Ilu ludzi, tyle opinii... Żyjąc w społeczeństwie jesteśmy skazani na fakt oceny naszego postępowania.
Wando, to co Ty opisałaś, nazwałabym raczej plotką, niż opinią. Różnica polega na tym, że plotka jest stwierdzeniem zaistnienia jakiegoś zdarzenia ( niekoniecznie prawdziwego), natomiast opinia to ocena tego zdarzenia, naszego zachowania w związku z nim. Niemniej jednak zazwyczaj opinia jest cieniem plotki.
Czy ważna jest opinia innych? Tak, ale nie należy przyjmować bezkrytycznie uwag wypowiadanych pod naszym adresem przez obce osoby.
Trzeba mieć jakiś wzorzec osobowości , który staramy się realizować oraz kogoś, kogo uznajemy za autorytet.
Autorytetem może być dla nas mama, spowiednik... ktoś może być dla nas autorytetem ogólnie, lub tylko w określonej dziedzinie.
Takiej osobie możemy zaufać i radzić się jej nie tylko z grzeczności, ale po to, żeby rzeczywiście z tych rad skorzystać. Warunkiem podstawowym uznania kogoś za autorytet jest pewność, że dana osoba chce nam pomóc, że będzie chciała podzielić się z nami swoim doświadczeniem.
Opinia osoby, która jest dla mnie autorytetem, jest dla mnie ważna.
Znacznie bardziej krytycznie podchodzę do opinii innych osób- zarówno znajomych, jak i obcych ludzi. Owszem, nie odrzucam ich zdania natychmiast , jednak rozważam, czy ich zdanie jest zgodne z tym, co sama o danym zdarzeniu sądzę . Nie stosuję się ślepo do dyktatu opinii.
Opinia innych opiera się zawsze tylko na fragmencie danego zdarzenia- nikt nie zna o nas całej prawdy, poza Bogiem i osobami, którym tę prawdę powierzymy (autorytet) , a bez solidnych podstaw nie można wydawać dobrej opinii.
Czasami musimy się dostosować trochę do ogólnie przyjętych norm zachowań, jednak nie do pomyślenia jest dla mnie sytuacja, kiedy np. miałabym ubrać inną sukienkę, bo ta , która mi się podoba, jest niemodna i ... co ludzie powiedzą
Jeżeli wiem, że postępuję zgodnie z własnym sumieniem, oraz, że moim zachowaniem nikogo nie zgorszę, niewiele mnie obchodzi, co sobie pomyślą... ludzkim gadaniem można się nie przejmować
Zoe napisał(a):
nie wiem jakbym sie czula gdyby ktos opowiadal o mnie klamstwa rozneg rodzaju a ja nie mialabym po swojej stronie nikogo kto by wierzyl mnie a nie tamtej osobie.
Zoe, najważniejsze, że Bóg zna prawdę. Opinia ludzi jest ważna, ale nie najważniejsza . A prawda zawsze zwycięży ... i wcale nie trzeba się samemu bronić .