chciałem zapytać Prawosławnych jakie jest ich zdanie na temat predestynacji,negowaniu wolnej woli a także w sprawie teorii ewolucji?

Człowiek ma wolną wolę, a ewolucja logiczna.

Amen!

Czytałem na forum.protestanci.info niezłe bzdety- że Bóg wybrał sobie niektórych do zbawienia, że mozna z góry założyć kto pójdzie do piekła
Wedlug nich to my (katolicy i prawosławni) pójdziemy do piekła ponieważ nie trzymamy się ściśle Biblii i jesteśmy pseudochrześcijanami

Mocno przesadziłeś ale rzeczywiście zwolennicy podwójnej predestynacji potrafią być wkurzający.

Myślę podobnie jak Marcin, że dogmatów już dość. Wytłumaczcie proszę bracia, co tak naprawdę różni katoloków i prawosławnych i czy kiedyś mamy szansę ponownie być jednym Kościołem,tak jak prosił o to Chrystus? Co nam najbardziej w tym przeszkadza? I drugie pytanie: Skąd wzięła się forma stroju duchownych prawosławnych. Nie chodzi mi tutaj o szaty liturgiczne. Sutanna księdza katolickiego wzięła swoją formę chyba z codziennego stroju szlacheckiego. Przynajmniej ja sie takowego podobieństwa dopatrzyłam. Pozdrawiam

Prawosławnym najbardziej przeszkadza to, że wymaga się od nich powrotu pod władzę papieża (powstrzymam się od złośliwych sugestii, jakie mogą mieć do tego powody - bynajmniej nie teologiczne), a także inne, mniejsze resentymenty historyczne. Różnice teologiczne obydwie strony uważają obecnie za możliwe do przezwyciężenia.

Nie wspominając o dogmatach? Bez sensu pytanie.



Kościół był i jest jeden. Pytanie powinno brzmieć: Czy kiedyś wrócicie do Kościoła? - Zależy to od Was.



Sutanna wywodzi się z rzymskiej tuniki.

A jakie?


Jakieś dowody, dokumenty, cytaty, że jakikolwiek prawosławny zgadza się z tym, co tutaj wypisujesz?

Polityczne, oczywiście.



Nie piszę o tym, z czym zgadzają się jacyś prawosławni, tylko z tym, co dzieje się na najwyższym szczeblu dialogu katolicko-prawosławnego.

Tu niestety nie masz racji. Ustanowienie w Twoim Kościele 4. stopnia kapłańskiego, kogoś ponad biskupem, jest sprawą dogmatyczną.




Czyli nie powinieneś mieć powodów z udowodnieniem Twoich rewelacji.

Po pierwsze, nigdy nie zakładałem "mojego Kościoła". Po drugie, w Kościele nie ma żadnego "4. stopnia kapłańskiego, kogoś ponad biskupem": Gdyby ktoś mówił, że w Kościele katolickim nie ma hierarchii, ustanowionej z Bożego rozporządzenia, która obejmuje biskupów, prezbiterów oraz [innych] szafarzy - niech będzie wyklęty. [Si quis dixerit, in Ecclesia catholica non esse hierarchiam divina ordinatione institutam, quae constat ex episcopis, presbyteris et ministris; a. s.] (Sobór Trydencki, Sesja 23, Prawdziwa i katolicka nauka o sakramencie święceń dla potępienia błędów naszych czasów, kan. 6), komentarz: Sobór Trydencki wymienia trzy stopnie hierarchii kapłańskiej, to jest: Biskupów, kapłanów i ministrów czyli diakonów. Wszystkie te trzy stopnie pochodzą z ustanowienia Bożego. (ks. J. Tylka, Dogmatyka katolicka, Traktat V, Cz. I, Rozdz. 1, Art. VIII,Teza III), Tak oto urząd kościelny, przez Boga ustanowiony, sprawowany jest w różnych stopniach święceń przy tych, którzy od starożytności już noszą nazwę biskupów, prezbiterów i diakonów. (Sobór Watykański II, Konstytucja dogmatyczna o Kościele Lumen Gentium, KK 28), Sakrament święceń jest sakramentem, dzięki któremu posłanie, powierzone przez Chrystusa Apostołom, nadal jest spełniane w Kościele aż do końca czasów. Jest to więc sakrament posługi apostolskiej. Obejmuje on trzy stopnie: episkopat, prezbiterat i diakonat. (Katechizm Kościoła Katolickiego, 1536).



Np. http://chiesa.espresso.repubblica.it/ar ... 1841?eng=y.

I za to was, schizmatyków, lubię. Nawet ten "prawosławny" jest od was mądrzejszy - dobrze wie, że Kościół zawsze jest jeden. Kwestia jest tylko taka, że się pan myli, to wy musicie do nas wrócić, ale i tak już pana lubię

Dlaczego prawosławny w cudzysłowie?

Bo słowo to oznacza "prawowierny", a schizmatycy nie są prawowierni Chrystusowi.
Do schizmatyków ze Wschodu pasuje raczej określenie "krzywosławni".

Jestem ciekaw, na jakiej podstawie uważasz, że to kościoły wschodnie się odłączyły.
Jestem też ciekaw, na czym polegała wg ciebie owa nieprawowierność Chrystusowi.

Czy uważasz, że patriarcha Rzymu został objęty klątwą przez patriarchę Konstantynopola?
Czy uważasz, że wykluczenie patriarchy Konstantynopola było skuteczne kanonicznie?

Czym wg ciebie wiara patriarchatu Rzymskiego i pozostałych różniła się?