Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 17:53



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
 Czy to normalna sytuacja 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt lip 29, 2011 11:12
Posty: 72
Post Czy to normalna sytuacja
Witam. Mam takie jedno pytanie. Otóż ogólnie nie akceptuję siebie, zawsze miałem niską samoocenę, wszyscy mi to mówią przez cały czas. W mojej parafii mam dwóch kolegów kleryków, jeden to aktualnie już diakon. Ostatnio zacząłem wciąż mówić, że oni są idealni, a ja beznadziejny bo powinienem być taki jak oni, a przecież niemożliwe jest, żeby drugi człowiek był taki sam. Wzbudza we mnie podziw ich pokora, dobroć, gorliwość w służbie i oddanie. Uważam, że ja takiego nie mam, ponieważ często ogarniają mnie wątpliwości co do wiary, często unoszę się, nie umiem zapanować nad emocjami, ulegam i niedotrzymuję postanowień. Mimo że widzę ich tylko w Kościele, a nie wiem jak jest u nich w domu, to wciąż uparcie twierdzę, że oni są ideałami. Rodzice i inni członkowie rodziny próbują mnie przekonać, że przecież nie widzę ich 24 godziny na dobę i nie wiem jak jest u nich non stop, ale ja wtedy buntuję się i mówię że po prostu ich nie lubią i dlatego tak mówią. Dla mnie oni są chodzącymi ideałami. A przecież wiem że nie mogę być taki sam jak drugi człowiek, a mimo to myślę że nigdy nie będzie dobrze bo nie jestem taki jak oni


N wrz 04, 2011 17:47
Zobacz profil
Post Re: Czy to normalna sytuacja
Nie ma idealnych ludzi. Chęć zostania ideałem jest pokusą. Należy zaakceptować siebie z zaletami i wadami, talentami i ograniczeniami. I nigdy nie porównywać się do innych! Każdy jest wyjątkowy. Jedna osoba będzie doskonałym kapłanem, inna kochającym mężem i ojcem. Jedna osoba będzie porywała za sobą tłumy, inna będzie fantastycznym słuchaczem i przyjacielem dającym bliźnim radość.


N wrz 04, 2011 23:19

Dołączył(a): Pn lip 04, 2011 11:29
Posty: 1541
Post Re: Czy to normalna sytuacja
proś w modlitwie Pana Boga o prowadzenie, oddaj mu wszystkie swoje wątpliwości..

_________________
Króluj nam Chryste !
http://www.duchprawdy.com
http://sacerdoshyacinthus.wordpress.com


Pn wrz 05, 2011 11:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 31, 2008 22:30
Posty: 1191
Post Re: Czy to normalna sytuacja
Podpisując się pod tym co mówiła Liza - nie porónuj się w sprawach wiary z innymi ludźmi, bo uznasz, że jesteś nic nie warty, albo wpadniesz w pychę. Kochaj Boga i nie zastanawiac się, czy inni robią to lepiej/gorzej. Każda relacja jest wyjątkowa ;)

_________________
O Tobie mówi serce moje;
szukaj Jego oblicza...


Śr wrz 07, 2011 23:14
Zobacz profil
Post Re: Czy to normalna sytuacja
poszukiwanie bohaterów, chodzących ideałów, wzorców jest rzeczą normalną.
nawet jest to wskazane u osób o niskiej samoocenie.

problem pojawia się gdy zaczyna to trwać zbyt długo i przyjmować postać obsesji.


Cz wrz 08, 2011 8:06
Post Re: Czy to normalna sytuacja
Aleksander napisał(a):
poszukiwanie bohaterów, chodzących ideałów, wzorców jest rzeczą normalną.
nawet jest to wskazane u osób o niskiej samoocenie.
problem pojawia się gdy zaczyna to trwać zbyt długo i przyjmować postać obsesji.

Budujemy naszą duchowość na wzorcach, bo musimy mieć punkt odniesienia. To jest naturalne. Czym innym jednak jest porównywanie się z innymi i wartościowanie: nie jestem taka jak ona (jestem nikim), jestem lepsza od niego...Jeśli przeszkadza innym moja zbytnia impulsywność, to zaczynam pracować nad rozpoznawaniem emocji i sytuacji, kiedy one mnie ograniczają. Jeśli poznam okoliczności to następnym krokiem będzie zapanowanie nad ich ekspresją. Nigdy nie będę jednak osobą o usposobieniu introwertyka skoro jestem ekstrawertykiem. Nie mogę też nikomu zazdrościć wiary. Staram się jak potrafię, szukam Boga gdzie się da i jak się da...widocznie jestem prowadzona inaczej. Inne wyznaczono mi zadanie w życiu. I idę przez życie pogodzona ze sobą i innymi.


Cz wrz 08, 2011 10:08

Dołączył(a): Wt wrz 06, 2011 14:57
Posty: 3
Post Re: Czy to normalna sytuacja
Każdy ma swoje wady i zalety. Trzeba nauczyć się walczyć ze złem i zwalczać wady we własnym wnętrzu, ale i to nic nie da bo człowiek jest słaby. Każdy popełnia błędy. Nie lubimy gdy ktoś błędy wytyka, ale nie ma ludzi idealnych! Klerycy o których piszesz również mają wady. Jak każdy. Po prostu nie dostrzegasz ich, bo albo nie chcesz dostrzec, albo faktycznie zbyt mało o nich wiesz. Jedynym wzorcem do którego możemy być jedynie podobni to sam Bóg. To On jest pokorny, Miłosierny, to On najlepiej rozumie nas, niż my sami siebie. To Bóg jest IDEAŁEM. My możemy pewne cechy znajdować w sobie, odkrywać, lub po prostu o pewne cechy zawalczyć. Przykład: Bóg wybacza grzesznikowi, który żałuje popełnienia błędu. Więc występuje tu i Miłosierdzie i przebaczenie. Czy my nie możemy być Miłosierni i wybaczać? Możemy, ale uważamy, że gdy wybaczymy to przegramy tym czasem wybaczenie to wolność dla nas samych. Ponadto niska samoocena wynika z Twojej sytuacji w domu, w otoczeniu. Od tego jak Cię traktują inni. Może czegoś oczekujesz więcej, a może czegoś masz za dużo? Różnie to bywa. Też mam niską samoocenę a źródłem jest sytuacja w domu. Każdy kształtuje swoje sanktuarium od dzieciństwa. Poprzez traktowanie przez chociażby rodziców. Wszystkie problemy głównie mają swoje źródło w przeszłości, w domu rodzinnym. Także nie szukaj ideałów i nie stawaj się jak oni. Bo jeśli oni zawiodą Ciebie, Ty sam siebie zawiedziesz będąc jak oni. Warto być po prostu sobą i to własnego serca słuchać i tego co Bóg mówi w nasze sanktuarium duszy.


Cz wrz 08, 2011 14:50
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 7 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL