"Stworzenie bowiem zostało poddane marności - nie z własnej chęci...i niewolę zepsucia (Rz 8,19-20).

Semici wymyślili sobie boga, który stworzył też zło - nawet był zazdrosny i żądny krwi.
"Miłosierny" Bóg stworzył zwierzęta złymi - muszą choćby zabijać by przeżyć. Co prawda wielu katolików uważa, że zwierzęta nie cierpią a tylko sprawiają takie wrażenie, więc trudno będzie im zrozumieć ten problem.
To samo z ludźmi - mają zwierzęce instynkty, dążą do zaspokojenia swoich potrzeb kosztem innych i nie da się tego ominąć. Niektórzy nawet rodzą się psychopatami, z predyspozycjami do otwartego sadyzmu itd.

Wniosek - zakładając, że Bóg katolików i Żydów istnieje, to jest też twórcą zła i jako, że sam jest sadystą, zaszczepił w swoim dziele zło, za które to dzieło kara.

Co do pingwina. To lipa - pingwin sam wskakuje do wody a to już któraś z wersji filmiku jaką widziałem. Kiedyś na tym samym filmiku drugi pingwin podkładał drugiemu nogę.

Niekoniecznie od razu sadystą ale nie pasuje to do chrześcijańskiej wizji Boga w której z jakichś zupełnie niejasnych powodów cała wina spada na człowieka który jak wiemy sam był przecież tworem stworzonych przez Boga okrutnych zasad doboru naturalnego no chyba, że to Adam stworzył ewolucję po tym jak Bóg ulepił go z gliny...

Bo Bóg się lubi mścić zbiorowo. Zerwałaś jabłko: kara dopadnie Ciebie, Twoje dzieci, dzieci twoich dzieci itd. do milionowego pokolenia wprzód. A... co się będziemy ograniczać, bach- jeszcze zwierzęta, bakterie i grzyby. Jak szaleć to szaleć

A to wszystko i tak dla zabawy, bo i tak wiadomo był jak to się skończy.

Proszę o konkretne dowody, bo stawiacie mnie w trudnej sytuacji. Z jednej strony jest wolność słowa, a z drugiej obrażacie kogoś mi bliskiego. Wiem, że dla Was to 'sadystyczny bylektoś', ale zechciejcie zrozumieć, że ludzie są różni. Jak się nic nie pojawi to za dzień lub dwa pozwolę sobie skasować kilka postów .
pozdrawiam i respect for all

No ale przyznaj kastor, że sam temat jest dość... absurdalny... Ciężko go potraktować bez cienia sarkazmu. Przecież zwierzęta umierały dużo wcześniej niż pierwsi ludzie skonsumowali jakiekolwiek jabłko! Pomijając fakt, że de facto żadnego Adama i Ewy nigdy nie był, a przypowieść o jabłku to tylko przypowieść i nie można z niej wyciągać wniosków na temat biologii istot żywych...

Jeżeli potraktować sprawę poważnie, to niestety moje wytłumaczenie jest jedynym jakie można wymyślić, czy Ci się to podoba czy nie

Przyznam, że sam temat rzeczywiście nie jest 'najpoważniejszy', ale trochę zdziwił mnie WNIOSEK Atona. W sumie to mnie to nie rusza, ale czuję się trochę w obowiązku pomarudzić. Tak jakby jakieś dziecko (bez urazy Aton, nie móię o Tobie ) obrażało kogoś mi bliskiego - przecież go nie uderzę, ale w środku się coś buntuje.

A jeśli chodzi o poważne wytłumaczenie to znam jeszcze inne oprócz tego Twojego;

Bo Ja jestem Pan, Bóg twój, Bóg zazdrosny, karzący nieprawość ojców na synach w trzecim i w czwartym pokoleniu - tych, którzy Mnie nienawidzą, a który okazuje łaskę w tysiącznym pokoleniu tym, którzy Mnie miłują i strzegą moich przykazań. [Pwt 5,9b-10]

Tylko. Przecież zdajesz sobie chyba sprawę, że chodzi o życie jednostkowe a nie o to do czego wyewoluują zwierzęta za n-lat, które dziś w życiu jednostkowym nie nabyły owej zdolności jaką nabył człowiek.

A w tym Ty również, zdajesz sobie z tego sprawę jak fajnie byłoby to w sobie odkryc ?

Witaj Teresso

Piszesz:

3. Zwierzęta nie są skażone grzechem pierworodnym, wiec są amoralne.
BTW- czemu wiec umierają?

Jeżeli pytasz o śmierć biologiczną zwierząt to ja zapytam - Co ma piernik do wiatraka? O jaką śmierć Ci chodzi?

4. Zwierzęta są skażone grzechem pierworodnym. Rz 5:12

Nie jest to prawda - nie są zdolne do bestialstwa, które generuje ten rodzaj grzechu.

12. Dlatego też jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, i w ten sposób śmierć przeszła na wszystkich ludzi, ponieważ wszyscy zgrzeszyli...

Zaistnienie człowieka w świecie zwierząt jest narodzinami śmierci i grzechu pierworodnego w znaczeniu czysto duchowym. Droga do Zbawienia czyli zwyciestwa nad tą śmiercią i grzechem to droga duchowego oświecenia jaką każdy ma szanse zakończyć w Jezusie.
Chodzi o aktywne uczestnictwo w życiu wiecznym Ducha Świętego, który spoczywa w Słowie Bożym Nowego Testamentu.

Na litość Boską czy tu są jacyś chrześcijanie ?
.

Czemu pytasz???

Przytaczanie pewnych faktów nie jest obrażaniem.
Faktem jest, że wg religii Bóg stworzył naturę a ta jest brutalną.
Faktem jest, że w ST sam o sobie mówić ma, że jest sadystyczny, tyle, że za pomocą innych określeń takich jak "żądny krwi".

Można z resztą jego charakter odczytać z jego czynów tam opisanych - plagi, potopy, wymordowanie pierworodnych Egiptu za winy kogoś innego, prawo nakazujące kamienować własne dzieci za nieposłuszeństwo itp.

A jakiż to rodzaj bestialstwa?Bo zwierzęta są zdolne do różnych rzeczy...


Nie powiedziałbym by zwierzęta były amoralne, przynajmniej nie wszystkie udowodniono np. że małpy podobnie jak ludzie przejawiają zachowania altruistyczne mają też podobne poczucie sprawiedliwości choć na pewno nie piszą traktatów o cnocie...

Agnies- ja nie wiem dlatego pytam, zauważyłam tylko, że nie wszyscy tutaj zgadzają sie z Tobą...

Śmierć biologiczna jest konsekwencja grzechu pierworodnego tak czy nie?
Jeśli tak- to czemu umierają zwierzęta, jeśli nie - to znaczy, że istniała od początku.. .

Oczywiście Księga Rodzaju jest symboliczna i traktuje o człowieku- dlatego myślę, że nie wiemy jak jest naprawdę...

I nie jestem pewna czy nauka Kościoła to precyzuje...

Jeśli nie precyzuje to na pewno sprecyzuje, lub ludzie ją czytający uznają, że jest na tyle "doskonała", że nie trzeba nic precyzować..

Myślę, że jak jest na prawdę to wiemy na tyle ile nam nauka na to pozwala, lub wiara powiązana z wyobraźnią..

Śmierć jest związana z procesami, które nie mogą trwać wiecznie..

To akurat zręczny fotomontaż ale prawdą jest, że podobnie jak ludzie zwierzęta są zdolne do złośliwości i okrucieństwa poza tym wszelkich dewiacji seksualnych i masturbacji, zdarzają się nawet "wojny".

ojej No....ty tak na serio? mam nadzieje ze to tylko kiepski zart....
zwierzeta i dewiacje seksualne, masturbacje....
brrrr, ach zle slimaki, be, fe , niedobre, tak same ze soba....
tylko czy to hoseksualizm czy masturbacja?