Czy jesteś optymistą czy pesymistą?
Czy jesteś optymistą czy pesymistą?
| Autor |
Wiadomość |
|
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
Ja jestem pesymistycznym optymistą 
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
| N lip 10, 2005 21:20 |
|
|
|
 |
|
Stratovirus
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 16:13 Posty: 188
|
" wyznam, że i ja jestem optymistą: żyję nadzieją na dalsze pogorszenie a natchnienie czerpię ze wszystkiego co wam się nie podoba"
"Stary człowiek i pan Smith"
|
| Pn lip 11, 2005 10:46 |
|
 |
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
semper_malus świetny kawał
ja napewno nie lubie wszelkich -izmów
jak jest źle to trudno żeby kłamać i mówić,że jest dobrze ,bo z tego nigdy nic dobrego niewychodzi
cała za to kawalkada nieporozumień
jasnym jest ,że sie nigdy nie podchodzi do nikogo ani niczego od strony naładowanej dubeltówki śrutem
jednak naiwność niepopłaca
nie zaznaczam ani optymizmu, ani pesymizmu
bo na żadną z tych stron sie nieprzekręcam
i wbrew trzeciej opcji niejest mi trudno określić tego ,bo sie nad tym niezastanawiam ...
dlaczego ?,bo takie pytania brzmią jak problem "naukowy" kabalistów i im podobnych czy krowa jest bordowa w białe łaty, czy biała w bordowe łaty jak ma 50% tego i tamtego na ciele
ale ciekawa sonda 
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
| Pn lip 11, 2005 14:24 |
|
|
|
 |
|
eolity
Dołączył(a): Wt cze 21, 2005 19:30 Posty: 8
|
a ja wolę wierzyć w pozytywne "zakończenia" robiąc wszystko tak aby cel osiągnąć jednak nie przywiązuje się do oczekiwanego efektu...
optymistyczny realizm  :)
_________________ fanatyzm jest niebezbieczny. oznacza ślepotę
|
| So lip 16, 2005 22:48 |
|
 |
|
nospheratu
Dołączył(a): So sty 29, 2005 15:56 Posty: 1576
|
Czarno to widzę...
_________________ Mors dicit
|
| N lip 17, 2005 9:52 |
|
|
|
 |
|
sim_pet
Dołączył(a): Wt sie 23, 2005 19:22 Posty: 120
|
Najczęściej jestem optymistą 
_________________ Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła!
|
| Cz sie 25, 2005 16:16 |
|
 |
|
doda
Dołączył(a): Wt maja 20, 2003 2:09 Posty: 67
|
Najczesciej jestem niepoprawnym optymista 
_________________ On jest właśnie taki! Ma do Ciebie słabość!
http://domety.blog.pl/
|
| Cz sie 25, 2005 16:44 |
|
 |
|
jurgi
Dołączył(a): Pt wrz 09, 2005 10:01 Posty: 200
|
Pesymista i optymista skoczyli w przepasc:
-Spadam!-wola pesymista
-Lece!-wola optymista
_________________ lllZwatpienie to najprostsza droga do przegranejlll
|
| Pt paź 21, 2005 13:31 |
|
 |
|
isabell 1
Dołączył(a): N sie 21, 2005 10:15 Posty: 30
|
Niepoprawana optymistka ze mnie i na dodatek strasznie zarażam tym moim optymizmem,jasię taka po prostu urodziłam,już na mojej kochanej Oazie mi powiedzieli ,że to moja charyzma jestem zakręconym dzieckiem Bożym 
_________________ Miłość jest lekiem na każde zło
|
| N paź 30, 2005 13:11 |
|
 |
|
bobo
Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22 Posty: 1845
|
Wybrałam 3. opcję, bo faktycznie wszystko zależy od punktu siedzenia, stania, zależy, gdzie cień padnie.
Tak naprawdę nie lubię się uśmiechać, kiedy wiem, że coś upada mi na łeb, na szyję. Wtedy sprężam się w sobie i staram się to coś udoskonalić. Nie zawsze wychodzi, ale kiedy wyjdzie, wtedy jestem mile zaskoczona i myślę sobie:
dlaczego nie byłam dobrej myśli, po co nastawiałam się aż tak pesymistycznie?
Może warto bywać częściej OPTYMISTKĄ?!
_________________ Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33
|
| Cz lis 03, 2005 16:12 |
|
 |
|
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
Gdybym nie kochał, byłbym z pewnością pesymistą  No ale pokochałem taką miłością o jakiej zawsze marzyłem, taką jaką wyznaczyłem sobie jako cel mojego życia. Kocham, więc muszę być optymistą, inaczej nie mógłbym żyć 
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
| Cz lis 03, 2005 18:40 |
|
 |
|
bobo
Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22 Posty: 1845
|
O, i o taki akcent mi chodziło teraz, właśnie teraz. Byłam przez ostatnie godziny zdołowana, a tu takie wyznanie. Incognito, dzięki. Oczywiście nie pod moim adresem, to zrozumiałe.
Miło słyszeć, że miłość do drugiej osoby jest tak przyjmowana i odbierana, bo to naprawdę wielkie szczęście. Życzę wytrwania. Patrzysz teraz przez różowe okulary, ale czy miłość to cel życia?! Może jedna ze ścieżek.
_________________ Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33
|
| Pt lis 04, 2005 15:08 |
|
 |
|
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
Dla mnie cel. Każdy na ziemi ma jakiś cel do spełnienia, inaczej jego pobyt tutaj nie miałby sensu. Ja wiem, czuję to całym sobą, że moim celem jest właśnie kochać i zrobić wszystko aby osoba którą kocham była szczęśliwa.
Wierz mi Bobo, że nie patrzę przez różowe okulary. Nie myl miłości z zakochaniem.
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
| Pt lis 04, 2005 17:07 |
|
 |
|
bobo
Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22 Posty: 1845
|
Ależ dlaczego? Przecież najpierw trzeba się ZAkochać, by potem móc KOCHAĆ. Zresztą, jakkolwiek to sobie tłumaczymy, ty na swój sposób, ja na swój, to i tak przesłanie miłości w naszym życiu jest najpiękniejsze. Tylko, że dla mnie akurat miłość (sama w sobie) nie jest jedynym celem w życiu. Może mam przerost ambicji, hm. Nie, no teraz żartuję. Przerostem ambicji tego nazwać nie mogę, bo bym zgrzeszyła. Ale wiem, jaki ja mam cel w życiu, poza tym, że kocham kogoś i daję temu komuś szczęście.
Ale miło się tu spotkać z takimi i podobnymi wypowiedziami.
_________________ Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33
|
| Pt lis 04, 2005 17:41 |
|
 |
|
cicha
Dołączył(a): Pn paź 10, 2005 16:32 Posty: 2
|
Życie jest piękne, piękne, piękne! Kiedy się na nie patrzy z uśmiechem, to od razu wszystko jest jaśniejsze. Staram się nie martwić tym, na co nie mam wpływu. Najlepiej jest, jak potrafię  .
I staram się pamiętać o momentach, kiedy mi złe na dobre wyszło. Na przykład o ja głupia zapomniałam zostać na obiedzie w stołówce (  ) a potem musiałam jeszcze czekać z wyjściem na nią. Ale tylko dzięki temu spotkałam koleżankę, która mi powiedziała coś, co mnie ucieszyło... 
_________________ Life is beautiful
|
| So lis 05, 2005 23:06 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|