Bierzemy ślub || sukienka
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Rojza bedzie miala doniczke z kwiatkiem 
|
Wt lut 05, 2008 22:02 |
|
|
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
Lucyna napisał(a): Rojza, to jakie te kwiaty beda wpiete do twego kapelusza, skoro cietych nie uznajesz, a sztuczne sa obrzydliwe?
... ale tylko w bukietach

_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Wt lut 05, 2008 22:09 |
|
 |
nospheratu
Dołączył(a): So sty 29, 2005 15:56 Posty: 1576
|
Bartas napisał(a): ... ja się na męża i ojca nie nadaję Akurat. Czy myślisz, że wszyscy tatusiowie, którzy spłodzili potomstwo nadają się do swoich ról?  Cytuj: To jest za duża odpowiedzialność Prawda, takie małe rozgraniczenie między mężczyzną a gówniarzem. Cytuj: a poza tym ... straszne nudy, bo musisz się wyrzec tego, co do tej pory lubiłeś robić 
Bzdury.
Żeby nie było offtopu: co sądzicie o bukiecie chabrów?
_________________ Mors dicit
|
Wt lut 05, 2008 22:20 |
|
|
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
nospheratu napisał(a): Żeby nie było offtopu: co sądzicie o bukiecie chabrów?
Są piękne, ale szybko więdną.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Wt lut 05, 2008 22:28 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
|
Śr lut 06, 2008 1:01 |
|
|
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Cudowny kapelusz 
|
Śr lut 06, 2008 8:09 |
|
 |
czeresniowa
Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25 Posty: 731
|
nospheratu, swoją postawą dodajesz wiary w ludzi. Lucyno, piękne te kapelusze, ale mimo wszystko ja bym do ślubu tak nie poszła. Co innego do garsonki - wtedy to tak, pasuje. Ale to nie mój styl, pozostawę to Rozji  żeby nie szła z doniczką, jak sugeruje zuco  A Zen, jak to Zen, znowu wybrał najlepszy z najlepszych.
_________________ Prof. dr hab. Joanna Senyszyn: "Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica." http://powiedz-nie.c0.pl/
|
Śr lut 06, 2008 20:43 |
|
 |
czeresniowa
Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25 Posty: 731
|
Wybieram ten temat, bo wydaje mi się że będzie on najwłaściwszym miejscem na pożegnanie. Sama go założyłam, nie będę zakładać innego specjalnie na tego jednego posta, żeby nie śmiecić.
Miło mi tu z Wami było, przynajmniej z większoscią z Was, ale pora "zwinąć żagle". Dlaczego? Powodów będzie kilka...
Pierwszy związany jest z szybką zmianą jaka nastąpi w moim życiu. Sama w sobie niczemu nie przeszkadza, a wręcz pomaga, ale jest dla mnie motorem podejmowania dalszych decyzji. Sama dowiedziałam się tego ledwie wczoraj, było zresztą wiele osób z którymi spieszyliśmy dzielić się tą wiadomością, a teraz dzielę się nią i z Wami: Panie i Panowie, jestem w ciąży. Sama się nie spodziewałam że nastąpi to tak szybko, ale widać życie lubi nas pozytywnie zaskoczyć, a może... antykoncepcja hormonalana wzmaga płodność tuż po jej odstawieniu  Nasze szczęście nie ma granic  :):) Ślub 14 czerwca, tak jak planowaliśmy.
Drugi związany jest ze sferą duchową. Jestem agnostyczką, pewnie czasem-często wypowiadającą się na tym forum w sposób drażniący dla wielu katolików. Zdecydowanie nie chcę Was drażnić, a inaczej wypowiadać się nie potrafię. Sceptycyzm, lekka ironia i traktowanie religii katolickiej z dystansu jest częścią mnie. Ale do sfery duchowej... hm... jakkolwiek pewnie brzydko to zabrzmi, ale także niektórzy z Was drażnią mnie przestrasznie... jako osoby jesteście fajni, mili, ale Wasze poglądy [mówię o niektórych, nie o wszystkich] wpędzają mnie czasem w dziwny nastrój. Nigdy wcześniej nikt i nigdzie z taką częstotliwością nie wmawiał mi (raczej pośrednio w rozmowie, niż w bezpośrednich zarzutach do mnie) że czynię źle, że żyję grzesznie, że powinnam uwierzyć, i się zmienić. To wywołuję mieszankę irytacji i wyrzutów sumienia - a to z kolei uczucie wybitnie nie jest mi miłe. Jestem szczęśliwa, i nie chcę się zmieniać. A pod tym względem to miejsce mi "szkodzi".
To by było chyba na tyle. Zajrzę tu jeszcze kilkakrotnie, nie wykluczam że kiedyś (nieprędko) wrócę. Postaram się pojedynczym postem dać znać o ślubie/po ślubie, i/bądź o narodzinach czereśniątek.
Pozdrawiam Was serdecznie i tymi słowami się żegnam. 
_________________ Prof. dr hab. Joanna Senyszyn: "Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica." http://powiedz-nie.c0.pl/
|
Pn mar 17, 2008 14:04 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Ou szkoda, że odchodzisz. ;/
No, ale gratuluję bobasa i życzę szczęścia na nowej drodze życia. :) Wpadnij czasem. ;P
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Pn mar 17, 2008 14:32 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ha,domyslilam sie po pierwszych slowach!Jestem genialna
CZeresniowa wszystkiego najlepszego :tuli: dbaj o siebie i o teraz male czeresniatko.Gratuluje Ci Przyszla Mamo.Duzo zdrowia i szczesliwej ciazy[oby przebiegala bez komplikacji].
Niezbadane sa drogi ludzkie...pamietaj,zeby sukienka byla szersza co bys sie w nia zmiescila.
Radosnie gratuluje
P.S. domyslam sie,ze wlazenie tutaj da Ci stresa,ale zagladaj...
Trzymajcie sie w trojke silnie!
|
Pn mar 17, 2008 19:14 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Aha co do sukni...
Pamiętajcie co znaczy.
Już to tylko symbol ale...
Suknia powinna być długa i biała - symbolizować czystość i inne cnoty.
Raz widziałem babkę w sukni... oł maj gad... biała suknia ślubna - mini - i z takim czymś... nie wiem na piersi... takie 2 trójkąty wychodzące z "części brzuchowej sukienki" co ledwo sutki zasłaniały.
Praktycznie goła panna młoda - i dumna z tego... heh...
Widać ile znaczy ślub i suknia - nie waży jest ni Bóg ni nic ino żeby było seksi zawsze i żeby się wszystkim "podobało".
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Pt mar 21, 2008 17:19 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Cytuj: Suknia powinna być długa i biała
Kto tak powiedział?
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Pt mar 21, 2008 18:10 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Tak jest przyjete.
Gdy panna mloda jest w ciazy nie moze miec welonu.
|
Pt mar 21, 2008 21:35 |
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
Cóż, białe suknie to stosunkowo nowy zwyczaj. Dawniej kobieta kładła do ślubu swoją najlepszą sukienkę. W renesansie często brano ślub w sukniach zielonych.
Ta biel ślubna to dla mnie porażka, bo większość kobiet wygląda w tym kolorze jak zombiaczki.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Pt mar 21, 2008 22:48 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Czereśniowa, daj znać, co u Ciebie
I cieszę się razem z Tobą
PS. Suknia może być ecri, do białego zbliżone, a wygląda się mniej upiornie 
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
So mar 22, 2008 10:17 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|