Jaa napisał(a):
bycie gejem nie, ale uważanie że bardziej podobają mu się chłopcy tak!
Nie. Preferencje seksualne nie mają żadnego związku z poglądami.
Jaa napisał(a):
Chodzi mi o współżycie osob tej samej plci,
No i co w tym złego?
Podoba im się to współżyją, proste.
Jaa napisał(a):
czy robienie na ulicach roznych rzeczy, ktore maja na celu pokazanie i zamanifestowanie swojej innosci!
Noe niestety, ale jeśli są w Polsce grupa dyskryminowaną i prześladowaną to wychodzą na ulice i domagają się równych praw. Jest to normalne zjawisko w demokracji.
Jaa napisał(a):
nie za bardzo to tak jak kwadrat i prostokat. kazdy kwadrat jest postokaztem, ale nie kazdy prostokat jest kwadratem.
nietrafiona analogia
Jaa napisał(a):
kobieta tez może być homoseksualista, a napewno nie bedzie gejem, tylko lesbijka.
Tylko, że ja nie użyłem formy żeńskiej.
Napisałem:
homoseksualista = gej
gej = homsoeksualista
i tak samo mogę napisać
homsoeksualistka = lesbijka
lesbijka = homoseksualistka
A napisałem tak, bo mam wrażenie (być może mylne?), że tak jak Lucynka próbujesz rozgraniczyć "gejów" i "homoskesualistów", na zasadzie, że "geje" to niby ci wyzwoleni, przeciwnicy kościoła, wyuzdani i rozwięźli seksualnie, z moralnością antychrześcijańską, a homoseksualiści to ci "normalni", zalęknieni, nieakceptujący swojej orientacji, czujący się z nią źle, bogobojni i podatani na pranie mózgu kk. - Takie podział próbuje z uporem maniaczki wproadzić Lucynka, co jej się udaje póki co (i na szczęscie) z marniutkim skutkiem.
Poza tym, jeśli się już bawimy w semantykę to, słowo "gej", które pochodzi od angielskiego słowa "gay" oznacza również lesbijki. Mówi się "gay people" i w tym zawarte są również lesbijki. To tylko w Polsce potocznie się przyjęło, że słowo to oznacza tylko faceta.