Klauzula sumienia w sejmie.
Autor |
Wiadomość |
Vul
Dołączył(a): N gru 19, 2010 18:21 Posty: 267
|
 Re: Klauzula sumienia w sejmie.
Kozioł napisał(a): Krótko pisząc uważasz, że poseł ma prawo i powinien glosować zgodnie z własnym sumieniem. Czy jeżeli klub parlamentarny/partia do której należy reprezentuje ogólnie inny nieco kierunek, to głosowanie na inne rozwiązanie, czy przeciwko propozycji tej partii nie jest oszukaniem wyborcy? (Oczywiście poruszamy sie w Polsce, w naszej ordynacji wyborczej). Oszukuje wyborców tylko wtedy, gdy podczas kampanii prezentował się jako ktoś o odmiennych poglądach. Człowiek to jest całość. I tak jak maszynista w pracy jest maszynistą a w domu już nim być nie musi tak maszynista katolik jest katolikiem i w pracy i w domu. To samo dotyczy parlamentarzystów. Edit: Gdyby parlamentarzyści musieli zawsze głosować tak jak im partia wskazuje to wystarczyło by po 1 przedstawicielu w sejmie z każdej partii z wagą głosu zależną od wyników wyborów.
_________________ Wspólnota Domowego Kościoła Crux sacra sit mihi lux! Nunquam draco sit mihi dux! Vade retro Satana! Nunquam suade mihi vana! Sunt mala quae libas. Ipse venena bibas!
|
Śr paź 24, 2012 11:26 |
|
|
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Klauzula sumienia w sejmie.
Vul napisał(a): Człowiek to jest całość. I tak jak maszynista w pracy jest maszynistą a w domu już nim być nie musi tak maszynista katolik jest katolikiem i w pracy i w domu. To samo dotyczy parlamentarzystów.
Trafnie, mi nadto wydaje się, że szczera deklaracja poglądów jest jednocześnie deklaracją tego, że będzie starał się linię partii, z listy której startuje, na miarę swoich możżliwości i pozycji ukierunkowywać w deklarowany sposób.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr paź 24, 2012 11:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Klauzula sumienia w sejmie.
In vitro jest dużo gorsze niż aborcja. Pojedynczy akt aborcji to zabójstwo jednego człowieka. Pojedynczy akt in vitro to zabójstwo wielu ludzi. Krioprezerwacja to listek figowy - z zarodków uśpionych w ciekłym azocie ożywa najwyżej 70%. W dodatku 20% małżeństw nie decyduje się na kolejny zabieg (koszta!) i wszystkie ich zarodki zostają unicestwione¹. Skuteczność zabiegu w najlepszych klinikach nie przekracza 50% dla matek w wieku poniżej 35 lat. W grupie docelowej, czyli kobiet powyżej 41 roku życia, urodzenia kształtują się w granicach 12%. A w domach dziecka sieroty czekają na zastępcze rodziny... ____________ - Przerabia się je na komórki macierzyste i cenne kremy. Dzisiaj, proszę państwa, potrafimy zrobić coś z niczego. Nie należy lekceważyć lobby farmaceutycznego - zależy im na surowcach.
|
Śr paź 24, 2012 11:57 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Klauzula sumienia w sejmie.
Vul napisał(a): Kozioł napisał(a): Krótko pisząc uważasz, że poseł ma prawo i powinien glosować zgodnie z własnym sumieniem. Czy jeżeli klub parlamentarny/partia do której należy reprezentuje ogólnie inny nieco kierunek, to głosowanie na inne rozwiązanie, czy przeciwko propozycji tej partii nie jest oszukaniem wyborcy? (Oczywiście poruszamy sie w Polsce, w naszej ordynacji wyborczej). Oszukuje wyborców tylko wtedy, gdy podczas kampanii prezentował się jako ktoś o odmiennych poglądach. Człowiek to jest całość. I tak jak maszynista w pracy jest maszynistą a w domu już nim być nie musi tak maszynista katolik jest katolikiem i w pracy i w domu. To samo dotyczy parlamentarzystów. Edit: Gdyby parlamentarzyści musieli zawsze głosować tak jak im partia wskazuje to wystarczyło by po 1 przedstawicielu w sejmie z każdej partii z wagą głosu zależną od wyników wyborów. Oszukuje, bo my nie głosujemy na konkretna osobę ale na partię/komitet wyborczy. Oddajemy głos na Nowaka, Nowak nie wchodzi ale dzięki temu głosowi wchodzi Kowalski. Oczekujemy, ze dane ugrupowanie będzie reprezentowało nasze poglądy w deklarowanym zakresie, a tu nagle okazuje się ze Kowalski (na którego nie glosowaliśmy) ma całkowicie odmienne zdanie. Uczciwość Kowalskiego nie powinna dopuścić do tego aby w pogoni za stołkiem startować z listy partii z która nie zgadza sie w sprawach zasadniczych.
Ostatnio edytowano Śr paź 24, 2012 13:36 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
Śr paź 24, 2012 13:25 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Klauzula sumienia w sejmie.
Cawilian napisał(a): A w domach dziecka sieroty czekają na zastępcze rodziny... A tak głęboko katolickie społeczeństwo nawet nie pomyśli o ich adopcji... Cawilian napisał(a): [*]Przerabia się je na komórki macierzyste i cenne kremy. Dzisiaj, proszę państwa, potrafimy zrobić coś z niczego. Nie należy lekceważyć lobby farmaceutycznego - zależy im na surowcach. Kremy wytwarzało się kiedyś z łożysk (nie wiem, czy są jeszcze skupowane), embrionów nie wykorzystuje się w kosmetyce. Także w badaniach nad komórkami macierzystymi nie zabija się embrionów. Już od sześciu lat są linie hodowlane ECS powstałe bez niszczenia embrionów. Akcja adopcji embrionów pozostałych po zabiegach in-vitro prowadzona w środowisku katolickim przeszła bez echa... Teoretycznie jest możliwe in-vitro bez tworzenia "nadmiarowych" zarodków. Jest to droższe, rzadko praktykowane. Moze tu jest pole do konstruktywnej dyskusji (ale to juz nie w tym temacie).
|
Śr paź 24, 2012 13:35 |
|
|
|
 |
Vul
Dołączył(a): N gru 19, 2010 18:21 Posty: 267
|
 Re: Klauzula sumienia w sejmie.
Kozioł napisał(a): Cawilian napisał(a): A w domach dziecka sieroty czekają na zastępcze rodziny... A tak głęboko katolickie społeczeństwo nawet nie pomyśli o ich adopcji... Czyżbym odczytał przytyk społeczności metodystów, o których adopcji tyle słychać w koło?  To oczywiście żart. Nie słyszałem o adopcjach metodystów. Gdyby deklarowana przynależność do wspólnoty była równoznaczna z wypełnianiem wszytkich jej reguł to inaczej by przebiegało wiele tutejszych rozmów, również tych między nami 
_________________ Wspólnota Domowego Kościoła Crux sacra sit mihi lux! Nunquam draco sit mihi dux! Vade retro Satana! Nunquam suade mihi vana! Sunt mala quae libas. Ipse venena bibas!
|
Śr paź 24, 2012 13:47 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Klauzula sumienia w sejmie.
Vul napisał(a): Cytuj: A tak głęboko katolickie społeczeństwo nawet nie pomyśli o ich adopcji... Czyżbym odczytał przytyk społeczności metodystów, o których adopcji tyle słychać w koło?  To oczywiście żart. Nie słyszałem o adopcjach metodystów. Kilka dni temu nie słyszałeś nic o samych metodystach... Metodyści nie używają argumentu typu: "wy mordujecie dzieci w in-vitro, a tyle dzieci w sierocińcach", więc hipokryzji tu nie wskażesz. A może tak utrzymasz się w temacie i odniesiesz się do moich argumentów?
|
Śr paź 24, 2012 14:19 |
|
 |
Vul
Dołączył(a): N gru 19, 2010 18:21 Posty: 267
|
 Re: Klauzula sumienia w sejmie.
Kozioł napisał(a): Kilka dni temu nie słyszałeś nic o samych metodystach... Metodyści nie używają argumentu typu: "wy mordujecie dzieci w in-vitro, a tyle dzieci w sierocińcach", więc hipokryzji tu nie wskażesz.
A może tak utrzymasz się w temacie i odniesiesz się do moich argumentów? Zupełnie zgubiłem wątek w Twoim cytacie... albo się pomyliłeś albo przeceniasz moją inteligencję. Co do tematu to już powiedziałem swoje. A z Twoim argumentem co do uczciwości Nowaka się zgadzam. Przyszły parlamentarzysta powinien startować z takiego ugrupowania, w którego działania są zgodne z jego światopoglądem, poglądami na społeczeństwo i gospodarkę. Wtedy zamiana Kowalskiego z Nowakiem nie powinna być dla wyborcy bolesna.
_________________ Wspólnota Domowego Kościoła Crux sacra sit mihi lux! Nunquam draco sit mihi dux! Vade retro Satana! Nunquam suade mihi vana! Sunt mala quae libas. Ipse venena bibas!
|
Śr paź 24, 2012 15:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Klauzula sumienia w sejmie.
Kozioł napisał(a): Kremy wytwarzało się kiedyś z łożysk (nie wiem, czy są jeszcze skupowane) Z racji propagandy (a i tego, że zamówienia nakręcały przemysł aborcyjny) uznano je za obrzydliwe a ich stosowanie zrównano z SkinMedica TNS Recovery Complex (wykonany z chłopięcych napletków pozyskanych podczas obrzezania) czy zabiegami Geisha (obkładanie twarzy ptasią kupą)... Cytuj: embrionów nie wykorzystuje się w kosmetyce Nieprawda: Szwajcarska firma kosmetyczna Neocutis (łac. – nowa skóra) kilka lat temu wprowadziła nową linię preparatów do pielęgnacji skóry. Koncern reklamuje na swojej stronie kosmetyki, które dzięki nowej formule są w stanie przywrócić skórze młodzieńczy wygląd. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że w procesie produkcji kosmetyków zostały użyte komórki pozyskane z ciała dziecka zabitego w wyniku aborcji. [Wolne Media] Już w 1994 roku „Corriere Della Sera” informowało, że Instytut Merieux w Lionie „przerabia” każdego dnia kilka ton ciał nienarodzonych dzieci, dostarczanych nie tylko z Francji, ale i ze Wschodu. W kartach przewozowych było wpisane: „odpady porodowe”. W „Quotidien de Paris” ukazała się z kolei reklama: „Ampułki C z ekstraktem z ludzkich embrionów zapobiegają odwadnianiu skóry” [Debata] Cytuj: Także w badaniach nad komórkami macierzystymi nie zabija się embrionów. Już od sześciu lat są linie hodowlane ECS powstałe bez niszczenia embrionów Tylko czemu w 2011 Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zakazał patentowania metody pozyskiwania ESC, jeśli prowadzi ona do śmierci zarodka? Istnienie linii hodowlanych ESC (myślisz, że z tych "nieuszkodzonych" zarodków powstały dzieci?) wcale nie utrąciło zabijania na komórki macierzyste. Z całego embrionu jest więcej komórek macierzystych, a i procedura jest dużo prostsza. Cytuj: Akcja adopcji embrionów pozostałych po zabiegach in-vitro prowadzona w środowisku katolickim przeszła bez echa Problemem jest fakt, iż mimo że adopcja sama w sobie jest czymś dobrym, i pomogłaby uratować życie wielu dzieciom, to jednak sama procedura zapłodnienia in vitro, jest według nauczania katolickiego niemoralna, i nie można jej wspierać: Techniki te praktykowane w ramach małżeństwa (sztuczna inseminacja i sztuczne zapłodnienie homologiczne) są być może mniej szkodliwe, jednakże pozostają one moralnie niedopuszczalne. Powodują oddzielenie aktu płciowego od aktu prokreacyjnego. Akt zapoczątkowujący istnienie dziecka przestaje być aktem, w którym dwie osoby oddają się sobie nawzajem. "Oddaje (on) życie i tożsamość embrionów w ręce lekarzy i biologów, wprowadza panowanie techniki nad pochodzeniem i przeznaczeniem osoby ludzkiej. Tego rodzaju panowanie samo w sobie sprzeciwia się godności i równości, które winny być uznawane zarówno w rodzicach, jak i w dzieciach"¹ "przekazywanie życia jest jednak pozbawione z moralnego punktu widzenia właściwej sobie doskonałości, jeśli nie jest chciane jako owoc aktu małżeńskiego, to jest specyficznego aktu zjednoczenia małżonków... Tylko poszanowanie związku, który istnieje między znaczeniami aktu małżeńskiego, i szacunek dla jedności istoty ludzkiej umożliwia rodzicielstwo zgodne z godnością osoby ludzkiej"² [KKK 2377]. _________________ - Kongregacja Nauki Wiary, instr. Donum vitae, II, 5.
- Kongregacja Nauki Wiary, instr. Donum vitae, II, 4.
|
Śr paź 24, 2012 17:00 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Klauzula sumienia w sejmie.
Cawilian napisał(a): Cytuj: Akcja adopcji embrionów pozostałych po zabiegach in-vitro prowadzona w środowisku katolickim przeszła bez echa Problemem jest fakt, iż mimo że adopcja sama w sobie jest czymś dobrym, i pomogłaby uratować życie wielu dzieciom, to jednak sama procedura zapłodnienia in vitro, jest według nauczania katolickiego niemoralna, i nie można jej wspierać: Techniki te praktykowane w ramach małżeństwa (sztuczna inseminacja i sztuczne zapłodnienie homologiczne) są być może mniej szkodliwe, jednakże pozostają one moralnie niedopuszczalne. Powodują oddzielenie aktu płciowego od aktu prokreacyjnego. Akt zapoczątkowujący istnienie dziecka przestaje być aktem, w którym dwie osoby oddają się sobie nawzajem. "Oddaje (on) życie i tożsamość embrionów w ręce lekarzy i biologów, wprowadza panowanie techniki nad pochodzeniem i przeznaczeniem osoby ludzkiej. Tego rodzaju panowanie samo w sobie sprzeciwia się godności i równości, które winny być uznawane zarówno w rodzicach, jak i w dzieciach"¹ "przekazywanie życia jest jednak pozbawione z moralnego punktu widzenia właściwej sobie doskonałości, jeśli nie jest chciane jako owoc aktu małżeńskiego, to jest specyficznego aktu zjednoczenia małżonków... Tylko poszanowanie związku, który istnieje między znaczeniami aktu małżeńskiego, i szacunek dla jedności istoty ludzkiej umożliwia rodzicielstwo zgodne z godnością osoby ludzkiej"² [KKK 2377]. _________________ - Kongregacja Nauki Wiary, instr. Donum vitae, II, 5.
- Kongregacja Nauki Wiary, instr. Donum vitae, II, 4.
Jestem pod wrażeniem, takiego majstersztyku teologicznego dawno nie czytałem. W skrócie : niech dzieci umierają (użyję terminologii środowiska pro-life) i sa przerabiane na kremy (?!), bo zaimplementowanie ich w macicy, a w konsekwencji urodzenie i opiekowanie sie nimi byłoby niemoralne z powodu ich poczęcia poza aktem seksualnym. Byłoby to brakiem szacunku dla małżeństwa, dla płodności i godziło w godność ludzką. Przepyszne danie!  Kiedyś bękarty (takiego używano określenia) też były traktowane jako ludzie drugiej kategorii, wręcz pogardzane (stąd określenie "bękart" jest dziś obelgą) ale przynajmniej pozwalano im żyć. Gdyby znano powyższą argumentację, to pewnie by je zabijano najpóźniej przy porodzie. 
|
Cz paź 25, 2012 1:25 |
|
 |
Vul
Dołączył(a): N gru 19, 2010 18:21 Posty: 267
|
 Re: Klauzula sumienia w sejmie.
Podszepty Szatana są dlatego niebezpieczne, że na pierwszy rzut oka nie widać, że proponuje zło; gdyby proponował "nieopakowane zło" wtedy "każdy głupi" by się poznał. Są niebezpieczne, dlatego, że zawierają w sobie ułudę dobra. Uformowany katolik nie usłyszy: "Nie idź do kościoła, masz prawo odpocząć". Usłyszy "Zostań, zobacz, dziecko jest przeziębione a przecież możesz dzisiaj chwalić Boga inaczej, posłuchasz Mszy w radio". To jest uwaga ogólna nie oczekuję komentarza. Moje zdanie w sprawie klauzuli sumienia już znacie  Jest zgodne z tradycyjną teologią moralną.
_________________ Wspólnota Domowego Kościoła Crux sacra sit mihi lux! Nunquam draco sit mihi dux! Vade retro Satana! Nunquam suade mihi vana! Sunt mala quae libas. Ipse venena bibas!
|
Cz paź 25, 2012 8:06 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Klauzula sumienia w sejmie.
Vul napisał(a): Podszepty Szatana są dlatego niebezpieczne, że na pierwszy rzut oka nie widać, że proponuje zło; gdyby proponował "nieopakowane zło" wtedy "każdy głupi" by się poznał. Są niebezpieczne, dlatego, że zawierają w sobie ułudę dobra. Jednak to skomentuję. Wg ciebie szatan podpowiada : "uratujmy dzieci!" ale dzięki KK wiesz, że należy pozwolić im umrzeć, bo są "niekoszerne" (Bóg dał im dusze i życie, ale nie ze stosunku płciowego). 
|
Cz paź 25, 2012 10:32 |
|
 |
Vul
Dołączył(a): N gru 19, 2010 18:21 Posty: 267
|
 Re: Klauzula sumienia w sejmie.
Co miałem powiedzieć to już powiedziałem  Niech Cię Bóg ma w swojej opiece, Kozioł.
_________________ Wspólnota Domowego Kościoła Crux sacra sit mihi lux! Nunquam draco sit mihi dux! Vade retro Satana! Nunquam suade mihi vana! Sunt mala quae libas. Ipse venena bibas!
|
Cz paź 25, 2012 10:43 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|