Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 16, 2025 18:40



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Czy mozna pogodzic muzyke z wiara? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
ja to określę wprost :
nie da się pogodzić satanizmu z katolicyzmem bo powstanie antykościół który z zasady już jest przeciw Bogu


w woju spotkałem sie z piosenką zespołu który śpiewał tekst mniejwięcej taki:
"aryjskiej rasy płomień oo oooooo , aryjskiej rasy płomien..."
przy tym bardzo melodycznie


sprawa dość skomplikowana
bo melodia fajna wpada w ucho i sobie mozna ponucić np
"o ooooo kochammm Jezusa o ooooo " :lol:
po za tym słowa o aryjskosci Polaków są trafione i zgodne z prawdą mimo ze Niemcy ten slogan wykorzystywali przeciwko nam
tamto, to nieuctwo Hitlera, jak u wielu takich krzykaczy

cała kapela moze przypaść nawet do gustu lub nie
z powodu np normalnych innych piosenek w domniemaniu oczywiście bo jej nie znam

wyglada na to, że po prostu chodzi tu o filozofie przedstawianą tu przez owa grupe
czyli o ducha
wtedy ukierunkowanie widać wyraźniej
zawsze poeci,artyści maja jakiś pogląd


i dopiero wtedy można stwierdzić na pewno
nie nie zgadzam sie lub tak zgadzam się

ponieważ nie przypadła mi do gustu tamta kapela, czy zespół z powodu domyślego kierunku śpiewanych piosenek i rozprowadzania ich właśnie akurat w takim srodowisku
od razu stwierdzic było można co to za ziółka

jednakże melodia osobno nucona to nie grzech
ani też słowa w innym kontekście umieszczone

sprawa taka jest zawsze skomplikowana
ale łatwo dowiedzieć się o cele jakimi się kierują artyści tak zwani dodam :P

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Wt wrz 20, 2005 22:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 11:27
Posty: 556
Post 
ja się dołączę do pytania, bo swego czasu słuchało się trochę metalu, death, gothic itd. zresztą sympatia mi została.. ale w cięższej muzyce zawsze wybierałam (na ile się dało) niemieckojęzyczne (żeby nic nie zrozumieć:) ), ew. angielskojęzyczne bez wsłuchiwania się w treść..
w metalu nigdy nie były dla mnie ważne teksty a muzyka..
i w tym momencie, ja osobiście nie widzę nic złego w słuchaniu tych kawałków - jeszcze raz powtarzam.. tylko dla muzyki.. bo ze słuchaniem dla tekstów, to wiadomo, że inna bajka..

_________________
Jeśli chcesz zrozumieć drugiego człowieka..
nie słuchaj tego co mówi..
wsłuchuj się raczej w to, co przemilcza..
Khalil Gibran


Śr wrz 21, 2005 11:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
ale są też kawałki typu z bodajze Spicegirls jednej z wokalistek śpiewajacej osobno:
"pusz ooo krassssszzzz "
przy czym melodia nasladuje seksuaklne współżycie i to nie w jednej piosence i akurat takiego autorstwa(choc nie jestem pewien do końca co to za piosenka i kto śpiewa)

tak na marginesie powiem że swego czasu była i jest być może nadal popularna piosenka naśladująca dźwięki z klasztoru przy czym zmierza do sugerowania odbycia stosunku przez zakonnice
często była puszczana w RMF-ie


w takim wypadku chyba wolno mi powiedzieć, że słuchanie takich melodii to tak samo jak oglądanie porno
tylko działa na inny narząd w tym wypadku słuchu a nie wzroku
nawet badania wykazują ze jak człowiek jest niewidomy to część mózgu odpowiadajaca za wzrok pracuje "pod słuch"

zreszta wiadomo że wyobraźnia idzie swoja droga obojętnie czy się patrzało czy słuchało, czy dotykało :P


zdaje się że w filmie "Sława" o aktorach, artystach,wykonawcach muzyki była taka scena gdzie murzyn i biała kobieta zamknęli się w sali
nie mając ogólnie stwierdzając "złych zamiarów" i zaczęli dyszeć
okazało się że naśladowane dźwieki były rodem z filmu porno
po czym sugerowano filmowo widzowi iż to artystyczne i normalne doznania...
kobieta wyszła po owym normalnym wykonaniu skoczna i zaspokojona wręcz...powiedzmy artystycznie i chyba umówiła się na kolejne spotkanie
:x

w każdym elemencie części składającej się na nasze życie można krótko mówiąc zgrzeszyć
bo człowiek potrafi granicę moralnego czynu przejść i robiąc kupę sąsiadowi na wycieraczke na złość jak i śpiąc świadomie nawet (jest o tym dyskusja na wiara.pl) jak i na dłubaniu w czyimś nosie... dłutem kończąc.

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Śr wrz 21, 2005 12:56
Zobacz profil
Post 
Mieszku - mnie tez mierzi czesto poziom filmow i telewizji. Ale do kogo masz o to pretensje? Takie mamy spoleczenstwo. To popyt wywoluje podaz, a nie odwrotnie. Sa ludzie ktorym sie to podoba, i sadzac z nasilenia jest ich sporo. Nie chcesz - nie ogladaj.


Crosis


Cz wrz 22, 2005 11:08
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL