może jubilera poniosła po prostu fantazja?
albo zamawiającego?
ja na tym wisiorku widzę motyw chrześcijański Chrystusa ukrzyżowanego
miałby swiadczyć o tym w kształcie rąk lub belek czy też belek wraz z rekami rozpostartymi uzycie łączenia wisiorka z łańcuszkiem
dziwi mnie jednak zielony kamień
bardziej tutaj pasowałby czerwony symbolizujący rane, krew, serce
w końcu znajduje sie po środku w centralnym punkcie
jeszcze ważne jest to, ze wielkoscia takze nie pasuje do motywu krzyża i serca
no, ale tow koncu wisiorek nie do końca symbol
moze po prostu jest to jakis niechrześcijański amulet
dół zrobiony w kształcie jakby motywu sztyletu lub czegoś do kłucia
haha skojarzenia to przekleństwo jak spiewał kiedys w "Polskie zoo" jeden z kawalarzy, ale i tak powiem
mianowicie kłłucia rytualnego
jednak po prostu może to być zwykły jak wyzej pisałem z fantazją zrobiony dziwny wisiorek z motywem chrześcijańskim lub podpatrzonym od chrześcijan...
powiem szczerze, że jestem ciekawy rozwiązania tej zagadki
swoje przemyslenia na ten moment napisałem
może ktos inny coś doda i rozwinie sie dyskusja
poobalamy tezy i może dojdziemy do jakiegos konsesnusu powoli aczkolwiek skutecznie
