funeral...
stawianie znaku równości pomiędzy chrześcijanstwem a faszyzmem i komunizmem - jest albo wynikiem komletnego nieporozumienia - albo czystym brakiem podstawowej wiedzy na ten temat

albo chęcią podyskutowania w kolo macieju wymyslalac jakies porównania i patrzeniem jak ktoś (popularnie zwany "katolem") da sobie rade odpierając ataki.
Bo jak mi wiadomo to chrzescjanie raczej są tymi co nadstawiają 2 policzek, podają pomocną dlon... a nie wciskają bagnet z jakimkolwiek napisem...

Skaja, wybacz, nie mam ochoty sztucznie podtrzymywać dyskusji, ani wypróbowywać katoli, bo jestem jednym z nich. To co piszesz o nastawianiu drugiego policzka, to prawda i ja się z tym zgadzam. Tylko pokaż mi takich chrześcijan ??? Ludzi gotowych żyć wedłub Biblii i nadstawiać drugi policzek jest GARSTKA. Większość, będzie chciała "oddać".

Proponuję Ci mały test: załóż osobny temat na temat obrony przed atakiem; zobaczysz jakie poglądy ma większość chrześcijan na tym forum. Nie, żeby nadstawić drugi policzek, tylko żeby oddać. I wszyscy będą Cię przekonwać, że to zgodne z PŚ i nauką kościoła. Taka jest rzeczywistość. Nadstwaianie drugiego policzka w kościele katolickim to teoria i utopia.

Dlatego to moje prównanie do faszystów. Nie stawiam znaku równości, ale... kościół to nie papież i biskupi ale MY. Jeżeli my sięgamy po karabin i wieszamy sobie ryngraf na piersiach, to znaczy, że chrześcijanie to właśnie robią, bo chrześcijanie to my. Kościół to my.
O to mi chodziło.

Zarzuty o brak zrozumienia tematu proponowałbym moim przedmówcom, by skierowali wprost do siebie, bo nie rozumieją klamry intelektualnej a filozofują o niezrozumieniu.

Oj oj oj...
ja na to nic nie poradze i tyt też nie! ...a co gorsze oboje o tym dobrze wiemy

Nie musze niczego ani nikogo testować... siedze na tym forum dość dlugo, żeby zauwazyć, że niektórych ponosi
...to tak wygląda jakbys stawial. Z resztą to nie tylko moje zdanie, ale ddv też - tak wiec może oboje szukamy dziury w całym?!

W sumie... Kochanie każdego jak braka i robienie samych dobrych uczynków, w świetle dzisiejszego świata, rzeczywiście brzmi utopijnie... Jednac Ci co nadstawiają to dobrze na tym wychodzą! (ale kiedy jest juz po wszystkim )

jest pewna cywilizacja w której ludki mówią , że jest wiele prawd
i jest ona powszechnie zwaną katolicką
a mam na myśli cyw. bizantyńską

natomiast cywilizacja łacińska ma założenie jednej prawdy
niema wielu prawd
a jesli tak jest tzn, że ktoś klamie mówiąc , że jest wiele prawd

Prawda jest jedna totalna

to co wiekszość osób nazywa różnymi prawdami to jest tylko różnym spojrzeniem na tę samą prawdę

jesli ktoś mówi że coś jest zielone inny na to samo że jest czerwone to mamy do czynienia ze spojżeniem na prawde
bo tak naprawde wiemy że pod wpływem warunków rożnych w środowisku kolor może być zmieniony
prawda jest tu jednak jedna i świadczy sama za siebie
nie potrzebuje komentatorów

monopol więc o którym mowa i który wiele osób zarzuca katolikom hihi oczywiście łacińskim to tak naprawdę nic innego jak wywarcie presji na jedną prawdę a nie wiele
nie ma wielu prawd
prawda jest tylko jedna

są to różnice tak znaczące , że musi dochodzić do konfliktu cywilizacyjnego