Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 19:22



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Islam, Świadkowie Jehowy 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz sty 14, 2016 21:41
Posty: 38
Post Islam, Świadkowie Jehowy
Witam. Czy wierzymy w tego samego Boga ( my katolicy oraz muzułmanie, świadkowie ) ? Czy grzesznych śmiejąc się z żartów z Jehowy, Allaha ?


Śr lut 10, 2016 1:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Islam, Świadkowie Jehowy
MPK2 napisał(a):
Witam. Czy wierzymy w tego samego Boga ( my katolicy oraz muzułmanie, świadkowie ) ? Czy grzesznych śmiejąc się z żartów z Jehowy, Allaha ?

Widze tu pewno podobieństwo do kota Schrödingera, Bóg jednocześnie tan sam i nie ten sam.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


Śr lut 10, 2016 20:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01
Posty: 1123
Post Re: Islam, Świadkowie Jehowy
jehowa to i alach to oblicze tego samego bozka poganskiego
jehowa tłumaczone z hebrajskiego na polski to znaczy Burzyciel lub Mąciciel.
a alach to poganski ksiezyc


So lut 13, 2016 10:09
Zobacz profil
Post Re: Islam, Świadkowie Jehowy
merkaba napisał(a):
jehowa to i alach to oblicze tego samego bozka poganskiego
jehowa tłumaczone z hebrajskiego na polski to znaczy Burzyciel lub Mąciciel.
a alach to poganski ksiezyc

Czyli święty Jan Paweł II to durny heretyk - Świadomie nazywał was muzułmanie braćmi: jesteście bowiem nimi, ponieważ jesteście członkami tej samej ludzkiej rodziny, której wysiłki - czy ludzie zdają sobie z tego sprawę, czy nie - zmierzają do Boga i do prawdy, która od Niego pochodzi.....Drodzy Muzułmanie, moi Bracia, chciałbym dodać, że my chrześcijanie, podobnie jak wy, podstawę i wzór miłosierdzia odnajdujemy w samym Bogu, w Bogu, któremu wasza Księga daje bardzo piękne imię AL-RAHMAN, podczas gdy Biblia nazywa go AL-RAHAN - Miłosierny.


So lut 13, 2016 10:31

Dołączył(a): Cz sty 14, 2016 21:41
Posty: 38
Post Re: Islam, Świadkowie Jehowy
Jehowa to nie Bóg. Zgadzacie się z tym ?

http://www.deon.pl/religia/religie-swia ... llaha.html

Cytuj:
Słowo Allah wywodzi się z semickiego el , bóstwa opiekuńczego jakiegoś miejsca czy plemienia i stąd też wzięło się biblijne Elohim w języku hebrajskim. To el w języku arabskim przekształciło się na ilah, a po dodaniu rodzajnika al, oznaczającego jedyność, powstało słowo Allah, które oznacza "jedynego Boga".


A tutaj z wikipedii https://pl.wikipedia.org/wiki/Allah

Cytuj:
Początkowo słowo Allah było wykorzystywane zarówno przez pogańskich Arabów do określania boga Księżyca - Sina, wywodzącego się od sumeryjskiego boga księżyca Nanny, jak i przez chrześcijańskich Arabów do określania Boga. Pomimo że jest tradycyjnie kojarzone z islamem, słowo Allah nie jest specyficzne dla tej religii. Także wśród przedislamskich i chrześcijańskich Arabów słowami Allah/Alihah oznaczającymi to samo co u żydów Eloh/Elohim określano Boga w rozumieniu monoteistycznym. Słowo Allah występuje między innymi na inskrypcji z Umm al-Dżimal. Od czasów Mahometa zaczęło ono oznaczać dla muzułmanów w języku arabskim wyłącznie abrahamicznego Boga i dlatego chociaż ma ono lingwistycznie liczbę mnogą i rodzaj żeński, to te formy gramatyczne nie są obecnie stosowane, przynajmniej wśród muzułmanów.


Więc jak ktoś jest katolik i jest arab to mówi Allah ?


Pt lut 19, 2016 19:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01
Posty: 1123
Post Re: Islam, Świadkowie Jehowy
dzieki temu ze jan apawel drugi ucałował koran wielu muzułanów przeszło na chzescijanstwo
ruznice Bóg islamu. Allach a Bóg Biblii.
http://apologetyka.com/swiatopoglad/isl ... nwazja/bog


So lut 20, 2016 18:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Islam, Świadkowie Jehowy
MPK2 napisał(a):
Więc jak ktoś jest katolik i jest arab to mówi Allah ?


Tak.


Yaa al'laah irHamni analkhaaTi' - Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


So lut 20, 2016 18:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sty 14, 2016 21:41
Posty: 38
Post Re: Islam, Świadkowie Jehowy
Cytuj:
KKK 841 Relacje Kościoła z muzułmanami. "Zamysł zbawienia obejmuje również tych, którzy uznają Stworzyciela, wśród nich zaś w pierwszym rzędzie muzułmanów; oni bowiem wyznając, iż zachowują wiarę Abrahama, czczą wraz z nami Boga jedynego i miłosiernego, który sądzić będzie ludzi w dzień ostateczny" (Sobór Watykański II, konst. Lumen gentium, 16; por. dekret Nostra aetate, 3.


"...czczą wraz z nami Boga jedynego i miłosiernego, który sądzić będzie ludzi w dzień ostateczny..."

Muzułmanie czczą Boga prawdziwego. Czy coś źle zrozumiałem ? Ktoś gdzieś na forum pisał że tu chodzi tylko o monoteizm czy coś. Ja to czytając rozumiem że oddają oni Bogu cześć.


Pn lut 22, 2016 16:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2016 0:00
Posty: 101
Post Re: Islam, Świadkowie Jehowy
MPK2 napisał(a):
Witam. Czy wierzymy w tego samego Boga ( my katolicy oraz muzułmanie, świadkowie ) ?
Ło matko i córko. Po co tak dzielić włos na czworo?

MPK2 napisał(a):
Czy grzesznych śmiejąc się z żartów z Jehowy, Allaha ?
"Diabeł" tkwi w szczegółach. Motywy naszych własnych działań są przed nami ukryte w podświadomości. Ja bym zaczął od pytania "czym tak w ogóle jest grzech?".


Pt kwi 01, 2016 0:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Islam, Świadkowie Jehowy
jaTylkoPytam napisał(a):
MPK2 napisał(a):
Witam. Czy wierzymy w tego samego Boga ( my katolicy oraz muzułmanie, świadkowie ) ?
Ło matko i córko. Po co tak dzielić włos na czworo?
Jakie dzielenie na czworo? Albo odpowiedź na to pytanie jest ważna, albo jest mało ważna (lub nieważna).
Jeśli jest nieważna, to nie ma właściwie znaczenia, który Bóg jest prawdziwy, pod jakim imieniem jest wzywany i jakim kultem jest otaczany (przynajmniej spośród podanych dwóch niekatolickich).
Jeśli jest ważna, to nie jest to "dzielenie włosa na czworo", a poważny problem, bo jeśli uznamy za prawdę, że do zbawienia wymagana jest wiara w Boga prawdziwego, a muzułmanie czy Świadkowie Jehowy nie wierzyliby w Boga prawdziwego, to tym samym należałoby uznać, że nie będą oni zbawieni, a to, dla osób, którym zależy na zbawieniu jak największej liczby ludzi, ma znaczenie niebagatelne i wpływa bezpośrednio chociażby na sposób, a nade przede wszystko cel rozmowy z nimi.

Jeśli pominiemy to, że do zbawienia wymagana jest wiara wyłącznie w Boga prawdziwego, ale uznamy, że wystarczy wiara w jednego Boga, jakiegoś boga, w jakąś wyższą siłą, a może nawet że chodzi tylko o "dobrą wolę", to nadal będzie to miało wpływ na to, czy muzułmanów i Świadków Jehowy katolik będzie mógł nazywać braćmi w wierze - jeśli nie wierzą w tego samego Boga, a Ten jest Jeden, to wierzą oni w boga fałszywego, czyli w demona lub w najlepszym razie wymysł ludzki. Chociaż zgodziłbym się, że jeśli do zbawienia wystarczy tylko "dobra wola", to wówczas "problem" kwestii tego, czy muzułmanie i Świadkowie Jehowy są 'braćmi w wierze' czy 'wierzącymi inaczej', jest dzieleniem włosa na czworo, jest sprawą bardzo niewielkiej wagi.

A w sprawie zbawienia różnych ludzi już wiele na forum wyjaśniono:
viewtopic.php?p=856974#p856974

Zresztą rozmowy o tym, czy bóstwa z różnych religii to ten sam Bóg, też już były:
viewtopic.php?p=767085#p767085

jaTylkoPytam napisał(a):
MPK2 napisał(a):
Czy grzesznych śmiejąc się z żartów z Jehowy, Allaha ?
"Diabeł" tkwi w szczegółach. Motywy naszych własnych działań są przed nami ukryte w podświadomości.
Skoro motywy są ukryte, to człowiek nie wie, czy zrobił źle, bo chciał dobrze, czy zrobił źle, bo chciał źle. W ten sposób dana osoba nie może mieć pewności, że popełniła grzech ciężki (czyli świadomie i dobrowolnie), a jeśli ma problem z rozeznaniem tego, to katoliccy moraliści mówią, że grzechu ciężkiego nie było. Dzięki temu praktycznie niemożliwym jest popełnienie grzechu ciężkiego.
No chyba że stwierdzenie motywy naszych własnych działań są przed nami ukryte w podświadomości jest niepoprawne (co najmniej niepełne).

jaTylkoPytam napisał(a):
Ja bym zaczął od pytania "czym tak w ogóle jest grzech?".
Skoro chcesz komuś coś rozjaśnić, to nie zamącaj jeszcze bardziej.
MPK2 napisał my katolicy, więc interesuje go katolickie pojęcie grzechu, a to jest bardzo dobrze zdefiniowane. Jeśli nie wiesz, to wpierw się zapoznaj, a nie zabierasz się za rozmydlanie i przekierowywanie rozmowy na sprawy definicji, które z łatwością da się wyszukać w internecie. Okaż więcej szacunku dla czytających, dla ich czasu i nerwów.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt kwi 01, 2016 2:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2016 0:00
Posty: 101
Post Re: Islam, Świadkowie Jehowy
Elbrus napisał(a):
Skoro motywy są ukryte, to człowiek nie wie, czy zrobił źle, bo chciał dobrze, czy zrobił źle, bo chciał źle. W ten sposób dana osoba nie może mieć pewności, że popełniła grzech ciężki (czyli świadomie i dobrowolnie), a jeśli ma problem z rozeznaniem tego, to katoliccy moraliści mówią, że grzechu ciężkiego nie było. Dzięki temu praktycznie niemożliwym jest popełnienie grzechu ciężkiego.
No chyba że stwierdzenie motywy naszych własnych działań są przed nami ukryte w podświadomości jest niepoprawne (co najmniej niepełne).


Cytuj:
Niepodobna nie zadawać sobie pytania: jakie są motywy ludzkiego działania i jak ma się do tego ich dobra wola? Można z całą pewnością stwierdzić, że nie ma ludzi całkowicie złej woli, nie ma ludzi, którzy chcieliby absolutnie zła, ponieważ nawet czyniąc zło widzą i szukają w nim jakiegoś dobra dla siebie. Nie można mówić przecież o demonicznych ludziach, gdyż to w jakimś stopniu wykluczałoby ich dobrą wolę i wolną wolę każdego człowieka w ogóle. A ten nigdy nie jest jej pozbawiony i być pozbawiony nie może przez żadne okoliczności. Zgodzić należałoby się za ks. Tischnerem, że człowiek może bytować w demonicznym świecie, może doświadczać demonicznego zła, ale sam nigdy takowym demonem się nie stanie.
(źródło: http://www.katolik.pl/dobra-wola,2815,416,cz.html?s=2 )

https://www.youtube.com/watch?v=UHTpiIkHOjg


Pt kwi 29, 2016 1:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 01, 2017 12:34
Posty: 3
Post Re: Islam, Świadkowie Jehowy
Myślę że bardzo dobrym artykułem będzie ten dotyczący Boskości Jezusa: https://apologiapolska.pl/boskosc-jezusa-jana-14-28/

Szczególnie dotyczy on Świadków Jehowy i Muzułmanów

_________________
https://apologiapolska.pl : Szukamy readaktorów na stronę Apologia Polska
Aplikacja społecznościowa do ewangelizacji na mieście in progress
Chcesz założyć Chrześcijańskiego bloga?
https://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=39549


Pn maja 01, 2017 13:17
Zobacz profil
Post Re: Islam, Świadkowie Jehowy
Myślę, że pytanie mozna podzielic na dwa podpunkty:

1.Czy te religie deklarują że to ten sam Bóg?Tu są wątpliwości...
2.Czy faktycznie ludzie modląc się czczą różnych bogów. Tu bez wątpienia 'tak" i tak tez rozumie wypowiedź JPII.


Pn maja 01, 2017 13:35
Post Re: Islam, Świadkowie Jehowy
2.Miało byc bez wątpienia "nie" czczą tego samego Boga


Pn maja 01, 2017 16:50

Dołączył(a): Śr maja 31, 2017 15:51
Posty: 4
Post Re: Islam, Świadkowie Jehowy
Witam, dołączam się do pytania, ale trochę z innej strony, chodzi mi o Jezusa jako Syna Bożego, muzełmanie go nie uznają, jako Syna Bożego, ale jako proroka, natomiast, Jezus mówi, że on jest prawdą, pośrednikiem między człowiekiem a Bogiem, bramą. "Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony - wejdzie i wyjdzie, i znajdzie paszę. Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem po to, aby /owce/ miały życie i miały je w obfitości."
Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze Mnie” (J 14, 6).

Druga sprawa która mnie nurtuje to taka.
„Słyszeliście, że powiedziano: Oko za oko i ząb za ząb! A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu. Lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi!
W wielkim skrócie...
Czy to znaczy że jeżeli przyjdą obciąć nam głowy, mamy się pokornie pochylić, wierząc że Jezus Chrystus nas zbawi...?


Śr maja 31, 2017 16:06
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL