Koniec świata ździebko inaczej
Autor |
Wiadomość |
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
 Re: Koniec świata ździebko inaczej
Lurker->Cytuj: Ba! Ale zawsze byłby to zaczyn jakiejś dyskusji. Andy Ci pisze, dlaczego uważa hedonizm Szatana za negatyw, Ty mu odpisujesz dlaczego uważasz to za pozytyw i rozmowa się toczy. Sięgacie po kolejne argumenty, kiedy ich zaczyna brakować, szukacie wsparcia wujka Gógla i mądrych książek - można to ciągnąć tygodniami. A pomyślcie tylko, ile offtopów da się (echem) spłodzić przy okazji. No tak, tylko ja bym się wtedy chyba nigdy nie oderwała od forum Poza tym ja wolę raczej gdy różne elementy stopniowo wypływają przy okazji różnych dyskusji, i inne aspekty danego elementu za każdym razem są poruszane. A nie tak wziąć na warsztat jeden temat i rozkładać to na czynniki pierwsze. To chyba nie mój styl rozmowy... No a na pewno wolę ten pierwszy, więcej z takich rozmów wynoszę. Andy72->Cytuj: Cechy szatana bierzesz z książki "Mistrz i Małgorzata"? Jest to jedna z książek, które lubię (chociaż dawno już czytana, warto by do niej wrócić), ale nie tylko. Korzystam z różnych źródeł. Również z Waszej biblii 
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
|
Pn sty 21, 2013 20:08 |
|
|
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9111
|
 Re: Koniec świata ździebko inaczej
a z takich źródeł? https://www.youtube.com/watch?v=Exb1GIA-AMQ"jakby co to się wyprzesz" 
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Pn sty 21, 2013 20:54 |
|
 |
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
 Re: Koniec świata ździebko inaczej
A takich źródeł mogę chętnie posłuchać, wpada w ucho 
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
|
Pn sty 21, 2013 21:05 |
|
|
|
 |
ARHIZ
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01 Posty: 1342
|
 Re: Koniec świata ździebko inaczej
Lurker napisał(a): ARHIZ napisał(a): Arhiz variant A: Okazuje się, że są na prawdę różni bogowie Allah, Queltzalcoatl, Wisznu, Maka Paka i toczy się walka między nimi i ich podwładnymi. Dyskordia objawia się przed Tobą i mówi, że niegodne jej służyłeś i nie jesteś godzien być Jej wyznawcą. Sprzeciwiam się Jej i zaczynam dyskusję, licząc na to, że przerodzi się ona we flirt, dalej w pogawędkę przy kawie, spacer pod Księżycem i tak dalej. Cytuj: Zgadzam się oczywiście i powołuję do życia koterię "Ładne Kwiatki" w składzie Lurker, ARHIZ, Panna_Funia, Andy72 i JedenPost. Haha, z nami u boku zaszedłbyś daleko XD
_________________ ॐ नमः शिवाय
"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction: http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage
|
Pn sty 21, 2013 21:21 |
|
 |
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
 Re: Koniec świata ździebko inaczej
ARHIZ->Cytuj: Cytuj: Zgadzam się oczywiście i powołuję do życia koterię "Ładne Kwiatki" w składzie Lurker, ARHIZ, Panna_Funia, Andy72 i JedenPost. Haha, z nami u boku zaszedłbyś daleko XD Na dalekie manowce Takie różnorodne drużyny są najfajniejsze 
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
|
Pn sty 21, 2013 21:35 |
|
|
|
 |
ARHIZ
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01 Posty: 1342
|
 Re: Koniec świata ździebko inaczej
Hmmm, aż mnie korci żeby napisać o tym opowiadanko...
_________________ ॐ नमः शिवाय
"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction: http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage
|
Wt sty 22, 2013 14:56 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Koniec świata ździebko inaczej
Dajesz. : D Z tego można całą powieść wykroić.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Wt sty 22, 2013 18:44 |
|
 |
ARHIZ
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01 Posty: 1342
|
 Re: Koniec świata ździebko inaczej
Dobra, ten kto chce wystąpić w moim opowiadaniu niech napisze mi zgodę na PW. Tekst obejmuje tematykę przewodnią tego posta i będzie traktował o podobieństwach i różnicach światopoglądów. Całość teoretycznie będzie z nutką humoru i postaram się nikogo nie obrażać.
_________________ ॐ नमः शिवाय
"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction: http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage
|
Wt sty 22, 2013 20:17 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Koniec świata ździebko inaczej
Lurker napisał(a): (powiedzmy, że JedenPost da się przechrzcić na rodzimowiercę) Zawsze chciałem być raczej Indianinem, ale nie będzie 
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr sty 23, 2013 14:13 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Koniec świata ździebko inaczej
Staaary, Kupalnocka Ci nie odpowiada? Najkraśniejsza dziołcha w plemieniu Twoja, nawet jak jej ojciec się na Ciebie boczy. A w ogóle to proszę, książeczka do poduszki. Przekonasz się, że to fajne wyznanie.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Śr sty 23, 2013 15:21 |
|
 |
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
 Re: Koniec świata ździebko inaczej
No fajne, nawet bardzo. Ja, gdyby mi wiadomy Pan (  ) nie zawrócił tak mocno w głowie  , sama bym się przechrzcić na rodzimowierstwo dała. W ogóle podobają mi się pogańskie wierzenia, a wszelkie święta to u mnie w domu właśnie w dużej części na pogańsko i po pogańsku 
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
|
Śr sty 23, 2013 15:33 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Koniec świata ździebko inaczej
BTW, czuję pewne wyrzuty sumienia względem Panny_Funi, że kiedy zapytała o pana Sz., zadałem jej do rozważenia opcje polityczne, a jej o Wybrańca chodziło. Weźmy zatem fazy Księżyca: otwierają się przed panną wrota piekieł i -
PIERWSZA KWADRA: Szatan okazuje się być lekko piegowatym nastolatkiem, który bez wstępów proponuje pannie "wysoki lot", a panna się zastanawiasz, czy chodzi mu o wspólny szturm na bramy Nieba, czy o znaczki, dropsy i kompot;
PEŁNIA: Szatan okazuje się być dojrzałym mężczyzną, który z miejsca zaczyna komplementować panny urodę, panna zaś rozumiesz dobrze, że ani nie jesteś pierwszą, ani żadną miarą nie będziesz ostatnią, której sprzedaje bajer (a dobry bajer sprzedaje);
OSTATNIA KWADRA: Szatan okazuje się być szpakowatym starszym panem roztaczającym wokół siebie urok ni to milionera, ni to męża stanu, a problem polega na tym, że zdaje się w ogóle nie zwracać na pannę uwagi - zaczepić go? ale w jaki sposób?
NÓW: Szatan okazuje się być WYKASTROWANY i szuka w pannie sojuszniczki w wendetcie przeciwko Panu Bogu.
Cóż więc robisz, Funiu?
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Śr sty 23, 2013 15:42 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Koniec świata ździebko inaczej
Lurker, swoją drogą -czytałeś może taki komiks o Lobo pt. Kontrakt na Bouga? 
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr sty 23, 2013 15:44 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Koniec świata ździebko inaczej
Cytuj: Pewnie. Stworzymy nowy świat zaraz po kolacji! Ciekawa była w nim koncepcja pustego Nieba. "Nikt jeszcze nie zadowolił Bouga! Wysyła wszystkich tutaj!" - znaczy, do piekła. A medytujący opat, mam wrażenie, trafiłby Pannie_Funi do przekonania. Ale bardziej mi się podobał ten komiks rysowany przez samego Bisleya, w którym Lobo trafia własną osobą w Zaświaty... Cytuj: Dobrze się bawiłeś? Ale poziom "P" nie służy do zabawy! Tam się powinno cierpieć!
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Śr sty 23, 2013 15:51 |
|
 |
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
 Re: Koniec świata ździebko inaczej
Lurker->Cytuj: BTW, czuję pewne wyrzuty sumienia względem Panny_Funi, że kiedy zapytała o pana Sz., zadałem jej do rozważenia opcje polityczne, a jej o Wybrańca chodziło. Weźmy zatem fazy Księżyca: No właśnie. Nie śmiałam poprosić...  Ale gdyby wszyscy członkowie naszej drużyny byli tylko polityczni, to by trochę nudno przecież było, prawda? Panna Funia np. woli nocami... popatrzeć się w Księżyc...  Cytuj: otwierają się przed panną wrota piekieł i... Cóż więc robisz, Funiu? Cytuj: PIERWSZA KWADRA: Szatan okazuje się być lekko piegowatym nastolatkiem, który bez wstępów proponuje pannie "wysoki lot", a panna się zastanawiasz, czy chodzi mu o wspólny szturm na bramy Nieba, czy o znaczki, dropsy i kompot; Nie mogę uwierzyć w to, że to on jest Szatanem, mijam go, włażę do tego piekła, i przetrząsam czeluście w poszukiwaniu tego właściwego. Jeśli okazuje się jednak, że nie ma innego a tylko ten nastolatek, funduję mu ów wysoki lot - rakietą hen, hen w kosmos  - a sama zasiadam na piekielnym tronie i szykuję się do wielkiej wojny  Cytuj: PEŁNIA: Szatan okazuje się być dojrzałym mężczyzną, który z miejsca zaczyna komplementować panny urodę, panna zaś rozumiesz dobrze, że ani nie jesteś pierwszą, ani żadną miarą nie będziesz ostatnią, której sprzedaje bajer (a dobry bajer sprzedaje); No cóż... nie wszystko przecież może wiecznie trwać...  Jeśli bajer podchodzi akurat pod mój gust, wchodzę w ten tymczasowy sojusz, czerpię z niego ile się da i ile mam ochotę  , pozostając nieobojętną na to kto się pojawia w otoczeniu. W tej sytuacji istnieje i możliwość i prawdopodobieństwo rychłej zmiany sojusznika...  Cytuj: OSTATNIA KWADRA: Szatan okazuje się być szpakowatym starszym panem roztaczającym wokół siebie urok ni to milionera, ni to męża stanu, a problem polega na tym, że zdaje się w ogóle nie zwracać na pannę uwagi - zaczepić go? ale w jaki sposób? Nie zwraca uwagi, tak?  No to on tego jeszcze nie wie, ale wcześniej czy później będzie musiał się o Funię potknąć... W ramach przeprosin, skoro to przez jego nieuwagę  pozwalam się zaprosić na lampkę piekielnego nektaru, przy którym omawiamy warunki mojego przyłączenia  Cytuj: NÓW: Szatan okazuje się być WYKASTROWANY i szuka w pannie sojuszniczki w wendetcie przeciwko Panu Bogu. WYKASTROWANY?  Taka opcja to chyba za karę... No ale nawet jak jest źle, to i tak nie jest jeszcze aż tak źle, żeby nie można było sobie jakoś poradzić Sojusz jest, pod jednym warunkiem - Panna Funia bierze wszystkich jeńców płci męskiej  Do wyboru, do koloru... O! 
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
|
Śr sty 23, 2013 18:24 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|