Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Obrączki ślubne
Otto, a srebro? ;>
|
Wt maja 22, 2012 8:19 |
|
|
|
|
Otto_Katz
Dołączył(a): Wt sty 03, 2012 14:37 Posty: 574 Lokalizacja: racjonalista@op.pl
|
Re: Obrączki ślubne
Margaret_ka napisał(a): Otto, a srebro? ;> Margaret_uś, no co Ty - jaja sobie robisz, czy neta Ci zainstalowali wczoraj ? To Ty nie wiesz, że od 2002r. srebro (Ag, łac. argentum) stało się również siarą (S, łac. sulphur), w wyniku działalności portalu JoeMonster.org ? Zatem od ~10 lat srebro fascynuje jedynie świstaka, który siedzi i namiętnie zawija w te sreberka. Zwróć uwagę również na skrót symbolu chemicznego. Przecież w polszczyźnie takie Ag kojarzy się jednoznacznie ze zbitką słowną "a g...". Co bardziej wrażliwi wstawiają między te dwa wyrazy przymiotnik "wielkie", co w rzeczy samej czyni ze srebra "a wielkie g...", a język polski wzbogaca o kolejny i jakże aromatyczny epitet. Howg! (No choinka - jak Cię lubię - żebym ja, stary zgred uczył Cię tak elementarnych rzeczy? Popraw mi się, bo znów uszczypnę w to albo nawet owo).
_________________ 1. Religijność to postawa, w której BOHATERSKO pokonuje się trudności nieznane osobom bezwyznaniowym - trawestacja ze Stefana Kisielewskiego 2. Gdzie mod nie może - admina pośle? -
Ostatnio edytowano Wt maja 22, 2012 8:49 przez Otto_Katz, łącznie edytowano 2 razy
|
Wt maja 22, 2012 8:35 |
|
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 2600
|
Re: Obrączki ślubne
To z czego je zrobić, może z trawy? surowiec tani i łatwo dostęny...
|
Wt maja 22, 2012 8:38 |
|
|
|
|
Otto_Katz
Dołączył(a): Wt sty 03, 2012 14:37 Posty: 574 Lokalizacja: racjonalista@op.pl
|
Re: Obrączki ślubne
mareta napisał(a): To z czego je zrobić, może z trawy? surowiec tani i łatwo dostęny... Oj @mareta. Nie czytasz wcześniejszych postów . Gdybyś to czyniła posiadłabyś wiedzę, że w tym roku modne są obrączki ze stali konstrukcyjnej węglowo-manganowej, a topowy kształt ma przekrój sześciokątny. Ponadto od wczoraj gimnastykuję tutaj resztówki szarych komórek, aby odwieść młodych desperatów od jakichkolwiek dozgonnych przysiąg i kajdan! (No ale z mądralami nie uradzisz - wyzwolonych słuchać nie chcą ). Howg.
_________________ 1. Religijność to postawa, w której BOHATERSKO pokonuje się trudności nieznane osobom bezwyznaniowym - trawestacja ze Stefana Kisielewskiego 2. Gdzie mod nie może - admina pośle? -
|
Wt maja 22, 2012 9:09 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Obrączki ślubne
Mnie póki co taki problem nie dotyczy, gdyż na razie sobie miło singluję , ale że ja też z tych raczej wyzwolonych, to podzielam stanowisko Otta I w kwestii obrączek i całej reszty (no, może z wyjątkiem odmawiania tym, co w potrzebie, bo ja rasowa monogamistka jestem i nie dbam o potrzeby nieswoich panów ). Wybór obrączki nie byłby dla mnie większym problemem, jako że spoczywałaby sobie ona ładnie w pudełku Nie noszę pierścionków już od wielu lat. Przeszkadzały mi bardzo kiedy jeździłam konno i zajmowałam się czterokopytnymi, więc zdjęłam i tak już zostało. Niewygodne toto dla mnie i... no po prostu nie lubię No chyba że z salonu Honaratki by takie cudo było, to mogłabym się ewentualnie zastanowić Chociaż i tak pewnie na łańcuszku na szyi wolałabym nosić, jeśli już A poza tym to nie chcę być nigdy zaobrączkowana. Na kocią łapkę chętnie, związek partnerski lub umowa notarialna też, ale bawić się w sądy i szarpanie sobie nerwów, gdy coś pójdzie nie tak, nie zamierzam Jak jest ludziom razem w związku dobrze, to żaden ślub niepotrzebny. A jak źle, to "kajdanki" też tu nic nie pomogą. A bywa że i wręcz przeciwnie... A ja nie lubię niepotrzebnie komplikować życia No a pod postulatem, że żadnego ślubu przed seksem, to podpisuję się obiema - niezaobrączkowanymi - łapkami
|
Wt maja 22, 2012 9:57 |
|
|
|
|
zagubiona_21
Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23 Posty: 806
|
Re: Obrączki ślubne
Otto, spooko loko damy radę z tym seksem, ale obcinasz palec, bo inaczej to lipa ...
_________________ Szukaj mnie Bo sama nie wiem już Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.
|
Wt maja 22, 2012 10:06 |
|
|
Otto_Katz
Dołączył(a): Wt sty 03, 2012 14:37 Posty: 574 Lokalizacja: racjonalista@op.pl
|
Re: Obrączki ślubne
zagubiona_21 napisał(a): Otto, spooko loko damy radę z tym seksem, ale obcinasz palec, bo inaczej to lipa ... Na Jowisza - @zagubnięta_21! Co Ty za herezyje tu arialem kaligrafujesz, jakobyś Wenery - patronki naszej boskiej hedonizmu i promiskuityzmu wszelakiego - się nie trwożyła? W pierwszem odruchu na tak pocieszną propozycję kastracji paluszka, ciurkiem przebił mi się przez sklerozę cały scenariusz z "Chłopaki nie płaczą". I nie chodzi tu bynajmniej o kultową kwestię z zaufaniem do kobitki i nie odetniętnym - odcinaniem ręki przez Freda. Nie, nie. Adekwatną była poniższa scena z Gruchowym sweterkiem; Załącznik:
Grucha - sweterek - zdziwko.jpg [ 16.21 KiB | Przeglądane 4352 razy ]
- Mam coś dla ciebie. - Dla mnie? - Zamknij oczy. - O........ś? - No zamknij... Taki mały prezent. Sweter na szczęście, sama zrobiłam... Nie cieszysz się? Nie podoba ci się... - Bardzo mi się podoba. - To o co chodzi? - Ten sweter to jest pierwsza rzecz, której nie ukradłem. (Wyjątkowo nie linkuję fragmentu z tuby, aby pokemony za uwagi w dzienniczkach nie tłumaczyły się Ottonkiem. A i nawiedzonych, którym rubaszny wulgaryzm zatrzyma "omegę" na amen - nie chcę mieć na sumieniu). Ponadto z półświatkiem nie miałem nigdy kontaktów, a taki tekst wobec białogłowy może być poczytany za brak dobrych manier. Toteż... Gdy nieco ochłonąłem po pierwszym szoku (i kropelkach walerianki popitej uczciwą szklanicą śliwowiczki) naszła mnie refleksja, że takim warunkiem poznania przeze mnie bliższych i głębszych okolic Twej kibici - sama sobie robisz wielgachną krzywdę i kuku w jednym. No przecie - kochanieńka moja - ja już jestem w trakcie andropauzy i zaawansowanej lustrzycy od tych hektolitrów browara, którymi żem rozpuszczał kamienie w nereczkach. I Ty z własnej nieprzymuszonej woli chciałabyś pozbawić się mojego podstawowego organu muzyczno-seksualnego, jakim są melodyjne paluszki? To bez "sęsu" tym bardziej, że niegdyś elastyczny w wokalu (i nie tylko) język nie ma już dawnej sprężystości i niekiedy suchym kołkiem w gębusi staje. Zatem przemyśl ponownie Swą propozycję. Ja ze swej strony zapewniam, że jestem atrakcyjną partią: - Pociapkowa z II piętra i Kochański z parteru wstępnie ugodzili się na żyrantów - Zobowiązań nie mam, a zaległe alimenta przez komornika spłaciłem już przed 5 laty - Posiadam stały dochód w postaci renty ze stabilnego ZUS-u - Sąsiedzi komplementują, że wyglądam coraz lepiej i pewnie wkrótce zawitam na łono Abrahama, toteż masz pełną szansę, że nie zdążysz się nawet ze mną porządnie pokłócić Co do sprawności opisywanych organów niezbędnych do oblubieńczego miłowania zapewniam, że paluszkami jeszcze na wiośle daję radę wymiatać spokojnymi solówkami i wokal z ozorkiem, i dzióbuśnymi usteczkami przy takich oldskulowych kawałkach hard, tyż sobie spoksio poradzi. Deep Purple - When a blind man cries Ale gdybyś chciała mnie gwałcić na naśladowanie Adasia Darskiego i Behemothowych riffów - jakem jeszcze żyw, już nie wydolę. Chyba, że w przyszłym wcieleniu . Behemoth - Golonkę masz pan?Miłego słuchania. Oczywiście standardowe i czekam z utęsknieniem na Twego kolejnego pomysła .
_________________ 1. Religijność to postawa, w której BOHATERSKO pokonuje się trudności nieznane osobom bezwyznaniowym - trawestacja ze Stefana Kisielewskiego 2. Gdzie mod nie może - admina pośle? -
|
Wt maja 22, 2012 16:48 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Obrączki ślubne
Otto_Katz napisał(a): Margaret_ka napisał(a): Otto, a srebro? ;> Margaret_uś, no co Ty - jaja sobie robisz, czy neta Ci zainstalowali wczoraj ? To Ty nie wiesz, że od 2002r. srebro (Ag, łac. argentum) stało się również siarą (S, łac. sulphur), w wyniku działalności portalu JoeMonster.org ? Zatem od ~10 lat srebro fascynuje jedynie świstaka, który siedzi i namiętnie zawija w te sreberka. Zwróć uwagę również na skrót symbolu chemicznego. Przecież w polszczyźnie takie Ag kojarzy się jednoznacznie ze zbitką słowną "a g...". Co bardziej wrażliwi wstawiają między te dwa wyrazy przymiotnik "wielkie", co w rzeczy samej czyni ze srebra "a wielkie g...", a język polski wzbogaca o kolejny i jakże aromatyczny epitet. Howg! (No choinka - jak Cię lubię - żebym ja, stary zgred uczył Cię tak elementarnych rzeczy? Popraw mi się, bo znów uszczypnę w to albo nawet owo). Trudno Ja lubię srebro i jeśli nie znajdę tanich, ładnych obrączek z innego metalu to moja będzie srebrna.
|
Wt maja 22, 2012 20:04 |
|
|
zagubiona_21
Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23 Posty: 806
|
Re: Obrączki ślubne
Margaretka, białe złoto jeszcze jest Otto, czuję się skutecznie zniechęcona, poszukam innego absztyfikanta
_________________ Szukaj mnie Bo sama nie wiem już Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.
|
Wt maja 22, 2012 22:33 |
|
|
kropeczka_ns
Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36 Posty: 2041
|
Re: Obrączki ślubne
ja nie lubię złota, mam tylko jeden bardzo delikatny komplet złotej biżuterii którzy rzadko zakładam, noszę srebro i różne takie czasem wogóle nieszlachetne kolorki zwłaszcza kolczyki jakich teraz pełno. Szczytem obciachu są dla mnie liczne złote pierścionki na paluszkach. Ale obrączkę mam złotą. Cieniutką, gładką, trochę staroświecką. Obrączki te kupił Dziadek mojego męza w dniu jego urodzin. I zamknął w sejfie:) Dał nam przy zaręczynach. Tej obrączki nie traktuję jak ozdoby, biżuterii. Zresztą ona taka nierzucająca się w oczy. To dla mnie symbol i rodzinna pamiątka. I tak do niej podchodzę.
_________________ Ania
|
Cz maja 24, 2012 18:46 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Obrączki ślubne
zagubiona tak, ale jest drogie jak diabli i wcale nieładne.
|
Cz maja 24, 2012 21:33 |
|
|
iskradeus
Dołączył(a): Pt cze 01, 2012 9:42 Posty: 20
|
Re: Obrączki ślubne
ucieszyły mnie Wasze posty Obrączki to najważniejsza sprawa ^^
_________________ Najlepsze kredyty Warszawa http://dobrekredyty.com.pl
|
Pt cze 01, 2012 9:56 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Obrączki ślubne
Biorąc pod uwagę, że masz je nosić aż do śmierci to raczej dobrze jest przemyśleć ich wybór.
|
Pt cze 01, 2012 10:14 |
|
|
Otto_Katz
Dołączył(a): Wt sty 03, 2012 14:37 Posty: 574 Lokalizacja: racjonalista@op.pl
|
Re: Obrączki ślubne
Margaret_ka napisał(a): Biorąc pod uwagę, że masz je nosić aż do śmierci to raczej dobrze jest przemyśleć ich wybór. Oj Margaret_ka. Ty masz jakieś zapędy dyktatorskie, czy cóś? Tak źle ludziom życzyć, zniewolenia aż do śmierci - to trzeba być z religią miłości mocno na bakier . iskradeus napisał(a): ucieszyły mnie Wasze posty Obrączki to najważniejsza sprawa ^^ No jasne. W momencie zbierania siana na zakup i drżenia rąk przy zamienianiu tej ciężko zarobionej krwawicy na dwa niepozorne kółka z dziurką, to faktycznie ważna sprawa. Szczególnie wówczas gdy najdzie człowieka refleksja, że po krótkim okresie eksploatacji i zauroczenia współmałżonkiem - otworzą się patrzałki i człek pragnie odmiany, a one mają już tylko wartość złomu . No ale niektórym kamikaze udaje się, z bólami wytrzymać przy jednym chłopie lub babie do śmierci. Czego - oczywiście tylko w celach ekonomicznych - Wam życzę .
_________________ 1. Religijność to postawa, w której BOHATERSKO pokonuje się trudności nieznane osobom bezwyznaniowym - trawestacja ze Stefana Kisielewskiego 2. Gdzie mod nie może - admina pośle? -
|
Pt cze 01, 2012 10:44 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Obrączki ślubne
Otto_Katz napisał(a): Oj Margaret_ka. Ty masz jakieś zapędy dyktatorskie, czy cóś? Tak źle ludziom życzyć, zniewolenia aż do śmierci - to trzeba być z religią miłości mocno na bakier . No ale niektórym kamikaze udaje się, z bólami wytrzymać przy jednym chłopie lub babie do śmierci. Czego - oczywiście tylko w celach ekonomicznych - Wam życzę . Otto, co ty pleciesz... Dla mnie małżeństwo, z kimś, kogo kocham to nie jest żadne zniewolenie, ale coś pięknego. W jakich znowu celach ekonomicznych? Śmiem twierdzić, że w celach ekonomicznych lepiej być singlem, ponieważ całą pensję wydajesz na siebie i nie musisz się martwić o to, czy dzieci mają w czym chodzić, ani żadnych prezentów współmałżonkowi kupować, wydajesz mniej na jedzenie - masz tylko siebie. Otto, aż mi się ciebie szkoda zrobiło, że nie wierzysz w miłość na cąłe życie, ani nie masz nikogo, kogo kochasz taką miłością.
|
Pt cze 01, 2012 10:53 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|