Re: Rozmowa między katolikiem a protestantem. Jak to ugryźć?
Odpowiem ci z punktu widzenia "protestanta". Jestem metodystą.
gilban napisał(a):
Problem jest taki że ona jest protestantką, prawdopodobnie nurtu zielonoświątkowego, ale jest to odłam.
Słabo, ze nie wiesz do jakiego Kościoła, czy zboru uczęszcza.
gilban napisał(a):
Nie uznaje Maryi
Rozumiem, ze to skrót myślowy i chodzi o nie oddawanie czci ludziom.
gilban napisał(a):
świętych
Znów rozumiem to jako skrót myślowy. Żaden "protestant" nie będzie szukał żadnych pośredników skoro Bóg sam zachęca do bezpośredniej relacji.
gilban napisał(a):
żadnych obrazów
Ani innych amuletów...
gilban napisał(a):
chrztu dzieci
Jak cały ruch ewangeliczny. Nie zgadzam sie z tym ale nie stanowi to dla mnie problemu. Chrzest wg mnie to nie magiczny rytuał. Jeżeli ktoś dopuszcza odsunięcie od Stołu Pańskiego dzieci, to i przesunięcie do tego czasu chrztu tez nie powinno byc problemem. To wg mnie duża niekonsekwencja w wielu (w większości) Kościołów. Tak samo niekonsekwencją jest wychowywanie w chrześcijaństwie, a jednocześnie nie włączenie do Kościoła poprzez chrzest. Nie mniej nie chrzest jest "warunkiem" zbawienia, a wiary dzieciom można tylko zazdrościć.
gilban napisał(a):
Komunii Świętej
To na pewno jakiś skrót myślowy. Domyślam się, że transsubstancjacja (myśl filozoficzna która pojawiła się 9 wieków po Chrystusie) jest dla niej zupełna egzotyką (jak dla połowy chrześcijan na Świecie)
gilban napisał(a):
Jak rozmawiać z taką osobą
Z szacunkiem ...
gilban napisał(a):
, żeby jej nie urazić, ale zarazem żeby zrozumiała że Tradycja jest również prawdą objawioną?
...z szacunkiem dla Jej poglądów i Jej wiary. Tego samego oczekujesz wobec własnych, prawda?
gilban napisał(a):
Dla niej jest wszystko proste: Nie ma czegoś w Biblii, to tego nie ma. I jak o czymś mówię, to prosi żebym wskazał gdzie to jest w Biblii napisane.
Bo to jest proste założenie: skoro było wystarczające dla Apostołów, to wystarcza i dziś. Bo wiesz jak to jest: my wszyscy chrześcijanie zbawieni jesteśmy z łaski przez wiarę, a nie z uczynków aby nikt się nie szczycił.
gilban napisał(a):
Była kiedyś w Kościele katolickim, ale odeszła. Uważa że została przez Kościół oszukana.
I tego nie zmienisz,
gilban napisał(a):
Ja z Kościoła katolickiego nie chcę odchodzić.
a ktoś od Ciebie tego wymaga?