Czy szatan może się nawrócić??
Autor |
Wiadomość |
Lars_P
Dołączył(a): Pn maja 19, 2003 8:14 Posty: 487
|
Saxonie pozwolisz, że spytam jeszcze raz - czy uważasz wbrew temu, co pisze Ojciec Święty w encyklice Fides et ratio, że tylko i wyłącznie należy rozważać i czytać KKK?
W który został przeniesiony do innego tematu napisałem o zmianach jakie Stolica Apostolska wprowadzała i wprowadza "stale" - bardzo dużo się dzieje.
Szkoda, że został przeniesiony, bo tam napisałem o konkretnej sytuacji, która dotyczyła zmian nauczania Kościoła.
Bardzo ważna była kwestia żydów. Są to bieżące sprawy. Byłem niedawno na wykładzie ks. prof. Michała Czajkowskiego [Uniwersytet S. Wyszyńskiego w Warszawie] który zarzucał, iż wierni nie interesują się tym, co dzieje się w życiu Kościoła zarzut dotyczył również księży.
Obecnie wiele się zmienia. A Ty piszesz jedno i to samo czytaj KKK. Przecież należy "żyć" również sprawami współczesnymi Kościoła, bo jak sam Widzisz można kręcić się w kółko i czekać na zmiany które mogą spowodować niemałe zdziwienie lub niezrozumienie "procesów" które do nich prowadziły.
A co byś powiedział gdyby okazało się nagle, że Papież poparłby rozważania O Hryniewicza na audiencji? Przecież Papież nie potępił go za to, że szuka, pisze i myśli. W swojej XIII encyklice zachęca do zadawania pytań i szukania odpowiedzi, by tylko w taki sposób można "ożywiać" ducha, który powinien zgodnie z czasem //nie zmieniając doktryny wiary// ewoluować.
Pozdrawiam:)
_________________ Bóg zna Twoją przeszłość, ofiaruj mu teraźniejszość a On zatroszczy się o twoją przyszłość.
|
Pn cze 14, 2004 19:15 |
|
|
|
 |
elka
Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58 Posty: 3890
|
Cytuj: Dziwne, że Twój ojciec duchowny zawsze wkracza w sytuacji kiedy nie jesteś w stanie odpowiedzieć
lars - bądź łaskaw podac, kiedy jeszcze wystąpiła taka sytuacja, gdy "wkroczył" mój ojciec duchowny, albo uznam, że naginasz fakty i chcesz mnie w zawoalowany sposob dotknąć
jeśli mógłbyś podać link do takiej mojej wypowiedzi, bedę wdzięczna - i nie wytnę tego przynajmniej przez 2 tygodnie 
|
Pn cze 14, 2004 19:16 |
|
 |
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Lars_P napisał(a): Mam również nadzieję, że Twój ojciec duchowny jest bardzo liberalny i nie zabroni Ci uczestnictwa w forum i czacie. Ciekawe czy również byś była taka posłuszna w tym względzie  .
Nie znam ojca duchowego elki, ale takie komentarze Larsie są co najmniej nie na miejscu. Aż załamałam ręce... dlatego skończę te słowa zanim powiem za dużo, co mogłoby być powodem do wycięcia tego postu 
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
Pn cze 14, 2004 20:43 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Te prosiły Jezusa, żeby im nie kazał odejść do Czeluści9. 32 A była tam duża trzoda świń, pasących się na górze. Prosiły Go więc [złe duchy], żeby im pozwolił wejść w nie. I pozwolił im. . Czekam, aż ktoś na nie odpowie
Larsie, moze byc tak zauwazyl, ze ja ci odpowiedzialem na to pytanie.
No coz, odpowiem jeszcze raz:
Njaprawdopodobniej nie nadeszla jeszcze ta "ostateczna" chwila, to nie byl moment do calkowitego zwyciestwa nad szatanem. To ostateczne zwyciestwo, dokonalo sie na Krzyzu.
Dyskusja w tym temacie jak widze rozwinela sie, ledwo mnie dwa dni nie bylo, a tu juz 3 strony
Niestety, nie znalazlem na tych stronach odpowiedzi na moje pytania (Lars - to do Ciebie ).
Ciagle sa mi tutaj podawane rozwazania teologiczne, podawani sa autorzy......ale jak na razie nikt ze "zwolennikow" nawrocenia sie szatana, nie przedstawil zadnych konkretow, majacych uzasadnienie w Biblii, dla tych teorii.
Ciagle czekam.
Nie interesuje mnie co mowi Hryniewicz i inni......ja chce by ktos mi uzasadnil teorie zbawienia szatana, na podstawie Biblii.
W podanych linkach i postach.....nie znalazlem tego.
Znalazlem jedynie jakies metne wywody........nic wiecej.
pozdrowka
|
Pn cze 14, 2004 21:02 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Poniższe jest tylko zabawą.
ZAŁOŻENIE 1: istoty duchowe mają sposób poznania polegający na pełnym poznaniu istoty zagadnienia w momencie, gdy się nim zainteresują
OBSERWACJA 1: Istota ludzka podejmuje zmianę wcześniej podjętej decyzji, pod wpływem przyjęcia dodatkowych informacji.
OBSERWACJA 2: Istota ludzka mająca wolną wolę może ulec emocjom.
WNIOSEK 1: Istota duchowa po podjęciu decyzji nie zmieni swej decyzji, albowiem zachodzi ZAŁOŻENIE 1 (pełne poznanie) i brak emocji w sensie ludzkim.
jeśli zaś:
ZAŁOŻENIE 2: Tylko człowiek ma wolną wolę. Istoty duchowe jej nie mają.
WNIOSEK 2: Jeżeli zachodzi ZAŁOŻENIE 1 (pełne poznanie) i ZAŁOŻENIE 2(brak wolnej woli), decyzja podjęta jest wieczna.
OBSERWACJA 3: ZAŁOŻENIE 2 wydaje się być zgodny z wizją katolicyzmu rzymskiego.
WNIOSEK 3: O ile prawdą jest WNIOSEK 2, trudno mówić o nawróceniu, gdyż nawrócenie wymaga wolnego wyboru.
jeśli zaś:
~(ZAŁOŻENIE 1): istoty duchowe nie mają własności poznania istoty zagadnienia, którym się zainteresują
WNIOSEK 3: Przy zanegowaniu ZAŁOŻENIE 1 (brak pełnego poznania) i zachowaniu ZAŁOŻENIE 2 (brak wolnej woli), zachodzi wciąż WNIOSEK 3, zaś istota duchowa zmienia swoje decyzje tylko pod wpływem udostępnienia dodatkowych danych.
KONKLUZJA 1: Nie mamy do czynienia z problemami podobnymi do ludzkich. Nasze doświadczenia tu nie wystarczają.
KONKLUZJA 2: Nakład pracy poniesiony na pisanie w tym wątku, byłby spożytkowany lepiej, gdyby włożono go w rozwiązywanie krzyżówek.
|
Pn cze 14, 2004 21:23 |
|
|
|
 |
Wizard
Dołączył(a): Śr lip 02, 2003 11:16 Posty: 381
|
A ja proponuję wszystkim katolikom zaufać doktorom Kościoła , a nie wdawać się w niepotrzebne dywagacje filozofów . A poza tym jak wspomniała Elka zadbajmy lepiej o własne zbawienie i dajmy sobie spokój z nawracaniem szatana. Pozdrawiam
_________________ Każdy jest czarodziejem własnego życia !
|
Pn cze 14, 2004 21:32 |
|
 |
chmurka_
Dołączył(a): So maja 29, 2004 12:36 Posty: 427
|
Myślę że ciekawi by się zrobiło gdyby na ten temat wypowiedział się jakiś ksiądz.....
_________________ Wiara jest to pewność bez dowodu.
|
Pn cze 14, 2004 21:40 |
|
 |
Wizard
Dołączył(a): Śr lip 02, 2003 11:16 Posty: 381
|
Chmurka moze nie wiesz ale nie kto inny jak ksiądz saxon  już sie na ten temat wypowiedział .
_________________ Każdy jest czarodziejem własnego życia !
|
Pn cze 14, 2004 21:44 |
|
 |
celnik
Moderator
Dołączył(a): N maja 18, 2003 19:49 Posty: 642
|
Chmurka, przecież się wypowiedział. I to nie jeden, a dwóch. Wcale nie dmuchając zresztą w jedną trąbę 
_________________ "Spójrzcie na Pana, a rozpromienicie się radością. Oblicza wasze nie zapłoną wstydem. Oto biedak zawołał i Pan go usłyszał. I uwolnił od wszelkiego ucisku." /Ps 34/
|
Wt cze 15, 2004 0:30 |
|
 |
JacekN
Dołączył(a): N maja 02, 2004 3:18 Posty: 267
|
To Saxon i Lars sa ksiezmi?
Jacek – i tu się mylisz, jest bardzo dużo materiałów artykułów i prac na temat szatana. Znacznie więcej niż jest o nim w Piśmie Świętym.
Nie pamietam, zebym sie skarzyl, ze takowych materialow nie ma. Ja pisalem o tym, ze pewne tematy i pewne wnioski, jakkolwiek logiczne byly jeszcze nie tak dawno niebezpieczne. Czlowiek mial nie myslec, tylko wierzyc. Duchowni mieli zawsze odpowiedzi na pytania, a jak nie mieli, to sie mowilo, ze jest dogmat i masz wierzyc.
Co do Waszej dyskusji o egoizmie, to smiem zauwazyc, ze kazdy z nas ma troche egoizmu w sobie. Nie jest prawda, ze dojrzewanie to wyrastanie z egoizmu, jak tu ktos sugerowal. Nasz egoizm wprawdzie w duzym stopniu jest kontrolowany, ale nadal istnieje w zyciu doroslym. Ktos moze pomyslec, ze ten egoizm ustepuje milosci do dzieci, ale ta jest tak samo forma egoizmu. Wszystko po to, zeby przetrwac.
_________________ Panie Boże! Proszę Cię: spraw, żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce...
|
Wt cze 15, 2004 4:40 |
|
 |
JacekN
Dołączył(a): N maja 02, 2004 3:18 Posty: 267
|
Chmurka, przepraszam, ze Ci nie odpowiedzialem mimo nacisku. Wiesz... ja jednak bede musial bardziej uwazac z tym co pisze. Widze, ze jest tu troche osob, ktore mocna wierza i na pewno odpowiada im taki stan rzeczy. Ja nie chce tu nikomu mieszac, ani tego spokoju ducha burzyc. Wchodze tu, bo sam potrzebuje zwerifikowac swoje mysli.
Tak, ze jesli naprawde interesuje Cie czy Jezus nalezal do sekty, to prosze spytaj Saxona. On ma autorytet tutaj i lepiej o tym napisze.
_________________ Panie Boże! Proszę Cię: spraw, żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce...
|
Wt cze 15, 2004 4:46 |
|
 |
elka
Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58 Posty: 3890
|
jacekn - księżmi są saxon i celnik, lars jeszcze nawet nie poszedł do seminarium 
|
Wt cze 15, 2004 8:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 czy szatan może się nawrócić
Alain Quilici "Bojaźń Boża, strach przed diabłem" wyd. Ks. Marianów, pisze, że zasadnicze znaczenie ma używane słownictwo dla oddania rzeczywistości nieuchwytnej. Używanie jednego określenia może spowodować pomylenie.
Szatan, diabeł - oznacza Zło, odwieczny wróg Boga, Chrystusa i człowieka, który po walce na niebie, został strącony na Ziemię Ap. 12,7-0.
W Ewangeliach występuje określenie szatana, np: kuszenie Jezusa, "Widziałem szatana, spadającego z nieba jak błyskawica"Łk 10,18.
Używane jest określenie "demon" - oznacza to co zagraża ciału człowieka i przyprawia go o chorobę.
Legion złych duchów, którym Jezus pozwolił wejść w świnie - to demony, złe duchy, przyczyny chorób, duchy nieczyste.
Szatan, diabeł - to pojmowanie jako zła osobowego.
Demony, złe duchy - to przyczyny choroby, które są rzeczywistością negatywną, najczęściej choroby ducha, psychiczne.
|
Wt cze 15, 2004 10:13 |
|
 |
Lars_P
Dołączył(a): Pn maja 19, 2003 8:14 Posty: 487
|
Cytuj: Szatan, diabeł - to pojmowanie jako zła osobowego.
Zależy jak się określa osobę Alusx – nie zawsze postrzega się w taki sposób.
Przede wszystkim „osoba” znaczy tyle co postać. Człowiek będąc postacią, jest czymś uformowanym – wśród innych form jako jedność pierwszego rzędu.
„Osoba” oznacza, że ja w swoim własnym bycie ostatecznie nie mogę być zawłaszczony przez żadną instancję, lecz należę do siebie.
Osoba nie może istnieć wielokrotnie, nie może się rozpaść nie może wypuścić siebie z ręki…..
O tym wszystkim pisze Romano Guardini w książce „świat i osoba”
Nie znamy osoby diabła. Jest on nie-osobą. Diabelskość jest uwidocznieniem zła. Jest po prostu synonimem zła, ponieważ wyraz diabeł (diabelstwo) wskazuje wprost na czynność dzielenia, rozłączenia, nastawiania braci przeciw braciom zasiewa nienawiść, wzgardy i kłamstwa.
Pozdrawiam
_________________ Bóg zna Twoją przeszłość, ofiaruj mu teraźniejszość a On zatroszczy się o twoją przyszłość.
|
Wt cze 15, 2004 13:32 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Przede wszystkim „osoba” znaczy tyle co postać.
Skoro tak....to Bog jest postacia?.......no tak jest postacia z Biblii
Taka sama postacia jest rowniez szatan, a skoro jest "postacia" to jest takze "osoba".
Czyli nie jest tylko synonimem zla......ale jest "osoba" na wskros zla.
Piszesz Larsie, ze nie znamy osoby diabla?
Jak to nie znamy?.....znamy......diabel (szatan) jest "postacia" biblijna. Wystarczy wiec poznac Biblie, by poznac jego osobe.
pozdrowka 
|
Wt cze 15, 2004 14:16 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|