Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz wrz 11, 2025 22:50



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 42 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
 Chrześcijaństwo terrorystą myśli oraz wolności rozumu 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 08, 2004 23:56
Posty: 573
Post 
_Neo napisał(a):
Jest jeden bóg w trzech osobach: ojciec, syn i duch. Czyli duch św jest bogiem, syn boży jest bogiem, ojciec jest bogiem. Nie wiem jak wy, ale ja naliczłem 3 osoby (1+1+1=3).

A moze tak Ojciec jest 1/3 Boga, Syn jest 1/3 Boga Duch sw. jest 1/3 Boga, ale Bog jest nieskonczonoscia wiec wszyscy sa nieskonczonoscia( 1/3 * nieskocznczonosc = nieskonczonosc) wiec wszyscy sa Bogiem i tym samym Bog jest jeden bo jedna jest nieskonczonosc. :D

_________________
Obrazek


Pn gru 20, 2004 18:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 11:44
Posty: 84
Post 
Tyrael napisał(a):
_Neo napisał(a):
O co chodzi z tym zwiastowaniem anioła? i którego anioła?

Ewangelii nie czytales?

Cytuj:
Zwiastowanie Maryi

26 W szóstym miesiącu9 posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, 27 do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida10; a Dziewicy było na imię Maryja. 28 Anioł wszedł do Niej i rzekł: «Bądź pozdrowiona11, pełna łaski, Pan z Tobą, ».
29 Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie. 30 Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. 31 Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. 32 Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. 33 Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca». 34 Na to Maryja rzekła do anioła: «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?»12 35 Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym13. 36 A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. 37 Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego». 38 Na to rzekła Maryja: «Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!» Wtedy odszedł od Niej anioł


Jak już pisałem pismo, które mają katolicy nie jest zbytnio coś warte. Podaczas tzw przepisywania pisma rzeczy które były nie zrozumiałe dla tzw przepisywaczy zostały odpowiednio interpretowane na stronę religii.

Asienkka chodzi o to, że każdy wierzący patrzy na niektóre sprawy od strony wiary, bo tak ta dana wiara nakazuje. Ty takich prostych rzeczy nie potrafisz zrozumieć? I Ty też nie patrzysz na tą sprawę logicznie!

'Hmmm.... jeżeli by tak było, nie byłoby wierzących naukowców, chrześcijanie nie dostawaliby Nagród Nobla ' - a skąd Ty możesz wiedzieć czy dany naukowiec jest wierzący? To tylko bóg wie. - Kolejny bezsensowny argument.

Jeżeli chodzi o grożbę. To Ty chyba nie wiesz co to jest groźba. A zdania charakterystyczne dla kościoła typu: 'a jeśli ktoś w to nie wierzy niech będzie wyklęty' są groźbami.


Pn gru 20, 2004 19:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 11:44
Posty: 84
Post 
Tyrael napisał(a):
_Neo napisał(a):
O co chodzi z tym zwiastowaniem anioła? i którego anioła?

Ewangelii nie czytales?

Cytuj:
Zwiastowanie Maryi

26 W szóstym miesiącu9 posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, 27 do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida10; a Dziewicy było na imię Maryja. 28 Anioł wszedł do Niej i rzekł: «Bądź pozdrowiona11, pełna łaski, Pan z Tobą, ».
29 Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie. 30 Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. 31 Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. 32 Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. 33 Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca». 34 Na to Maryja rzekła do anioła: «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?»12 35 Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym13. 36 A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. 37 Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego». 38 Na to rzekła Maryja: «Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!» Wtedy odszedł od Niej anioł


Jak już pisałem pismo, które mają katolicy nie jest zbytnio coś warte. Podaczas tzw przepisywania pisma rzeczy które były nie zrozumiałe dla tzw przepisywaczy zostały odpowiednio interpretowane na stronę religii.

Asienkka chodzi o to, że każdy wierzący patrzy na niektóre sprawy od strony wiary, bo tak ta dana wiara nakazuje. Ty takich prostych rzeczy nie potrafisz zrozumieć? I Ty też nie patrzysz na tą sprawę logicznie!

'Hmmm.... jeżeli by tak było, nie byłoby wierzących naukowców, chrześcijanie nie dostawaliby Nagród Nobla ' - a skąd Ty możesz wiedzieć czy dany naukowiec jest wierzący? To tylko bóg wie. - Kolejny bezsensowny argument.

Jeżeli chodzi o grożbę. To Ty chyba nie wiesz co to jest groźba. A zdania charakterystyczne dla kościoła typu: 'a jeśli ktoś w to nie wierzy niech będzie wyklęty' są groźbami.


Pn gru 20, 2004 19:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 08, 2004 23:56
Posty: 573
Post 
_Neo napisał(a):
Jak już pisałem pismo, które mają katolicy nie jest zbytnio coś warte. Podaczas tzw przepisywania pisma rzeczy które były nie zrozumiałe dla tzw przepisywaczy zostały odpowiednio interpretowane na stronę religii.

tak sie sklada ze przewazajca wiekszosc ludzi ktora przepisywala pisamo nie potrafila czytac - tzn dla nich to byla same literki :D dlatego nie mogli zmieniac tego czego nie rozumieli bo oni nic nie rozumieli... :biggrin:

_________________
Obrazek


Pn gru 20, 2004 19:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41
Posty: 4103
Post 
_Neo napisał(a):

Jak już pisałem pismo, które mają katolicy nie jest zbytnio coś warte. Podaczas tzw przepisywania pisma rzeczy które były nie zrozumiałe dla tzw przepisywaczy zostały odpowiednio interpretowane na stronę religii.


A możesz podać konkret - przykład?

Cytuj:
'Hmmm.... jeżeli by tak było, nie byłoby wierzących naukowców, chrześcijanie nie dostawaliby Nagród Nobla ' - a skąd Ty możesz wiedzieć czy dany naukowiec jest wierzący? To tylko bóg wie. - Kolejny bezsensowny argument.


Bezsensem jest to co właśnie napisałeś - nie wiesz w takim razie kto jest wierzący a tak się tu rozpisujesz o ludziach wierzących. Po co? Może piszesz o tych niewierzących?
Może twój "terroryzm" ma na myśli osoby niewierzące, w końcu sam napisałeś, że to czy ktos jest wierzacy wie tylko Bóg.... to po co piszesz w ogóle tu posty? Skoro nic w sumie nie wiadomo? ;)

Cytuj:
Jeżeli chodzi o grożbę. To Ty chyba nie wiesz co to jest groźba. A zdania charakterystyczne dla kościoła typu: 'a jeśli ktoś w to nie wierzy niech będzie wyklęty' są groźbami.


Wiesz... chyba wiem czym jest groźba, więc spoko :) .
Jednak poczekam na konkrety (np - jakieś przykłady tych gróźb) z twojej strony :) .

Pozdrawiam :)

_________________
Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.


Pn gru 20, 2004 19:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 11:44
Posty: 84
Post 
Tyrael napisał(a):
_Neo napisał(a):
Jak już pisałem pismo, które mają katolicy nie jest zbytnio coś warte. Podaczas tzw przepisywania pisma rzeczy które były nie zrozumiałe dla tzw przepisywaczy zostały odpowiednio interpretowane na stronę religii.

tak sie sklada ze przewazajca wiekszosc ludzi ktora przepisywala pisamo nie potrafila czytac - tzn dla nich to byla same literki :D dlatego nie mogli zmieniac tego czego nie rozumieli bo oni nic nie rozumieli... :biggrin:


Z tego co wiem, to hebrajski jest trudnym językiem do tłumaczenia. W dodatku pisamo było tłumaczone z jednego języka na drugii język i na kolejny. A to czego nie potrafili przetłumaczyć interpretowali na strtonę religii.

Cytuj:
Bezsensem jest to co właśnie napisałeś - nie wiesz w takim razie kto jest wierzący a tak się tu rozpisujesz o ludziach wierzących. Po co? Może piszesz o tych niewierzących?


Bezsennsu jest to co Ty napisałaś. Nie można powiedzieć, że ten lub tamten człowiek jest wierzący, a tam ten nie jest wierzacy. Ale można powiedzieć o ludziach wierzących, bo wiemy na czym wiara polega i możemy powiedzieć że wierzący to czy tam to, ale nie możemy powiedzieć że ten jest wierzący, bo musielibyśmy znać danego człowieka na wylot, znać wszystkie myśli jakie ten człowiek miał i ma itd. I to tylko bóg może wiedzieć.

Cytuj:
Wiesz... chyba wiem czym jest groźba, więc spoko


Jednak sądzę po Twoich postach, że nie wiesz. Groźba jest tak sformułowana, że nakazjue nam coś zrobić lub robić i podaje co się może stać jeżeli tego nakazu, polecenia nie spełnimy. Przeważnie to co się może stać może nam w jakiś sposób zaszkodzić.

Wracam znowu do mojego pierwszego posta.

Na pierwszym soborze watykańskim, ogłoszono: "Jeżeliby ktoś twierdził, że cuda są niemożliwe, że objawienie boskie nie może być stwierdzone za pomocą znaków zewnętrznych, i że skutkiem tego, cuda nawet te, o których mówi Pismo św., powinny być odrzucone jako bajki i mity, albo, że cuda nie mogą być nigdy z pewnością poznane, i że nie dostarczają nam prawdziwego dowodu boskości pochodzenia religii chrześcijańskiej, niech będzie wyklęty."

Czyli: jeżeli będziemy uważać, że cuda są niemożliwe, to będziemy wyklęci. Więc twierdzisz, że powyższe zdanie nie jest groźbą?


Pn gru 20, 2004 19:48
Zobacz profil
Post 
"Każdy wierzący patrzy na niektóre sprawy od strony wiary...ty też nie patrzysz na tę sprawę logicznie" ..."chrześcijaństwo każe wierzyć w takie nielogiczne rzeczy"...
Gemma di Giorgi z Agrigento, która urodziła się w 1939 r niewidoma, bez żrenic. W wieku 7 lat pojechała z babcią do o. Pio, który modląc się dotknął jej oczy ręką zakrwawioną do rany stygmatu.
Stała się rzecz niewiarygodna, zawieszająca prawa naturalne, Gemma odzyskała całkowitą zdolnośc widzenia.
Żyje dotychczas, jej oczy nadal są pozbawione źrenic i ma przy tym, pomimo podeszłego wieku, doskonały wzrok.
Francuska stygmatyczka Marta Robin 1902r -1981r, przez 50 lat całkowicie sparaliżowana, nie przjmowana żadnych pokarmów i napoi, żyła tylko codzienną komunią św - potwierdzone przez ogromne gremium lekarzy różnych specjalizacji i stopni naukowych.
Może spróbujesz "wyjaśnić logicznie"?????


Pn gru 20, 2004 19:54

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 11:44
Posty: 84
Post 
A ja czytałem o genialnym człowieku, który miał zdolność myślenia i zapamiętywania kilka razy większą niż normalny genniusz. I się okazało, że nie miał mózgu w głowie. Zamiast mózgu miał jakiś płyn. :-D

To chyba każdy wie, że nie da się wszystkiego wytłumaczyć logicznie, naukowo.

Mi cały czas chodzi tylko o to, że chrześcijaństwo nakazuje nam wierzyć tylko w jedną tezę. A można spokojnie wysnuć kilka prawdopodobnych tez.

I zamiast przyjmować kilka prawdopodobnych tez chrześcijaństwo nakazuje nam wierzyć tylko w jedne wytłumaczenie.

Cytuj:
Francuska stygmatyczka Marta Robin 1902r -1981r, przez 50 lat całkowicie sparaliżowana, nie przjmowana żadnych pokarmów i napoi, żyła tylko codzienną komunią św - potwierdzone przez ogromne gremium lekarzy różnych specjalizacji i stopni naukowych.


Tego się nie da wytłumaczyć naukowo. Ale można wysnuć kilka tez, z których każda będzie na tym samym poziomie, jeżeli chodzi o prawdobodobieństwo.


Pn gru 20, 2004 20:09
Zobacz profil
Post 
Neo
"Tak się składa", że tylko jedna Ewangelia była napisana po aramejsku - wg, św. Mateusza.
Pozostałe napisane były w języku greckim.
W Egipcie odnaleziono fragmenty 18 rozdz. Ewangelii wg św. Jana, pochodzące z okresu 120-130rne.


Pn gru 20, 2004 20:17

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 11:44
Posty: 84
Post 
Alus napisał(a):
Neo
"Tak się składa", że tylko jedna Ewangelia była napisana po aramejsku - wg, św. Mateusza.
Pozostałe napisane były w języku greckim.
W Egipcie odnaleziono fragmenty 18 rozdz. Ewangelii wg św. Jana, pochodzące z okresu 120-130rne.


Sorry ale nie znam się na piśmie. Wiem tylko jedno że to chrześcijaństwo wyrzuciło niektóre księgi (apokryfy), bo były nie zgodne z tym co uznaje chrześcijaństwo. I to daje dużo do myślenia ;-)


Pn gru 20, 2004 20:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:37
Posty: 883
Post 
jak mamy interpretować tego " ;-) " ??

_________________
Obrazek
d(~_~)b Psałterz wrześniowy
www.polskastacja.pl


Pn gru 20, 2004 20:54
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 11:44
Posty: 84
Post 
Skaja napisał(a):
jak mamy interpretować tego " ;-) " ??


tego " ;-) " lepiej nie interpretować

8)


Pn gru 20, 2004 21:16
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 42 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL