Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nasze zbawienie
sapper napisał(a): Ja nie wymyslilem tego co ty napisalas. To sa jedynie twoje slowa, twoje mysli i twoje wyobrazenie znaczen moich wypowiedzi. Powinnas wiedziec ze zly tez lubi robic zamieszanie, takze w tematach watkow. By zagluszyc Prawde. Wiem ze chciala bys by to zly mi towarzyszyl, ale poradze sobie z tymi zyczeniami dzieki Bogu i z Boza pomoca.
Ja zycze ci wszystkiego co najlepsze, Sapper...i kazdemu innemu czlowiekowi rowniez...Nie ma powodu , zeby bylo inaczej... Jesli tego nie widzisz to trudno...Znaczy to dla mnie tylko tyle, ze masz skrzywione spojrzenie...nie widzisz jasno i wyraznie, bo cos ci ten widok przeslania...
|
Pt gru 09, 2016 7:36 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nasze zbawienie
Ten widok przeslaniaja mi bledy pojmowania wiary jakie widze. Sa tak wielkie ze trudno zobaczyc cokolwiek innego.
|
Pt gru 09, 2016 8:00 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nasze zbawienie
sapper napisał(a): Ten widok przeslaniaja mi bledy pojmowania wiary jakie widze. Sa tak wielkie ze trudno zobaczyc cokolwiek innego. Sapper...dlatego tak jest, bo ja po prostu nie wierze w Boga...Kiedys w Niego wierzylam i wtedy byl on bardzo daleko...jedynie w moich wyobrazeniach...nierealny... To byl czas, kiedy rowniez wierzylam w szatana... bylo go wtedy wszedzie pelno...na kazdym kroku czailo sie zlo... Pewnego razu postanowilam przyjrzec sie mojemu towarzyszowi....i wiesz co sie wtedy stalo?... Diabel uciekl...rozplynal sie w powietrzu... I wtedy przestalam wierzyc w Boga...bo okazalo sie, ze ON jest bardzo blisko...zobaczylam Jego piekno...piekno Jego stworzenia...w pelnym swietle...Wtedy zaczelam Boga doswiadczac...swiadomie...i widziec swiat i nature Jego oczami...i wszystko stalo sie dobre... Od tamtego czasu wypatruje tylko dobra...I widze je doslownie wszedzie...w kazdym czlowieku jest dobro...w przyrodzie jest pelno MILOSCI...caly wszechswiat pulsuje Boska Energia... Wtedy pojelam sens Zycia...Zrozumialam, ze Zycie nigdy sie nie konczy...Ono trwa nieskonczenie, zmieniajac nieustannie swoje formy... Bog jest MILOSCIA...i PRAWDA...i ZYCIEM.... O NIM mowil Jezus, kiedy byl na ziemi: „Kto we Mnie wierzy, to choćby umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki”. (J 11,25n) A kiedy już to, co zniszczalne, przyodzieje się w niezniszczalność, a to, co śmiertelne, przyodzieje się w nieśmiertelność, wtedy sprawdzą się słowa, które zostały napisane: Zwycięstwo pochłonęło śmierć. Gdzież jest, o śmierci, twoje zwycięstwo? Gdzież jest, o śmierci, twój oścień? Ościeniem zaś śmierci jest grzech, a siłą grzechu Prawo. Bogu niech będą dzięki za to, że dał nam odnieść zwycięstwo przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa. (1 Kor 15,54-57)
|
Pt gru 09, 2016 9:09 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nasze zbawienie
Wiem ze diabel nie taki straszny jak go maluja. On tylko straszy, by pod wplywem strachu popelniac bledy, obwiniac innych itp. itd. Wystarczy wiara w Boga i silna wolna wola, a ucieka jak mysz gdy tupniesz noga, ale probuje sie gdzies schowac, nawet za obraz Jezusa, by moc wylesc ponownie, gdy nie widzisz.
|
Pt gru 09, 2016 9:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nasze zbawienie
adaBRD napisał(a): sapper napisał(a): Ten widok przeslaniaja mi bledy pojmowania wiary jakie widze. Sa tak wielkie ze trudno zobaczyc cokolwiek innego. Sapper...dlatego tak jest, bo ja po prostu nie wierze w Boga...Kiedys w Niego wierzylam i wtedy byl on bardzo daleko...jedynie w moich wyobrazeniach...nierealny... To byl czas, kiedy rowniez wierzylam w szatana... bylo go wtedy wszedzie pelno...na kazdym kroku czailo sie zlo... Pewnego razu postanowilam przyjrzec sie mojemu towarzyszowi....i wiesz co sie wtedy stalo?... Diabel uciekl...rozplynal sie w powietrzu... I wtedy przestalam wierzyc w Boga...bo okazalo sie, ze ON jest bardzo blisko...zobaczylam Jego piekno...piekno Jego stworzenia...w pelnym swietle...Wtedy zaczelam Boga doswiadczac...swiadomie...i widziec swiat i nature Jego oczami...i wszystko stalo sie dobre... Od tamtego czasu wypatruje tylko dobra...I widze je doslownie wszedzie...w kazdym czlowieku jest dobro...w przyrodzie jest pelno MILOSCI...caly wszechswiat pulsuje Boska Energia... Wtedy pojelam sens Zycia...Zrozumialam, ze Zycie nigdy sie nie konczy...Ono trwa nieskonczenie, zmieniajac nieustannie swoje formy... Bog jest MILOSCIA...i PRAWDA...i ZYCIEM.... O NIM mowil Jezus, kiedy byl na ziemi: „Kto we Mnie wierzy, to choćby umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki”. (J 11,25n) A kiedy już to, co zniszczalne, przyodzieje się w niezniszczalność, a to, co śmiertelne, przyodzieje się w nieśmiertelność, wtedy sprawdzą się słowa, które zostały napisane: Zwycięstwo pochłonęło śmierć. Gdzież jest, o śmierci, twoje zwycięstwo? Gdzież jest, o śmierci, twój oścień? Ościeniem zaś śmierci jest grzech, a siłą grzechu Prawo. Bogu niech będą dzięki za to, że dał nam odnieść zwycięstwo przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa. (1 Kor 15,54-57) Widzisz samo dobro za wyjątkiem Kościoła katolickiego.....
|
Pt gru 09, 2016 10:15 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nasze zbawienie
@Alus Cytuj: Alus :Widzisz samo dobro za wyjątkiem Kościoła katolickiego.... .Alus, Bog w swojej Milosci nie stworzyl systemow religijnych...prowadzacych do podzialow wsrod ludzi...do wojen...okrucienstwa i cierpienia... Bog stworzyl cudowny, piekny swiat odzwierciedlajacy Jego niepojeta Boska Nature... Swiat bez granic...nieskonczony kosmos...Czlowieka...na swoj obraz i podobienstwo...zdolnego odczuwac MILOSC...Nawet obdarzyl go przywilejem przekazywania ZYCIA...Za kazdym razem, kiedy powstaje nowe zycie dzieje sie cud...! Kazdy centymetr ziemi pod nogami pelen jest cudow...! Czlowiek, ktory to dostrzega, dostrzega Boga...i chwali Go ...Jak Dawid w swoim Psalmie....np.: Psalm 8: " O Panie, nasz Boże, jak przedziwne Twe imię po wszystkiej ziemi! Tyś swój majestat wyniósł nad niebiosa. Sprawiłeś, że [nawet] usta dzieci i niemowląt oddają Ci chwałę, na przekór Twym przeciwnikom, aby poskromić nieprzyjaciela i wroga. Gdy patrzę na Twe niebo, dzieło Twych palców, księżyc i gwiazdy, któreś Ty utwierdził: czym jest człowiek, że o nim pamiętasz, i czym - syn człowieczy, że nim się zajmujesz? Uczyniłeś go niewiele mniejszym od istot niebieskich, chwałą i czcią go uwieńczyłeś. Obdarzyłeś go władzą nad dziełami rąk Twoich; złożyłeś wszystko pod jego stopy: owce i bydło wszelakie, a nadto i polne stada, ptactwo powietrzne oraz ryby morskie, wszystko, co szlaki mórz przemierza." Wszysto inne...czyli zle i niedoskonale...z tym wszystkim Bog nie ma nic wspolnego... To juz ludzki pomysl...i ludzkie dzielo... Kazdy z nas ma mozliwosc zniszczyc zlo w swoim kosmosie... wystarczy przyjrzec sie temu "szatanowi" i zobaczyc jego nature...przekonac sie, ze on jest fikcja...mysla w glowie...niczym wiecej... I pozbyc sie tej mysli...nie zatrzymywac jej...zeby nie zaslaniala ci widokow cudownych dziel bozych... Jesli tak sie stanie narodzisz sie na nowo...staniesz sie SWIADOMYM dzieckiem bozym...i juz nic nie bedzie ci grozic... Bog nie stawia szatana na naszej drodze, zeby nas gnebil....To my sami go wymyslamy ...zeby miec z kim walczyc...i ciagle sie bac... „Jeżeli pozostajecie w moim słowie, (...) poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli” (Jana 8:31, 32).Bog jest Prawda...Jego Slowo jest Prawda...Jego Dzielo jest Prawda... To czlowiek decyduje czy bedzie tkwil w klamstwie...ktore sam tworzy...ktore sluzy mu do panowania nad drugim czlowiekiem...do budowania strachu...zeby przypadkiem swiatlo Ewangelii nie przedostalo sie przez te ciemnosci (...tzn. ciemnoty)... Alus...przeciez ty to wszystko juz wiesz...tylko zapomnialas...trzeba sobie tylko przypomniec te swoja prawdziwa nature, dana ci od kochajacego Ojca... 
|
Pt gru 09, 2016 11:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nasze zbawienie
Ty jesteś Piotr (czyli Skała), a na tej skale zbuduje Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą - choćby wrzucała tysiące wersów z Biblii nie usuniesz tym słów Chrystusa. Pośród cudownych dzieł, które Bóg stworzył jest Jego kościół i Jego kapłanów, a nam wszystkim zostawił wskazanie odnośnie tegoż Kościoła i duchownych - Kto wami gardzi, Mną gardzi.
|
Pt gru 09, 2016 12:15 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nasze zbawienie
Alus napisał(a): Ty jesteś Piotr (czyli Skała), a na tej skale zbuduje Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą - choćby wrzucała tysiące wersów z Biblii nie usuniesz tym słów Chrystusa. Pośród cudownych dzieł, które Bóg stworzył jest Jego kościół i Jego kapłanów, a nam wszystkim zostawił wskazanie odnośnie tegoż Kościoła i duchownych - Kto wami gardzi, Mną gardzi. Alus, ja nie zamierzam ignorowac tych slow...ani ich wyrzucac...I nigdy tego nie robie... Byl czas, kiedy sama rozumialam te slowa tak samo jak ty...Ale to bylo wtedy, kiedy nie znalam calej NAUKI Jezusa...Wierzylam na slowo kaplanom...nawet mi do glowy wtedy nie przyszlo, ze moze byc inaczej...Jednym slowem nie bylam wtedy wolna...A wolnosc, wynikajaca z "trwania w nieskazonej niczym nauce (Prawdzie) jaka objawil nam Jezus ,jest warunkiem wlasciwego zrozumienia tych slow... Jesli "wyzwoli cie PRAWDA" nie bedziesz miala zadnych watpliwosci co do Kosciola, o ktorym mowil Jezus... Szczere poznanie tej nauki...bez pomocy z zewnatrz...czyli tylko ty i Duch Prawdy...doprowadzi cie do tego Kosciola ...i wtedy bedziesz dopiero bezpieczna...bo przepadnie twoj strach...i twoja niepewnosc zbawienia... Nie bedziesz juz obca w "Domu Ojca"...bedziesz "domownikiem"..."dziedzicem Jego dobr"... "Tak więc nie jesteście już obcymi i przychodniami, lecz jesteście współobywatelami świętych i domownikami Boga" Efezjan 2:19
|
Pt gru 09, 2016 13:33 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nasze zbawienie
sapper napisał(a): Wiem ze diabel nie taki straszny jak go maluja. On tylko straszy, by pod wplywem strachu popelniac bledy, obwiniac innych itp. itd. Wystarczy wiara w Boga i silna wolna wola, a ucieka jak mysz gdy tupniesz noga, ale probuje sie gdzies schowac, nawet za obraz Jezusa, by moc wylesc ponownie, gdy nie widzisz.  ......
|
Pt gru 09, 2016 13:44 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nasze zbawienie
adaBRD napisał(a): sapper napisał(a): Ten widok przeslaniaja mi bledy pojmowania wiary jakie widze. Sa tak wielkie ze trudno zobaczyc cokolwiek innego. Sapper...dlatego tak jest, bo ja po prostu nie wierze w Boga...Kiedys w Niego wierzylam i wtedy byl on bardzo daleko...jedynie w moich wyobrazeniach...nierealny... To byl czas, kiedy rowniez wierzylam w szatana... bylo go wtedy wszedzie pelno...na kazdym kroku czailo sie zlo... Pewnego razu postanowilam przyjrzec sie mojemu towarzyszowi....i wiesz co sie wtedy stalo?... Diabel uciekl...rozplynal sie w powietrzu... I wtedy przestalam wierzyc w Boga...bo okazalo sie, ze ON jest bardzo blisko...zobaczylam Jego piekno...piekno Jego stworzenia...w pelnym swietle...Wtedy zaczelam Boga doswiadczac...swiadomie...i widziec swiat i nature Jego oczami...i wszystko stalo sie dobre... Od tamtego czasu wypatruje tylko dobra...I widze je doslownie wszedzie...w kazdym czlowieku jest dobro...w przyrodzie jest pelno MILOSCI...caly wszechswiat pulsuje Boska Energia... Wtedy pojelam sens Zycia...Zrozumialam, ze Zycie nigdy sie nie konczy...Ono trwa nieskonczenie, zmieniajac nieustannie swoje formy... Bog jest MILOSCIA...i PRAWDA...i ZYCIEM.... O NIM mowil Jezus, kiedy byl na ziemi: „Kto we Mnie wierzy, to choćby umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki”. (J 11,25n) A kiedy już to, co zniszczalne, przyodzieje się w niezniszczalność, a to, co śmiertelne, przyodzieje się w nieśmiertelność, wtedy sprawdzą się słowa, które zostały napisane: Zwycięstwo pochłonęło śmierć. Gdzież jest, o śmierci, twoje zwycięstwo? Gdzież jest, o śmierci, twój oścień? Ościeniem zaś śmierci jest grzech, a siłą grzechu Prawo. Bogu niech będą dzięki za to, że dał nam odnieść zwycięstwo przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa. (1 Kor 15,54-57) Ada, pięknie to ujęłaś. Piękna i prawdziwa jest twoja wiara. Dodam jeszcze, że gdy mamy prawdziwą relację z Bogiem, to chroni nas Opatrzność Boża i diabeł nie może nas wtedy zniewalać, bo jego dostęp jest do nas ograniczony.
|
Pt gru 09, 2016 13:45 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nasze zbawienie
[quote="wybrana Cytuj: Ada, pięknie to ujęłaś. Piękna i prawdziwa jest twoja wiara.
Dziekuje, Wybrana.... " Przecież z obfitości serca usta mówią. 35 Dobry człowiek z dobrego skarbca wydobywa dobre rzeczy, zły człowiek ze złego skarbca wydobywa złe rzeczy. 36 A powiadam wam: Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. 37 Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony". Mat. 12:34
|
Pt gru 09, 2016 14:00 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nasze zbawienie
Alus napisał(a): Ty jesteś Piotr (czyli Skała), a na tej skale zbuduje Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą - choćby wrzucała tysiące wersów z Biblii nie usuniesz tym słów Chrystusa. Pośród cudownych dzieł, które Bóg stworzył jest Jego kościół i Jego kapłanów, a nam wszystkim zostawił wskazanie odnośnie tegoż Kościoła i duchownych - Kto wami gardzi, Mną gardzi. Mylisz się Alus i źle pojmujesz treść słów Jezusa. Człowiek jest świątynią Boga, a jego serce jej Ołtarzem. Kościół nie tworzy wierzących, ale wierzący tworzą Kościół. To łaską przez wiarę stajemy się żywymi kamieniami Kościoła Chrystusowego;- to prawdziwym jego budowniczym jest Chrystus. Jezus nie utworzył Kościoła jako instytucji o określonej strukturze i nazwie. Jezus Chrystus utworzył Kościół ludzi wierzących w Jego posłannictwo dla nas, Ludzi, którzy pragną i przyjmują dar zbawienia, który Jezus Chrystus nam ofiarował. Ten Kościół, Kościół Jezusa Chrystusa, to wszyscy ludzie ochrzczeni - chrześcijanie. Jako wierni chrześcijanie możemy gromadzić się wspólnie, by w swoich wspólnotach wspólnie wielbić Imię Pana. Podstawą naszej wiary jest słowo Boże, objawione i przekazane nam w Biblii. Tam mamy wskazówkę, jak mamy się modlić, jak mamy żyć, jakie przykazanie jest dla nas najważniejsze - miłość, bo Bóg jest miłością.
|
Pt gru 09, 2016 14:00 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nasze zbawienie
wybrana napisał(a): Alus napisał(a): Ty jesteś Piotr (czyli Skała), a na tej skale zbuduje Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą - choćby wrzucała tysiące wersów z Biblii nie usuniesz tym słów Chrystusa. Pośród cudownych dzieł, które Bóg stworzył jest Jego kościół i Jego kapłanów, a nam wszystkim zostawił wskazanie odnośnie tegoż Kościoła i duchownych - Kto wami gardzi, Mną gardzi. Mylisz się Alus i źle pojmujesz treść słów Jezusa. Człowiek jest świątynią Boga, a jego serce jej Ołtarzem. Kościół nie tworzy wierzących, ale wierzący tworzą Kościół. To łaską przez wiarę stajemy się żywymi kamieniami Kościoła Chrystusowego;- to prawdziwym jego budowniczym jest Chrystus. Jezus nie utworzył Kościoła jako instytucji o określonej strukturze i nazwie. Jezus Chrystus utworzył Kościół ludzi wierzących w Jego posłannictwo dla nas, Ludzi, którzy pragną i przyjmują dar zbawienia, który Jezus Chrystus nam ofiarował. Ten Kościół, Kościół Jezusa Chrystusa, to wszyscy ludzie ochrzczeni - chrześcijanie. Jako wierni chrześcijanie możemy gromadzić się wspólnie, by w swoich wspólnotach wspólnie wielbić Imię Pana. Podstawą naszej wiary jest słowo Boże, objawione i przekazane nam w Biblii. Tam mamy wskazówkę, jak mamy się modlić, jak mamy żyć, jakie przykazanie jest dla nas najważniejsze - miłość, bo Bóg jest miłością. Bajaj dalej......Apostołowie sami na siłę, wbrew Jezusowi przebywali z Nim na każdym kroku, oni pierwsi w Wieczerniku przyjęli Ciało i Krew Chrystusa....wedle Ciebie to czysty przypadek. A o tym, że jesteśmy świątynią Boga, jakbyś zapomniała, napomina św Paweł powołany i ustanowiony przez Jezusa Apostoł pogan. "Możemy sie gromadzić" powiadasz, a słowa Jezusa To czyńcie na Moją pamiątkę to taka luźna i niezobowiązująca uwaga Jezusa?
|
Pt gru 09, 2016 14:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nasze zbawienie
wybrana napisał(a): Alus napisał(a): Mylisz się Alus i źle pojmujesz treść słów Jezusa. Człowiek jest świątynią Boga, a jego serce jej Ołtarzem. Kościół nie tworzy wierzących, ale wierzący tworzą Kościół. To łaską przez wiarę stajemy się żywymi kamieniami Kościoła Chrystusowego;- to prawdziwym jego budowniczym jest Chrystus. Jezus nie utworzył Kościoła jako instytucji o określonej strukturze i nazwie. Jezus Chrystus utworzył Kościół ludzi wierzących w Jego posłannictwo dla nas, Ludzi, którzy pragną i przyjmują dar zbawienia, który Jezus Chrystus nam ofiarował. Ten Kościół, Kościół Jezusa Chrystusa, to wszyscy ludzie ochrzczeni - chrześcijanie. Jako wierni chrześcijanie możemy gromadzić się wspólnie, by w swoich wspólnotach wspólnie wielbić Imię Pana. Podstawą naszej wiary jest słowo Boże, objawione i przekazane nam w Biblii. Tam mamy wskazówkę, jak mamy się modlić, jak mamy żyć, jakie przykazanie jest dla nas najważniejsze - miłość, bo Bóg jest miłością.
Bajaj dalej......Apostołowie sami na siłę, wbrew Jezusowi przebywali z Nim na każdym kroku, oni pierwsi w Wieczerniku przyjęli Ciało i Krew Chrystusa....wedle Ciebie to czysty przypadek. A o tym, że jesteśmy świątynią Boga, jakbyś zapomniała, napomina św Paweł powołany i ustanowiony przez Jezusa Apostoł pogan. "Możemy sie gromadzić" powiadasz, a słowa Jezusa To czyńcie na Moją pamiątkę to taka luźna i niezobowiązująca uwaga Jezusa? Apostołowie byli pierwszymi budowniczymi Kościoła Jezusa Chrystusa. Byli pierwszym fundamentem Kościoła. Kościół Jezusa Chrystusa, to jesteśmy my wszyscy wierni zjednoczeni w wierze. Jesteśmy kamieniami, cegiełkami tego Kościoła. To my poprzez wiarę tworzymy ten Kościół. Wszyscy jesteśmy braćmi w naszej wierze i wzajemnie musimy się w tej wierze utwierdzać. Musimy się łączyć w wspólnoty wiary, by wspólnie razem wielbić imię Pana, by wspólnie utwierdzać i wspomagać się w wierze. W naszym wspólnotach przyjmujemy pamiątkę Ostatniej Wieczerzy. Bóg nas stworzył nas wolnymi ludźmi. Nie jesteśmy niewolnikami wiary. Każdy ma prawo wierzyć lub nie wierzyć. Żaden człowiek, żaden ksiądz, żadna inkwizycja kościelna nie miała prawa zabierać prawa, które człowiek otrzymał od Boga. Wiara, to przede wszystkim stan duszy człowieka. Wiara, to wytworzona więź łącząca człowieka i Boga.
|
Pt gru 09, 2016 14:55 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nasze zbawienie
Cytuj: Bajaj dalej......Apostołowie sami na siłę, wbrew Jezusowi przebywali z Nim na każdym kroku, oni pierwsi w Wieczerniku przyjęli Ciało i Krew Chrystusa....wedle Ciebie to czysty przypadek. A o tym, że jesteśmy świątynią Boga, jakbyś zapomniała, napomina św Paweł powołany i ustanowiony przez Jezusa Apostoł pogan. "Możemy sie gromadzić" powiadasz, a słowa Jezusa To czyńcie na Moją pamiątkę to taka luźna i niezobowiązująca uwaga Jezusa? Cytuj: Apostołowie byli pierwszymi budowniczymi Kościoła Jezusa Chrystusa. Byli pierwszym fundamentem Kościoła. Kościół Jezusa Chrystusa, to jesteśmy my wszyscy wierni zjednoczeni w wierze. Jesteśmy kamieniami, cegiełkami tego Kościoła. To my poprzez wiarę tworzymy ten Kościół. Wszyscy jesteśmy braćmi w naszej wierze i wzajemnie musimy się w tej wierze utwierdzać. Musimy się łączyć w wspólnoty wiary, by wspólnie razem wielbić imię Pana, by wspólnie utwierdzać i wspomagać się w wierze. W naszym wspólnotach przyjmujemy pamiątkę Ostatniej Wieczerzy. Bóg nas stworzył nas wolnymi ludźmi. Nie jesteśmy niewolnikami wiary. Każdy ma prawo wierzyć lub nie wierzyć. Żaden człowiek, żaden ksiądz, żadna inkwizycja kościelna nie miała prawa zabierać prawa, które człowiek otrzymał od Boga. Wiara, to przede wszystkim stan duszy człowieka. Wiara, to wytworzona więź łącząca człowieka i Boga. Kolejny górnolotny elaboracik i uporczywe omijanie Pisma św....może napiszesz następny w odniesieniu do: komu odpuścicie grzechy są im odpuszczone....cokolwiek zwiążecie na ziemi będzie związane w niebie....
|
Pt gru 09, 2016 15:33 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|