Świetne jest to co napisałeś (chodzi mi o to jakby buddyści mógłli szydzić z katolika, gdyby chcieli.

A teraz takie pytanie - jakbym chciała to wkleić na innym forum to na jakie źródło mam się powołać
(WZasadzieNiegroźny z forum wiara?) czy mogę to wkleić bez podania źródła?

Ale o czym rozprawiać - o Cejrowskim?....wiadomo, że facet, który stoi boso po kostki w śniegu przed budynkiem TV i wrzeszczy na widok Kalisza precz z komuną, ma lekko poprzestawiane klepki.

A co tu było szalone - stanie boso na śniegu, czy przypisywanie Ryszardowi Kaliszowi (swego czasu ulubieńcowi PO, obsypywanemu przez nich propozycjami) jakichkolwiek związków z "komuną"?

Szalone, to w każdym temacie, każdej osobie, odnajdywanie związków z PO (oprócz oczywiście PiS i GazPolu)....nie za długo to ujawnisz wtyki PO w niebie i piekle równolegle

Nie muszę ich odnajdywać, same się odnajdują przy okazji dosłownie KAŻDEGO, w kogo obronie staje, bezpośrednio bądź pośrednio, Alus.

Wklej jak Ci wygodnie

Nie rozumiem oburzenia związanego z programem Wojtka Cejrowskiego. Naprawdę śmiesznie wygląda parada europejczyków (o dziwo Polaków!) wznoszącym modły do posągu człowieka. Uważam, że nie ma się co dziwić ludom azjatyckim, gdyż buddyzm jest dla nich nie tylko religią, ale również filozofią życia oraz łącznikiem kulturowym - wypełniającym pustkę nieznajomości Boga. Jest to ich poszukiwanie Najwyższego Bytu, jakim jest Bóg w ten sam sposób, jak czynili to starożytni Grecy. Cejrowski doskonale ukazał ich błedną filozofię, brak podstaw wiary i pewne pogubienie się we własnych dogmatach. Natomiast nie odbiera im to autentyczności w prezentowaniu włąsnej kultury i tradycji. Natomiast, jeśli widzi się ,,przyjezdnych", którzy wznoszą modły do sami nie wiadomo czego, to naprawdę żenujący obraz. My, znający treść Objawienia Bożego, powinniśmy wierzyć w Moc Bożą - każda inna pochodzi od Szatana. Głupota ludzka jest tym większa, że znając prawdę, klękają przed złotym cielcem. I jeszcze słowo do tych, co zachłysnęli się buddyzmem jako nowomodą - nie uprawiajcie synkretyzmu, bo to naprawdę powoduje sytuację, że można określić taką zbiorowość jako: ,,głupie ludzie"

Nie porównuj Pana Jezusa do Buddy, który był tylko człowiekiem

Przy okazji ustalmy fakty: program Cejrowskiego nie został wyemitowany w telewizji publicznej, wręcz przeciwnie, został przez nią odrzucony: Program Wojciecha Cejrowskiego o buddyzmie już wcześniej budził kontrowersje. Powstał jeszcze w 2010 r. dla cyklu "Boso przez Świat" emitowanego w TVP. Publiczna telewizja nie zdecydowała się jednak na jego emisję. "Został on odrzucony, gdyż... nie pasował do milutkiego obrazu buddyzmu z uśmiechniętym wizerunkiem Dalajlamy. Mówiąc językiem najprostszym: Telewizja nie chciała mieć ewentualnych kłopotów z niezadowolonymi buddystami, więc nie kupiła tego odcinka. Ale... przez zupełny przypadek, przez przeoczenie, wydano go na DVD pt. Tajlandia" - pisał wtedy na swojej stronie Cejrowski. Jak stwierdził, TVP nie zapłaciła za ten odcinek. Był to główny powód, dla którego skończył swoją współpracę z telewizją publiczną.

http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,1 ... ogram.html

Czyli Cejrowski wymaga Twojej obrony?.....biedaczysko - a przed czym/kim go bronisz?

Ja nie bronię Cejrowskiego, to ty ubolewasz nad nienormalnym Cejrowskim, którego najbardziej wariackim występkiem było krzyczenie "komuna" pod adresem kochanego Rysia Kalisza

@woytas. Witam w imieniu własnym - nowego użytkownika.
W pierwszym poście bardzo ładnie się przedstawiłeś, aczkolwiek nie zawadziłoby, gdybyś nas przywitał. Ponadto, czy chciałeś trafić na forum wiara.pl, zamiast na forum np. radioMaryja.pl? Pytam, bo w takich mediach przyznawanie się do indolencji ("Nie rozumiem oburzenia..."), ferowanie arbitralnych sadów i nakazów oraz pejoratywne etykietowanie inaczej myślących i wierzących, nie budzi kontrowersji. (Tutaj jakby trochę mniej).

Czy nie sprawiłoby Ci zbytniego kłopotu, przesłanie w załączniku do kolejnego postu, skanu uzyskanej specjalizacji medycznej z dziedziny psychiatrii? Zapewne z większym szacunkiem odnosilibyśmy sie wówczas do tak szacownej persony, która zdiagnozowała buddyststów/a sympatyków buddyzmu jako "głupie ludzie".
Mam nadzieję, że gwoli dalszego oświecania - nas userów - swoimi głębokimi przemyśleniami i celem owocnej dyskusji, moja prośba zostanie spełniona.

Przypuszczam, że nawet nie pomyślałeś, jak zabawne musi być dla buddysty stwierdzenie o wypełnianiu pustki ?


W sumie niezły przykład, jak posługiwanie się wyrwanymi ze struktury pojęciami prowadzi na manowce - co też celowo lub przez brak wiedzy uskuteczniał w swoim programie WC.

Kochasz Rysia Kalisza...ciekawostka