Kochani!
Czy czytacie Biblię, rozumiecie ją? Czy można ją samemu interpretować?
Szczególnie przypowieści, chociażby ta o kwasie. Co ona oznacza? Czym jest kwas?
Albo Apokalipsa? Jest to dla nas najważniejsza księga. Powinniśmy ją znać, ale czy ją rozumiemy? Czy może macie takie pragnienie, by ją zrozumieć? Pozdrawiam

Czemu uważasz, że Apokalipsa to dla nas najważniejsza księga?

DzieckoBoże,
Nie wolno Biblii czytać po " łepkach", jak ty to sobie wyobrażasz, czy " Pana Tadeusza" też czytałeś po łepkach, raz tu raz tam, czy w ten sposób można cokolwiek zrozumieć.
Czytanie jednej Biblijnej księgi, albo dwóch, lub czytanie pojedynczych fragmentów do niczego nie prowadzi, Biblię też należy czytać od początku do końca inaczej czytanie jest daremne.
Biblia jest ułożona chronologicznie, kolejność Ksiąg nie jest przypadkowa, jedna księga uzupełnia drugą, itd.

Kto tak poukładał te księgi, by jedna uzupełniała drugą itd ?

Nolda, chronologia zbawienia rodzaju ludzkiego przyczyniła się do takiej a nie innej kolejności.
A kto tak poukładał aby najstarsze Pisma były pierwsze, później młodsze, a na końcu najmłodsze, którz to wie, pewnie Kościół.
Albo historia zbawienia, najpierw proroctwa, a później Mesjasz, itp.
Nie rozumiem jak można czytać ostatnią Księgę nie znając pierwszej albo drugiej.
Jeszcze raz podkreślam że to śmieszne, to zupełnie tak jak by czytać książkę od końca, albo od środka.
Apokalipsa swoją treścią dosięga wieczności, przekracza czasy przyszłe, czasy które rozumiemy, Apokalipsa wprowadza nas do wieczności, Apokalipsa pierwsze rzeczy kończy i zaczyna to co jest nieskończone.
To zupełnie tak jak by cały tort pominąć a spróbować tylko tej jednej wisienki która tkwi na szczycie i zastanawiać się nad jej smakiem, czy aby na pewno wszystkim smakuje?

Tylko, że pisma Nowego Testamentu nie są ułożone wg kolejności ich powstania:

Pierwszy list do Tesaloniczan – ok. 51 r.
Drugi list do Tesaloniczan – ok. 51 r.
Pierwszy list do Koryntian – ok. 53 r.
List do Galatów – ok. 53/54 r.
Drugi list do Koryntian – ok. 55/56 r.
List do Rzymian – ok. 57/58 r.
List do Hebrajczyków – ok. 60 r.
List do Efezjan – ok. 60/62 r.
List do Kolosan – ok. 60/62 r.
List Jakuba – ok. 60/62 r.
List do Filemona – ok. 61/62 r.
List do Filipian – ok. 61/62 r.
Pierwszy list do Tymoteusza – ok. 63/64 r.
List do Tytusa – ok. 64/65 r.
Ewangelia Marka – ok. 65/66 r.
Pierwszy list Piotra – ok. 65/66 r.
Drugi list Piotra – ok. 66/67 r.
Drugi list do Tymoteusza – ok. 67 r.
List Judy – ok. 67/69 r.
Ewangelia wg Mateusza – ok. 68/69 r.
Ewangelia wg Łukasza – ok. 68/69 r.
Dzieje wysłanników Chrystusa – ok. 69/70 r.
Ewangelia wg Jana – ok. 85/90 r.
Pierwszy list Jana – ok. 90/95 r.
Drugi list Jana – ok. 90/95 r.
Trzeci list Jana – ok. 90/95 r.
Apokalipsa w relacji Jana – ok. 95 r.

Feleek, ty mówisz o datowaniu a ja o chronologii i historii zbawienia, a to nie jest to samo.
Na datowaniu nie można polegać bo jest zmienne, dzisiaj jest takie, kiedyś było inne, jutro też będzie inne, dlatego lepiej zaufać tradycji Kościoła, ona jest najbliżej prawdy.