Skoro już przy politycznych ciekawostkach jesteśmy. To i tak wszystkich przebił warszawski radny PiS, który na Twitterze wyraził uznanie dla kiboli, za to że bronili honoru Polski. To jest tak głupie, że aż śmieszne.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/radny-pis-maciej-maciejowski-honoru-polski-musieli,1,5159775,wiadomosc.html

Z komentarzy tweeterowych i facebookowych:

„Debil, cham, prostak, pajac” - Marcin Fabianowicz

„Ja tego idiotę, co to napisał, to bym wsadził do więzienia. Ale nie ma takiego paragrafu, niestety” - Krzysztof Materna

„Tacy jak ty, powinni mieć zakaz noszenia polskich barw, ty nasz kraj zniesławiasz” - Pawel Pyzik

„Maciejowski powinien zostać objęty bojkotem za judzenie i gloryfikowanie kiboli.” - LukaszEm

„Maciejowski Przez takie k*wy jak ty PiS przegrywa wybory, a i ja już więc nie zagłosuje.” - Piotr Woźniak

„Maciejowski jak Pan jako funkcjonariusz publiczny może podżegać do przestępstwa nazywając to obroną polskiego honoru?” - Jan Popławski

JKM na swoim blogu uznaje, że wychodząc do dyskusji z Rosjanami sam bezwiednie i niezamierzenie podpiął się pod akcje kibolstwa.
O ile mnie pamieć nie myli, to chyba nie JKM mianował kiboli "patriotycznym ruchem oddolnym".

To najlepiej by było, gdyby wszyscy się z tego Euro wycofali... Tak się faulują, wyzywają...

Najlepiej jakbyś nie pisał głupot.

Wtedy nie byłoby biznesu

Zaczęliśmy jak nigdy, skończyliśmy jak zwykle

Szkoda

Szkoda - choć w ćwierć finale dostalibyśmy i tak baty.
Jednego tylko nie potrafię pojąć - czemu w meczu ostatniej szansy, gdzie liczyło sie tylko zwycięstwo, ustawienie drużyny było defensywne.

Baty w ćwierćfinale by nie bolały - sama nasza obecność tam to byłby sukces na miarę pieśni pochwalnych.

Jest progres - 4 lata temu meczem ostatniej szansy był drugi mecz, dziś był to trzeci mecz. Za 12 lat powinniśmy dojść do finału jeśli ta tendencja się utrzyma

Piłka nożna nie jest njwyższym i ostatecznym celem człowieka... To nie były głupoty, co napisałem...

Na pewno zainteresowanie piłką nie jest najwyższym celem człowieka.
ale jakieś zainteresowania przyziemne też warto mieć.
A lepsze to niż kontemplowanie ludzkiego układu wydalniczego na publicznym forum nie da się ukryć.

Ja optymistycznie zakładam, ze zakwalifikujemy sie na mistrzostwa 2014 w Brazylii.

Może i rzeczywiście byłoby lepiej, gdyby przestali już organizować te turnieje, na które przeznacza się tak dużo pieniędzy... Drużyna, która na początku turnieju wygrała 4:1, nie weszła do strefy pucharowej, a wicemistrzowie świata nie weszli do strefy pucharowej - to największe niespodzianki turnieju. Na szczęście, nie ma zbyt wielu fauli i czerwonych kartek...

Zastanawiam się ile długów po imprezie zostanie i czy sie o tym dowiemy.

Nikt nie przegrał wyżej niż aktualni wicemistrzowie Europy w finale. Włosi skończyli turniej z ujemnym bilansem bramkowym (nie licząc konkursów rzutów karnych). Stracili 7 bramek, strzelili 6. Na szczęście było mało czerwonych kartek. 6 piłkarzy zdobyło 3 bramki, nikt nie zdobył więcej.

I po ojło 2012...