Radykalizm w naszym kosciele
...wiram wszystkich ...Niech będzie piochwalonh Jezus Chrystus ..
Mam pytanie i szukam rozwiazania ...
JA jak i moja csla rodzina jestesmy wierzacymi i praktykujacymi katolikami jednak sa male roznice miedzy nasza wizja wiary i kosciola . Ja jestem bardziej za tym aby nasza wiara wrocils mimo wszystkiego do korzeni naszej wiary i religi a moja mama z ktora czasami nie moge dojść do porozumienia jesli chodzi o wiare oraz sposob jej okazywania . Ja osobiscie wierze jednak dla mnie kosciol i ksiadz nie sa czyms nadzwyczajnym i NIEZBEDNYM w moim zyciu katolika. Sadze ze jako dobry katolik nie pirrzebuje ani kosciola ani ksiedza zeby pitozmaeiac z Bogiem jesli tego potrzebuje .Moja mama jednak obraza sie na kazdego kto ma inne zdanie niz jej...
Martwi mnie bardzo mojej mamy pistawa wobec osob trzecich ktorych traktoje kierujac sie wylacznie tym czg hest to osoba silnie wierzaca czy nie . Samo powiedzenie ze sie wierzy.nie wystarcza mojej mamie ,trzeba miec fokkadnie tskie zdanie jak i ona i jej ciagle przytakiwac
,jakakolwiek niezgodnosc w sprawie wiary.wiaze sie z tym ze moha mama skresla taka osobe kimkolwiek ona byla(odnosze sie tutaj do przykladu mojej partnerki ktora uwielbisla i chwalila za wszystko dopoki nie powiedzisla jej oraz pytajsc zarszem cyt:. GDZIE BYL BOG KIEDY W BARDXO KROTKIM CZASIE ODEBRAL JEJ ORAZ JEJ RODZINIE 3 NAJWAZNIEJSZE OSOBY -WUJKA ,KUZYNA ORAZ TERAZ OSTATNIO MADZI OJCA ) ...MAGDA POWIEDZIALA ZE ROWNIEZ COS TAKIEGO ....Ze Boga najwyrazniej nie bylo skoro zabral jej 3 osoby zadsjac przy tym pytanir Dlaczego Bog tak zrobil ,dlaczego zabral ich a nie ja ?- oczywiscie to wsxystko nie zmienilo Madzi i dalej jest dobrym sluga Bozym - nie przestala wierzyc natomiast pytania zostaly dalej bez odpowiedxi .
Ta wlasnie sytuacja i to co madzia powiedziala wystarczylo zeby moja mzma zmienila o niej zdanie . Stala sie naprawde.nieprzyjemn dla niej wrecz arogancka a vo najgorsze to stara sie szantażem i przekuostwem zmusic mnie do zmiany. stanowiska czyli zebym zerwal z moja Magda bo powiedzualka ze Boga pewnie nie ma skoro zrobil jej rodzinie tyle krzywdy zabierajac 3 naprawde wspaniale osoby ....Kazdy z nas zadawal sobie takie pytanie.dlaczdgo zmarla nasza dobra osoba a taki kajdak pijak i zly czlowiek chodzi po tym świecie i na sie świetnie.
Jak mam rozmawiac z moja mama ? Co nsm zrobic zeby nie oceniala ludzi i nie dkreslala ich tylko dlatego ze maja jakies pytania a czasami zwatpienia ? Moim zdaniem nie mozna.skreslac ludzi tylko dlatego ze maja watpliwosci lub sa nie wierzacymi
! To nie jest w pozadku a tymbardziej zeby posuwac sie do szantazu oferując finansowa pomoc tylko dlatego ze ktos jej przytakuje jeśli chodzi o jen wizje wiary i biega do kościoła 3 razy dziennie... meczy mnie również hak i innych cxlinkow rodziny gdy kazdy temat po minucie rozmowy schodzi na temat wiary. Ze tsk powiem nawet to ze spadnie snieg jest zasluga Jezusa według mojej mamy . Jest mi glupio czasami przed nawet rodzina ze moja mama rozmawia wylacznie o kosciele i.na sile stara sie kazdemu bez wyjatku narzucic ta sama wizje wiary haka ona ma a jesli nie to przestaje taks osobe szanowac i jest wobec niej bardzo nieprzyjemna