Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 25, 2024 0:52



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 UPADEK KATOLICYZMU!!!!! 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31
Posty: 844
Post UPADEK KATOLICYZMU!!!!!
Coraz bardziej zaczynzm się niepokoić o mój Kościół z bogatą tradycją,liturgią i wspaniałymi zwyczajami a także ostoja patriotyzmu.
Wszystkie te wartości ww przeze mnie niestety zaczynają zanikać.
Dlaczego tak sie dzieje?
Po ostatnim soborze,który wprowadził do kościoła chory modernizm są widoczne jego owoce.Zmniejsza się liczba wiernych,zanika tradycja,pojawia się wolnomyślicielstwo,porzuca sie w kąt filozofię tomistyczną a wprowadz sie nowe pseudonauki.A wszystko to w imię fałszywie pojmowanego ekumenizmu.Katolicy zaczynają bardziej interesować sie protestantyzmem,judaizmem i innymi religiami zamiast dostrzec piękno tradycji Kościoła Katolickiego.Zaczyna sie wybielać Lutra (przykładem jest ostatni artykuł w portalu "wiara"),mówiąc,że był dobrym człowiekiem itp.Kościół to nasza matka,a on ją rozdarł na kawałki,tylko dlatego bo sam chciał stanąć na czele kościoła i zaznać rozkoszy cielesnych (miał 6 dzieci!!!).Uważał sie za wielkiego teologa,a nie zauważył w Biblii słów Jezusa o tym aby wszyscy stanowili jedno.
Ja nie czuję nienawiści do protestantów itp.(sam mam kumpla,który jest świadkiem jechowy) i jestem zwolennikiem pojednania,ale nie kosztem katolicyzmu.
Wrogiem katolicyzmu-Modernizm i fałszywy ekumenizm

Pozdrawiam


Śr sty 19, 2005 22:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14
Posty: 671
Post Re: UPADEK KATOLICYZMU!!!!!
Metalik napisał(a):
Zaczyna sie wybielać Lutra (przykładem jest ostatni artykuł w portalu "wiara"),mówiąc,że był dobrym człowiekiem itp.Kościół to nasza matka,a on ją rozdarł na kawałki,tylko dlatego bo sam chciał stanąć na czele kościoła i zaznać rozkoszy cielesnych (miał 6 dzieci!!!)

:D Uważasz, że księża katoliccy nie mieli dzieci ? Nawet papieże mieli ich na pęczki i było to "normalne".

_________________
Always Look on the Bright Side of Life


Cz sty 20, 2005 12:55
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31
Posty: 844
Post Re: UPADEK KATOLICYZMU!!!!!
ziobro Adama napisał(a):
Metalik napisał(a):
Zaczyna sie wybielać Lutra (przykładem jest ostatni artykuł w portalu "wiara"),mówiąc,że był dobrym człowiekiem itp.Kościół to nasza matka,a on ją rozdarł na kawałki,tylko dlatego bo sam chciał stanąć na czele kościoła i zaznać rozkoszy cielesnych (miał 6 dzieci!!!)

:D Uważasz, że księża katoliccy nie mieli dzieci ? Nawet papieże mieli ich na pęczki i było to "normalne".


Czy ja napisałem,że księża katoliccy nie mieli dzieci? albo papieże?

Ps.Zanim coś napiszesz przeczytaj najpierw parę razy tekst,bo widzę,że masz trudności ze zrozumieniem wątku.


Cz sty 20, 2005 15:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 03, 2004 8:17
Posty: 407
Post 
Metaliku czy uważasz, że chciał doznań cielesnych i dlatego miał 6 dzieci??
Może poprostu chciał mieć więcej dzieci. Nie usprawiedliwiam go ani nic w tym stylu, ale przecież coś takiego jest możliwe, prawda?! Napisałeś też, że katolicy interesują się też innymi religiami. Czy to coś złego?? Ważne chyba jest to, aby trwali w swojej wierze i w swojej religii. Czy może zakazałbyś (jak to było przed wojną) nawet wchodzenia do świątyń innych religii, aby się nimi nie interesować??

_________________
Choć tak wiele nas różni jesteśmy do siebie bardzo podobni. Odpowiedzialni i samotni.


Cz sty 20, 2005 21:06
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31
Posty: 844
Post 
monisia_gd napisał(a):
Metaliku czy uważasz, że chciał doznań cielesnych i dlatego miał 6 dzieci??
Może poprostu chciał mieć więcej dzieci. Nie usprawiedliwiam go ani nic w tym stylu, ale przecież coś takiego jest możliwe, prawda?! Napisałeś też, że katolicy interesują się też innymi religiami. Czy to coś złego?? Ważne chyba jest to, aby trwali w swojej wierze i w swojej religii. Czy może zakazałbyś (jak to było przed wojną) nawet wchodzenia do świątyń innych religii, aby się nimi nie interesować??


sprawę Lutra omówiłem wyżej więc odpowiem na drugie Twoje pytanie.
To,że Katolicy interesują się innymi religiami,to jeszcze nic złego.
Problem polega na tym,że to zainteresowanie zamienia sie w ślepą fascynację nie dostrzegając błędów tychze religii.Dodając do tego propagandę antyklerykalną,której notabene katolicy ulegają,uzyskuje się mieszanke wybuchową.Taki ślepozafascynowany inną religią "katolik"ogłupiony antyklerykalną nagonką zaczyna zastanawiać się czy Kościół Katolicki jest prawdziwym odbiciem nauk Chrystusa.
Może temu zaprzeczysz?Bo ja znam mnóstwo osób,które tak sądzą.
Następnym przykładem są grupy charyzmatyczne,które opóściły Koścół Katolicki,bo rżekomo brakuje w nim"DUCHA"--zaprzeczysz?
Przykładów można mnożyć.


Pt sty 21, 2005 9:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 03, 2004 8:17
Posty: 407
Post 
Cytuj:
Taki ślepozafascynowany inną religią "katolik"ogłupiony antyklerykalną nagonką zaczyna zastanawiać się czy Kościół Katolicki jest prawdziwym odbiciem nauk Chrystusa.
Może temu zaprzeczysz?Bo ja znam mnóstwo osób,które tak sądzą.
Następnym przykładem są grupy charyzmatyczne,które opóściły Koścół Katolicki,bo rżekomo brakuje w nim"DUCHA"--zaprzeczysz?


Cóż nie mogę, ani zaprzeczyć, ani potwierdzić ponieważ nie mam takich znajomych, którzy z katolicyzmu przechodziliby czy chociażby byliby bardzo zafascynowani innymi religiami. Jednak rzeczywiście nie zaprzeczam, że tak może być, ale chyba nie trzeba się tak od razu bulwersować, ale podchodzić do tego spokojniej. Zastanawiać się jak zafascynować ludzi katolicyzmem od nowa.

Pozdrawiam

_________________
Choć tak wiele nas różni jesteśmy do siebie bardzo podobni. Odpowiedzialni i samotni.


Pt sty 21, 2005 10:44
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31
Posty: 844
Post 
monisia_gd napisał(a):
Cytuj:
Taki ślepozafascynowany inną religią "katolik"ogłupiony antyklerykalną nagonką zaczyna zastanawiać się czy Kościół Katolicki jest prawdziwym odbiciem nauk Chrystusa.
Może temu zaprzeczysz?Bo ja znam mnóstwo osób,które tak sądzą.
Następnym przykładem są grupy charyzmatyczne,które opóściły Koścół Katolicki,bo rżekomo brakuje w nim"DUCHA"--zaprzeczysz?


Cóż nie mogę, ani zaprzeczyć, ani potwierdzić ponieważ nie mam takich znajomych, którzy z katolicyzmu przechodziliby czy chociażby byliby bardzo zafascynowani innymi religiami. Jednak rzeczywiście nie zaprzeczam, że tak może być, ale chyba nie trzeba się tak od razu bulwersować, ale podchodzić do tego spokojniej. Zastanawiać się jak zafascynować ludzi katolicyzmem od nowa.

Pozdrawiam


Jeżeli Kościół Katolicki jest dla mnie wielką wartością,to moja reakcja jest chyba usprawiedliwiona.
Mówisz,że powinienem się zastanowić jak przekonać ludzi do katolicyzmu.
Ja już powiedziałem,jak to zrobić--należy porzucić niedobre rozwiązania soboru i powrócić do tradycyjej metody głoszenia ewangelii i filozofii św.Tomasza ;-)
pozdr.


Pt sty 21, 2005 10:57
Zobacz profil
Post 
Tak było przez całe 2 tys. historii Kościoła.
Ludzie odchodzili, szukali nowinek, innych form kultu, wracali - Bóg obdarzył wszystkich wolnością wyborów i ludzie korzystają z tego daru.
Rada jest od wieków znana:
"Radujcie się zawsze w Panu:jeszcze raz powiadam:radujcie się.
Niech bedzie znana wszystkim wasza wyrozumiała łagodność:Pan jest blisko! O nic się już zbytnio nie troskajcie, ale w każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i błaganiu z dziękczynieniem.
A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych serc i myśli w Chrystusie Jezusie".(Fp 4,4).


Pt sty 21, 2005 11:08

Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31
Posty: 844
Post 
Alus napisał(a):
Tak było przez całe 2 tys. historii Kościoła.
Ludzie odchodzili, szukali nowinek, innych form kultu, wracali - Bóg obdarzył wszystkich wolnością wyborów i ludzie korzystają z tego daru.
Rada jest od wieków znana:
"Radujcie się zawsze w Panu:jeszcze raz powiadam:radujcie się.
Niech bedzie znana wszystkim wasza wyrozumiała łagodność:Pan jest blisko! O nic się już zbytnio nie troskajcie, ale w każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i błaganiu z dziękczynieniem.
A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych serc i myśli w Chrystusie Jezusie".(Fp 4,4).


W tej chwili zachowałeś się jak protestant albo świadek jehowy,który nie rozumie kontekstu słow Pisma Świętego.
Ja też idąc Twoim tokiem myślenia mogę rzucić parę cytatów.Oto one:
"Błogosławieni,którzy się teraz smucą albowiem będą pocieszeni"(Mt.5,4)
"Biada wam,którzy się teraz śmiejecie albowiem smucić się i płakać będziecie"(Łk.6,25)
Moja troska o Kościól jest usprawiedliwiona.


Pt sty 21, 2005 11:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 03, 2004 8:17
Posty: 407
Post 
Cytuj:
Moja troska o Kościól jest usprawiedliwiona.


Ale nie trzeba od razu twierdzić, że to spowoduje lub już powoduje rozpad katolicyzmu. Człowieku, gdyby każdy zakładał tak jak Ty (tj. martwił się bardzo, bardzo na zapas) to powstało by niesamowicie ogromne zamieszanie, bo każdy broniłby swego. Oczywiście rozumiem, że boisz się o swoją religię,ale raczej (jak już napisałam) staraj się dociekać w ludziach, którzy tak zafascynowani są innymi religiami, co ich tak fascynuje. A wtedy możesz ich spokojnie fascynować katolicyzmem i tym co w naszej religii tak wspaniałe, a czego gdzie indziej nie znajdą.

Pozdrawiam

_________________
Choć tak wiele nas różni jesteśmy do siebie bardzo podobni. Odpowiedzialni i samotni.


Pt sty 21, 2005 13:04
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31
Posty: 844
Post 
monisia_gd napisał(a):
Cytuj:
Moja troska o Kościól jest usprawiedliwiona.


Ale nie trzeba od razu twierdzić, że to spowoduje lub już powoduje rozpad katolicyzmu. Człowieku, gdyby każdy zakładał tak jak Ty (tj. martwił się bardzo, bardzo na zapas) to powstało by niesamowicie ogromne zamieszanie, bo każdy broniłby swego. Oczywiście rozumiem, że boisz się o swoją religię,ale raczej (jak już napisałam) staraj się dociekać w ludziach, którzy tak zafascynowani są innymi religiami, co ich tak fascynuje. A wtedy możesz ich spokojnie fascynować katolicyzmem i tym co w naszej religii tak wspaniałe, a czego gdzie indziej nie znajdą.

Pozdrawiam


"Upadek katolicyzmu" to Przenośnia,taki środek stylistyczny.
obecna sytuacja nie wywołuje u mnie jakiegoś chorobliwego strachu,ale jest zwykłą reakcją na to co się dzieje.
Pozdr.


Pt sty 21, 2005 13:59
Zobacz profil
Post 
A Ja tobie też powiadam, że ty jeste� Piotr; a na tej opoce zbuduję kościół mój, a bramy piekielne nie przemogą go. (Mt 16,18)

Kiepska jest wiara Tradycjonalistów, skoro odznacza sie tak ogromna panika

Cos mi sie wydaje, ze oni wierza tylko i wyłacznie w msze trydencką i łacinę.

Metalik poza przedstawianiem nam "apokaliptycznych" wizji, nie podał żadnego konkretnego rozwiązania. Cos tam "smyrnął" o św. Tomaszu, ale nie ukonkretnił swojej wypowiedzi.
Oczywiście jak każdy Tradycjonalista, widzi samo zło w SVII.......zapominając o tym , ze przeciwnicy SVII sa automatycznie przeciwnikami całego KrK.
Zamiast cieszyć się z tego, ze KK dąży do jedności ( czego chciał sam Jezus). Tradycjonaliści chcą powrotu do "ciemnych" wieków (Tego Jezus nie chciał).

Zreszta metalic ma rację.
Taki katolicyzm jaki reprezentuja tradycjonaliści.....upada i na szczęscie odchodzi do lamusa........te marne niedobitki "bijące na alarm" stanowią juz tylko relikt przeszłości.....i na neiszczęscie nie zdaja sobie sprawy z tego, że działaja wbrew Kościołowi.

pozdrówka


Pt sty 21, 2005 14:52

Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31
Posty: 844
Post 
Widzę Belizariuszu,że w żadnej kwestii się nie zgadzamy,no cóż tak to już jest.

Nie jestem zwolennikiem tradycjonalistów,bo oni zachowali się tak samo jak Luter,czyli doprowadzili do rozłamu.Ja chcę reformować kościół wewnątrz.


Pt sty 21, 2005 14:58
Zobacz profil
Post 
No to reformuj

Tylko rób to konkretnie.....bo jak na razie to nie przedstawiłes żadnych propozycji....poza krytyką.

Co więc proponujesz? Tylko prosze konkretnie, a nie ogólnikowo.

pozdrówka

P.S.
...Ja ci odpowiem, tylko nieco pozniej......wyjezdzam na narty :D


Pt sty 21, 2005 15:07

Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31
Posty: 844
Post 
Belizariusz napisał(a):
No to reformuj

Tylko rób to konkretnie.....bo jak na razie to nie przedstawiłes żadnych propozycji....poza krytyką.

Co więc proponujesz? Tylko prosze konkretnie, a nie ogólnikowo.

pozdrówka

P.S.
...Ja ci odpowiem, tylko nieco pozniej......wyjezdzam na narty :D


Wyraziłem jedynie swój pogląd na zmiany jakie zaszły w Kościele Katolickim po soborze.Zdaję sobie również sprawę z tego,że Kościół nie zawróci już z tej drogi,ale mam nadzieję ,że niektórzy przyznają mi rację--to wszystko.
Nie che mi się wypisywać tutaj całego mojego światopoglądu,bo to nie ma sensu.Sam chyba dobrze wiesz jak wyglądał Kościół przed soborem.
życzę miłej wycieczki na narty ;-)


Pt sty 21, 2005 16:00
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL