Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt mar 19, 2024 10:16



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 Konwersja prawosławnych do Krk 
Autor Wiadomość
Post Re: Konwersja prawosławnych do Krk
Orient napisał(a):
Osoby, które porzuciły Cerkiew prawosławną na rzecz jakiejkolwiek innej religii nie mogą, o ile nie powrócą do wiary prawosławnej przed śmiercią, liczyć na zbawienie.

A co zaliczasz do innych religii? Bo zasadniczo religie dzielą się na : judaizm, chrześcijaństwo, buddyzm, islam, hinduizm no i pomniejsze. Gdzie umiejscowisz katolicyzm?


Pt kwi 05, 2013 21:24
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 01, 2013 0:52
Posty: 44
Lokalizacja: USA, Spoza Polski
Post Re: Konwersja prawosławnych do Krk
Orient napisał(a):
Osoby, które porzuciły Cerkiew prawosławną na rzecz jakiejkolwiek innej religii nie mogą, o ile nie powrócą do wiary prawosławnej przed śmiercią, liczyć na zbawienie.

a kto tak powiedział???
a nie w Nowym ani w Stary Testamencie na ten temat nic niema.


Pt kwi 05, 2013 22:41
Zobacz profil
Post Re: Konwersja prawosławnych do Krk
Cytuj:
Osoby, które porzuciły Cerkiew prawosławną na rzecz jakiejkolwiek innej religii nie mogą, o ile nie powrócą do wiary prawosławnej przed śmiercią, liczyć na zbawienie.

Czyli ofiara Chrystusa nie była potrzebna, wystarczyło stworzyć Kościół, który sobie przypisze Ja jestem bramą (J 10,9).


So kwi 06, 2013 9:49
Post Re: Konwersja prawosławnych do Krk
Alus napisał(a):
Czyli ofiara Chrystusa nie była potrzebna, wystarczyło stworzyć Kościół, który sobie przypisze Ja jestem bramą (J 10,9).

Bo widzisz, Cerkiew uważa, że jest jedynym Kościołem, a reszta to sekty, co nie znaczy, że w jakiś sposób ich członkowie mogą osiągnąć zbawienie poza widzialnymi granicami Cerkwi. A więc jesteśmy sekciarzami :? Nie ma czegoś takiego, jak uważa KK, że do Kościoła Chrystusa należą, chociaż w różny sposób, wszyscy chrześcijanie. Prawosławie albo śmierć ... duchowa. ;-)


So kwi 06, 2013 10:35
Post Re: Konwersja prawosławnych do Krk
@Alus
@Helenka
Przypomnijcie sobie jeszcze niedawną (a w kręgach "tradycyjnych" ciągle aktualną) interpretację twierdzenia "poza Kosciołem nie ma zbawienia"?

No to przypomnę fragment z Soboru Florenckiego:
"Święty Kościół Rzymski mocno wierzy, wyznaje i głosi, że nikt, kto nie jest w Kościele katolickim, nie tylko poganie, ale i żydzi, albo heretycy i schizmatycy, nie mogą dostąpić żywota wiecznego, lecz pójdą w ogień wieczny, „który zgotowany jest diabłu i aniołom jego” (Mt 25, 41), jeżeli przed końcem życia nie będą przyłączeni do niego [Kościoła]. (…) Nikt też, choćby nie wiedzieć jakie dawał jałmużny, a nawet przelał krew dla Imienia Chrystusowego, nie może być zbawiony, jeżeli nie wytrwa w łonie i jedności Kościoła katolickiego"

To, ze dzis katolicy "reinterpretują" tą naukę, nie daje im legitymacji do obśmiewania takiej samej nauki u prawosławnych.


So kwi 06, 2013 16:23
Post Re: Konwersja prawosławnych do Krk
Kozioł napisał(a):
Przypomnijcie sobie jeszcze niedawną (a w kręgach "tradycyjnych" ciągle aktualną) interpretację twierdzenia "poza Kosciołem nie ma zbawienia"?

Oczywiście, że poza Kościołem nie ma zbawienia, ale:
Oprócz katolików należą do ludu Bożego, Kościoła, także prawosławni i protestanci, ponieważ przyjęli chrzest, przez który wchodzi się do Kościoła jak przez bramę (por. KK 14).
http://www.teologia.pl/m_k/zag05-03.htm
Kozioł napisał(a):
To, ze dzis katolicy "reinterpretują" tą naukę, nie daje im legitymacji do obśmiewania takiej samej nauki u prawosławnych.

Następny wazeliniarz. Nikt nie obśmiewa, ale sprzeciwia się wyrzucaniu z Kościoła katolików i protestantów.


So kwi 06, 2013 16:33
Post Re: Konwersja prawosławnych do Krk
Jeszcze nikt mnie nie nazwał wazeliniarzem, to nowe przeżycie. Dziękuję!

Chyba troszkę prawda ciebie zabolała.

Przypomnę jeszcze myśl Piusa IX

"Jest to prawda wiary, której silnie trzymać się należy, że poza Kościołem apostolskim, rzymskim nikt zbawić się nie może, on bowiem jest jedyną arką zbawienia i kto do niego się nie schroni, zatonie w potopie."

Przy okazji KK.14 - ta myśl to już nowinka chyba z końca 19 wieku. Zapomniałaś wspomnieć o dodatkach: od chwili chrztu do śmierci nie mogą zgrzeszyć, no chyba ze przed śmiercią nawrócą się na katolików i przyjmą sakramenty.

Krótko mówiąc przyganiał kocioł garnkowi.

Dzisiejsza "reinterpretacja" dogmatów przyznająca, ze to Bóg zbawia, a nie KK jest świeżutką nowinka w całej historii KK. Co więcej w KK był (jest) to dogmat, u prawosławnych tylko nauka (ta można zawsze zmienić, nie trzeba jej "reinterpretować")


So kwi 06, 2013 16:57
Post Re: Konwersja prawosławnych do Krk
Kozioł napisał(a):
Chyba troszkę prawda ciebie zabolała.

Bolało, kiedy dowiedziałam się od prawosławnych kim jestem. Rana się zagoiła i już nie boli.
Kozioł napisał(a):
Przypomnę jeszcze myśl Piusa IX

A co się zmieniło? Nadal twierdzimy, że poza Kościołem Katolickim nie ma zbawienia. Podałam Ci to poprzednio.
Kozioł napisał(a):
Przy okazji KK.14 - to już nowinka chyba z końca 19 wieku. Zapomniałaś dodać, ze od chwili chrztu do śmierci nie mogą zgrzeszyć, no chyba ze przed śmiercią nawrócą się na katolików i przyjma sakramenty.

Kto nie może zgrzeszyć? Każdy człowiek grzeszy.
Kozioł napisał(a):
Krótko mówiąc przyganiał kocioł garnkowi.

Próbujesz zmyć wazelinę? :?
Cytuj:
Dzisiejsza "reinterpretacja" dogmatów przyznająca, ze to Bóg zbawia, a nie KK jest świeżutką nowinka w całej historii KK. Co więcej w KK były to dogmaty, u prawosławnych tylko nauki (te można zawsze zmienić, nie trzeba ich "reinterpretować")

Zawsze Bóg zbawiał i zbawia, a nie Kościół, ale zbawienie dokonuje się w Kościele. A to co piszesz to jest Twoja interpretacja.


So kwi 06, 2013 17:06

Dołączył(a): N lis 25, 2012 20:31
Posty: 45
Post Re: Konwersja prawosławnych do Krk
Helenka napisał(a):
A co zaliczasz do innych religii? Bo zasadniczo religie dzielą się na : judaizm, chrześcijaństwo, buddyzm, islam, hinduizm no i pomniejsze. Gdzie umiejscowisz katolicyzm?

Katolicyzm jest religią od-chrześcijańską.
Boguslaw_New_Jersey napisał(a):
a kto tak powiedział???
a nie w Nowym ani w Stary Testamencie na ten temat nic niema.

(30) Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; i kto nie zbiera ze Mną, rozprasza. (31) Dlatego powiadam wam: Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone ludziom, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone. (32) Jeśli ktoś powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone, lecz jeśli powie przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczone ani w tym wieku, ani w przyszłym.
Ew. Mateusza 12:30-32


So kwi 06, 2013 17:21
Zobacz profil
Post Re: Konwersja prawosławnych do Krk
Orient napisał(a):
Katolicyzm jest religią od-chrześcijańską.

A co to znaczy? I skąd wziąłeś takie twierdzenie, skoro Twój Kościół uważa nas za chrześcijan, a nie od-chrześcijan?
Orient napisał(a):
(30) Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; i kto nie zbiera ze Mną, rozprasza. (31) Dlatego powiadam wam: Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone ludziom, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone. (32) Jeśli ktoś powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone, lecz jeśli powie przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczone ani w tym wieku, ani w przyszłym.
Ew. Mateusza 12:30-32

O jakim bluźnierstwie mówisz? Grzech przeciwko Duchowi Świętemu, to zaparcie się Boga, ateizm. Oskarżasz nas o to? Do czego jeszcze możesz posunąć się w swojej pysze? :?
A co powiesz na to:
"Wtedy Jan rzekł do Niego: «Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w Twoje imię wyrzucał złe duchy, i zabranialiśmy mu, bo nie chodził z nami». Lecz Jezus odrzekł: «Nie zabraniajcie mu, bo nikt, kto czyni cuda w imię moje, nie będzie mógł zaraz źle mówić o Mnie. Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z nami. Kto wam poda kubek wody do picia, dlatego że należycie do Chrystusa, zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody." (Mk 9, 38-41)


So kwi 06, 2013 17:52

Dołączył(a): N lis 25, 2012 20:31
Posty: 45
Post Re: Konwersja prawosławnych do Krk
Helenka napisał(a):
A co to znaczy? I skąd wziąłeś takie twierdzenie, skoro Twój Kościół uważa nas za chrześcijan, a nie od-chrześcijan?

Mój Kościół określa nieprawosławne wspólnoty nawiązujące do chrześcijaństwa mianem heretyckich.
Helenka napisał(a):
O jakim bluźnierstwie mówisz?

Nie mówię rzecz jasna o ateizmie. Chodzi mi o wprowadzanie błędnych nauk do świętego depozytu wiary Kościoła i trwanie przy owych błędach, co jest właśnie bluźnierstwem. W innej sytuacji jest osoba, która urodziła się katolikiem. Ona nie otrzymała przy urodzeniu skarbu prawosławnej wiary, więc mniej się od niej wymaga. Jednak osoba, która była prawosławna, a potem porzuciła naukę Cerkwi prawosławnej, nie może liczyć na zbawienie, ponieważ odrzucając wiarę przekazaną nam przez Chrystusa, wyparła się Go.
Helenka napisał(a):
A co powiesz na to:
"Wtedy Jan rzekł do Niego: «Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w Twoje imię wyrzucał złe duchy, i zabranialiśmy mu, bo nie chodził z nami». Lecz Jezus odrzekł: «Nie zabraniajcie mu, bo nikt, kto czyni cuda w imię moje, nie będzie mógł zaraz źle mówić o Mnie. Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z nami. Kto wam poda kubek wody do picia, dlatego że należycie do Chrystusa, zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody." (Mk 9, 38-41)

(22) Wielu powie Mi w owym dniu: Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia? (23) Wtedy oświadczę im: Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!
Ew. Mateusza 7:22-23


So kwi 06, 2013 19:13
Zobacz profil
Post Re: Konwersja prawosławnych do Krk
Orient napisał(a):
Mój Kościół określa nieprawosławne wspólnoty nawiązujące do chrześcijaństwa mianem heretyckich.

Wiem i już mi to ... . Bardziej boli mnie Wasza pycha niż to za kogo nas uważacie. Pycha jest grzechem skierowanym przeciwko Bogu.

"i niech nikt w swej pysze nie wynosi się nad drugiego." (1 Kor 4,6)

"On przejawia moc ramienia swego,
rozprasza [ludzi] pyszniących się zamysłami serc swoich."
(Łk 1, 51)

Pycha jest obmierzła Panu i ludziom, a ciemiężenie [innych] uważają oni za [wielkie] przestępstwo. Panowanie przechodzi od narodu do narodu przez krzywdy, bezprawia, pieniądze. Dlaczego pyszni się ziemia i popiół, skoro za życia jeszcze wyrzuca swe wnętrzności? Mała choroba, żartuje lekarz, a kto dziś królem - jutro umiera. Gdy człowiek życie zakończy, odziedziczy zgniliznę, bestie i robaki. Początkiem pychy człowieka jest odstępstwo od Pana, gdy odstąpił sercem od swego Stworzyciela. Albowiem początkiem pychy - grzech, a kto się da jej opanować, zalany będzie obrzydliwością. Dlatego Pan zesłał przedziwne kary i takich doszczętnie zatracił. (Syr 10, 7-13)
Orient napisał(a):
Nie mówię rzecz jasna o ateizmie. Chodzi mi o wprowadzanie błędnych nauk do świętego depozytu wiary Kościoła i trwanie przy owych błędach, co jest właśnie bluźnierstwem. W innej sytuacji jest osoba, która urodziła się katolikiem. Ona nie otrzymała przy urodzeniu skarbu prawosławnej wiary, więc mniej się od niej wymaga. Jednak osoba, która była prawosławna, a potem porzuciła naukę Cerkwi prawosławnej, nie może liczyć na zbawienie, ponieważ odrzucając wiarę przekazaną nam przez Chrystusa, wyparła się Go.

To nie jest bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu. Bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu jest zaparciem się Boga, a konwertyta nie zapiera się Go, ale szuka i znajduje gdzie indziej.
W dodatku jakim prawem Cerkiew wchodzi w kompetencje Boga orzekając kto z całą pewnością będzie potępiony? To są strachy na lachy, aby zatrzymać jak najwięcej wiernych u siebie. Tylko Bóg wie kto będzie zbawiony, a kto potępiony. Mówi Ci coś Boże miłosierdzie i mowa Jezusa o Sądzie Ostatecznym? Z miłości będzie nas sądził Chrystus, a nie z przynależności. Jeśli będąc prawosławnym nie potrafisz miłować bliźniego, nic Ci nie da przynależność do cerkwi. A kto jest bliźnim, to przeczytaj sobie przypowieść o miłosiernym Samarytaninie.


So kwi 06, 2013 19:46
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 01, 2013 0:52
Posty: 44
Lokalizacja: USA, Spoza Polski
Post Re: Konwersja prawosławnych do Krk
Boguslaw_New_Jersey napisał(a):
Orient napisał(a):
Osoby, które porzuciły Cerkiew prawosławną na rzecz jakiejkolwiek innej religii nie mogą, o ile nie powrócą do wiary prawosławnej przed śmiercią, liczyć na zbawienie.

a kto tak powiedział???
a nie w Nowym ani w Stary Testamencie na ten temat nic niema.



Dalej mi nie odpowiedziałeś na moje pytanie

Boguslaw_New_Jersey napisał(a):
a kto tak powiedział???
a nie w Nowym ani w Stary Testamencie na ten temat nic niema.
Orient napisał(a):
(30) Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; i kto nie zbiera ze Mną, rozprasza. (31) Dlatego powiadam wam: Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone ludziom, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone. (32) Jeśli ktoś powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone, lecz jeśli powie przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczone ani w tym wieku, ani w przyszłym.
Ew. Mateusza 12:30-32


Zapytałem się kto wam powiedział że jak osoby prawosławne?????
Ten tekst co wysłałeś mi z Biblii nic nie mówi o prawosławnych


Rozumiesz moje pytanie? Czy mam Ci napisać dużymi literami.


So kwi 06, 2013 19:56
Zobacz profil
Post Re: Konwersja prawosławnych do Krk
Zbuduję Kościół Mój (Mt 16,18) - Kościół jest Chrystusowy, a fakt, ze ludzie Go rozrywają tworząc "swoje" Kościoły i usiłując tym Kościołom przypisać dzieło zbawienia, nic nie zmienia w Prawdzie, że jedynym zbawcą jest Chrystus.


So kwi 06, 2013 20:16
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 17, 2011 19:45
Posty: 390
Post Re: Konwersja prawosławnych do Krk
Helenka napisał(a):
Oczywiście, że poza Kościołem nie ma zbawienia, ale:
Oprócz katolików należą do ludu Bożego, Kościoła, także prawosławni i protestanci, ponieważ przyjęli chrzest, przez który wchodzi się do Kościoła jak przez bramę (por. KK 14).


Jak nieekumenicznie i pysznie! A co z muzułmanami, buddystami, hinduistami?


Cytuj:
a konwertyta nie zapiera się Go, ale szuka i znajduje gdzie indziej.


Porzuca Kościół Chrystusowy i przechodzi do Watykanu.

Cytuj:
W dodatku jakim prawem Cerkiew wchodzi w kompetencje Boga orzekając kto z całą pewnością będzie potępiony?


Kościół nie decyduje. Nawet apostata, który odszedł do Watykanu z Kościoła ma na to szansę (aczkolwiek można przypuszczać, że będzie miał pod górkę). To Watykan przecież wymyślił tzw. "grzechy śmiertelne", "łaski uświęcające" i inne głupoty, decydujące na ziemi kto zostanie zbawiony, a kto nie.


So kwi 06, 2013 21:18
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL