|
|
|
"Najlepsza" przyjaciółka...
Autor |
Wiadomość |
bobo
Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22 Posty: 1845
|
miszka, przyjaciel nie jest na pstryknięcie palcami. Nie na tym to polega.
On ma twój probem przemyśleć, a potem ci doradzić, pomóc.
Jeśli już, jak mówisz: piekła ciasto, to niestety, odejść od niego nie mogła.
Ale myślę, że i tak ci pomogła, jeśli wysłuchała cię do końca.
Na takie pstryk jest policja bądź pogotowie ratunkowe.
A przyjaciel to twoje drugie EGO, to jakbyś rozmawiała ze sobą do lusterka i oczekiwała rady, pomocy - po rozważnym rozpatrzeniu sprawy, twojej potrzeby.
_________________ Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33
|
Cz mar 16, 2006 17:37 |
|
|
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|