Bóg będzie dla mnie zawsze bardzo ważny... A nawet jeśli zdarzyłoby się, iż przestanę wierzyć, to i tak będę pisała z dużej liery...słowo BÓG

świadomie popełniam błąd ortograficzny i często piszę "bóg"
natrafiając na tak zapisane słowo w maszynopisie - zmieniam je na "Bóg"
na internetowym forum, czy na czacie mnie to nie razi - pewnie dlatego, że sam dosc niechlujnie pisze swe posty
nie razi to też moich uczuć religijnych - gdyż nie ma tekiej wielkości litery, która oddałaby wielkość pana boga, ani nie ma tak małej, która mogłaby go w jakis sposób obrazić.
słowo nie jest bogiem - a znakiem jedynie znakiem na kartce papieru czy teraz na ekranie...
zatem za orta przepraszam , i za urażenie czyichs uczuć religijnych pisownią słowa bóg
dlatego proszę - jesli ktoś nie che pisac słowa bóg w sposób poprawny "Bóg" to niech będzie świadom, że popełnia błąd...
i nie mieszajmy do tego negatywnych emocji - których wywołanie byc może lezy w intencji niektórych tak piszących

pozdrawiam

scriptor/outsider

Gay:


Gay pamiętaj, że ta zasada ksenofobii działa także i w drugą strone
więc przyszłość wcale nie jest taka pewna czy to aby katolicy w więzieniach spędzą resztę swego zycia...


kultura osobista wymaga aby pisać zgodnie z kulturą obyczajową np chrześcijańską wy byście chcieli bysmy pisali tak jak wy którzy tworzycie bardziej nie kulturę ateistyczna ale kulturę antyKK
dlatego to właśnie słusznie jest was nazwać nietolerancyjnymi...

PTRqwerty


i tak by było wyobraź sobie najlepiej
niech kazdy pisze tak jak mu karze sumienie
a Bóg to osadzi po smierci naszej...
i tyle

PTRqwerty


wyobraź sobie ,że ja się złapałem na tym ze słowa "dziadek" i "babcia" pisałem właśnie dużą literą
jest to ewidentny błąd ortograficzny
ale ja tak sobie piszę i tyle ...

ja na tym forum jeśli piszę o Chrystusie będę pisał ten wyraz dużą literą
natomiast o bożkach małą
i nie obchodzi mnie żaden "aparat represji"
bo takowyż będę uważał za nietolerancyjny
jesli chodzi o tę złotą wolność własnego wyboru i własnej woli będę się przy niej upierał i nie obchodzi mnie to czy ateista pisze Bóg czy bóg bo dla mnie on jest człowiekiem z dala od Boga będącym i zawsze będzie w moim rozumieniu popełniał błędy
ale niech sobie pisze jak chce ma takie prawo samo jak ja do tego
i sam odpowiada przed Bogiem za to
jeśli kultura natomiast w Polsce jest taka a nie inna to należy pisać zgodnie z kulturą
[pod warunkiem dochowania etyki KK]
jeśli KK uzna np w Niemczech, ze "Bóg" sie pisze "bóg" to myślę ze jest to do przyjęcia bo oni piszą nawet imienia z małej..
[taki maja szacunek społeczny]
natomiast w Polsce jest to ewidentny znak ataku
i to na skale narodową

więc będzie budziło to mój sprzeciw

PTRqwerty wyobraź sobie, ze najmniej właśnie dba się o ortografię przy przyjeciach do pracy
oczywiscie tych fizycznych
do "umysłowych" nie wiem bo się nie przyjmowałem nigdy

a "Bóg" ze względu na szacunek do Boga i Miłość jaką Go darzę będę pisał z dużej litery