Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt mar 19, 2024 7:52



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 110 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
 uzielonoświątkowienie chrześcijaństwa 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: uzielonoświątkowienie chrześcijaństwa
Alus, na mszach katolickich na których byliśmy moim zdaniem było na serio bardzo miło, ale też zauważyłam mnóstwo ludzi wygladających na potwornie znudzonych czy wręcz poirytowanych, dosłownie jakby ich ktoś zmusił do przyjścia i traktowali to jak karę. Mówię o dużym przedziale wiekowym. Nastolatka, który przyszedł z młodszą siostrą w pełni rozumiem, ale mówię o dzieciach oraz rodzicach i dziadkach. Określenie- wygladają jakby przyszli za karę dobrze to oddaje. I to powtórzyło się przy drugim podejściu w innym kościele, gdzie msza była moim zdaniem bardzo interesująca.

To, że u protestantów gdzie byliśmy nie było problemu z pytaniami w trakcie mnie osobiście zaskoczyło, bo ja po prostu prosiłam aby zapamiętali pytania i porozmawiamy po wszystkim aby nie przeszkadzać i nie robić zamieszania, w końcu byliśmy gośćmi.

Małgosiu, czyli całość Katechizmu należy traktować tak jak dogmaty, tak? A jak ktoś się nie zgadza z czymś to co? Jest heretykiem czy po prostu nie powinien uważać się za katolika? Mówię o braku akceptacji i odwrotnych poglądach po przedstawieniu stanowiska Kościoła.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Wt lip 23, 2019 12:08
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30
Posty: 2000
Post Re: uzielonoświątkowienie chrześcijaństwa
IrciaLilith napisał(a):
Sugerujesz, że dzieciaki rozumiały istotę dwugodzinnego nabożeństwa protestanckiego a nie były wstanie zrozumieć mszy dla dzieci?

Nie robiłam takiego rozróżnienia. Tłumaczyłam z czego wynika taka, a nie inna postawa podczas mszy wśród katolików, wskazując że istnieją pewne uwarunkowania kulturowe, które rzutują na oprawę liturgiczną.

IrciaLilith napisał(a):
Ja sporo czasu chodziłam do kościoła i podzielam ich wrażenia, może warto odwiedzić kilka zborów i sprawdzić czy być może też tego nie zauważysz?

Ale dlaczego miałabym mieć takie wrażenia jak Ty i Twoje dzieci? Przebywając w kościołach innych wyznań, moja uwaga nie skupiała się na ludzkich twarzach, lecz np. na elementach architektury, historii oraz obserwacji w jaki sposób pielęgnuje się tam więź z Bogiem. Nie chodzę do kościoła po to, by potem oceniać, czy ktoś może spojrzy na mnie z pogardą czy też jest potwornie znudzony, jakby za karę przebywał w kościele, dlatego nawet gdy będę stała obok kogoś, kto ma gorszy dzień, nie rozciągnę wyjątków na wszystkich, czy większość, bo zwyczajnie uważam, że nie jest to istotne.


IrciaLilith napisał(a):
Przeczytaj kwestię 'celu turystycznego' tak na spokojnie, a może wyłapiesz w czym problem.

Nadal nie łapię w czym problem. :roll:


Tak na marginesie, a właściwie wracając do głównego tematu wątku, brakuje mi wypunktowania na czym konkretnie wspomniane uzielonoświątkowienie chrześcijaństwa polega, bo tak jak słychać głosy o postępującej pentekostalizacji, tak nie bardzo wiadomo, w jaki sposób się to przejawia i na co należy uważać, czasem mam wrażenie, że jest to coś jak gender, tyle się o tym mówiło, ale trudno już było to odnieść do różnych sytuacji, bo do końca nie było jasne, o co w tym chodzi. Z tego co wiem, uzielonoświątkowianie łączy się z doświadczeniami członków ruchu(?) Toronto Blessing(nawet @Q na wstępie topicu zdaje się nawiązywać do wydarzeń, które tam mają miejsce), ale kościoły zielonoświątkowe stanowczo się od nich odcinają, zatem jeżeli coś przenika chrześcijaństwo i stanowi zagrożenie, to warto byłoby wyjaśnić o jakim zagrożeniu duchowym mowa.

_________________
Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7


Wt lip 23, 2019 16:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 19, 2019 10:36
Posty: 20
Post Re: uzielonoświątkowienie chrześcijaństwa
Małgosiaa napisał(a):
Tu o dogmacie nieomylności papieskiej: https://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/693


Myślę że gdyby sprawdzić na stronce świadków Jehowy to też mieli by wyjaśnienia poparte cytatami z Pisma potwierdzającymi ich interpretacje, np zakazu przetaczania krwi. Strony które podałaś są tylko dowodem na to że jeśli jakaś grupa ma swoją interpretację (dogmaty) to jest w stanie udowadniać je podpierając się wyciągniętymi z kontekstu cytatami. Tyle że w taki sposób udowadniać mozna,np że Bóg ma skrzydła ( Ps 91)

Cytuj:
Uroczyście ogłoszono te, które powstały jako odpowiedź na powstające herezje.


Nie dla wszystkich dogmaty ogłaszane przez KRK były takie oczywiste. Dlatego przy ogłaszaniu chyba każdego dochodziło do rozłamu. Ludzi piastujących nie jednokrotnie zaszczytne miejsca w KRK których oburzała nowa nauka (interpretacja) nazywano heretykami i pozbawiano stanowisk. Jak ,np biskup Lefebvre



Nie muszę chyba pisać z czego słynął Efez (Dz 19) nic więc dziwnego że na ogłoszenie dogmatu (teotokos) wybrano właśnie to miejsce. Warto też prześledzić wydarzenia historyczne tego czasu. Ta sytuacja jest świetnym przykładem na to że nawet patryjarcha Kościoła został nazwany heretykiem z powodu sprzeciwienia się głoszeniu można powiedzieć odstępstwa od tego co głosił sam Chrystus. ( Pięknie argumentuje te kwestie w jednym ze swych listów do Cyryla) Nigdy bowiem Jezus Chrystus nie nauczał o swej matce. Jeśli już pojawiała się okazją do wypowiedzi to raczej nie stawiała Marii na piedestale, np Mk 3; 31-35. Mało tego żaden z apostołów nic o niej nie wspomina nawet Jan pisząc listy nigdzie nie twierdzi by matka Chrystusa miała jakieś "boskie moce" jak przedstawia to KRK uciekając się pod jej obronę zamiast jedynego prawdziwego Boga.


Śr lip 24, 2019 17:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 10, 2019 11:46
Posty: 231
Post Re: uzielonoświątkowienie chrześcijaństwa
IrciaLilith napisał(a):
Alus, na mszach katolickich na których byliśmy moim zdaniem było na serio bardzo miło, ale też zauważyłam mnóstwo ludzi wygladających na potwornie znudzonych czy wręcz poirytowanych, dosłownie jakby ich ktoś zmusił do przyjścia i traktowali to jak karę. Mówię o dużym przedziale wiekowym. Nastolatka, który przyszedł z młodszą siostrą w pełni rozumiem, ale mówię o dzieciach oraz rodzicach i dziadkach. Określenie- wygladają jakby przyszli za karę dobrze to oddaje. I to powtórzyło się przy drugim podejściu w innym kościele, gdzie msza była moim zdaniem bardzo interesująca.


Polecam zatem Msze Trydencka;)
https://youtu.be/TXMxqljPIWE


Cz lip 25, 2019 4:53
Zobacz profil
Post Re: uzielonoświątkowienie chrześcijaństwa
Msze sw w Nadzwyczajnym Rycie Trydenckim, kiedy jeszcze byl zwyczajnym rytem, pelne byly ludzi odmawiajacych rozaniec i odczekujacych konca. Najlepiej na 15 minutowej tzw "cichej Mszy sw" czyli (dla mnie) teatrze jednego aktora, - ksiedza, ktory wykonywal rozne gesty, nie wypowiadajac glosno zadnego slowa.i

Dzis chodza na nie koneserzy, ktorzy pilnuja, zeby ksiadz sie nie pomylil. Dlatego sa tak zainteresowani.


Cz lip 25, 2019 5:26

Dołączył(a): Śr lip 10, 2019 11:46
Posty: 231
Post Re: uzielonoświątkowienie chrześcijaństwa
Kael napisał(a):

Dzis chodza na nie koneserzy, ktorzy pilnuja, zeby ksiadz sie nie pomylil. Dlatego sa tak zainteresowani.

Twoj post pełen jest osadów i oceny. Fajnie ze siedzisz w glowach i sumieniach ×szystkich wiernych i wiesz kto po co i gdzie chodzi:)


Cz lip 25, 2019 7:14
Zobacz profil
Post Re: uzielonoświątkowienie chrześcijaństwa
inga_hp napisał(a):
Kael napisał(a):

Dzis chodza na nie koneserzy, ktorzy pilnuja, zeby ksiadz sie nie pomylil. Dlatego sa tak zainteresowani.

Twoj post pełen jest osadów i oceny. Fajnie ze siedzisz w glowach i sumieniach ×szystkich wiernych i wiesz kto po co i gdzie chodzi:)

Kael i ja, pamiętamy jak w naszym dzieciństwie msza była dla nas jakim zupełnie niezrozumiałym ceremoniałem, gdzie dzieciaki i nastolatki sie nudziły jak mopsy, a starsze osoby odmawiały różaniec.


Ostatnio edytowano Cz lip 25, 2019 7:50 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Cz lip 25, 2019 7:44

Dołączył(a): Śr lip 10, 2019 11:46
Posty: 231
Post Re: uzielonoświątkowienie chrześcijaństwa
Alus napisał(a):
inga_hp napisał(a):
Kael napisał(a):

Dzis chodza na nie koneserzy, ktorzy pilnuja, zeby ksiadz sie nie pomylil. Dlatego sa tak zainteresowani.

Twoj post pełen jest osadów i oceny. Fajnie ze siedzisz w glowach i sumieniach ×szystkich wiernych i wiesz kto po co i gdzie chodzi:)

Kael, podobnie jak ja, pamiętamy jak w naszym dzieciństwie msza była dla nas jakim zupełnie niezrozumiałym ceremoniałem, gdzie dzieciaki i nastolatki sie nudziły jak mopsy, a starsze osoby odmawiały różaniec.

Ale dla wielu dzieci nadal Msza jest nudnym inie zrozumialym ceremonialem. Cos tam sie probuje zkazaniami dla dzieci aby za teresowac ale o co tam chodzi tez nie kumaja. Ja chodzac na NOM jako dziecko nie kumalam niczego i w ogole nie chcialam chodzic bo bylo nudno

[edytowano 1x... poprawiono cytowanie. M.]


Cz lip 25, 2019 7:50
Zobacz profil
Post Re: uzielonoświątkowienie chrześcijaństwa
inga_hp napisał(a):
Cytuj:
Kael, podobnie jak ja, pamiętamy jak w naszym dzieciństwie msza była dla nas jakim zupełnie niezrozumiałym ceremoniałem, gdzie dzieciaki i nastolatki sie nudziły jak mopsy, a starsze osoby odmawiały różaniec.

Ale dla wielu dzieci nadal Msza jest nudnym inie zrozumialym ceremonialem. Cos tam sie probuje zkazaniami dla dzieci any zai teresowac ale o co tam chodzi tez nie kumaja. Ja chodzac na NOM jako dziecko nie kumalam niczego i w ogole nie chcialam chodzic bo bylo nudno

Jak już pisałam, zależy od kapłanów.
Gdy zadbają o dzieci i będą odprawiać mszę dla maluchów z ich udziałem - od wieku 2,5 roku do 7-8 lat, to później te dzieci już w wieku szkolnym, gdy także msze będą nakierowane na nich, nie będą się nudzić, będą współuczestniczyć.
Ale takich, którym sie chce zadbać o dziecko jest niestety niewielu :(

[edytowano 1x... poprawiono cytowanie. M.]


Cz lip 25, 2019 7:56

Dołączył(a): Śr lip 10, 2019 11:46
Posty: 231
Post Re: uzielonoświątkowienie chrześcijaństwa
Alus napisał(a):
Jak już pisałam, zależy od kapłanów.
Gdy zadbają o dzieci i będą odprawiać mszę dla maluchów z ich udziałem - od wieku 2,5 roku do 7-8 lat, to później te dzieci już w wieku szkolnym, gdy także msze będą nakierowane na nich, nie będą się nudzić, będą współuczestniczyć.
Ale takich, którym sie chce zadbać o dziecko jest niestety niewielu :(

Nie jest to wina kaplanow. Istota Mszy jest coś innego niż "zabawianie"i ma byc nakierowywana na Boga a nie nq dzieci bo sie nudza. Przykro mi bardzo ale Msza to nie plac zabaw. Dziecko w wieku do 5 lat poprsotu bedzie sie nudzić jesli rodzice dokładnie nie wyjasnią o co chodzi i co tam się dzieje. W wieku 8 lat dzieci ida do Komunii to rozumiec iste Mszy powinny jak najbardziej i zachowac odpowiednio. Ale tu juz zadanie dla rodzicow

[edytowano 1x.. poprawiono cytowanie.
Nie ma potrzeby cytowania całego posta zawierającego cytaty poprzednich postów. Wystarczy cytowanie tekstu, na który się odpowiada. M]


Cz lip 25, 2019 8:08
Zobacz profil
Post Re: uzielonoświątkowienie chrześcijaństwa
Aha, czyli odpowiedzi na mój post nie będzie. Tak jak myślałem


Cz lip 25, 2019 16:53
Post Re: uzielonoświątkowienie chrześcijaństwa
Ja pamietam Msze sw po lacinie i pamietam doskonale, ze (jako grzeczna dziewczynka) co rusz pytalam: "kiedy sie skonczy"? A moja mama i owszem, probowala cos wyjasniac, ale co chcesz wyjasnic dziecku z godzinnego tekstu w obcym jezyku?
I pamietam ciche Msze sw, ktore z mojego punktu widzenia byly lepsze, bo krotkie.
Moja tamtejsza obecnosc w kosciele miala sens treningowy: przyzwyczajenie do Mszy sw niedzielnej. Co sie dzialo w tym czasie wewnatrz kosciola, bylo mi doskonale obojetne.


Cz lip 25, 2019 17:19

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: uzielonoświątkowienie chrześcijaństwa
Quinque napisał(a):
Lolana napisał(a):
NT napisali apostołowie Chrystusa lub ich bezpośredni uczniowie

Którzy byli katolikami czy ci się to podoba czy nie
Cytuj:
, zwierzchnicy kościoła jedynie zadecydowali aby wyżej wymienione weszły w skład NT

Doprawdy? Ciekawa jest inna rzecz. Mimo że Kościół od zawsze uznawał księgi deuterokanoniczne za kanonoczne, a udokumentowane jest to że je znał juz w pierwszym wieku. To wyście je sobie odrzucili bo nie pasowały wam do nauki
Parafrazując jednego z moich ulubionych forumowych apologetów
"Protestanci szukają u Ojców Kościoła podstaw dla protestantyzmu, z marnym skutkiem"
Cytuj:
Pomijam już fakt że potem KK prześladował ludzi za samo posiadanie Pisma.

Zapewne jeszcze w Średniowieczu, nie? Na antykatolickie fantasmagorie szkoda tracić czas
Cytuj:
Niby jak?

Normalnie. Religia Katolicka od zawsze niosła wiarę, miłość, tolerancję, edukację, poszanowanie godności ludzkiej, równość płci. A co niósł Protestantyzm? Zniszczenie, śmierć, prześladowania, szowinizm i rasizm oraz nienawiść do rozumu :(
Cytuj:
osiągnięte czy aby nie przemocą?

Zapewne. Miliardy ofiar inkwizycji i krucjaty mające na celu nawracanie tolerancyjnych muzułumanów :(
Cytuj:
Ciekawe że piszesz o sobie "my"

My - członkowie mistycznego ciała Chrystusa czyli Kościoła Katolickiego
Cytuj:
fragmentu Pisma Mt 16;18-19 Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie

Oczywiście, Jezus zapewnia tu św. Piotra o jego nieomylności. No ale widzimy, że apologeci antynieomylności papieża wierzą w to że Bóg może zmień zdanie :(. Owoce Protestantyzmu. To nie Luter jest autorem słów "Jezus musiał najpierw stać się Szatanem" :(
Cytuj:
Wystarczy przeczytać ten rozdział od początku i poznać kontekst takiej wypowiedzi Jezusa. Jeśli jednak niektórzy traktują ją literalnie to i ciąg dalszy wypowiedzi powinni tak traktować Mt 16;23. Lecz On odwrócił się i rzekł do Piotra: «Zejdź Mi z oczu, szatanie! Jesteś Mi zawadą, bo myślisz nie na sposób Boży, lecz na ludzki».

Standardowa odpowiedź. Wiesz ile razy widziałem ten cytat który rzekomo jest antypapieski? Dużo razy za dużo. Jezus gani św. Piotra za to jest przywiązany do spraw przyziemnych. Ten cytat tylko potwierdza najważniejszą rolę księcia apostołów
Cytuj:
Natomiast w kontekście nieomylności samego Piotra jasno wypowiedział się Paweł w liście do Galatów 2;11-14

Jak ktoś ma tak prymitywne wyobrażenie o nieomylności papieża to co pisał św. Paweł(nie znam żadnego Pawła. Znam tylko świętego Pawła), może i kogoś gorszyć. Natomiast osoba która ma pojęcie o wierze katolickiej nigdy słów św. Pawła nie będzie traktować jako dowód przeciw nieomylności
Cytuj:
Bardzo trudno jest zgodzić się z takim twierdzeniem

A co mnie obchodzi z czym się zgadzasz? Rozmawiamy o wierze katolickiej a nie o waszych urojeniach na jej temat
Cytuj:
"królowej nieba" Jr 7;17-19. Czy nie widzisz, co czynią w miastach Judy i na ulicach Jerozolimy? Synowie zbierają drewno, ojcowie rozpalają ogień, a kobiety ugniatają ciasto, by robić pieczywo ofiarne dla "królowej nieba", a nadto wylewają ofiary z płynów dla obcych bogów, by Mnie obrażać. Czy Mnie obrażają - wyrocznia Pana - czy raczej siebie samych, na własną hańbę?»
Przykładów jest mnóstwo i tyczą się nie tylko dogmatów maryjnych a jak wiadomo 2Tym 3;16
Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości”.

?
Cytuj:
Z kąd

Skąd
Cytuj:
Dlaczego piszesz o mnie "wy"

Wy czyli odstępy od świętej wiary

Ps: ogarnij cytowanie


Mówisz o tym poście Quinque ? Na co niby nie otrzymałeś odpowiedzi? O czym właściwie chcesz rozmawiać?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz lip 25, 2019 17:40
Zobacz profil
Post Re: uzielonoświątkowienie chrześcijaństwa
Przypominam że msza nie służy do tego aby "grzeczne dziewczynki", nie pytały się "kiedy koniec". Bo Msza służy do tego aby wypełnić ofiarę(taka jest istota Mszy świętej), oraz po to aby godnie czcić Boga. Novus Ordo Missae nie jest ani jednym ani drugim. Kiedy ostatnio słyszałem że biorę udział w ofierze? Nie wiem. Być może nigdy. Nic dziwnego przecież to Msza napisana na modłę Anglikańską. A przynajmniej niewiele różniąca się od Anglikańskiej

Aha, dla obrońców NOM i argumentu "bo teraz msza wygląda jak na początku". Możliwe, ale jest to twór sztuczny. Natomiast msza wszechczasów była mszą naturalną


Cz lip 25, 2019 17:41
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 22, 2009 8:40
Posty: 2151
Post Re: uzielonoświątkowienie chrześcijaństwa
IrciaLilith napisał(a):


Mówisz o tym poście Quinque ? Na co niby nie otrzymałeś odpowiedzi? O czym właściwie chcesz rozmawiać?

Na posty Quinque warto patrzeć z :tancze:


Cz lip 25, 2019 17:44
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 110 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL