45
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N mar 05, 2006 0:21
Posty: 228
Post Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
lemoniada o jaką medytację ci chodzi , i do jakiej nas chrześcijan namawiasz, na taką?:
http://www.youtube.com/watch?v=eiyg_yTnWC4

Ja ci mowię w swoim imieniu: nie dziękuję nie skorzystam.


A jakoś mnisi buddyjscy , choc moze i potrafią podróżowac poza ciałem tysięcy km w ciemnej otchlani i chodzić po ogniu nie zafascynowali mnie swoim dorobkiem kulutrowym i cywilizacyjnym i nie zamienilbym swojego zycia z zyciem pierwszego lepszego "mistrza wschodu" :)
pozdrawiam:)

_________________
Obrazek

Zły? Być może.. dobry? A czemu... nie tak wiele znów pychy we mnie...
Dajcie zyć po swojemu grzesznemu a i świętym żyć będzie przyjemniej.


Wt maja 04, 2010 0:01
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57
Posty: 937
Post Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
lemoniada napisał(a):

Zastanawiałem się nad przejściem na buddyzm, gdyż bardziej odpowiada mi spokój. Pojawił się jednak problem. Zgodnie z nauczaniem buddyzmu, na świecie mamy do czynienia z reinkarnacją. Z tym jednak nie zgadza się chrześcijaństwo. W Biblii jest wyraźnie napisane (o ile dobrze pamiętam) Umrzesz tylko raz i są to bodajże słowa samego Boga, wiec bardziej wiarygodniej osoby znaleźć już nie można. Zastanawia mnie, że te słowa można traktować w sposób przenośny?

Pozdrawiam


Powinieneś zrobić tak, jak czujesz i jak Ci mówi intuicja. Z tego co mi wiadomo o buddyźmie, to ani nie uznaje on osobowego Boga ani reinkarnacja nie jest rozumiana w ten popularny, znany na Zachodzie sposób, ale wszystko zależy chyba od osobistego doświadczenia praktykujących. Buddyzm chrześcijaństwa ani innych religii nie wyklucza, natomiast pewne jego elementy świetnie wpasowują się do indywidualnej praktyki każdego. Z kolei chrześcijaństwo raczej wyklucza buddyzm. Pamiętam pewną lekcję religii, kiedy koleżanka zapytała księdza o swoją ciocię, która przeszła na buddyzm. Ten odpowiedział, że to grzech przeciwko Duchowi św. i nie będzie on wybaczony... moim zdaniem to strasznie ignoranckie podejście, ale przypuszczam, że większość katolików podchodzi do tego inaczej.

labcio napisał(a):
lemoniada o jaką medytację ci chodzi , i do jakiej nas chrześcijan namawiasz, na taką?:
http://www.youtube.com/watch?v=eiyg_yTnWC4

Ja ci mowię w swoim imieniu: nie dziękuję nie skorzystam.


Chodzi Ci o medytację z początku filmu? Ona nie jest buddyjska, tylko hinduistyczna.


Wt maja 04, 2010 9:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
W chrześcijaństwie jest medytacja - jako forma modlitwy. Ale chyba nieco przeceniasz znaczenie praktyki ;-)

Chrześcijaństwo to świadomość, że obok ciebie, w każdej chwili twojego życia, jest wszechmocny i kochający Bóg. Bóg, który o mnie walczy, Bóg który daje mi to, co potrzebne do życia, Bóg który stanowi gwarancję mojego życia, gwarancję której nie zniesie żaden człowiek.

Chrześcijaństwo to świadomość, że nie ma takiego bagna, w którym by Cię opuścił i nie ma takiego bagna, z którego nie można powrócić, choćby w ostatnim ułamku sekundy życia. Chrześcijaństwo to przyjęcie Boga, który nas wybrał i wybranie Go wzajemne. To relacja, która zaczyna się dziś, nie w wieczności. Niezależnie od tego, jak często upadasz.

A przykazania... Jak ktoś lubi omijać znaki drogowe, jeździć pod prąd i mieć kłopoty z tego tytułu... Nie polecam. Ale w końcu co ci grozi, jak je przekroczysz? Niebo ci się na głowę nie zawali, prawda? Czego się boisz? Piekło to wieczność bez Boga, tylko tyle i aż tyle.

Ja tam nie mam ochoty spędzić bez Boga nawet jednej chwili, nie tylko wieczności. Nie można żyć bez miłości. Nie da się żyć bez miłości. Ale przyznasz, że jako "kara" to śmieszne. To właściwie nie kara, to tylko konsekwencja wyboru...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Wt maja 04, 2010 9:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38
Posty: 4590
Post Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
@ Lemoniada
Wspolczuje ludziom, ktorzy wszedzie widza zlo i grzech ale z drugiej strony nie badzmy naiwni,zlo istnieje czy tego chcemy czy nie a pojecie zla, braku doskonalosci, piekla jest tez w innach religiach, rowniez w buddyzmie.
Niektorzy tak bardzo wybrzydzaja nad chrzescijanska moralnoscia i podaja jako przeciwstawny przyklad buddyzm.
Wystarczy zapoznac sie z koncepcja karmy i samsary aby szybko zmienic zdanie na ten temat.
W buddyzmie wymienia sie 6 form istnienia: demonow w roznych rodzajach piekiel, zlosliwych duchow,zwierzat,ludzi, tytanow i istot niebianskich.

Buddyzm klasyfikuje dobre i zle czyny na trzy kategorie i okresla skutki tych czynow.Zle czyny jesli sa popelniane na wielka skale prowadza do odrodzenia sie w jednym z piekiel wsrod demonow, popelniane na srednia skale powoduja powtorne narodziny miedzy zlosliwymi duchami, jezeli wystepuja w niewielkim rozmiarze, wprowadzaja w stan zwierzecej egzystencji.

Jest wiele miejsc w Biblii, ktore mowia o tym, ze czlowiek umiera i przeznaczony jest do zmartwychwstania, klasyczny tekst pochodzi z Listu do Hebrajczyków, 9 rozdział,wersy 27-28:

"A jak postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd, tak Chrystus raz jeden był ofiarowany dla zgładzenia grzechów wielu, drugi raz ukaże się nie w związku z grzechem, lecz dla zbawienia tych, którzy Go oczekują".

Ponadto z innych ksiag biblijnych np.: Ksiega Koheleta 9,5-6,
Ewangelia Jana 5,28-30,
list do Koryntian 15,50-53
list do Tesaloniczan 4,13-18

A co do chrzescijanskiej medytacji to jest w czym wybierac: od Ojcow Pustyni zaczynajac, poprzez modlitwe serca, modlitwe Jezusowa, Jana Taulera, Mikolaja z Flue, Katarzyne ze Sjeny,medytacje ignacjanska itp., itd.Trzeba tylko troche poszukac.

_________________
ksiądz


Wt maja 04, 2010 11:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 05, 2009 13:15
Posty: 46
Lokalizacja: Gdańsk
Post Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
lemoniada o jaką medytację ci chodzi , i do jakiej nas chrześcijan namawiasz, na taką?:
http://www.youtube.com/watch?v=eiyg_yTnWC4
Ja ci mowię w swoim imieniu: nie dziękuję nie skorzystam.

@labcio. A ja Ci proszę, żebyś nauczył się odróżniać buddyzm od New Age.

@a.R.E.k. Dziękuje za odpowiedź
@jo-tka. Dziękuje za odpowiedź

@bramin. O ile dobrze wiem, nie ma czegoś takiego jak powrót do formy zwierzęcej. Albo się rozwijasz albo stoisz w miejscu, ale nigdy cofasz. Nie mniej jednak dziękuję za wypisanie medytacji.


Wt maja 04, 2010 12:54
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38
Posty: 4590
Post Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
@Lemoniada
Jest cos takiego jak powrot do formy zwierzecej!!!

Jak popatrzysz na Bhava-Chakra czyli buddyjskie Kolo Zycia to mozesz zauwazyc , ze mamy tu do czynienia z koncepcja cykliczna a nie liniowa!!! bo napisales ze "albo sie rozwijasz albo stoisz w miejscu ale nigdy sie nie cofasz" to nie jest tak jak myslisz.
Koncepcja czasu cyklicznego jest mityczna w przeciwienstwie do czasu linearnego czyli historycznego.
Ponadto doktryna buddyjska przyjmuje mityczna strukture swiata w ktorej istnieja niezliczone systemy swiatow a kazdy z tych systemow podzielony jest na trzy sfery zamieszkale przez istoty ozywione: jest to sfera Pozadania, sfera Formy i sfera Bezformy.
W sferze Pozadania wyrozniamy szesc stanow istnienia, pisalem juz o nich w poprzednim poscie.
Cierpienie jest wspolnym losem we wszystkich tych szesciu stanach istnienia. Calosc tych stanow przedstawia wlasnie Bhava-Chakra czyli Kolo Zycia , mozna to tez przetlumaczyc jako Kolo istnien.
Wg prawa karmy oraz prawa narodzin i smierci, zycie w sferze Pozadania jest cyklicznym i ciaglym procesem przechodzenia ze stanu istot niebianskich w stan ludzki badz zwierzecy lub inny (zob. 6 stanow).

pozdrawiam

_________________
ksiądz


Wt maja 04, 2010 14:59
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 05, 2006 0:21
Posty: 228
Post Re: Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm
lemoniada juz nie moge czytac twoich farmazonów, ja rozumiem ze jestes jeszcze dzieckiem i jeszcze dojrzewasz.
Poczytaj co ma wspolnego new z buddyzmem, i co to jest dokladnie new age. Moze idz sobie pisz na forum o buddyzmie.

_________________
Obrazek

Zły? Być może.. dobry? A czemu... nie tak wiele znów pychy we mnie...
Dajcie zyć po swojemu grzesznemu a i świętym żyć będzie przyjemniej.


Wt maja 04, 2010 15:02
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 136 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL