Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 12:17



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 94 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 Rozważania na temat I Listu do Tymoteusza 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz mar 29, 2012 9:52
Posty: 266
Post Re: Rozważania na temat I Listu do Tymoteusza
mkb napisał(a):
hmm...o co ci właściwie chodzi? co nazywasz ogólnikami?
ty interpretujesz Pismo Sw. bardzo doslownie, bez związku z przemijającym czasem,
a ja interpretuje inaczej.
myślę, ze cie nie przekonam do mojej interpretacji i odwrotnie...


mkb,
jak ja lubię bezmyślne trzymanie się doktryny katolickiej bez rozumienia o co w tym chodzi, bo jeżeli coś w Katechizmie stoi albo ksiądz tak powiedział, to na pewno jest prawda...

Pisałem, że posługujesz się ogólnikami, bo:
1) Jest jasne przykazanie, żeby biskupi/kapłani byli żonaci.
2) Twoje wyjaśnienie to: lepiej nie, bo nie będą mieli czasu, bo w dzisiejszych czasach wszyscy zabiegani a wtedy to były inne czasy
3) Powinienem odnosić tekst pisma do obecnych czasów

Nic w ten sposób nie tłumaczysz. Wiele osób o wiele bardziej poświęca sie pracy niz księża, a celibat nie jest wymagany, więc takie tłumaczenie jest bez sensu. Tym bardziej, że jak to zostało już wskazane, jest wiele innych kościołów katolickich - wschodniego obrządku, gdzie nie nakazuje się celibatu. Tak samo jest w przypadku księży innych wyznań, którzy przeszli na katolicyzm. Doktryna katolicka wskazuje głównie na powody chrystologiczne a nie braku czasu.

Bezsens celibatu na który wskazalem polega przede wszystkim na braku umocowania w Biblii a wręcz wskazania jak w cytowanym liście, aby kapłani byli żonaci. I z tym zgadza się wielu postępowych teologów. Jak zapewne wiesz, doktryna katolicka opiera się na dwóch filarach: Piśmie i Tradycji. Celibat to element tradycji, sprzeczny z Pismem. Z tego powodu kościoły protestanckie odrzuciły celibat, bo jest niebiblijny.

Przeczytałeś 4 rozdział tego listu? Autor wyraźnie pisze, że ci, ktorzy odpadną od wiary, zwiedzeni przez demonów, kłamcy z napiętnowanym sumieniem będą zabraniać wchodzić w związki małżeńskie.

Proszę o coś więcej niż tylko "ja interpretuję inaczej". To znaczy, że co miał na myśli autor tego listu wyraźnie nakazując celibat?

_________________
Take the risk of thinking for yourself, much more happiness, truth, beauty, and wisdom will come to you that way.
C.H.


N maja 20, 2012 20:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 29, 2012 9:52
Posty: 266
Post Re: Rozważania na temat I Listu do Tymoteusza
mkb napisał(a):
Jezus Chrystus nauczał, ze aby zostać zbawionym trzeba kochać Boga


Czy nakaz: kochaj Boga, bo jak nie, to nie będziesz zbawiony to uczciwy rozkaz? Czy da się nakazać miłość? Czy miłość nakazana, przyjęta ze strachu (jak nie to nie będę zbawiony) jest prawdziwa? Czy jeżeli ktoś nie kocha na rozkaz to znaczy, że jest potępiony?

Jak bardzo nieczułym trzeba być, aby rozkazywać kochać pod groźbą?

Gdy byłem katolikiem, to też się nad tym nie zastanawiałem, ale teraz naprawdę nie mogę się nadziwić.

_________________
Take the risk of thinking for yourself, much more happiness, truth, beauty, and wisdom will come to you that way.
C.H.


N maja 20, 2012 20:23
Zobacz profil
Post Re: Rozważania na temat I Listu do Tymoteusza
Kozioł napisał(a):
A musi istnieć jedna uniwersalna liturgia nie uwzględniająca ani różnic językowych ani kulturowych? Czy np. Hindusi muszą odprawiać wszystko w łacinie zamiast w lokalnym, siedzieć w ławkach zamiast na poduszkach i ubierać księży w czerń zamiast w święty kolor pomarańczowy?? Taka unifikacja to dopiero wymysł szatański!

W dodatku nie rozumiesz, ze nie ma tu mowy o podziale, to jest jeden Kościół Katolicki pod zwierzchnictwem papieża Benedykta 16.


rozumiem to co mam rozumieć kozioł :-)
nigdzie nie napisałam, ze Msze powinny być po łacinie, chyba mnie z kimś pomyliłeś.
dobrze jednak jest, gdy porządek liturgiczny jest podobny na całym świecie.
bo podziały zaczynają się od jakiejś tam poduszki czy wymyślnego stroju,
a kończą na odłamie i większych problemach.


Pn maja 21, 2012 1:05
Post Re: Rozważania na temat I Listu do Tymoteusza
muzzy, ok przyznaje ci racje, ze moje argumenty przedstawiłam może zbyt ogólnie.
jednak ty piszesz, ze ja kurczowo trzymam się katechizmu, a ty tez bardzo sztywno interpretujesz Pismo Sw.
Nie jestem znawca Pisma św. na tyle, aby teraz sypnąć ci cytatami, które mówią o jakiś ówczesnych zaleceniach i zachowaniach, np. z Listów Apostolskich, które dzisiaj już te zalecane nie są, bo nie mogą być doslownie przestrzegane, ze względu na inna rzeczywistość, chociażby gospodarcza. Mowie o pomniejszych zaleceniach, bo dekalog ma być zawsze przestrzegany, podobnie jak główne zalecenia Jezusa Chrystusa.
...koniec końców, mój argument o braku czasu, który tak wykpiwasz, nadal podtrzymuje, bo tu nie chodzi o wykonanie roboty i powrót do żonki i dzieci, ale o stalą łączność z Bogiem i gotowość do szybkich zmian, bycie całkowicie dyspozycyjnym dla woli bożej.
nie wiem czy masz rodzinę, ale jeśli masz to może już wiesz, ze zona i dzieci skutecznie "blokują szybkość ruchów" mężczyzny :-)
Popatrz na pierwszego kapłana - Jezusa Chrystusa...przyjrzyj się jak On żył, jak wyglądała jego działalność wśród ludzi? ...znajdź tam miejsce na "domek z ogródkiem"? tak częsty u pastorów Kościołów Ewangelickich...he he


Pn maja 21, 2012 1:24
Post Re: Rozważania na temat I Listu do Tymoteusza
muzzy napisał(a):
Czy nakaz: kochaj Boga, bo jak nie, to nie będziesz zbawiony to uczciwy rozkaz?

...komentuje to w odrębnym temacie: viewtopic.php?f=49&t=31444


Pn maja 21, 2012 1:43
Post Re: Rozważania na temat I Listu do Tymoteusza
Kozioł napisał(a):
Nie sa to kościoły będące w jedności z KK
Ale są to Kościoły katolickie działające w Polsce. Ale skoro ograniczacie się do tych, które aktualnie uznają władzę papieską, to wracam pod kamyk.


Pn maja 21, 2012 5:18
Post Re: Rozważania na temat I Listu do Tymoteusza
akruk napisał(a):
Kozioł napisał(a):
Nie sa to kościoły będące w jedności z KK
Ale są to Kościoły katolickie działające w Polsce. Ale skoro ograniczacie się do tych, które aktualnie uznają władzę papieską, to wracam pod kamyk.

Mój biedny obrażony na świat akruku:
- twoja dosłowna, wyrwana z kontekstu historycznego i kulturowego interpretacja listu Tymoteusza nie utrzyma sie nawet na pierwszym roku dowolnej ewangelickiej/ewangelicznej uczelni teologicznej
- w argumencie ograniczyliśmy się do KK, co zauważy każdy czytający w miarę uwaznie, ponieważ argument brzmiał: celibat w KRK nie jest sprawą teologii, a dyscypliny, a małżeństwo nie jest przeszkodą dla dobrego sprawowania posługi kapłańskiej w Kościele Katolickim.

Teraz możesz zmykać obrażony pod kamyczek :twisted:
-


Pn maja 21, 2012 6:11
Post Re: Rozważania na temat I Listu do Tymoteusza
Kozioł napisał(a):
Mój biedny obrażony na świat akruku:
- twoja dosłowna, wyrwana z kontekstu historycznego i kulturowego interpretacja listu Tymoteusza nie utrzyma sie nawet na pierwszym roku dowolnej ewangelickiej/ewangelicznej uczelni teologicznej
Masz urojenia, biedny koziołku, bo nie podawałem tutaj ŻADNEJ interpretacji tego listu. Może pora udać się do specjalisty?


Pn maja 21, 2012 7:11
Post Re: Rozważania na temat I Listu do Tymoteusza
akruk napisał(a):
Kozioł napisał(a):
Mój biedny obrażony na świat akruku:
- twoja dosłowna, wyrwana z kontekstu historycznego i kulturowego interpretacja listu Tymoteusza nie utrzyma sie nawet na pierwszym roku dowolnej ewangelickiej/ewangelicznej uczelni teologicznej
Masz urojenia, biedny koziołku, bo nie podawałem tutaj ŻADNEJ interpretacji tego listu. Może pora udać się do specjalisty?

Ups, faktycznie niekruczku, nałożyłem dwa posty, twój i to muzzy.
Nie jest tak źle, urojeń jeszcze nie mam, ktos jednak te bzdury pisał :D
Ty tylko obrazisz się zaraz, bo w argumentacji dla mkb opuściliśmy starokatolików (ciekawe dlaczego nie oburzasz się na pominięcie np. baptystów czy Nowoapostolskiego?).


Pn maja 21, 2012 8:58

Dołączył(a): Cz mar 29, 2012 9:52
Posty: 266
Post Re: Rozważania na temat I Listu do Tymoteusza
mkb napisał(a):
muzzy, ok przyznaje ci racje, ze moje argumenty przedstawiłam może zbyt ogólnie.
jednak ty piszesz, ze ja kurczowo trzymam się katechizmu, a ty tez bardzo sztywno interpretujesz Pismo Sw.


To przedstawisz mi tę interpretację czy nie? O co w takim razie chodzi w I Liście do Tymoteusza?

mkb napisał(a):
Mowie o pomniejszych zaleceniach, bo dekalog ma być zawsze przestrzegany, podobnie jak główne zalecenia Jezusa Chrystusa.


Acha, czyli unieważniamy część Pisma Św., zostawiamy tylko dekalog i główne zalecenia tak?
Które księgi wyrzucamy na śmietnik, oprócz I Listu do Tymoteusza?

Zdajesz sobie sprawę z tego, że nawet dekalog nie jest przestrzegany przez katolików jako doktrynę? Księga Wyjścia, Rozdział 20: "Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią!"
A może Pismo Święte jest w ogóle nieżyciowe i trzymamy się tylko Katechizmu? Wiesz, jest problem, bo Katechizm to nie jest Święta Księga i nikt nie uważa Katechizmu za natchnione pismo.

mkb napisał(a):
Popatrz na pierwszego kapłana - Jezusa Chrystusa...przyjrzyj się jak On żył, jak wyglądała jego działalność wśród ludzi?

Ale o co Ci chodzi? Może nie interesowało Go małżeństwo? Otaczał się mężczyznami, był na prawdę blisko z uczniami:
J 13,23: "Jeden z uczniów Jego - ten, którego Jezus miłował - spoczywał na Jego piersi"

_________________
Take the risk of thinking for yourself, much more happiness, truth, beauty, and wisdom will come to you that way.
C.H.


Pn maja 21, 2012 9:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Rozważania na temat I Listu do Tymoteusza
muzzy napisał(a):
To przedstawisz mi tę interpretację czy nie? O co w takim razie chodzi w I Liście do Tymoteusza?


W Kościele katolickim zasadniczo nie ma czegoś takiego, jak doktrynalne czy dogmatyczne interpretacje wersetów biblijnych.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn maja 21, 2012 9:30
Zobacz profil
Post Re: Rozważania na temat I Listu do Tymoteusza
wszystko co robił Jezus było celowe. On narodził się aby być wzorem dla setek pokoleń.
nie przypadkowo był Kaplanem - żyjącym w celibacie.


Pn maja 21, 2012 9:34
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Rozważania na temat I Listu do Tymoteusza
muzzy napisał(a):
[
Zdajesz sobie sprawę z tego, że nawet dekalog nie jest przestrzegany przez katolików jako doktrynę? Księga Wyjścia, Rozdział 20: "Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią!"

OT
Już wielokrotnie było to tutaj pisane.
Ten fragment odnosi się do nie czynienia podobizn bóstw przebywających na ziemi , w niebie i pod ziemią. Dowodem następny wers: nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym,Chyba przyznasz, że katolicy nie czynią sobie obrazów, ani rzeźb żadnych bóstw?

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Pn maja 21, 2012 9:34
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz mar 29, 2012 9:52
Posty: 266
Post Re: Rozważania na temat I Listu do Tymoteusza
Johnny99 napisał(a):
muzzy napisał(a):
To przedstawisz mi tę interpretację czy nie? O co w takim razie chodzi w I Liście do Tymoteusza?


W Kościele katolickim zasadniczo nie ma czegoś takiego, jak doktrynalne czy dogmatyczne interpretacje wersetów biblijnych.


To skąd są przykazania?
Moim zdaniem, Bóg to metafora. Mam system wartości polegający na pomaganiu innym i niezadawaniu cierpienia, co można odnaleźć w Biblii. Czy to czyni mnie katolikiem?

_________________
Take the risk of thinking for yourself, much more happiness, truth, beauty, and wisdom will come to you that way.
C.H.


Pn maja 21, 2012 9:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 29, 2012 9:52
Posty: 266
Post Re: Rozważania na temat I Listu do Tymoteusza
medieval_man napisał(a):
muzzy napisał(a):
[
Zdajesz sobie sprawę z tego, że nawet dekalog nie jest przestrzegany przez katolików jako doktrynę? Księga Wyjścia, Rozdział 20: "Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią!"

OT
Już wielokrotnie było to tutaj pisane.
Ten fragment odnosi się do nie czynienia podobizn bóstw przebywających na ziemi , w niebie i pod ziemią. Dowodem następny wers: nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym,Chyba przyznasz, że katolicy nie czynią sobie obrazów, ani rzeźb żadnych bóstw?


Dzięki, to sensowna interpretacja.
Czekam na sensowną interpretację fragmentów, od których rozpocząłem ten wątek.

_________________
Take the risk of thinking for yourself, much more happiness, truth, beauty, and wisdom will come to you that way.
C.H.


Pn maja 21, 2012 9:46
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 94 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL