Jezeli to zly dzial to sorry...


No wlasnie mowa bowiem tu o Kriszne, czy jak znajomi wolają tak na mnie ( i ja sie na to zgodzilem ) to czy mam grzech?



Niedawno slyszlalem kawalek Alchemist Project - Hare Krishna

Czy sluchanie tego to tez jest grzech? Jezeli to glupie pytanie to wybaczcie ale wolalem byc pewny...



http://pl.wikipedia.org/wiki/Kryszna_%28b%C3%B3g%29

W pewnym sensie - używając tego jako przezwiska, jakby ośmieszasz ludzi, którzy w tym imieniu widzą synonim jakiegoś bóstwa.

Kryshnowcy fakt wypowiadania tego imienia uznają za dobry uczynek. Przyczyniając się do częstszego jego wypowiadania robisz dla nich dobry uczynek

Czyli robiac dobry uczynek nie szkodze sobie ? Czyli nie jest to grzechem??

Dobry uczynek - w ich rozumieniu.

A w naszym zły?

A czy nazywanie Atlasem kleju jest niezgodne z katolicką myśla?
Czy stwierdzenie, że ktoś jest herosem życia?

Jest wiele okresleń w naszym języku zaciągniętych z obcych ludow jak i co za tym idzie ich wierzeń.
Nie wiem jak to jest postrzegane przez KK. Jednak zaden z biskupów nie rzucił ekskomuniki na tych co prowadzą firme Atlas.
Ani tych co maja firme o nazwie Herkules.Ani uzywających słowa Hestia...

Chciaż to z ta Hestią mi własnie nie pasowało kiedys gdyż jest to dość nietypowo jakby celowo wprowadzone. A to juz jest dziwne.I nalezałoby się przyjrzec temu z bliska czy sie nie "sypie obcym bogom".
Tak dla tego samego powodu dla którego św. Paweł zabronił spozywania święconych pokarmów.

Nasze życie to cała fala wyborów.
Dopóki cie nie wciąga w cały ten ruch Krisznowców to podejrzewam,ze nie jest problemem.
Warto jednak byc czujnym.
Zawsze możesz sobie wybrac pseudo bardziej paujące do ciebie. Poprośo to Boga. Masz problem z tym by ukleknąc przed nim i mu powiedzieć o tym?
To az tak bardzo nie boli.
A problem zostanie przez Chrystusa rozwiązany.

Dobry uczynek - w tym sensie, że wypowiadasz imię boga w którego wierzą, co dla nich jest dobre.

Czy dla chrześcijanina wołanie na kogoś - nawet dla żartu - imieniem jakiegoś innego boga jest czymś dobrym

co w tym niby zlego ? hahahah

co tylko chcesz ? hahahah

Strasznie grzeszysz. Nie pozwalaj tak na siebie wołać!!
Nigdy też nie używaj kleju Atlas, a już na pewno nie ubezpieczaj się w Hestii!!!!!
Uważaj też na cywilizacje bizantyńską!!!
Naucz się łaciny, bo spłoniesz w ogniu wiecznym.

co za chłam...

E tam co to za grzech. Nie uznajesz tamtego Boga jako Boga to więc może być to dla ciebie zwykłe imie bądź ksywka, wogóle bym sie tym nie przejmował i dalej chiałby tak do mnei mówiono.