Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Katolicy - Prawosławni
Zbigniew3991 napisał(a): Sprawa rozwodów w Cerkwi jest nieco bardziej skomplikowana niż uważasz Jest dokładnie taka jak przedstawiłem. Z jednej ewangelii wiemy że rozwody są niedopuszczalne, a ż drugiej że jednak są dopuszalne(Tak twierdzi CP). Raz, że takie przedstawienie sprawy prowadzi do sprzeczności w Biblii - o czym pisałem. To dwa, według tego nauczania (w razie zdrady rozwód) pornografia jest też zdradą, więc pociąga za sobą rozwód zefciu napisał(a): Po pierwsze – prawosławie nigdy nie „odrzuciło prawdy”, bo po prostu nigdy jej nie wyznawało. Filioque jest późniejszym dodatkiem do Wyznania Wiary Aj ja ja ja jaj Puerto Rico... Oczywiście Synod w Toledo nie mógł zmieniać wyznania wiary(bo tak rzekł Focjusz w nieomylności swojej. Który zresztą, nie miał zastrzeżeń co do samego filioque) ale Sobór już mógł je modyfikować. To już wam nie przeszkadza
|
Cz cze 06, 2019 16:53 |
|
|
|
|
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2611
|
Re: Katolicy - Prawosławni
Quinque - życzę Ci trochę więcej pokory. Cerkiew nie zezwala na rozwody, ale toleruje fakt rozpadu. Sytuacje życiowe są czasem trudne i nie wszyscy rozwodnicy są winni tego, co się stało. Cerkiew toleruje to i chcąc zapobiec największemu nieszczęściu, jakim jest wieczne potępienie, stosuje pewne półśrodki, jakim jest powtórne błogosławieństwo. Tak to przynajmniej zrozumiałem z różnych lektur, a Zefciu mnie w razie czego poprawi.
_________________ MODERATOR
|
Cz cze 06, 2019 18:35 |
|
|
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
Re: Katolicy - Prawosławni
Quinque napisał(a): Jest dokładnie taka jak przedstawiłem. Z jednej ewangelii wiemy że rozwody są niedopuszczalne, a ż drugiej że jednak są dopuszalne(Tak twierdzi CP). Raz, że takie przedstawienie sprawy prowadzi do sprzeczności w Biblii - o czym pisałem. To dwa, według tego nauczania (w razie zdrady rozwód) pornografia jest też zdradą, więc pociąga za sobą rozwód
Po pierwsze, katolicka praktyka "stwierdzania nieważności" opiera się na dokładnie na tych samych cytatach z ewangelii Mateusza, co prawosławna praktyka "rozwodów". Po drugie, prawosławie nie ma takiego formalizmu, jak katolicyzm, niemniej praktyka prawosławna nie jest "rozwodem". Od strony czysto formalnej jest to bigamia. Czasem "trygamia". No bo węzeł małżeński jest nierozerwalny. I w prawosławiu, w odróżnieniu od katolicyzmu lub protestantyzmu, zasadniczo tylko jedna strona może wstąpić w nowy związek małżeński. Po trzecie wreszcie, tak od strony lingwistycznej, to u Mateusza stoi "porneia". Cytuj: Aj ja ja ja jaj Puerto Rico... Oczywiście Synod w Toledo nie mógł zmieniać wyznania wiary(bo tak rzekł Focjusz w nieomylności swojej.
Nie, tak rzekł Sobór Konstantynopolotański w nieomylności swojej. A za nim powtórzył Sobór w Nicei w nieomylności swojej. Zawierając przy tym formuły "Anathema sit". Nie slyszałrm, żeby katolickie Credo było nazywane Konstantynopolitańsko-Niceańsko-Toledańskie. Cytuj: Który zresztą, nie miał zastrzeżeń co do samego filioque) No pewnie, że nie miał zastrzeżeń. I z tego braku zastrzeżeń napisał Mistagogię, do dziś standardowy zbiór argumentów przeciw Filioque.
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
Cz cze 06, 2019 19:04 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Katolicy - Prawosławni
Bert04 napisał(a): Po pierwsze, katolicka praktyka "stwierdzania nieważności" opiera się na dokładnie na tych samych cytatach z ewangelii Mateusza, co prawosławna praktyka "rozwodów". Brak związku z tematem. Rozwód to rozwód. Poza tym, stwierdzenie o tym że małżeństwo nigdy nie zostało zwarte jest jak najbardziej Biblijne. Wyrok wydany na św. Jana Chrzciciela się kłania Cytuj: , zasadniczo tylko jedna strona może wstąpić w nowy związek małżeński Fałszywy wniosek. Pochodzący z błędnej przesłanki(nowe małzeństwo) Cytuj: Po trzecie wreszcie, tak od strony lingwistycznej, to u Mateusza stoi "porneia Wiem o tym bardzo dobrze. Słowo to oznacza nierząd. Co nie ma nic do rzeczy. Bo i jest odnoszone np. do onanizacji albo... bałwochwałstwa Cytuj: Nie, tak rzekł Sobór Konstantynopolotański w nieomylności swojej No to trzeba było pisanie Creda skończyć w Niceii. A nie teraz jojczeć że później ktoś coś tam dodał
|
Cz cze 06, 2019 21:39 |
|
|
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
Re: Katolicy - Prawosławni
Quinque napisał(a): Brak związku z tematem. Rozwód to rozwód. A nazwa to nazwa. Naucz się czegoś o prawosławnych tzw. "rozwodach", zanim się będziesz na ich temat mądrzył. A jeżeli nie, jeżeli nie masz ku temu chęci, to nie dziw się, jeżeli ktoś nazwie katolickie stwierdzenie nieważności "rozwodem kościelnym". Quinque napisał(a): Poza tym, stwierdzenie o tym że małżeństwo nigdy nie zostało zwarte jest jak najbardziej Biblijne. Wyrok wydany na św. Jana Chrzciciela się kłania Małżeństwo Herodiady z Herodem Antypasem było niezgodne z prawem żydowskim, ale też i z katolickim i prawosławnym. U żydów to mąż mógł wydawać list rozwodowy. U katolików, wiadomo. U prawosławnych Herodiada jako "porzucająca" małżonka nie miałaby prawa wstępować w nowy związek (Herod III natomiast owszem). Więc ten przykład akurat nie ma znaczenia ani dla naszej dyskusji ani dla słów Jezusa z Mat / Łk. Quinque napisał(a): No to trzeba było pisanie Creda skończyć w Niceii. A nie teraz jojczeć że później ktoś coś tam dodał Przepraszam, tu mój błąd. Credo było ustalane najpierw w czasach apostolskich (tzw. "Skład"), potem na kolejnych soborach powszechnych, ale "kanonizacja" nastąpiła dopiero na soborze w Efezie. http://www.documentacatholicaomnia.eu/0 ... ia,_EN.pdfO ile wiem, Kościół Katolicki nie ma zastrzeżeń co do tego soboru i jego ustaleń. Więc od 22 lipca 431 n.e., szóstej sesji soboru, wszelkie zmiany są, nazwijmy to łagodnie, bardzo mocno ograniczone. Teraz pojojcz sobie.
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
Pt cze 07, 2019 8:24 |
|
|
|
|
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2611
|
Re: Katolicy - Prawosławni
"Onanizacja" (istnieje takie słowo?), pornografia, cudzołóstwo i nierząd, to różne kategorie moralne, które wywodzą się z tej samej kategorii etycznej, ale należy rozpatrywać je odrębnie od siebie. Co do tego ma Jan Chrzciciel? Jan Chrzciciel krytykował kazirodztwo.
_________________ MODERATOR
|
Pt cze 07, 2019 8:31 |
|
|
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
Re: Katolicy - Prawosławni
Zbigniew3991 napisał(a): Co do tego ma Jan Chrzciciel? Jan Chrzciciel krytykował kazirodztwo.
Nie tyle kairodztwo sensu stricto, co małżeństwo z żoną brata. W Starym Testamencie gdzieś tam jest to zakazane. Sladem tego są do dziś w kanonyh o przeszkodach zrywających powinowactwa i "przyzwoitości publicznej" <1>, a krół Henryk VIII próbował tym argumentem "unieważnić" swoje małżeństwo z Katarzyną Aragońską. Zresztą, także Herod Antypas oddalił swoją małżonkę dla tego związku. <1> https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TA/TA ... ie_04.html, 10 + 11 PS: Zbigniew3991 napisał(a): "Onanizacja" (istnieje takie słowo?), "Onanizm". PPS: Dla QQ, trochę materiału na temat: https://www.deon.pl/141/art,1381,ponown ... lawiu.html
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
Pt cze 07, 2019 8:57 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Katolicy - Prawosławni
Bert04 napisał(a): Małżeństwo Herodiady z Herodem Antypasem było niezgodne z prawem żydowskim Owszem. I w takim kontekście mówi Jezus w ewangelii św. Mateusza. Gdyby Jezus zezwalał na rozwód powtórzył by za Szammają(twórca żydowskiej szkoły religijnej z I wieku pne). Który zezwalał na rozwód w przypadku zdrady. I żydzi nie usłyszeliby nic nowego. Tymczasem Jeuzs w Ewangelii wg. Św. Marka/Łukasza kategorycznie zakazuje rozwodu. Postawa Cerkwi niechybnie prowadzi do sprzeczności w PŚ. Natomiast postawa Kościoła Katolickiego jest Biblijna Cytuj: Teraz pojojcz sobie A o Trydenckim wyznaniu wiary to słyszał?
Ostatnio edytowano Pt cze 07, 2019 9:06 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
Pt cze 07, 2019 9:01 |
|
|
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
Re: Katolicy - Prawosławni
Quinque napisał(a): Bert04 napisał(a): Małżeństwo Herodiady z Herodem Antypasem było niezgodne z prawem żydowskim Owszem. I w takim kontekście mówi Jezus w ewangelii św. Mateusza. Gdyby Jezus zezwalał na rozwód powtórzył by za Szammają(twórca żydowskiej szkoły religijnej z I wieku pne). Który zezwalał na rozwód w przypadku zdrady. Czekam więc na rozprawę teologiczną o różnicy między słowami "zdrada" u Szammaja a "porneia" u Jezusa. Cytuj: I żydzi nie usłyszeliby nic nowego. Tymczasem Jeuzs w Ewangelii wg. Św. Marka kategorycznie zakazuje rozwodu.
Odrzucasz ewangelię Mateusza na rzecz ewangelii Marka? Marcjonizm się kłania. Cytuj: Postawa Cerkwi niechybnie prowadzi do sprzeczności w PŚ. Natomiast postawa Kościoła Katolickiego jest Biblijna
W katolicyzmie jest możliwe, że mąż zdradzający żonę wystąpi o tzw. "rozwód kościelny"*. I nawet go uzyska. Ba, nawet uzasadni tym swoją niedojrzałość. (*który nie jest rozwodem, wiem, drażnię się z Tobą) Cytuj: A o Trydenckim wyznaniu wiary to słyszał? A Focjusz i Mikołaj o nim słyszeli?
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
Pt cze 07, 2019 9:06 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Katolicy - Prawosławni
Bert04 napisał(a): Czekam więc na rozprawę teologiczną o różnicy między słowami "zdrada" u Szammaja a "porneia" u Jezusa porneia nie oznacza zdrady a nierząd i jest to słowo używane w różnym kontekście. O czym już mówiłem Cytuj: Odrzucasz ewangelię Mateusza na rzecz ewangelii Marka? A skąd niby taki wniosek? Cytuj: A Focjusz i Mikołaj o nim słyszeli? A po co mieli to robić? Mówiłem o "późniejszym dodawaniu" do Creda
|
Pt cze 07, 2019 9:41 |
|
|
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
Re: Katolicy - Prawosławni
Quinque napisał(a): porneia nie oznacza zdrady a nierząd i jest to słowo używane w różnym kontekście. O czym już mówiłem
Było to tam, gdzie twierdziłeś, że Jezus nie mógł mieć na myśli tego, śmego i owego? Bo nie odnalazłem miejsca, w którym napisałbyś coś w stylu "porneia u Mateusza oznacza to:...". Quinque napisał(a): A skąd niby taki wniosek? Tym, że rozbieżności między jedną ewangelią a drugą tłumaczysz w ten sposób, według którego ta druga się pomyliła a słowo "porneia"... praktycznie nic nie znaczy. Ani zdradę, ani pornografię... lista do uzupełnienia. Quinque napisał(a): A po co mieli to robić? Mówiłem o "późniejszym dodawaniu" do Creda
QQ, skup się. Kto po Soborze w Efezie coś dodawał do Creda?
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
Pt cze 07, 2019 10:53 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Katolicy - Prawosławni
Ech, napisałem co oznacza porneia. Po drugie, ja żadnej sprzeczności nie tłumaczę. Bo według mnie nie ma żadnej sprzeczności między św. Mateuszem a św. Łukaszem i św. Markiem. Podstawa Cerkwi do takiej sprzeczności prowadzi. - Pobożny żyd może oddalić żonę a poganin już nie. Zresztą: ▪"Mat 19:3 Wtedy przystąpili do Niego faryzeusze, chcąc Go wystawić na próbę, i zadali Mu pytanie: Czy wolno oddalić swoją żonę z jakiegokolwiek powodu? Mat 19:4 On odpowiedział: Czy nie czytaliście, że Stwórca od początku stworzył ich jako mężczyznę i kobietę? Mat 19:5 I rzekł: Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem. Mat 19:6 A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela. Mat 19:7 Odparli Mu: Czemu więc Mojżesz polecił dać jej list rozwodowy i odprawić ją? Mat 19:8 Odpowiedział im: Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych pozwolił wam Mojżesz oddalać wasze żony, lecz od początku tak nie było. Mat 19:9 A powiadam wam: Kto oddala swoją żonę - chyba w wypadku nierządu a bierze inną, popełnia cudzołóstwo. I kto oddaloną bierze za żonę, popełnia cudzołóstwo..."
Serio, uważasz że Jezus jest jakimś schizofrenikiem? Który najpierw powołuje się na stan pierwotny dany od Boga, a potem radośnie go zmienia
|
Pt cze 07, 2019 11:27 |
|
|
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
Re: Katolicy - Prawosławni
Quinque napisał(a): Ech, napisałem co oznacza porneia.
Napisałeś, że oznacza nierząd, a jednocześnie zaprzeczasz, że oznacza to zdradę. Więc co? Konkretnie? Prostytucja? Orgie publiczne? A może, tfu, jakieś LGBTXYZ? Cokolwiek? Cytuj: Pobożny żyd może oddalić żonę a poganin już nie Pobożny cerkiewnik też nie może oddalić żony. Chyba że ta pierwsza już się od niego oddzieliła. Cytuj: Serio, uważasz że Jezus jest jakimś schizofrenikiem? Który najpierw powołuje się na stan pierwotny dany od Boga, a potem radośnie go zmienia Nie, uważam, że QQ uważa się za mądrzejszego od Jezusa i będzie decydował, które słowa z jego wypowiedzi pogrubić, coby je podkreślić, a które nie pogrubić, coby unieważnić. Natomiast brak u QQ tego, co zarzuca nie-katolikom: zaznajomienia się z czyjąś teologią, zanim się ją skrytykuje. Dam Ci pewien ostatni hint. Zainteresuj się, jak w prawosławiu traktowana jest kwestia wdów i wdowców. Mi to swego czasu otworzyło oczy i pozwoliło zrozumieć, o co tam chodzi. I skąd się biorą różnice.
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
Pt cze 07, 2019 11:45 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Katolicy - Prawosławni
Bert04 napisał(a): Cokolwiek? Panie kolego, moja argumentacja jest oparta na tym że gdyby uznać iż św. Mateusz, zezwala na rozwody to prowadzi to do sprzeczności w Biblii. A chrześcijaństwo nie zakłada czegoś takiego. To nie jest kwestia takich rzeczy jak to ile kobiet stało pod krzyżem itp Cytuj: Natomiast brak u QQ tego, co zarzuca nie-katolikom: zaznajomienia się z czyjąś teologią, zanim się ją skrytykuje Sprawdzałem na prawosławnej stronce jak patrzą na tę sprawę. I jest to rozwód. Tylko drugie małżeństwo jest traktowane inaczej. Czy jakoś tak Tak w ogóle, skoro Bert tak broni prawosławia(np. W kwestii rozwodów czy filioque) to dlaczego jest katolikiem a nie prawosławnym?
|
Pt cze 07, 2019 22:09 |
|
|
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2611
|
Re: Katolicy - Prawosławni
Quinque napisał(a): Bert04 napisał(a): Cokolwiek? Panie kolego, moja argumentacja jest oparta na tym że gdyby uznać iż św. Mateusz, zezwala na rozwody to prowadzi to do sprzeczności w Biblii. A chrześcijaństwo nie zakłada czegoś takiego. To nie jest kwestia takich rzeczy jak to ile kobiet stało pod krzyżem itp Cytuj: Natomiast brak u QQ tego, co zarzuca nie-katolikom: zaznajomienia się z czyjąś teologią, zanim się ją skrytykuje Sprawdzałem na prawosławnej stronce jak patrzą na tę sprawę. I jest to rozwód. Tylko drugie małżeństwo jest traktowane inaczej. Czy jakoś tak Tak w ogóle, skoro Bert tak broni prawosławia(np. W kwestii rozwodów czy filioque) to dlaczego jest katolikiem a nie prawosławnym? Dowód będzie wtedy, kiedy podasz stronę tej prawosławnej wspólnoty. Jeśli Ateista broni Chrześcijan, to znaczy, że jest Chrześcijaninem, pomimo tego, że nie przyjął Chrztu?
_________________ MODERATOR
|
So cze 08, 2019 16:58 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|