Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt wrz 16, 2025 4:25



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Prostytucja - szanowany zawód? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post Prostytucja - szanowany zawód?
Fragmenty tekstu na wierze...
Cytuj:
prostytucja wtopiła się w pejzaż nie tylko miejski. - Jeśli daje duże pieniądze, nie jest powodem do wstydu. [...] Robiono badania w jednej z wiosek graniczących z Niemcami. Dla ponad 80 proc. rodziców niemiecki klient byłby nobilitujący


Przyznam, że te liczby i sposób podejścia mną wstrząsnęły... Najważniejsze są pieniądze, pieniądze stanowią o wartości wszystkiego?

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pn wrz 27, 2004 6:23
Zobacz profil
Post 
Niestety, czesto tak bywa, ze pieniadz staje sie glownym celem w zyciu czlowieka..
Jedni sprzedaja swoje ciala inni swoje dusze......to dwie odmiany prostytucji.

Mamona staje sie bogiem i dla zaspokojenia tego bostwa, depcze sie wszelkie wartosci.
Dlaczego tak sie dzieje?
Niektore osoby robia to z rzeczywistej biedy (dla chleba), ale wydaje mi sie, ze zdecydowana wiekszosc robi to po prostu dla kasy. Po co pracowac za 1000 zł brutto, gdy jest sie osoba atrakcyjna fizycznie i mozna to zarobic w ciagu jednej nocy.
Konsumpcyjny styl zycia......ktory niestety wynosimy z rodzinnego domu, ze szkoly....

W tym tekscie znalazlem inne slowa, ktore bardziej mna wstrzasnely:
Cytuj:
Większość dyrektorów szkół nie chce zrozumieć, że w ich szkole jest osoba prostytuująca się, której należy pomóc. Gdy sygnalizują problem pedagogom, ci unikają tematu, albo reagują agresywnie. Twierdzą, że dziewczyna jest zepsuta i trzeba się jak najszybciej pozbyć jej ze szkoły. Zapominają, że ta zepsuta osoba to trzynastoletnie dziecko.


No coz......dla mnie to tez prostytucja, tym razem pedagogiczna........tacy ludzie nie powinni pracowac z mlodzieza, po prostu sie do tego nie nadaja....to "prostytutki"

pozdrowka


Pn wrz 27, 2004 7:04
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Beli - czasem na różnych forach pod tekstami o pedofilii padają pytania - a co jeśli 13-latka mówi że ma 16-17 i tak wygląda? Czy to nadal pedofilia?
Kiedyś w podręczniku na temat wykorzystywania seksualnego dzieci znalazłam zdanie, że wykorzystanie zachodzi nawet wtedy, jeśli dziecko prowokuje, nawet jeśli mówimy o dziecięcej prostytucji. I nie ma zwolnienia dorosłego z odpowiedzialności.

Pytanie dlaczego, to pytania o odpowiedzialność ludzi wokół. O to - co zrobić z problemem - czyimś. Czasem o bardzo trudną interwencję w domu, w środowisku. W domu w którym "zagraniczny klient może być nobilitujący" a "świat jest jaki jest i coś jeść trzeba". W domu, którego obchodzi tylko brak problemów. Łatwiej uznać - skoro tak wybrała, to jest dorosła (sic!) - i tylko trzeba ochronić przed nią inne dzieci...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pn wrz 27, 2004 7:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24
Posty: 3075
Post 
prostytucja jest duzym roblemem. na Białorusi wiekszosc natolatek to narkomanki i prostytutki. Fakt, ze spoleczenstwo teraz wprowadzilo "bóstwo pieniadza" prowadzi do tego, ze..., jest to sposob na latwa kase. nie wazna jest moralnosc ale kasa.
Nie dziwie sie pedagogom, ze nie potrafia rozmawiac na taki temat, bo na studiach ich tego ne nauczyli. jednak powinni sie starac pomoc... takie jest moje zdania.
A wiem, ze mozna uratowac jeszcze takie dziewczyny, i niektore z nich czekaja tylko na ta pomoc, bo do prostutucji zmusili je rodzice i to nie byla "ich" dechyzja.

_________________
Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
Obrazek
Obrazek


Pn wrz 27, 2004 8:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34
Posty: 1814
Post 
Wydaje mi się (ale to tylko moja sugestia), że gdyby nie było zapotrzebowania na seks za pieniądze, problem prostutucji byłby marginalny albo nie byłoby go w ogóle.

Nie ma popytu - nie ma podaży. problem teoretycznie powinien sam się rozwiązać. Jeśli facet (czy kobieta) nie byłby zaintersowany prostututką to jej działalność straciłaby rację bytu.

_________________
http://www.odnowa.jezuici.pl/


Pn wrz 27, 2004 9:40
Zobacz profil
Post 
Ojciec Kościoła, św. Augustyn (354-430), w trosce o moralność, nawoływał: "Jeśli zniesiecie publiczne kobiety, to sprowadzicie bezwstyd powszechny!".

A trzeba wiedzieć że gość wiele miał grzechów młodości na sumieniu.

Ja nie bardzo rozumeem, czemu takie stanowisko, dziś czasy się zmieniły, czy nie?. :o :twisted: [/list]


Pn wrz 27, 2004 9:40

Dołączył(a): N lut 05, 2012 16:34
Posty: 869
Post Re: Prostytucja - szanowany zawód?
Gość napisał(a):
Ojciec Kościoła, św. Augustyn (354-430), w trosce o moralność, nawoływał: "Jeśli zniesiecie publiczne kobiety, to sprowadzicie bezwstyd powszechny!".
Poproszę o wskazanie miejsca o ile to możliwe. Sporo dzieł Augustyna czytam, ale nigdzie nie znalazłem czegoś takiego.
Gość napisał(a):
A trzeba wiedzieć że gość wiele miał grzechów młodości na sumieniu.
Jak każdy. Ludzką rzeczą jest błądzić, lecz diabelską w błędzie na wieki trwać. Niemniej warto zwrócić uwagę co Artur Schopenhauer, filozof niemieckiego idealizmu, głosił na temat prostytucji:
Cytuj:
[...] liczba zamężnych kobiet jest ograniczona i pozostaje cała mnogość kobiet pozbawionych oparcia, które w klasach wyższych wegetują jako bezużyteczne stare panny, a w niższych muszą pracować nad siły lub oddawać się nierządowi; prowadzą wtedy życie wyzbyte tyleż radości co godności, ale w tych warunkach są niezbędne do zaspokajania płci męskiej i dlatego występują jako publicznie uznawany stan służący zwłaszcza temu, by chronić przed uwiedzeniem te wyróżnione przez los kobiety, które znalazły męża lub mogą mieć na to nadzieję. Za: Artur Schopenhauer, Feministyka, tł. B. Baran, Warszawa 2014, s. 48-49.
Zdaniem filozofa prostytutki są niezbędne zwłaszcza kobietom zamężnym, aby chronić je przed uwiedzeniem. Faceci mogą się przecież zaspokoić u takich kobiet, których pracą jest właśnie to, że można sobie na nich użyć. Dlatego są "publicznie uznawanym stanem" czyli jak jest w temacie: "szanowany zawód". Czy warto w ogóle odnosić się do takich poglądów?

_________________
Cogito ergo credo. / Dei servitus vera libertas.


Śr maja 18, 2016 19:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re:
Belizariusz napisał(a):
Niektore osoby robia to z rzeczywistej biedy (dla chleba), ale wydaje mi sie, ze zdecydowana wiekszosc robi to po prostu dla kasy.


Czy ktoś to w ogóle tak rozdziela?
Ludzie mniej potępiają dziewczyny które to robią, żeby zarobić na chleb, a bardziej potępiają te, które chcą na tej prostytucji, zarobić duże pieniądze?

Spoonman napisał(a):
Wydaje mi się (ale to tylko moja sugestia), że gdyby nie było zapotrzebowania na seks za pieniądze, problem prostutucji byłby marginalny albo nie byłoby go w ogóle.

Nie ma popytu - nie ma podaży. problem teoretycznie powinien sam się rozwiązać. Jeśli facet (czy kobieta) nie byłby zaintersowany prostututką to jej działalność straciłaby rację bytu.


Tak to nigdy nie będzie, bo nawet jakby każdy mąż nie zdradzał nigdy swojej żony, to zawsze zostaną jakieś brzydkie ludzie, których nikt nie chce, i zmuszanie ich do wiecznej cnoty, nie jest zbyt zdrowym pomysłem.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Śr maja 18, 2016 22:21
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Prostytucja - szanowany zawód?
Ten wątek ma 12 lat :)

Eubulides napisał(a):
Gość napisał(a):
Ojciec Kościoła, św. Augustyn (354-430), w trosce o moralność, nawoływał: "Jeśli zniesiecie publiczne kobiety, to sprowadzicie bezwstyd powszechny!".
Poproszę o wskazanie miejsca o ile to możliwe. Sporo dzieł Augustyna czytam, ale nigdzie nie znalazłem czegoś takiego.

Mnie tam zawsze ciekawi, dlaczego ma mnie szczególnie obchodzić to, co na temat obyczajów lub postrzegania kobiet twierdził człowiek pochodzący z jakiegoś afrykańskiego plemienia na terenie obecnej Algierii.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Śr maja 18, 2016 22:53
Zobacz profil
Post Re: Prostytucja - szanowany zawód?
Soul napisał(a):
Ten wątek ma 12 lat :)

Cicho tam. Czy to czat? Ja też sobie czasem lubię po roku, lub nawet dwóch latach odpowiedzieć :D
Eubulides napisał(a):
Gość napisał(a):
Ojciec Kościoła, św. Augustyn (354-430), w trosce o moralność, nawoływał: "Jeśli zniesiecie publiczne kobiety, to sprowadzicie bezwstyd powszechny!".
Poproszę o wskazanie miejsca o ile to możliwe. Sporo dzieł Augustyna czytam, ale nigdzie nie znalazłem czegoś takiego.

Trzeba sięgnąć do Dialogów, O porządku. Osobiście nie czytałam, ale wiem, że to tylko tak na pierwszy rzut oka sensacyjnie wygląda/brzmi. Augustyn miał to napisać w kontekście rozważań o mniejszym złu, coś na zasadzie - skoro już istnieje, lepiej jest to jakoś kontrolować, trzymać w karbach.


Cz maja 19, 2016 9:07

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Prostytucja - szanowany zawód?
Rozsądnie.

Generalnie wszystkie problemy związane z prostytucją wynikają z braku sensownej legalizacji tej formy zarobkowania oraz społecznego klimatu pogardy moralnej wobec tych kobiet i mężczyzn oraz ich klientów.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Cz maja 19, 2016 9:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 17, 2011 19:45
Posty: 390
Post Re:
jo_tka napisał(a):
Beli - czasem na różnych forach pod tekstami o pedofilii padają pytania - a co jeśli 13-latka mówi że ma 16-17 i tak wygląda? Czy to nadal pedofilia?
Kiedyś w podręczniku na temat wykorzystywania seksualnego dzieci znalazłam zdanie, że wykorzystanie zachodzi nawet wtedy, jeśli dziecko prowokuje, nawet jeśli mówimy o dziecięcej prostytucji. I nie ma zwolnienia dorosłego z odpowiedzialności.


Pedofilia i wykorzystywanie seksualne dzieci to dwa różne pojęcia. Jedno to zaburzenie seksualne, inne to przestępstwo. Nie wszyscy wykorzystujący seksualnie dzieci to pedofile, nie wszyscy pedofile wykorzystują seksualnie dzieci.

A w tym konkretnym przypadku nie powinno się mówić o pedofilii, tylko o efebofilii raczej (o ile w ogóle jakieś zaburzenie seksualne występuje w tym przypadku i o ile efebofilia jest zaburzeniem seksualnym). Oczywiście przestępstwo wykorzystywania seksualnego dzieci ma w takim przypadku miejsce.


Cz maja 19, 2016 9:21
Zobacz profil
Post Re: Prostytucja - szanowany zawód?
Owszem. Kontekst tego zdania:
Augustyn, Dialogi filozoficzne, tłum. J.Modrzejewski napisał(a):
Czy jest coś bardziej brudnego, bardziej niegodziwego, bardziej haniebnego i bezecnego od nierządnic, stręczycielek i innych plag tego rodzaju? Ale usuń nierządnice ze społeczeństwa, jaki zamęt wytworzą wszędzie żądze cielesne! Umieść je na miejscu zacnych matron - okryjesz się hańbą i niesławą. Tak więc ta kategoria kobiet wiedzie, jeśli chodzi o obyczaje, życie w najwyższym stopniu nieczyste; jednak prawa porządku wyznaczają jej określone stanowisko, chociaż najmarniejsze, jakie być może.


Cz maja 19, 2016 9:43
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Re:
pudlasz napisał(a):
nie wszyscy pedofile wykorzystują seksualnie dzieci.


To co takiego innego robią?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Cz maja 19, 2016 10:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Prostytucja - szanowany zawód?
Nic. Albo fantazjują.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Cz maja 19, 2016 11:10
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL